5/5
17-01-2024 o godz 21:00 przez: Nell Pantuchowicz | Zweryfikowany zakup
Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-01-2024 o godz 13:32 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-03-2023 o godz 10:06 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Super
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-12-2021 o godz 17:02 przez: Joanna | Zweryfikowany zakup
Super
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-10-2021 o godz 22:00 przez: gosmir82 | Zweryfikowany zakup
Super
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-11-2021 o godz 11:05 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
OK
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-09-2021 o godz 13:21 przez: Klaraja
Jak sam tytuł na okładce jest to autorka światowych bestsellerów. i to jest niepodważalny fakt, że zdecydowana większość powieści spod ręki Nory Roberts to strzały w dziesiątke. Dlatego zawsze z przekonaniem kupuje jej kolejne pozycje bo wiem ze się nie zawiodę. Historia kryminalna jak zawsze trzyma poziom i napięcie w czytelniku
Czy ta recenzja była przydatna? 7 0
5/5
29-09-2021 o godz 14:41 przez: spuszona
Totalny sztos! jeśli można to tak nazwać. zresztą dla mnie każda książka o tematyce kryminalnej jest świetna, uwielbiam ten dreszczyk emocji, nutkę niepewności i czekanie na rozwiazanie sprawy i sprawdzenie czy miałam rację i dobrze wytypowałam sprawcę czy jednak niekoniecznie
Czy ta recenzja była przydatna? 5 0
5/5
06-10-2021 o godz 14:04 przez: Xasia
Mocna, trzymająca w napięciu historia o śmierci pewnego nastolatka, którego nieżyjącego znajduje siostra. Przeszedł on poważny odwyk, zapierał się że jest czysty, po czym ona znajduje go naszpikowanego narkotykami. Czy złamał swoje postanowienie? A może jest tutaj więcej tajemnic niż mogło się wydawać
Czy ta recenzja była przydatna? 4 0
5/5
01-10-2021 o godz 14:19 przez: flower
Moja ocena książki to pewne 5/5 gwiazdek. Dlaczego? Bo po pierwsze lubię te kryminały które pisze Nora Roberts a w zasadzie J.D. Robb. Po drugie historia kolejny raz zaskakuje i w trakcie swojego trwania i jeśli chodzi o jej zakończenie. Po 3 uwielbiam długie i grube książki
Czy ta recenzja była przydatna? 4 0
5/5
05-10-2021 o godz 11:40 przez: Książkarka
Żadnego zaskoczenia z mojej strony - wiedziałam że ta część będzie tak samo dobra jak poprzednie. Książki Nory Roberts są jak domek letniskowy, do którego się wraca co jakiś czas żeby odpocząć od zgiełku i tak właśnie na mnie działają, czytam tez innych autorów, ale do niej zawsze wracam z ogromną chęcią i sentymentem
Czy ta recenzja była przydatna? 3 0
5/5
08-10-2021 o godz 13:06 przez: Gleidis
Sama już przestałam liczyć ile tomów przeczytałam z tej kryminalnej serii nory Roberts ale pochłaniam jedną za druga jak tylko pojawia się coś nowego albo w księgarni albo bibliotece to zaraz biorę się za czytanie. ta seria to jest po prostu pewnik dobrze poświęconego czasu
Czy ta recenzja była przydatna? 3 0
5/5
12-10-2021 o godz 12:10 przez: lilith
Jedna z lepszych części tej serii, trzyma w napięciu i nie puszcza do samego końca. Jakbym miała polecić jakieś pewne książki, które będą się podobać wielu osobom, to to jest właśnie ta seria!
Czy ta recenzja była przydatna? 3 0
5/5
13-10-2021 o godz 10:15 przez: Podziwiaczka
Śledztwa Eve Dallas jak zawsze są doprowadzone do samego końca chociaż nic nie przychodzi tak łatwo i prosto i czeka nas sporo zwrotów akcji i zagwostek zanim poznamy prawdę, a to wszystko na 560 stronach kolejnej książki od Nory Roberts
Czy ta recenzja była przydatna? 2 0
5/5
14-10-2021 o godz 09:34 przez: Szarrunia
Historia pewnego mężczyzny, który po odwyku i obietnicach samemu sobie jak i innym, że nigdy nie sięgnie po narkotyki, nabiera sensu, gdy zostaje on znaleziony martwy z wbitą strzykawką oraz ogromną ilością narkotyku we krwi. Wszyscy zastanawiają się czy jest możliwe to, że wrócił do nałogu czy jednak jest tam więcej niż jedna tajemnica do odkrycia.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
05-10-2021 o godz 12:56 przez: Paulciaaa92
"Strefa śmierci" to już czterdziesty ósmy tom serii zatytułowanej Oblicza śmierci, uwierzycie? Nora Roberts to nazwisko, które przewija się w czytelniczym świecie zawsze. Jedni uwielbiają, inni nienawidzą, a jeszcze inni, tacy jak ja, od święta, raz na dwa, trzy lata sięgają po jej książki tylko po to, żeby przypomnieć sobie, jak dobrze opowiada historie, by później odłożyć w czasie ponownie w czeluści zapomnienia na jakiś czas, aż wydane zostanie u nas, chociaż kilka kolejnych jej powieści. Łatwiej czytać na raz ponad 1500 stron niż przeczytać 500 i martwić się, kiedy będzie kolejny tom... też tak macie? A autorkę tak naprawdę poznałam przez przypadek, gdy podczas jeszcze studenckiej pracy układałam nowości na półce