4/5
24-05-2021 o godz 13:03 przez: Magdalena Mierzynska
Słodki smak marzeń" to pierwszy tom cyklu z Laurą Kosińską. Laura pełna marzeń i planów wyjeżdża z rodzinnej wsi do stolicy na studia. Rozpoczyna pracę w agencji reklamowej. Poznaje ekipę z którą się zaprzyjaźnia, imprezuje i pracuje pod presją apodyktycznej szefowej. Musi odwołać zaplanowane wakacje i wyjechać do Zakopanego aby zrealizować projekt. Po wszystkim ekipa wybiera się w góry, gdzie dochodzi do wypadku i Laura trafia do szpitala. Poznaje pracownika TOPR-u. Od tego momentu wszystko ulega zmianie. Czy Laura przewartościuje swoje życie? Czy zrozumie co jest w życiu ważne i ważniejsze? Autorka przenosi nas w miejsca z pięknymi krajobrazami, w góry, nad morze. Jest to ogromny plus i dodaje historii piękne tło. Opisy krajobrazu, malownicze zakątki wręcz przenoszą nas w te miejsca. To jest piękne w książkach, kiedy prawie namacalnie możemy znaleźć się obok bohatera i iść krok w krok za nim. Laurę polubiłam, mimo paru minusów. Wiadomo, że cukierkowo być nie może, bo byłoby nudno. Autorka niejako pokazała nam jak wygląda życie wielu ludzi, gdzie praca w korpo zjada człowieka, a priorytety są mocno skrzywione. Na szczęście pojawi się on, który choć troszkę zmieni jej patrzenie na świat. Jesienią kolejny tom i jestem go bardzo ciekawa. Piękna okładka dodaje smaczku i porywa w świat marzeń.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-05-2021 o godz 23:03 przez: Sylwia_26_08
Słodki smak marzeń to książka lekka i przyjemna, jednak dotykająca poważnych tematów. Jednym z problemów, które mnie najbardziej poruszyły jest pracoholizm. Główna bohaterka pracowała bardzo dużo, za wszelką cenę chciała pokazać, jak dziewczyna z małej miejscowości doskonale radzi sobie w stolicy. W pogodni za awansem, premią, ludzie rezygnują z własnego życia, prywatnych planów, zaniedbują rodzinę. Wieczny pęd, coraz bardziej wymagające projekty, stres, nie prowadzą do niczego dobrego – wiem z własnego doświadczenia. Człowiek zdecydowanie potrzebuje chwili odpoczynku i refleksji, by w tej pogoni nie zatracić tego, co w życiu najcenniejsze. Powieść opisuje także rodzące się uczucie między głównymi postaciami. Nie była to miłość od pierwszego wejrzenia, gorąca i pikantna, ale głębokie uczucie zrodzone z przyjaźni i zaufania. Oboje przeżyli w przeszłości wiele trudnych wydarzeń. Z dużym zainteresowaniem śledziłam ten wątek, zastanawiając się, dokąd ich to zaprowadzi, czy taki związek ma szansę przetrwać? Słodki smak marzeń to moje pierwsze spotkanie z twórczością Anety Krasińskiej, na pewno nie będzie ostatnie. Powieść przeczytałam bardzo szybko, spodobał mi się lekki styl autorki. Mimo, że fabuła była nieco przewidywalna, zakończenie mocno mną wstrząsnęło.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-11-2021 o godz 09:01 przez: zakochanawksiazkach1991
Laura mieszka w Warszawie i pracuje w agencji reklamowej. Ma wymagającą szefową i przyjaznych współpracowników. Laura na swojej drodze spotyka pewnego mężczyznę, który próbuje zmienić jej podejście do życia i pracy. Czy mu się to uda? Jak potoczą się losy Laury? To pierwsza książka autorki jaką było mi dane przeczytać i bardzo mi się podobała. Napisana jest przyjemnym w odbiorze językiem. Fabuła książki jest naprawdę wciągająca, a główną bohaterkę - Laurę polubiłam od samego początku. Ta bohaterka jest po prostu do cna prawdziwa. To taka osoba, którą z całą pewnością każdy z nas mógłby spotkać w życiu, bądź odnaleźć w niej namiastkę siebie. Autorka skupiła się tutaj między innymi na wątku pracy w korporacji, pokazała jak ta praca wygląda od środka i z czym muszą zmagać się takie osoby jak Laura i jej przyjaciele. Życie Laury zmienia się kiedy poznaje Igora, wtedy kobieta zaczyna zastanawiać się nad swoim życiem, pragnieniami i marzeniami. To z pewnością nie jest słodka historia, to ta z kategorii tych słodko - gorzkich, które skłaniają czytelnika do refleksji i pozostawiają z emocjonalnym kacem. Autorka serwuje nam takie zakończenie, że po prostu nie mogę się doczekać kiedy drugi tom wpadnie w moje ręce
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-05-2021 o godz 12:22 przez: Monika Świątek
