Powrót wojowniczki (okładka  miękka, wyd. 03.2024)

Sprzedaje empik.com : 30,27 zł

30,27 zł
49,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Prawdy nie można pogrzebać na zawsze!

Szesnastoletnia Odżibwejka Perry Firekeeper-Birch zawsze wiedziała, kim jest: bliźniaczką o buntowniczej naturze, niespokojnym duchem i najlepszą wędkarką na Sugar Island.

Gdy w okolicy znika coraz więcej rdzennych kobiet, ciotka Perry zostaje uwikłana w morderstwo, a cmentarni złodzieje zarabiają na tym, co należy do plemienia Odżibwejów, w dziewczynie rodzi się potrzeba działania. Perry postanawia wziąć sprawy w swoje ręce i odzyskać dziedzictwo własnego ludu. Może liczyć jedynie na przyjaciół, a także na nadambitną siostrę bliźniaczkę oraz czarującego chłopaka wyznającego surowe zasady moralne. Rywalizacja, siostrzane sekrety i liczne niebezpieczeństwa nie powstrzymają jej przed próbą rozwikłania zagadki, nim zaginione kobiety i przodkowie zostaną utraceni na zawsze.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1445632481
Tytuł: Powrót wojowniczki
Autor: Boulley Angeline
Tłumaczenie: Czub Marta
Wydawnictwo: time4YA
Język wydania: polski
Liczba stron: 400
Numer wydania: I
Data premiery: 2024-03-13
Data wydania: 2024-03-13
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 200 x 40 x 130
Indeks: 59211013
średnia 4
5
5
4
7
3
3
2
1
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
14 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
13-04-2024 o godz 23:55 przez: Alicja | Zweryfikowany zakup
Bałam się że będzie gorsza od "Powrotu wojowniczki", bo to jedna z moich ulubionych książek, ale ta okazała się jescze lepsza!! Pokochałam Perry i innych bohaterów. Cudowne były też wstawki z Daunis, których było dużo.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
31-03-2024 o godz 23:32 przez: Iryna
"Powrót wojowniczki" - jest to kolejna książka młodzieżowa autorstwa Angeline Boulley, która zrobiła na mnie ogromne wrażenie! Uważam że ten tytuł warto traktować jak kontynuację książki "Córka strażnika ognia", gdyż jest tu dużo powiązań fabularnych. Główna bohaterka Perry Firekeeper-Birch ma szesnaście lat, dziewczyna i jej rodzina należą do plemienia Odzibwejów. Perry planowała spędzić wakacje na luzie: odpoczywać i łowić ryby, w przeciwieństwie do jej bliźniaczki Pauline, która planuje chodzić na płatny staż przez całe lato. Seria niefortunnych zdarzeń oraz jej ciotka Daunis zmuszą nastolatkę porzucić letnie plany, oraz iść na staż jak siostra. Perry jest niezadowolona z tego faktu. Nie wie jednak że ten staż zmieni jej życie o 180 stopni. Dziewczyna dowie się o cmentarnych złodziejach, które sprzedają rzeczy i części jej przodków. Dowie się również o NAGPRA i o tym że uniwersytety/muzea nie śpieszą się, żeby zwrócić szczątki jej przodków do plemienia. Dowie się o "wojowniczce", którą za wszelką cenę będzie chciała uratować z łapsk naukowców. To wszystko zmieni jej światopogląd. Jednak w tej historii mamy też doczynienia ze znikającymi rdzennymi kobietami, których ciała znajdują po pewnym czasie. Sprawa nabiera obrotów, gdyż okazuje się że ciocia Daunis może być w to zamieszana. Czy poradzi sobie dziewczyna w nowej rzeczywistości? Czy uda się znaleźć porywacza rdzennych kobiet z plemienia Odzibwejów? Czy uda się plemieniu odzyskać szczątki przodków? > Dowiecie się już z książki!Ta historia jest przesiąknięta kulturą i tradycjami rdzennych mieszkańców Ameryki. To wyjątkowa książka młodzieżowa: głęboka, ciężka i bardzo klimatyczna. Duchy przeszłości Daunis powrócą