w saloniku prasowym. Pewnie nie uwierzycie, ale byłam uprzedzona myśląc, że to obyczajówki i to ciągiem pisane niczym tasiemiec! Jakże ja się pomyliłam! Ale dzisiaj opowiem Wam o tej ze zdjęcia... czy Roberts mnie tym razem również nie zawiodła? Bo w sumie nigdy nie wiadomo, prawda? Eve Dallas wraz z mężem buduje centrum, w którym będą pomagać młodym ludziom, nastolatkom w resocjalizacji. Nasza główna bohaterka jest również porucznikiem, więc nie jest jej obce to, co dzieje się na ulicach o nocach, gdy młodzi ludzie padają ofiarami przedawkowania narkotyków czy wpadania w nieodpowiednie towarzystwo i robi się nieprzyjemnie, ponieważ pracuje w dziale zabójstw. Niejedno już widziała, ale tym razem kiedy rozpoczyna współpracę z panią psycholog zostaje wciągnięta w jej świat i brata, któremu udało się wyjść z nałogu i nagle zostaje znaleziony ze strzykawką. Czyżby przedawkował? A może ktoś przyłożył do tego jednak rękę? Zaczyna się wyścig za osobą, która należy do półświatka i właśnie tam Eve wraz z Rochelle będzie musiała się udać i, mimo że obie myślą, że warto każdemu człowiekowi dać kolejną szansę, to jest jeden, wobec którego tym razem nie będą jej miały. Dlaczego? Musicie przeczytać sami! Eve to taka osoba, która nie przebiera w środkach i jest zawzięta, uparta, a przy tym nie da się jej nie lubić za empatię, troskę o innych i chęć niesienia sprawiedliwości, bo zarówno od strony zawodowej ściga przestępców, jak i prywatnie buduje ośrodek, z mężem milionerem, bez którego pewnie to by nie było możliwe, w którym pragnie pomagać młodzieży. Czy to są zalety? No nie zawsze, bo czasami okazuje się, że takie podejście do życia może niekoniecznie być dobre. W tym przypadku jak jest? Nie zdradzę Wam, bo musicie się przekonać sami, ale jeśli znacie tę serię, to wiecie czego się spodziewać! Ach i zapomniałabym powiedzieć, że w sumie, to można czytać w nieodpowiedniej kolejności i się nie pogubić, ale Roberts trzyma poziom od początków tej serii więc szkoda odbierać sobie przyjemność poznania jej całej. Pamiętajcie też, że to bardziej dreszczowiec niż kryminał i trzyma od pierwszych stron w napięcia i nie puszcza do samego końca. I przede wszystkim to seria, która jest naprawdę genialna i zagłębianie się z bohaterami w różne śledztwa, ich problemy, sprawia, że stają się dla nas kimś, kogo znamy, lubimy, do kogo wracamy chętnie za każdym razem. Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Świat Książki :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-10-2021 o godz 13:28 przez: WRoliMamy
Strefa śmierci i J. D. Robb, czyli wszystko jasne (przynajmniej dla fanów serii In Death). Witajcie w latach sześćdziesiątych XXI wieku. Chociaż uczciwie muszę powiedzieć, że nie odczujecie tej różnicy w czasie. Gdzieś się zatarła. Nie wiem, czy autorka cyklu przestała zwracać uwagę na technikalia, czy też technologia ją dogoniła, ale ten skok w czasie jakby stracił na znaczeniu. Gdyby nie zostało to wyraźnie zaznaczone, można by przypuszczać, że akcja dzieje się w czasach współczesnych, a jedyne, co faktycznie odróżnia nowojorską policję od tej, która rzekomo będzie za lat czterdzieści, są paralizatory zamiast pistoletów. Eve Dallas, twardzielka jakich mało i szefowa Wydziału Zabójstw nowojorskiej policji, nie daje sobie w kaszę dmuchać. Kiedy dostaje wiadomość o śmierci byłego narkomana, brata potencjalnej współpracowniczki swojego męża i dziewczyny przyjaciela, udaje się na miejsce zbrodni niejako po znajomości. Jednak to, co zastaje na miejscu, każe jej wątpić w najbardziej oczywisty scenariusz wydarzeń. To nie przedawkowanie i nie złoty strzał, to morderstwo, w dodatku kiepsko zainscenizowane. Miejsce na znajomości się kończy, zaczyna się brutalna policyjna robota. Brutalna, bo też i morderstwo było brutalne, a tropy prowadzą ni mniej, ni więcej, tylko do dwóch młodzieżowych gangów nowojorskich, które od lat się zwalczają. Zejście, dosłownie, do podziemi Nowego Jorku nie jest ani przyjemne, ani specjalnie bezpieczne, za to konieczne, by zorientować się w gangsterskich obyczajach i odnaleźć potencjalnych świadków. Eve towarzyszy oczywiście Roarke, zakochany w niej bez pamięci mąż, który poszedłby za nią choćby i do piekła. Tym bardziej niestraszne mu najstraszniejsze nawet rewiry nowojorskiego półświatka. Pełna recenzja → https://wrolimamy.pl/ksiazka/strefa-smierci-j-d-robb/
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-10-2021 o godz 11:32 przez: Gosia_o15
Zero zaskoczenia. Oczywiście nie chodzi tu o treść , a pewność co do świetności i ciekawości powieści napisanej przez tą autorkę. Tym razem dobrze znana nam Eve Dallas musi wniknąć w "strefę śmierci" by udowodnić że jej przypuszczenia są słuszne i ma do czynienia z zabójstwem
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji