Służby specjalne. Podwójna przykrywka - Vega Patryk

Służby specjalne. Podwójna przykrywka (okładka miękka, wyd. 04.2016)

Autor:

Wydawnictwo:	Wydawnictwo Otwarte
Data premiery:	2016-04-27
Liczba stron:	368
Autor:	Vega Patryk

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Produkt niedostępny

Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Opis

Jarosław Pieczonka. Wywiadowca. Przykrywkowiec. Najemnik.
Były funkcjonariusz kontrwywiadu wojskowego, odpowiedzialny za osłonę kontrwywiadowczą najbogatszych ludzi w Polsce.
Brał udział w inwigilacji świata szpiegowskiego i gangsterskiego na Wybrzeżu. W Polsce wypowiedział wojnę szefom CBŚ, CBA oraz ABW i doprowadził do rozpracowania służb specjalnych ściany północnej. Krajowi biznesmeni, celebryci, politycy, a nawet mafijni bossowie obdarzyli go zaufaniem i przyjaźnią. Za granicą, jako najemnik, razem z byłymi komandosami SAS i Royal Marines ochraniał statki przed somalijskimi piratami. Jeden człowiek. Wiele tajemnic służb.
Patryk Vega ujawnia je jako pierwszy.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

Dane szczegółowe

ID produktu:	1120476252
Tytuł:	Służby specjalne. Podwójna przykrywka
Autor:	Vega Patryk
Wydawnictwo:	Wydawnictwo Otwarte
Język wydania:	polski
Język oryginału:	polski
Liczba stron:	368
Numer wydania:	I
Data premiery:	2016-04-27
Rok wydania:	2016
Data wydania:	2016-04-27
Forma:	książka
Okładka:	miękka
Wymiary produktu [mm]:	32 x 209 x 145
Indeks:	18996081

Recenzje

średnia 4,5

142

82 recenzje

Kolejność wyświetlania:

Od najbardziej wartościowych

Od najnowszych

Od najstarszych

Od najpopularniejszych

Od najwyższej oceny

Od najniższej oceny

29-04-2016 o godz 19:02 przez: debep14 | Zweryfikowany zakup

Ile znacie osób, które były agentami kontrwywiadu, zapaleńcami rozpracowującymi funkcjonariuszy ABW, CBŚ i CBA ściany północnej, ochroniarzami najbogatszych Polaków, biczem na mafiozów i najemnikami strzegącymi statków przed somalijskimi piratami? Żadnej. Ja też.
A ilu znacie chojraków, którzy mówią: "I nigdy nikogo nie zabiłem, ale nie miałbym skrupułów, żeby to zrobić"?
A taki właśnie jest bohater tej książki Jarosław Pieczonka Nie tylko odważny twardziel, ale interesujący człowiek, który snuje opowieść o swoich złych i dobrych doświadczeniach tak ciekawie, że 390-stronicową książkę przeczytałam w jeden dzień.
Ale też jest to lektura niezwykła, bo nadzwyczajny jest człowiek, który opowiada swoją historię, ukazującą realia naszej rzeczywistości, począwszy od lat osiemdziesiątych.
Majami mówi ciekawie, bo ma o czym mówić! Opowiada zwyczajnie, bo nie musi epatować czytelnika. Jego doświadczenia same się bronią. I są naprawdę ekscytujące.
Czy zawsze wygrywa? No cóż, cherchez la femme. Nawet on, wyszkolony kontrwywiadowca, w pewnym momencie popłynął – oczywiście przez kobietę! Ale to pokazuje, że jest człowiekiem z krwi i kości, a nie papierowym bohaterem. Zresztą widać to na zamieszczonych w książce fotografiach – prawdziwy facet!
„Firma” Patryk Vega po raz kolejny zapewniła nam dobrą lekturę. Swoją obecność w książce autor zminimalizował do granic możliwości, a jednak zadał bohaterowi dokładnie te pytania, które chciałby zadać czytelnik. Polecam, bardzo polecam.

Czy ta recenzja była przydatna? 2 0

28-04-2016 o godz 08:43 przez: Damian Lesniewski | Zweryfikowany zakup

Książka w formie wywiadu z Jarosławem Pieczona. Bardzo przyjemnie się czyta. Pieczonka opowiada o swojej historii w wojsku kontrwywiadzie wojskowym, później o pracy w policji. Jeżeli ktoś lubi taka tematykę - książka jest godna polecenia. W przeciwnym wypadku proponuje kupić coś innego ;)

Czy ta recenzja była przydatna? 1 0

5/5

28-04-2016 o godz 07:53 przez: Szymon Bujalski | Zweryfikowany zakup

polecam, szczególnie dla tych którzy chcą zobaczyć jak naprawdę wygląda praca w służbach specjalnych.

Czy ta recenzja była przydatna? 1 0

16-05-2016 o godz 18:26 przez: Smoose | Zweryfikowany zakup

Książka pisana podobnie jak poprzednie. Też w formie wywiadu. Jednak jak dla mnie to Złe Psy czytało się jakoś lepiej, niby też wywiad ale jakoś tak inaczej. Służby specjalne już nie wciągnęła mnie tak jak poprzednie książki Patryka Vegi. Złe Psy czytało się jednym tchem i nie wiadomo kiedy się dotarło do końca. A ta książka już aż tak bardzo nie trzymała mnie przy sobie. W książce występuje dość sporo literówek czy np. cudzysłów tylko otwarty bądź zamknięty. Mnie osobiście trochę kłuje to w oczy, ale to już wina korekty czy wydawnictwa. Dużo rzeczy bohater opisuje jak jest w jednych służbach po czym jak zaraz jest w innych. Tak nie chronologiczne, czasem można się w tym trochę pogubić. Wszystko mu się udawało, zawsze miał szczęście czy farta. Jak coś trzeba było zrobić to tylko mu się to udawało, zawsze było tak, że był w odpowiednim miejscu i czasie. Jak był potrzebny jakiś kontakt z pewną grupą to też zawsze miał tam jakiegoś kolegę czy znajomego. Tylko on był najlepszy a reszta to sami idioci i banda kretynów. Wszyscy w koło wiedzieli, że pracuje w policji ale i tak robili z nim różne interesy czy zatrudniali go. Takie wydaje się, że tym razem trochę zostało to wszystko przekoloryzowane, ubarwione na potrzeby książki. Choć może tak wszystko było na prawdę i bez żadnej ściemy. W końcu to tylko fikcja musi być prawdopodobna a prawda nie bo wydarzyła się na prawdę. Ogólnie książka godna polecenia, pokazuje struktury różnych organizacji przez które Jarek Pieczonka się przewijał. Jak ktoś lubi takie klimaty to książka na pewno się spodoba.