i teraz młoda Perry będzie musiała z nimi walczyć. Powiem szczerze, jestem zaskoczona przebiegiem wydarzeń, cały czas historia trzymała mnie w napięciu i finał zaskoczył. Ta część podobała mi się bardziej niż pierwsza, jednak zdecydowanie nie należy ta lektura do lekkich. Z minusów mogę zaznaczyć niektóre dialogi między nastolatkami, które były niepotrzebne moim zdaniem (np.rozmowy o pierdzeniu) - takie wstawki "młodzieżowe" odbierają urok tej pozycji. Moja ocena to 8/10. Polecam, jest to zdecydowanie nietypowy thriller młodzieżowy.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-03-2024 o godz 20:05 przez: mrufka
Autorka bestsellera „Córka strażnika Ognia” Angeline Boulley, powraca z nową, tajemniczą historią, która pozwala czytelnikom jeszcze głębiej zanurzyć się w społeczności Ojibwe na Górnym Półwyspie Michigan. Genialna młodzieżówka. Dlaczego uważam, że jest genialna? Jest inna niż wszystkie. To historia o szesnastoletniej dziewczynie z plemienia Odżibwejów, która zamierza zawalczyć o swoje kulturowe dziedzictwo i odszukać zaginione kobiety. Perry Firekeeper-Birch zawsze wiedziała, kim jest: bliźniaczką o buntowniczej naturze, niespokojnym duchem i najlepszą wędkarką na Sugar Island. Niestety nie będzie miała takiego lata, jakiego pragnęła. Zamiast łowić ryby, będzie pracować przez całe lato, aby spłacić cioci Daunis naprawę samochodu po tym, jak przez niedźwiedzia uszkodziła błotnik. Letni program, do którego się zapisała, okaże się jeszcze gorszy, niż myślała, kiedy przydzielono ją do pracy dla miejskiego dziwaka, Coopera Turtle’a, w miejscowym muzeum. Robi się interesująco, gdy Cooper bierze ją pod swoje skrzydła i zaczyna uczyć ją o prawie repatriacyjnym w Stanach Zjednoczonych i na lokalnym uniwersytecie, które wykorzystuje luki prawne, aby przetrzymywać szczątki swoich przodków Anishinaabe. Gdy w okolicy znika coraz więcej rdzennych kobiet, ciotka Perry zostaje uwikłana w morderstwo, a cmentarni złodzieje zarabiają na tym, co należy do plemienia Odżibwejów, w dziewczynie rodzi się potrzeba działania. Perry jest zdeterminowana, by pomóc swoim przodkom i odzyskać dziedzictwo własnego ludu. Wraca do domu i zaczyna odkrywać sekrety społeczności z przeszłości i teraźniejszości, które czynią jej misję jeszcze bardziej niebezpieczną. Może liczyć jedynie na przyjaciół, siostrę bliźniaczkę i czarującego chłopaka wyznającego surowe zasady moralne. Rywalizacja, siostrzane sekrety i liczne niebezpieczeństwa nie powstrzymają jej przed próbą rozwikłania zagadki, bo Perry jest nowoczesną wojowniczką gotową złamać wszelkie prawa, jakie musi, aby móc odzyskać święte przedmioty i zwrócić je rodzinom. Jestem zachwycona, i polecam tę książkę, nie tylko nastolatkom, dorośli też się w niej odnajdą.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
29-03-2024 o godz 19:43 przez: Abicainat
Lubicie czytać książki, które są przesiąknięte kulturą, z którą na co dzień nie macie dużej styczności? Taki jest właśnie „Powrót Wojowniczki” autorstwa Angeline Boulley. Niezwykle bogaty treściowo i kulturowo, pokazujący nam zwyczaje i tradycje Indian. Fabuła: Szesnastoletnia Odżibwejka Perry Firekeeper-Birch musi odbyć staż wakacyjny, by oddać swojej ciotce pieniądze pożyczone jej na naprawę auta po stłuczce. I to właśnie ten powód prowadzi ją w miejsce uświadamia prawdę, która była kryta, a Perry nie była jej świadoma. Podczas pracy w muzeum dowiaduje się, jak traktowane jest jej dziedzictwo. Uświadamia sobie, że dla niektórych to dobry sposób na zdobycie pieniędzy, na zarobienie