"Słodki smak marzeń" to przede wszystkim książka o miłości, trudnych wyborach i poświęceniu. Nie zabraknie chwil wzruszeń, jak również ogromnej radości. "Marzenia najlepiej smakują, jeśli można je z kimś dzielić... " Laura przeprowadza się do Warszawy by zrobić karierę. Agencja reklamowa to spełnienie jej marzeń. Ma bardzo wymagającą szefową, ale mimo wszystko dobrze sobie radzi. Pewnego dnia poznaje Igora, który zmieni jej życie diametralnie. Dużym plusem tej historii jest to, że autorka przenosi nas w góry, gdzie mamy okazję przenieść się do malowniczej scenerii, wraz z bohaterami. Jak również na chwilę wyruszymy do mojej ulubionej morskiej miejscowości, do Łeby. Kocham góry, kocham morze, dlatego cieszę się, że na chwilę się tam przeniosłam:) Co do samej fabuły, to bardzo mi się podobała. Życiowa historia, która może przydarzyć się każdemu. Główni bohaterowie mają za sobą duży wachlarz doświadczeń. Każdego z nich spotkało w życiu coś strasznego, ale postanawiają dać szansę miłości. Zakończenie tej historii wywołuje niepokój i już się nie mogę doczekać drugiej części. Bardzo miło spędziłam czas z bohaterami, a książkę pochłonęłam praktycznie w jeden dzień.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
04-11-2021 o godz 19:16 przez: BEATA PUTOWSKA
Książkę przeczytałam jednym tchem. Laura jako bohaterka w swoich wyborach i uporach przypominała mi moją przyjaciółkę. Ambitna, utalentowana, zaradna i nie zawsze dokonująca dobrych wyborów. Gdy na jej drodze staje niespodziewanie Igor nie wszystko jest już takie proste. Chłopak próbuje zwrócić uwagę Laury na życie poza pracą, i chce nauczyć ją żyć na nowo. Bardzo ważnym tematem wplątanym w fabułę jest pracoholizm i to co przez niego tracimy. Czy żądza sławy, pieniądza, pochwał i dobrobytu da nam tyle co prawdziwa miłość? Bohaterka musiała zmierzyć się z trudnymi wyborami, które na początku przyniosły ogromną radość, szczęście. Tylko czy ono może trwać wiecznie ? To była romantyczna opowieść momentami z przeważającym humorem, a momentami zwracająca uwagę czytelnika na powagę spraw i zmuszająca do refleksji. Wiecie czego najbardziej nie lubię w takich książkach ? Gdy ich koniec jest tak zaskakujący, pozostawiający czytelnika w zawieszeniu i ogromnym oczekiwaniem na kontynuacje. Ale tym razem nie muszę czekać długo ponieważ drugi tom już się ukazał pt. „Gorzki smak marzeń” i już niedługo będzie w moich rękach 🤗
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
11-07-2021 o godz 17:15 przez: charlotte
Była to moja pierwsza styczność z twórczością Autorki. Opis z tyłu książki bardzo mnie zaciekawił i zapowiadał, że lektura mi się spodoba. W rzeczywistości dostałam coś średniego. Trzymając się jeszcze tego opisu, to mam wrażenie, że jest on trochę nieadekwatny do całości. Fabuła jest bardzo rozciągnięta w czasie, to, co sugeruje nam opis, dzieje się tak naprawdę bardzo powoli. Pamiętam, że kilka razy wracałam do niego, by sobie przypomnieć, o czym miała być książka… Początek był dla mnie ciężki. Czytałam na siłę. Dopiero po dłuższym czasie się wciągnęłam i byłam naprawdę zainteresowana tym, co się dzieje. Bohaterowie są mało dopracowani. Laura, główna bohaterka, jest trochę taka nijaka i w sumie niekoniecznie ją polubiłam. Nie wciągnęłam się w jej historię tak, by przeczytać na raz. Z drugiej strony dobrnęłam do końca, więc aż tak źle nie było. Nie powiem, koniec sprawił, że mam ochotę sięgnąć po kolejną część. Może nie było to najlepsze spotkanie, ale myślę, że sięgnę po kontynuację, jak tylko się pojawi :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-11-2021 o godz 11:57 przez: UBOOKMI
Po książkę sięgnęłam tylko dlatego, że pojawił się drugi tom, a nie chciałam zaczynać czytania bez zaznajomienia się z bazą historii. i to była dobra decyzja.  Tytuł wskazuje, że będzie to sielankowa opowieść o spełnianiu marzeń. Nic bardziej mylnego. Jest to raczej smutna historia o priorytetach dzisiejszego życia. Kredyt, harówka, brak perspektyw wypoczynku, a tym bardziej poprawy jakości życia. To wszystko dotyka głównej bohaterki i wbrew pozorom wcale nie jest ona sfrustrowana. Ma cudownych przyjaciół obok, dzięki którym trzyma się na powierzchni. Aż do pewnego momentu.  Powiem Wam, że fabuła tej książki pochłonęła mnie do cna. Książka jest napisana pięknym językiem, poprawnym stylistycznie, co dodatkowo wzbogaca odczucia w odbiorze książki. Do tego to zakończenie ... Autorka postanowiła troszkę zadrwić z czytelnika i sprawdzić jego cierpliwość w oczekiwaniu na kolejny tom.  Zdecydowanie polecam. Cudownie się czytało tą książkę. 
