Autor: |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Amber |
Data premiery: | 2014-07-15 |
Liczba stron: | 160 |
Autor: | Grey Catherine |
Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.
Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Sprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
Małe dziewczynki wychowywane są w nadziei, że pewnego dnia przyjedzie po nie książę z bajki na białym koniu... Ale przecież książę z bajki nie istnieje! Piękna księżniczka zresztą też nie...
Ta zabawna książka opisuje i klasyfikuje wszystkie rodzaje facetów, których prawdziwa kobieta, w prawdziwym życiu (zawsze skomplikowanym), w prawdziwych sytuacjach (zawsze zagmatwanych) może spotkać na swojej drodze. Mamy więc: emocjonalnych popaprańców, alergików uczulonych na stałe związki, synków mamusi, wiecznych małych chłopców i liczną kolekcję innych gatunków. Mamy nawet instrukcję obsługi. Miłej lektury...
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
ID produktu: | 1096712851 |
Tytuł: | Superfacet nie istnieje, no i co z tego? |
Autor: | Grey Catherine |
Tłumaczenie: | Szymaniak Monika |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Amber |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | angielski |
Liczba stron: | 160 |
Numer wydania: | I |
Data premiery: | 2014-07-15 |
Rok wydania: | 2014 |
Data wydania: | 2014-07-15 |
Forma: | książka |
Okładka: | miękka |
Wymiary produktu [mm]: | 14 x 211 x 132 |
Indeks: | 14788000 |
69,90 zł cena regularna
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Superfacet nie istnieje, no i co z tego?
Małe dziewczynki wychowywane są w nadziei, że pewnego dnia przyjedzie po nie książę z bajki na białym koniu... Ale przecież książę z bajki nie istnieje! Piękna księżniczka zresztą też nie...Ta ...Jesteś kobietą? Jeśli tak, to czy będąc małą dziewczynką marzyłaś o przystojnym księciu z bajki na białym koniu? I nawet do teraz szukasz tego doskonałego i perfekcyjnego "okazu"? Tak... ale to tylko marzenia... Głowa do góry! Trzeba w końcu dorosnąć i zmierzyć się z realnością! Niestety superfacet, czy mężczyzna idealny wymarł wraz z dinozaurami dawno temu i nawet jako eksponat się nie ostał. Cóż... nawet nie ma dowodów na jego istnienie, więc...
Każdy człowiek ma jakieś wady - mam je ja, Ty, czy ktokolwiek inny. Nie ma osoby doskonałej, choć na pozór czasem może się nam tak wydawać. Gdy jednak poznamy kogoś takiego bliżej, od razu rzucają nam się w oczy niedoskonałości i wady. Należy po prostu to zaakceptować i nie szukać nie wiadomo gdzie księcia z bajki - bo i tak niestety są to poszukiwania na marne. Warto zatem rozejrzeć się w ogół siebie, z mężczyznami godnymi uwagi - choć nie perfekcyjnymi, to jednak intrygującymi.
Poradnik ten przedstawia nam różne typy facetów nieidealnych, nadających się na kandydatów na męża, jak i takich, których należy omijać szerokim łukiem i uciekać, gdzie pieprz rośnie. Opisane są mniej więcej kobiety, którym taki typ mężczyzny może przypaść do gustu. Wymienione są wady i zalety, wskazówki autorki, przypadki szczególne oraz podsumowania każdego z osobników płci brzydkiej.
„Bóg jest miłosierny, a więc skoro dał facetowi upiorne włosy, musiał mu dać w zamian coś... duuużego.”
Autorka miała całkiem ciekawą koncepcję - pokazanie, że mężczyzna nieidealny też może być wyśmienitą partią na męża, jak i utemperowanie zbyt wysokich oczekiwań kobiet, by później nie zostały starymi pannami z kotami u boku zamiast mężczyzny.
Książka podzielona jest na dziewięć rozdziałów: Faceci i... wygląd, pieniądze, życie codzienne, zaburzenia psychiczne, seks, miłość, zdrada, związki oraz do wzięcia. W każdym z nich jest kilka typów facetów. Do niektórych dołączony jest test (w sumie w książce są trzy): czy twój facet jest oszczędny bądź jest sknerą, czy jest naprawdę świrnięty i czy facet cię zdradza. Dodatkowo przy każdym opisie dowiemy się, czy z takim facetem da się żyć, można zatrzymać go na kilka miesięcy, albo jednak lepiej zerwać, lub co najgorsze - ewakuować się jak najszybciej.
Niestety zauważyłam, że niekiedy w książce redakcja jest bardzo niepoprawna. Czułam się jakbym wrzuciła jakieś zdanie do translatora i wyszedł mi wynik jego poczynań (bo chyba każdy wie, jak działa translator...), jak np: "Jeśli wyczuwasz coś pod skórę". I nie jest to jakaś jedna wpadka - a w książce pojawia się ich kilka, co odstrasza czytelnika (jeśli je widzi).