i wybicie się, kiedy dla niej to część tożsamości. Dziewczyna postanawia działać! Za długo pozwalała innym żerować na jej przynależności do rodzimej kultury. Opinia: Muszę przyznać, że ta historia jest pełna treści, których nie byłam świadoma. Zawierała mnóstwo tradycji pokazujących zwyczaje Indian. Autorka zrobiła naprawdę dobrą robotę, jeśli chodzi o narrację. Widać to choćby przez poszczególne słowa, które wplecione w fabułę, są w zapisane w rodzimym języku bohaterki. Książka jest niezwykle wartościowa choćby poprzez pokazanie trudności z jakimi muszą mierzyć się bohaterowie. Prawo wcale nie ułatwia im dochodzenia roszczeń dotyczących ich własności i pozostałości po przodkach. Jeśli chodzi o akcję powieści, to tutaj rozwija się ona dopiero w drugiej połowie książki, ponieważ pojawia się także wątek morderstwa, w które uwikłana jest ciotka bohaterki. Ale to nie jest tego typu lektura. Tutaj autorka skupia się na czymś innym. Narracja nie jest „wupucowana”. Bohaterka często mówi, co jej ślina na język przyniesie, często w emocjonalny sposób i wszelkimi dostępnymi sposobami walczy o swoje dziedzictwo. Czy trafiło to w moje gusta czytelnicze? Cóż, nie. Ta książka pewnie nie trafi do topki tego roku. Niemniej jednak bardzo doceniam tematy jakie autorka podjęła w tej książce. Myślę, że dla wielu osób będzie ona istotna i odnajdą w niej coś ważnego i niezwykłego.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-03-2024 o godz 11:10 przez: Oliwia
„Powrót wojowniczki" to wartościowa i emocjonująca książka opowiadająca o Perry Firekeeper-Birch, Odżibwejce, która na wakacyjnym stażu odkrywa, że szczątki przodków jej plemienia są przetrzymywane przez muzeum. Dziewczyna dowiaduje się coraz więcej na ten temat i nie spocznie, dopóki czegoś z tym nie zrobi. Nie jest to lektura lekka, zawiera wiele informacji, głównie na temat repatriacji szczątek przodków rdzennych Amerykanów oraz przedmiotów, z którymi zostali pochowani, tego jak je pozyskano i jak się je traktuje. Porusza też tematy zaginięć, morderstw i zbrodni, jakie spotykają rdzenne kobiety. W niektórych momentach miałam łzy w oczach, gdy czytałam o niesprawiedliwości jaka mniejszości etniczne. Jednak poznajemy nie tylko przykre rzeczy – jest też wiele ciekawych informacji na temat kultury Indian, ich rytuałach i wartościach, a część rozmów jest prowadzona w języku odżibwe. Dostajemy też w niej wiele ciekawych i realistycznych postaci oraz intrygującą i trzymającą w napięciu fabułę. Sama akcja powieści, której można się spodziewać po opisie książki, długo się rozkręca. Gdzieś dopiero w połowie wydarzenia nabierają tempa. Nie oznacza to jednak, że wcześniej jest nudno, ponieważ pierwsza część książki rysuje obraz sytuacji, stanowi wprowadzenie oraz tłumaczy motywacji dalszych działań. Pozwala zrozumieć temat, który inaczej mógłby być niezrozumiały dla wielu czytelników. Pokazuje codzienność bohaterów, ich życie rodzinne oraz zmagania i pozwala się do nich przywiązać. „Powrót wojowniczki" nie jest taką książką sensacyjną, gdzie głównym paliwem jest dynamiczna akcja. Mimo tego niesamowicie mnie wciągnęła i nie mogłam jej odłożyć. Uwielbiam uczyć się poprzez czytanie powieści, a ta książka skupia się głównie na przekazaniu informacji. Jeśli szukasz pouczającej i skłaniającej do refleksji lektury, gdzie akcja jest dodatkiem i sposobem, aby w przyjemny i angażujący sposób mówić o trudnych tematach, to „Powrót wojowniczki" sprawdzi się w tej roli idealnie. Współpraca @wydawnictwo_time4ya
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