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-05-2021 o godz 14:28 przez: Mirosława Dudko
Gdy zobaczyłam przecudną okładkę książki „Słodki smak marzeń”, od razu wiedziałam, że będę chciała ją przeczytać. Jej ciepła, zielono-żółta kolorystyka przywołuje w pamięci letnie, słoneczne dni i daje nadzieję na piękną, romantyczną historię związaną z wiejskimi klimatami. "Słodki smak marzeń” to nie do końca słodka opowieść o miłości ale przede wszystkim o budowaniu wzajemnego zaufania i szczerości w związku, znajdowaniu właściwych rozwiązań i poszukiwaniu swojego miejsca na ziemi. Nie jest to jednak historia przytłaczająca lecz napisana w sposób lekki i swobodny. Wzbudziła we mnie wiele refleksji związanymi z ochroną przyrody, docenianiem piękna otaczającego nas świata, czerpaniem radości z każdej chwili i zwolnienia tempa życia, gdyż w codziennym pędzie może nam umknąć to, co jest ważne a przede wszystkim zabraknąć czasu na realizacje własnych marzeń. Cała recenzja na moim blogu: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2021/05/772-sodki-smak-marzen.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-05-2021 o godz 14:28 przez: Mirosława Dudko
Gdy zobaczyłam przecudną okładkę książki „Słodki smak marzeń”, od razu wiedziałam, że będę chciała ją przeczytać. Jej ciepła, zielono-żółta kolorystyka przywołuje w pamięci letnie, słoneczne dni i daje nadzieję na piękną, romantyczną historię związaną z wiejskimi klimatami. "Słodki smak marzeń” to nie do końca słodka opowieść o miłości ale przede wszystkim o budowaniu wzajemnego zaufania i szczerości w związku, znajdowaniu właściwych rozwiązań i poszukiwaniu swojego miejsca na ziemi. Nie jest to jednak historia przytłaczająca lecz napisana w sposób lekki i swobodny. Wzbudziła we mnie wiele refleksji związanymi z ochroną przyrody, docenianiem piękna otaczającego nas świata, czerpaniem radości z każdej chwili i zwolnienia tempa życia, gdyż w codziennym pędzie może nam umknąć to, co jest ważne a przede wszystkim zabraknąć czasu na realizacje własnych marzeń. Cała recenzja na moim blogu: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2021/05/772-sodki-smak-marzen.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-05-2021 o godz 14:28 przez: Mirosława Dudko
Gdy zobaczyłam przecudną okładkę książki „Słodki smak marzeń”, od razu wiedziałam, że będę chciała ją przeczytać. Jej ciepła, zielono-żółta kolorystyka przywołuje w pamięci letnie, słoneczne dni i daje nadzieję na piękną, romantyczną historię związaną z wiejskimi klimatami. "Słodki smak marzeń” to nie do końca słodka opowieść o miłości ale przede wszystkim o budowaniu wzajemnego zaufania i szczerości w związku, znajdowaniu właściwych rozwiązań i poszukiwaniu swojego miejsca na ziemi. Nie jest to jednak historia przytłaczająca lecz napisana w sposób lekki i swobodny. Wzbudziła we mnie wiele refleksji związanymi z ochroną przyrody, docenianiem piękna otaczającego nas świata, czerpaniem radości z każdej chwili i zwolnienia tempa życia, gdyż w codziennym pędzie może nam umknąć to, co jest ważne a przede wszystkim zabraknąć czasu na realizacje własnych marzeń. Cała recenzja na moim blogu: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2021/05/772-sodki-smak-marzen.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-05-2021 o godz 09:40 przez: asiaqwert