„Serce jest jak rola: wymaga ciężkiej pracy.”
Pierwszy raz mam przyjemność czytać poradnik, a zwłaszcza o tematyce facetów. Jestem młoda, do małżeństwa mi jeszcze daleko i trochę... ale jednak skusiłam się, by przeczytać tę powieść - z samej ciekawości, jak jest napisana oraz czy porady w niej zawarte choć trochę są prawdą. I choć nie interesuje się tematem, tak by czytać o tym poradniki - czegoś się tam nowego dowiedziałam.
Pozycja ta jest lekka i bardzo humorystyczna. Fakty w niej zawarte i opinie na temat mężczyzn są podobno nie tylko wiedzą autorki, ale źródłem jest większa grupa kobiet, która nie jedno już z płcią męska przeżyła. Czy jest to jednak prawda? Tego się raczej nie dowiemy.
Może i coś w tej książce się zgadza, może i nie... W końcu każdy z nas jest inny i nie powinniśmy szufladkować osób do grup. Jeden facet będzie dokładnie jak z opisu z poradnika, drugi zaś zupełnie będzie się różnił od formułki. Dlatego też my kobiety - za chiny ludowe nie zrozumiemy mężczyzn i ich świata, oni znów nie połapią się w naszej logice. A tego problemu ludzkość nigdy nie rozwiąże.
Poradnik moim zdaniem zdecydowanie kierowany jest do kobiet, ale również dla mężczyzn może okazać się fajną lekturą, z której mogą się pośmiać po wsze czasy. Nie jest to jakaś książka górnych lotów, ale można ją określić mianem przeciętnej prostej książeczki z poradami i śmiesznymi anegdotkami. Po prostu podejść do niej optymistycznie i nie czytać od razu całości (ja to dzieliłam na raty, bo ileż można czytać i czytać o typach facetów no...) Na pewno nie jest to nudny poradnik, a jego styl i charakter różni się od innych humorystycznym podejściem do tematu.
Jeśli ktoś jest chętny i ciekawy - niech sięga.
Dziś przedstawiam wam zabawny "poradnik" wypuszczony na rynek parę dni temu przez wydawnictwo Amber. Książka o chwytliwym tytule "Superfacet nie istnieje no i co z tego?" już w pierwszych dniach sprzedaży podbiła serca czytelniczek. I nie ma się czemu dziwić. To świetna pozycja, momentami zachaczająca o psychologię, podczas lektury której chwilami nie można opanować wybuchów śmiechu. Drogie Czytelniczki! Jeśli macie (albo nie macie) problemy sercowe, jeśli jesteście po rozstaniu, przed rozstaniem, albo i w jego trakcie, jeśli lubicie pośmiać się, albo potrzebujecie kubła zimnej wody na zakochaną głowę - to pozycja w sam raz dla was.
Jak już mówiłam, autorka w zabawny sposób opisuje oraz klasyfikuje wiele rodzajó mężczyzn, których każda kobieta z pewnością nie raz spotkała, bądź spotka, w swoim życiu. Mamy więc rozdziały takie jak: faceci i wygląd, faceci i pieniądze, faceci i życie codzienne, zaburzenia psychiczne, seks, miłość, zdrada, związki oraz faceci do wzięcia, a w każdej z tych kategorii przynajmniej po kilka typów mężczyzn. I takim oto sposobem przeczytać możemy o panach rozchwianych emocjonalnie, chorych psychicznie, wiecznych synkach mamusi, kolekcjonerach i nałogowych łamaczach kobiecych serc. Mężczyznach jak ognia unikających związków oraz dzieci, pornogwiazdach, namiętnych kochankach oraz tzw. ciepłych kluchach, dużych dzieciach i wielu, wielu innych. W dodatku każdy "gatunek" oznaczony jest jednym z trzech symboli: kciuk w górę, oznaczajacy, że z takim panem można jeszcze negocjować i relacja nie jest stracona, kciuk w dół, który mówi: nie negocjujesz, kończysz znajomość, oraz czarna czaszka, która oznacza mniej więcej tyle co: niebezpieczny, ewakuujesz się. Każdy z podrozdziałów opatrzony jest też w etykietkę oznaczającą okres używalności faceta oraz w listę objawów, dzięki którym można go rozpoznać.
Jakie są moje wrażenie odnośnie tej pozycji? Przede wszystkim zabawna i pomysłowa. Mam wrażenie, że choć zdecydowanie przeznaczona jest dla nastolatek i młodych dziewczyn, to każda kobieta, niezależnie od wieku, będzie świetnie bawiła się podczas lektury tej ksiażki. Do tego jest pozycją naprawdę przemyślaną i choć sama sceptycznie podchodzę do rad zawartych w takich poradnikach, to nie jedna z pań z pewnością skorzysta ze wskazówek z niej umieszczonych. No i to, co zaskoczyło mnie najbardziej: pomimo wielokrotnie przerysowanej krytyki mężczyzn, wydźwięk utworu jest zdecydowanie pozytywny i ma na celu wzbudzenie, może niejednokrotnie utraconego, optymizmu wśród czytelniczek, że nawet wtedy, jeśli w swoim dotychczasowym życiu nie trafiały na superfacerów, to nie powinny opuszczać głowy, ponieważ ten jeden jedyny może czekać na nie dosłownie wszędzie.
Co pokochałam w tej pozycji? Urzekło mnie przede wszystkim to, że pochłonęłam ją dosłownie w 40 minut i śmiejąc się przewracałam kolejne strony licząc na to, że i ja podciągnę znajomych mężczyzn pod któryś z wymienionych gatunków. I wiecie co? Choć nienawidzę notowania ołówkiem w książce, a od zaginania rogów stronię jak mogę, to ta pozycja już pierwszego dnia użytkowania przeze mnie wyglądała tak, jakby przeszło przez nią tornado. Co więcej, z pewnością jeszcze wielokrotnie wrócę do tej żółtej książeczki i kto wie, może sama poczukam w niej rady?
Podsumowując, jeśli lubicie pozycje w stylu psychologicznych poradników dotyczących związków, które nie są ciężkie i męczące, ale lekki i zabawne, albo szukacie sposobu na swojego superfaceta - to książka dla was. Zachęcam do sięgnięcia po tę lekturę. W moim prywatnym środowisku zdziałała już dużo, jeśli chodzi o kobiecy punkt widzenia. Może i na was podziała?
Właśnie co z tego? Tego dowiemy się w tej oto książce.
Opis: Książka o superfacetach, jakich kobietom obiecują marzenia, i o zwykłych mężczyznach, jakich dostają od życia. Po jej przeczytaniu każda pomyśli: „dobrze, że są marzenia, ale całe szczęście, że są jeszcze realni faceci”.
Małe dziewczynki wychowywane są w nadziei, że pewnego dnia przyjedzie po nie książę z bajki na białym koniu... Ale przecież książę z bajki nie istnieje! Piękna księżniczka zresztą też nie...
Ta zabawna książka opisuje i klasyfikuje wszystkie rodzaje facetów, których prawdziwa kobieta, w prawdziwym życiu (zawsze skomplikowanym), w prawdziwych sytuacjach (zawsze zagmatwanych) może spotkać na swojej drodze. Mamy więc: emocjonalnych popaprańców, alergików uczulonych na stałe związki, synków mamusi, wiecznych małych chłopców... i liczną kolekcję innych gatunków. Mamy nawet instrukcję obsługi.
Miłej lektury !
Moja opinia:
Miła dla duszy książka, mimo że nie czytam poradników aż tak często to ten jest wspaniały. Jeżeli czekacie na księcia z bajki ta pozycja totalnie wybije wam go z głowy.
Przede wszystkim dowiemy się jak z tym trudnym gatunkiem postępować, coś jak taka instrukcja obsługi.
Ta króciutka książeczka nastawi nam mózgi na różnych popaprańców, pracocholików czy idiotów, po niej inaczej patrzysz na facetów.
Zatem... Każdej kobiecie czy młodej czy starej radze poznać zachowania i zwyczaje tego gatunków, niestety ale występuje zbyt wiele rodzajów tych o to gadów żeby je tutaj opisać. Przypadki są różne.
Sprawdź może i u ciebie zadomowił się pasożyt zwany potocznie FACETEM!
Kobieta lubi od czasu do czasu sobie pomarzyć o idealnym partnerze, lecz zazwyczaj w jej otoczeniu są najzwyklejsi panowie, ale oni należą do odpowiedniej grupy. Bo nie każdy jest taki sam, każdy jest inny. Każdy facet ma coś w sobie na co kobieta leci, dużo pieniędzy, piękne włosy, umięśnione ciało. Lecz przy tych walorach kryje się zdradliwa strona, która eliminuje ich w oczach pani. Ale przecież można z takim panem mieć przelotny związek.
Uwaga! Ta książka jest bombą śmiechu. Książka miło się czyta, a przy tym można się pośmiać. Idealna na nudne wieczory, gdy w telewizji nic ciekawego nie ma, albo brak nam książek na półkę. Autorka opisuje wiele typów facetów, gdzie podkreśla ich seksualność, nałogi, wady. Pomysłowość autorki widać na każdej stronie, pokazując objawy. Na niektórych stronach są testy dla czytelników pokazując czy nasz facet jest skąpy, oszczędny, świrnięty, czy zdradza. Książka jest przeznaczona ogólnie dla kobiet szukających miłości, ale także dla tych co już posiadają partnera. Mężczyźni także mogą sprawdzić siebie, swoje niedoskonałości.
Książka jest dobrze przemyślana, udana i dopracowana, nie brak jej niczego. Lektura jest idealna na wieczory, czyta się szybko i przyjemnie. Polecam ją, gdyż jest nudnym poradnikiem dla zgorzkniałych ludzi, którzy nie radzą sobie w życiu.