02-04-2024 o godz 15:10 przez: Rozczytana_slowami
Perry jest zmuszona iść na wakacyjny staż do muzeum aby spłacić ciotce dług za zepsuty samochód. To miała być tylko szybka okazja do zarobienia pięniędzy, jednak to co zobaczyła w muzeum zwaliło ją całkowicie z nóg… Szczątki ich przodków zostały potraktowane bez grama szacunku, często były gdzieś zostawione, zapomniane, albo przetrzymywane w pudełkach śniadaniowych. Jako rdzenna odżibwejka postanawia wziąć sprawy w swoje ręce i naprawić to co został zbezczeszczone. W tym samym czasie jej ciotka zostaje uwikłana w morderstwo, rdzenne kobiety zaczynają znikać, a na domiar złego grasują cmentarni złodzieje… Czy to wszystko prawda? Kto stoi za zniknięciami? I jakie jeszcze sekrety skrywa jej rodzina? Perry jest niezwykle silną, wytrwałą i ambitną dziewczyną walczącą o swoje dziedzictwo. Nic ani nikt jej nie przeszkodzi w uratowaniu tego co zostało źle potraktowane. Biorąc przykład i siłę ze swoich przodków walczyła o swoje, nie bojąc się mówić prawdy na głos. Nie raz niezwykle mi zaimponowała swoją odwagą oraz błyskotliwym myśleniem. Po „Córce Strażnika Ognia” którą uwielbiam, spodziewałam się czegoś równie dobrego, a dostałam coś o niebo lepszego! Pełna akcji, zaskoczeń i emocji fabuła prowadzi nas przez zakątki umysłów innych bohaterów. Niezwykle cenię autorkę za bardzo wnikliwe i wierne przedstawianie postaci. Każda ma innych charakter, każda opowiada inną historię i każda skrywa inny sekret, a kiedy wszystko połączy się w całość dostajemy książkę o dziedzictwie i dziewczynie, która nie boi się stawiać na swoim! Uwielbiam czytać książki, które oprócz oczywistej fabuły ma do opowiedzenia coś więcej. Już przy poprzedniej książce Boulley byłam oczarowana odżibwejską kulturą, językiem i tradycjami. To otwiera oczy na problemy i sytuacje, o których mogliśmy nie mieć pojęcia, a są równie ważne jak te które znamy. Z niecierpliwością czekam na kolejne książki Boulley!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
19-04-2024 o godz 21:57 przez: Nastolatka_wsrod_ksiazek
Hejka! Znacie ,,Córkę strażnika ognia"? 🔥🔫 Niedawno premierę miała kolejna książka tej autorki- ,,Powrót wojowniczki", w której główną bohaterką jest znana z poprzedniej historii- Perry Firekeeper - Birch 👩🏼🫶🏻Według wprowadzonej kilka la temu ustawy, rzeczy związane z plemieniem Odżibwejów powinny zostać im jak najszybciej zwrócone 🎏 Jednak niektórzy nie chcą oddać im ich własności. Gdyby tego było mało, wykradają również ich kości z cmentarzy 🪦 W głowie się nie mieści, prawda? Myślą, że ujdzie im to na sucho, jednak nie! Grupa nastolatków, na czele z Perry postanawia wziąć sprawę w swoje ręce i zawalczyć o dobro swojego plemienia 🫂❤️ Fabuła tej książki jest naprawdę świetna! ✨️ Zniknięcia rdzennych kobiet, morderstwo, złodzieje cmentarni, liczne zagadki i niebezpieczeństwa- nie powiecie, że to nie brzmi ciekawie! 🤭🔪 Oprócz tego możemy obserwować fantastyczną, silną więź pomiędzy bliźniaczkami- Perry i Pauline- które są zupełnie różne, ale świetnie się uzupełniają! 👭 Trzymający w napięciu thriller łagodzi delikatny wątek romantyczny! 💞 Zakończenie tej miłosnej historii jest nieprzewidywalne i niepewne 🤭🫶🏻 Oryginalności tej historii dodaje m.in. profesja głównej bohaterki- jest ona najlepszą wędkarką na Sugar Island! 🐟🎣 Niestety według mnie książka wolno się rozkręca i trudno było mi się w nią wkręcić, ale zagadki w niej występujące były całkowicie nieprzewidywalne! 😲 Angeline Boulley jest królową, jeśli chodzi o przybliżanie czytelnikowi reprezentacji kulturowej 👥️👑 Świetnie opisuje żyjące w Ameryce Północnej rdzenne plemienie Odżibwejów, ich politykę, kulturę i obowiązujące zasady 📜 Zarówno ,,Córka strażnika ognia", jak i ,,Powrót wojowniczki" zawierają mnóstwo ciekawych informacji o tym plemionie! ✨️ Jednak pomimo fantastycznej fabuły, czasami się nudziłam i momentami trudno było mi przebrnąć przez tą lekturę 🙈
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
07-04-2024 o godz 13:38 przez: Amelia
Po tym jak zakochałam się w ,,Córce strażnika ognia" stwierdziłam, że muszę jak najszybciej przeczytać kolejną książkę tej autorki. Więc z wielkim zapałem i ogromnymi oczekiwaniami zaczęłam czytać ,,Powrót wojowniczki". Początek książki nie był przekonujący i wciągający, w przeciwieństwie do pierwszej powieści autorki. Jednak stwierdziłam, że chcę dalej kontynuować lekturę, ponieważ jej akcja mogłaby rozwinąć się na kolejnych stronach. Z wielką przykrością, muszę przyznać, że tak się nie stało. Szczerze mówiąc, do samego końca powieści nie wiedziałam, o co chodziło w tej książce. Nie rozumiałam niektórych zwrotów akcji i wydarzeń, które moim zdaniem były niepotrzebne. Większość z nich, nie wnosiła zupełnie nic do dalszych losów bohaterów oraz do fabuły. Akcja książki zaczęła rozwijać się dopiero na ostatnich 50 stronach. To one, choć trochę poprawiły moją opinię na jej temat. Postaci w tej powieści były naprawdę fascynujące i ciekawie wykreowane. Chociaż miałam wrażenie, że nie mieliśmy okazji się do nich przywiązać. Przepięknie opisana jest w tej lekturze więź między siostrami: Perry i Pauline. Bliźniaczki z pozoru były identyczne, ale miały zupełnie inne zainteresowanie i charaktery, przez co uzupełniały siebie nawzajem. Wątek romantyczny, w tej książce był naprawdę delikatny. Osobiście nie odczułam między bohaterami chemii i silnych uczuć. Ich relacja była strasznie płaska. Książka ,,Powrót wojowniczki" ogromnie mnie rozczarowała. Podczas czytania, miałam ochotę odłożyć ją na półkę i do niej nie wracać. Po przeczytaniu ,,Córki strażnika ognia" miałam bardzo wysokie wymagania co do wymienionej powyżej powieści, co mogło okazać się moją zgubą. Lektura niestety, nie przypadła mi do gustu, jednak pamiętajmy, że każdy ma inny gust czytelniczy. 2⭐/5⭐
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
19-03-2024 o godz 18:56 przez: Anonim
ig: mojastronalustra 🍁🌞 Perry Firekeeper-Birch to nastolatka, Odżibwejka, która głęboko jest związana ze swoim pochodzeniem i przodkami, dlatego gdy na Sugar Island zaczynają dziać się złe rzeczy, nie zastanawia się długo i rzuca wszystko, by ratować swoje dziedzictwo. 🌞🪶 Przyznaję, bardzo mało wiem o rdzennych mieszkańcach Ameryki, ich kulturze, zwyczajach, języku, ale gdy tylko mam okazję, poszerzam swoje horyzonty i się edukuję. 🦜Ta książka dla młodych dorosłych, być może gubiąca się pośród krzykliwych tytułów i głośnych premier, niesie w sobie wiedzę, którą każdy z nas powinien posiąć i głęboko w sobie zasiać. Ta książka uświadamia, jak wiele jest do poprawy, jak wiele spraw jest zamiatanych pod dywan, jak wiele ważnych rzeczy spychanych jest na margines i zostawianych, dopóki nie zajmą się tym ludzie, których to dotyczy. A władze wolą trzymać się od tego z daleka.🍃🍁 Jak bardzo to pokazuje, że w wielu przypadkach zawodzimy jako ludzie. Że ważnymi sprawami muszą zajmować się nastolatkowie, którzy prędzej niż dorośli zauważają prawdziwą wartość i mają odwagę walczyć o swoje prawa i nie boją się bronić swojego zdania i tożsamości. Ta historia bardzo porusza i zostaje w głowie, zmusza do myślenia i zastanowienia się, co można zrobić, by niektórym pozwolić zwyczajnie żyć i oddać to, co do nich należy. 🗣️Książkę tak samo, jak poprzednią pozycję tej autorki niezmiernie polecam. Naprawdę, niesie za sobą ogromny przekaz i buduje nowy obraz rzeczywistości, z którą mierzą się rdzenni mieszkańcy. Nie do odłożenia, dopóki nie poznamy zakończenia.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