Już sama okładka #słodkismakmarzeń zachęca do lektury😊 Tak, tak przebija przez nią wiosna, której tak bardzo mi brakuje.. Jest to lekka, przyjemna książka, do przeczytania w jeden wieczór. Miło spędziłam z nią czas i już wiem, że będę chciała poznać dalsze losy Laury i Igora. 😊 Autorka stworzyła ciekawych bohaterów, których historia wciągnęła mnie bez reszty. Od pierwszych stron polubiłam Laurę - typowego korpo-szczurka z kredytem na głowie, zapracowanego, nie mającego czasu na miłość i spędzającego wolny czas ze znajomymi z pracy. Życie Laury obraca się o 180 stopni, gdy poznaje ratownika górskiego. Bohaterskiego i zamkniętego w sobie Igora, którego dręczą wydarzenia sprzed lat. Ta książka jest jak życie - czasem słodkie, czasem gorzkie. Jednak pełne marzeń i planów. Czy Laura i Igor odważą się sięgnąć po swoje marzenia? Musicie przekonać się sami😊 Historia, chociaż przewidywalna, jest warta uwagi i poświęconego czasu. Polecam♥️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-04-2021 o godz 09:05 przez: asiaqwert
Już sama okładka #słodkismakmarzeń zachęca do lektury😊 Tak, tak przebija przez nią wiosna, której tak bardzo mi brakuje.. Jest to lekka, przyjemna książka, do przeczytania w jeden wieczór. Miło spędziłam z nią czas i już wiem, że będę chciała poznać dalsze losy Laury i Igora. 😊 Autorka stworzyła ciekawych bohaterów, których historia wciągnęła mnie bez reszty. Od pierwszych stron polubiłam Laurę - typowego korpo-szczurka z kredytem na głowie, zapracowanego, nie mającego czasu na miłość i spędzającego wolny czas ze znajomymi z pracy. Życie Laury obraca się o 180 stopni, gdy poznaje ratownika górskiego. Bohaterskiego i zamkniętego w sobie Igora, którego dręczą wydarzenia sprzed lat. Ta książka jest jak życie - czasem słodkie, czasem gorzkie. Jednak pełne marzeń i planów. Czy Laura i Igor odważą się sięgnąć po swoje marzenia? Musicie przekonać się sami😊 Historia, chociaż przewidywalna, jest warta uwagi i poświęconego czasu. Polecam♥️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-04-2021 o godz 13:53 przez: pani_ksiazka_
Laura wyjechała z rodzinnej wsi.W Warszawie pracuje w agencji reklamowej. Szefowa wysyła Laure i jej kolegów w delegacje do Zakopanego.Ten wyjazd zmienia życie kobiety.Przez jeden wypadek spotyka kogoś,kto namiesza jej w głowie. Czy to co wydarzyło się w Zakopanem pozwoli odnaleźć jej szczęście?Do przeczytania książki zachęciła mnie jej piękna okładka i ciekawy opis.To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Pani Anety.Z niecierpliwością czekam na kontynuację,bo to co wydarzyło się na końcu na prawdę mnie zaskoczyło. Uwielbiam bohaterów gdyż każdy z nich coś wnosi.Książkę czyta się szybko i zainterwsowaniem.Jestem pewna,że sięgnę też po inne książki Pani Anety,bo historię Laury czytałam z wielką przyjemnością.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-04-2021 o godz 07:50 przez: Sylwia
Bohaterką książki jest Laura, mieszka w stolicy, pracuje w korporacji, ma kredyt na mieszkanie... Pewnego dnia Laura musi zrezygnować z własnych planów urlopowych i wyjeżdża w delegację do Zakopanego. Praca i wypadek... Co się tam wydarzyło?  Na miejscu poznaje seksownego ratownika o imieniu Igor... Czy coś między tą dwójką będzie? Dynamiczne miasto kontra spokojna górska wieś... Więcej do poczytania na moim profilu https://www.instagram.com/p/CNxBy7uhFdS/?igshid=1v5m9vh9apyqd
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-07-2021 o godz 21:22 przez: wagata79
Życie czasami daje popalić, by w najmniej oczekiwanym momencie nagrodzić smutne i samotne lata piękną miłością. Autorka trochę bawiła się mną na początku, bo każdy pojawiający się facet już wydawał mi się nowym kandydatem, który mógłby uwieść Laurę. A tymczasem serce Laury skradł ktoś wyjątkowy i ktoś, kogo życie też nieźle poturbowało.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji