Poznaję kolory (okładka  twarda, wyd. 10.2017)

Najlepsza książka dla małych dzieci. Mój synek już w wieku 6 miesięcy leżał na brzuszku i patrzył w obrazki. Piękne duże strony. Każda w innym kolorze. U nas dosyć szybko każda karta była osobno ale to chyba kwestia częstego oglądania i w sumie osobne kartki tez były użyteczne. :-)

10 miesięczna córeczka jest oczarowana. Pokazujemy kolorki i wyszukujemy rzeczy. Polecam dla roczniaków. Twarde strony są bardzo odporne, duża różnorodność kolorów.

Bardzo fajna książka. Można wykorzystywać na kilku sposobów.

Bardzo dużo obrazków. Duży format. Mój 2 latek zachwycony

Piękna e kolorowe ilustracje .

Chcesz nauczyć dziecko kolorów? Pokazać nowe zwierzęta, wzbogacić słownictwo i zachwycić się pięknymi rysunkami? Koniecznie zajrzyj! Poznaję kolory są pięknie wydane: duży format, twarde, tekturowe strony i wyraźne kolory. To wszystko sprawia, że książka idealnie nadaje się dla małych, jeszcze niewprawionych do przerzucania stron, rączek. Obrazki też są tutaj dostosowane do zdolności poznawczych dziecka - wyraźne, przejrzyste, łatwe do zinterpretowania. Dodatkowo autorzy starali się dobrać słownictwo, które jest chociaż trochę bliskie dziecku. Oczywiście, zdarzają się też zupełnie nowe słówka, jak np. konik morski, ale poza tym większość rzeczy maluch może znać "z życia". Wielkim plusem jest to, że na książkę się po prostu przyjemnie patrzy. Obrazki są słodkie i miłe nawet dla dorosłego oka. Zaprezentowano je przy tym na jednolitym tle, więc dziecku jest łatwiej je ujrzeć, niż w książkach z pełnym chaosu tłem. Książka jest więc dedykowana młodszym dzieciom, gdyż tutaj nie ma sytuacji do opowiedzenia: jedynie obrazki w różnych kolorach, które możemy wspólnie podziwiać. Książka na pewno spodoba się najmłodszym czytelnikom, a przy tym sprawdzi się również w gabinecie logopedycznym lub pedagogicznym, oczywiście do kategoryzacji kolorów. Polecam ją w zestawie z książką Świat wokół nas o bardzo podobnej szacie graficznej, ale już bogatej w fabułę. O tej książce też wkrótce opowiem na blogu.

Super , moja 1,5 roczna córeczka uwielbia tą książeczkę jako pierwsza z niewielu ją zaintesowała , a mamy ich sporo .