20-03-2024 o godz 14:57 przez: Książka z zakładką
Tak jak w poprzedniej książce autorki jest tu dużo informacji o rdzennych mieszkańcach Ameryki. Tak jak pisałam w recenzji „Córka strażnika ognia” jest to dla mnie nowość. Nigdy wcześniej nie znałam ich zwyczajów, języka i kultury. Autorka bardzo ciekawie włączyła te wątki do fabuły. Dzięki tym dwóch książkom można poznać chociaż namiastkę tego jak wygląda ich życie. Bohaterów książki od razu polubiłam, autorka przyjemnie, a jednocześnie ciekawie ich wykreowała. Książka mimo że jest literaturą młodzieżową, powinna spodobać się też dorosłym. Przyjemnie jest czasami wrócić do młodzieńczego życia, a tutaj jest to w połączeniu z nieznaną kulturą. Warto sięgnąć po tą książkę między innymi dlatego, żeby poznać życie Indian. Jest to zdecydowanie wartościowa lektura, pełna emocji. Obie książki czyta się z zaciekawieniem. Od samego początku wyczuwa się, że niedługo coś się wydarzy. Ciężko było się oderwać od czytania, aż do zakończenia. Każdy rozdział fascynował mnie coraz bardziej. Zdecydowanie ten tytuł zostanie w mojej głowie na długo. Po książki autorki z chęcią sięgnę jeszcze nie raz. Czekam aż napisze nowe historie. Zdecydowanie polecam zapoznać się z książkami autorki. Przed przeczytaniem tego tytułu zastanawiałam się, czy spodoba mi się tak samo jak „Córka strażnika ognia” i się nie zawiodłam. Obie przypadły mi do gustu już na samym początku. Przyjemnie się czyta. Chwile z „Powrót wojowniczki” uważam za mile spędzone. Bez wahania przeczytałabym jeszcze raz obie te książki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
12-04-2024 o godz 14:10 przez: JuliaJarosz czytajacajulka
To na jaki rollercoaster emocji zabrał mnie „Powrót Wojowniczki” aż ciężko jest mi opisać. Jest to książka powiązana z pierwszą książką autorki – „Córką Strażnika Ognia”. Pokochałam tamtą książkę i wiedziałam, że nie ominę premiery tego cuda! Opowiada ona o problemach rdzennej ludności z odzyskaniem przodków i artefaktów do swoich zbiorów. Są oni poniekąd „okradani” przez muzea i prywatnych kolekcjonerów. Jednak Perry – główna bohaterka – nie zamierza pozwolić na takie zachowanie i koniecznie chce ubiegać się o sprawiedliwość – czasem w niekoniecznie legalny sposób... Cieszę się, że przez te książki możemy poznawać kulturę i tradycje plemienia Odżibwejów, poniekąd „dołączyć” do nich i wspólnie przeżywać piękne ale i straszne chwile. Czuć razem z nimi tę frustrację, rozczarowania i złość na niesprawiedliwość. Uczestniczyć z nimi w ważnych obrzędach, poznawać ich język. Ta książka jest mieszanką kryminału, thrillera, powieści przygodowo-obyczajowej i nawet w pewnym momencie pod niektórym względami „Domu z papieru”. Autorka jest KOMPLETNIE nieprzewidywalna, zdecydowanie zaskoczyła mnie swoimi zwrotami akcji, nieraz wywiodła mnie w pole. Wielokrotnie książka mnie wzruszała, czułam całą gamę emocji od szczęścia i ulgi przez strach i złość. Wspaniała jest to lektura – nie dość, że edukuje i dostarcza niezapomnianych emocji to jest też po prostu doskonałą rozrywką! 7.5/10 Materiał powstał we współpracy reklamowej dla wydawnictwa Time4ya
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-03-2024 o godz 18:39 przez: Karolina Przybysz
Wydawało mi się, że autorka wyczerpała temat po pierwszym tomie ale tutaj również udało się jej mnie zaskoczyć i zaintrygować. Ogólnie uwielbiam ten klimat i historię przesiąkniętą kulturą odżibwejów a autorka pisze o tym w niesamowicie barwny sposób, że czytelnik czuje się tak jakby był naocznym świadkiem wydarzeń, które się dzieją w książce. Już wcześniej miałam do czynienia z twórczością autorki podczas czytania "Córki Strażnika Ognia", która niesamowicie mnie wciągnęła i strasznie spodobała. Tutaj mamy w jakimś sensie dalszą część historii Daunis i jej rodziny. Pierwsze 100 stron mi się ciągnęło, nie mogłam jakoś wejść w tę historię ale potem się tak akcja rozkręciła, że szybciutko ją przeczytałam. Mogło być tak ze względu na fakt, że pierwszą część czytałam ponad rok temu i większości bohaterów, wątków pozapominałam. Nie dość, że mamy tutaj kulturę odżibwejów i możemy częściowo poznać ich język, tradycje, kulturę to w książkach autorki pojawia się wątek kryminalny, który jest niesamowicie dobrze zbudowany i odnosi się do autentycznych wydarzeń (jest inspirowany nimi). Ogólnie oceniam tę książkę na mocne 4,5/5 ⭐️ bo jednak pierwsza część bardziej mnie porwała ale ta utrzymała poziom poprzedniej i zdecydowanie jest godna polecenia. Ogólnie polecam wam książki tej autorki, obiecuje, że nie będziecie żałować!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
27-04-2024 o godz 11:39 przez: Anonim
2.75/5 Niestety ogromnie zawiodłam się na tej książce. Spodziewałam się dynamicznej, ciekawej i angażującej historii, a mam wrażenie, że otrzymałam tego dosłowne przeciwieństwo. Czytając "Powrót Wojowniczki" niezmiernie się nudziłam i ciągle odkładałam książkę, większość czasu nie chcąc do niej już wracać. Dopiero ostatnie 70 stron zaintrygowało i wciągnęło mnie na tyle, abym mogła spokojnie dokończyć czytanie. Fabularnie ten tytuł zupełnie nie sprostał moim oczekiwaniom. Natomiast to wątek kulturowy sprawił, że mimo wszystko dałam tej książce 2.75 gwiazdki. Nigdy wcześniej nie czytałam o kulturze Odżibwejów (jedno z plemion Indian zamieszkujących Stany Zjednoczone) i dzięki tej książce bardzo zainteresował mnie ten temat. Czy polecam tą książkę? Zależy komu. Jeżeli lubicie powolne historie, które potrzebują chwili aby się rozkręcić, to "Powrót Wojowniczki" może Wam się spodobać. Jednak jeśli preferujecie szybkie książki pełne akcji, ten tytuł nie jest dla Was.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
20-03-2024 o godz 20:56 przez: Magic.Book322
"Powrót wojowniczki" autorstwa Angeline Boulley to poruszająca powieść, która wciąga czytelnika od pierwszych stron. Książka opowiada historię młodej Odżibwejki Perry, która musi zmierzyć się z trudnościami życia, walczyć o siebie oraz o własnych przodków. Boulley w mistrzowski sposób porusza tematy społeczne, kulturowe i rodzinne, tworząc złożoną i poruszającą opowieść. Powieść nie tylko zapewnia wciągającą fabułę, ale również skłania do refleksji nad ważnymi kwestiami dotyczącymi tożsamości, rodziny i walki o sprawiedliwość. Bohaterowie są pięknie wykreowani, a relacje między nimi są głębokie i autentyczne. Perry jest silną, niezależną postacią, z którą czytelnik nie może się nie utożsamić. Wszystko to sprawia, że "Powrót wojowniczki" to lektura, która pozostaje w pamięci na długo po zakończeniu. Polecam serdecznie!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego