St Petersburg (Deluxe Edition) (CD)

Można ją kochać lub nie ale Cecilia Bartoli nagrała nową wspaniałą płytę . Można spierać się co do sposobu jej śpiewu ale bez wątpienia jest jednym z najbardziej intrygujących mezzo sopranów w historii muzyki.
Na poprzednich płytach śpiewaczka zaprezentowała nieznane arie operowe Vivaldiego , zapomniane utwory wykonywane przez słynnych kastratów . Teraz Cecilia Bartoli wybrała się do St. Petersburga w poszukiwaniu muzyki komponowanej w latach 1730-1796 pod panowaniem kolejno carycy Anny , Elżbiety i Katarzyny Wielkiej .
Bartoli , Fasolis i ich współpracownicy wertowali stare wydawnictwa w piwnicach Instytutu Maryjskiego
Odnajdywane nuty zawierały niesłuchane od stuleci utwory takich kompozytorów jak by Cimarosa , Manfredini , Domenico dall’Oglio i Luigi Madonis , Francesco Araia (a neapolitańczyka który został nadwornym kompozytorem na dworze carskim) ktorego opera La forza dell’amore e dell’odio była pierwszą operą wykonywaną w Rosji.
Wszystkie utwory są warte wysłuchania ale szczególnie dwa pierwsze prezentują w pełni możliwości śpiewaczki. Wspaniały jest akompaniament zespołu kierowanego przez Diego Fasolisa . Jego I baoccchisti grają ekspresyjnie , wirtuozowsko ale z wyczuciem. Wprawdzie większość arii śpiewanych jest po włosku możemy posłuchać Cecili Bartoli śpiewającej pierwszy raz po rosyjsku .
Płytę uzupełnia książka zawierająca eseje dotyczące muzyk , historii . Możemy przeczytać o dworskich intrygach w Petersburgu a nawet o zachowaniach intymnych Katarzyny .
Przed laty Cecilia Bartoli osiągnęła sukces albumem z muzyką związanego z Wenecją Antonia Vivaldiego, jesienią tego roku zabiera nas w muzyczną podróż do Petersburga-Wenecji Północy. Czy powtórzy tamten sukces– czas pokaże .