Polskie skarby i tajemnice (okładka  miękka, wyd. 06.2021)

Choć większość z nas przez całe życie mieszka w Polsce, często nie zdajemy sobie sprawy z tego jak wiele pięknych, ciekawych, zaskakujących rzeczy nasz kraj ma do zaoferowania. Jeden z takich fascynujących aspektów kraju nad Wisłą został opisany w najnowszej książce wydawnictwa Zona Zero zatytułowanej „Polskie skarby i tajemnice”. Amadeusz Majtka zabiera nas w niezwykłą podróż. W jej trakcie, zgodnie z tytułem książki, poznajemy tajemnice jakie skrywa przed nami Polska. Tajemnice, które wywołują w nas zew przygody. W naszym kraju ukrytych jest bowiem wiele skarbów, które tylko czekają aż ktoś je znajdzie. W kolejnych rozdziałach autor przenosi się w inny rejon kraju, opowiadając historie o zaginionych dziełach sztuki, dobrach kultury, ale także sprzęcie wojennym, czołgach, łodziach, broni. Nie wyczerpuje on w pełni narzuconego sobie tematu, ale w ramach wybranych przykładów stara się szczegółowo zobrazować nam jak wiele wspaniałych skarbów kryje się w naszym otoczeniu. Jednocześnie, autor w ciekawy i pouczający sposób uczy nas historii Polski. W dużej mierze skupia się na okresie II wojny światowej, kiedy to wiele cennych przedmiotów, obrazów, posągów, itp. zostało po prostu zrabowanych by więcej nie powrócić na prawowite miejsce. W swoim opracowaniu pan Majtka posiłkuje się wypowiedziami ekspertów, historyków, a nawet potomków osób, do których opisywane skarby należały, bądź które najprawdopodobniej były bezpośrednio zaangażowane w ich zaginięcie. Czytając kolejne strony „Polskich skarbów i tajemnic” dowiadujemy się o sekretach Wilczego Szańca, czym jest linia Mołotowa (nie mylić z koktajlem), jak żmudny potrafi być proces zabiegania o prowadzenie prac badawczych, a w pewnym stopniu pokazuje nam nawet jak przez lata zmieniał się nasz kraj. Książka zachęca nas do własnych poszukiwań, oczywiście w ramach obowiązującego prawa, uświadamiając nam, że tytułowe skarby i tajemnice mogą skrywać się tuż pod naszym nosem. W książce nie zabrakło bogatego zbioru fotografii, zarówno czarno-białych jak i kolorowych, które pomagają nam wyobrazić sobie czasy minione, chwile gdy dane bogactwa były wywożone z kraju czy po prostu kradzione. Wydane przez Zona Zero opracowanie to nie tylko zbiór ciekawych miejsc, obiektów i dzieł sztuki, ale także spotkanie z interesującymi, pełnymi pasji osobami, które starają się by nasze narodowe dobra były całe i bezpieczne. „Polskie skarby i tajemnice”, to świetnie napisana, wciągająca lektura nie tylko dla miłośników historii naszego kraju. To książka, która w każdym czytelniku obudzi ukrytego Indianę Jonesa, przy tym pokazując że otaczająca nas, często szara rzeczywistość pełna jest kolorowych niespodzianek. Z każdą kolejną stroną udziela nam się pasja autora, który ożywia naszą codzienność, a wydawnictwo Zona Zero postarało się by ten ubrany w słowa zew przygody został opakowany na najwyższym poziomie.

Historia, jej tajemnice a szczególnie odkrywanie zaginionych skarbów i dzieł sztuki, zawsze była dla mnie ciekawym tematem. Wydaje nam się, że wszystko wiemy o naszym kraju, jednak bardzo się mylimy. Jest jeszcze tyle fascynujących zagadek i odkryć, które mogą nas totalnie zaskoczyć i zafascynować. Gdy tylko natykam się na artykuły lub filmy dokumentalne poruszające te zagadnienia, muszę koniecznie je szczegółowo poznać. To moja pasja od dziecka. Dlatego, gdy tylko nadarzyła się okazja przeczytania książki pana Majtka od razu się zgłosiłam. Miałam dobre przeczucia, że książka mnie zaciekawi i dostarczy ogromnej dawki wiedzy oraz uprzyjemni czas. Autor bardzo ciekawie i przystępnie pisze, jego styl jest lekki i zrozumiały nawet dla laików w tej dziedzinie. Wspaniale opisuje wydarzenia sprzed wielu lat, które miały wpływ na naszą kulturę i zmieniały naszą Polskę oraz zaginięcie tylu wspaniałych dzieł sztuki. Na szczęście poszukiwaniami zajmuje się wiele organizacji oraz prywatne osoby, dzięki którym znaczna część skarbów narodowych mogła wrócić na swoje prawowite miejsce. Cudowne opowieści z okresu drugiej wojny światowej, przybliżenie sekretów Wilczego Szańca, wyjaśnienie znaczenia linii Mołotowa, historia rodziny Potockich i Radziwiłów, zafascynowały mnie i pochłonęły bez reszty. Nie poszłam spać dopóki nie zapoznałam się z treścią tej książki i nie dotarłam do ostatnich stronic. Muszę przyznać, że to wartościowa lektura, niezwykle ciekawa, bogata w zbiór fotografii i urywki autentycznej korespondencji. Autor z ogromną pasją przelał znane mu informacje, włożył całe swoje serce, a jego oddanie historii jest wyczuwalne. Moją uwagę zwrócił fragment o zatopionym wraku statku w czasach II wojny światowej. To niezwykle interesujący obiekt, gdyż nie został on do końca spenetrowany i zawiera w sobie nieodkryte tajemnice. Ubolewam nad stratą bezcennej Bursztynowej Komnaty. Ciągle moje myśli krążą koło tej zagadki. Zastanawiam się, gdzie się teraz znajduje i czy jeszcze kiedyś będzie można ją zobaczyć. Zapewniam was, że to pozycja niezwykle pasjonująca i warto ją przeczytać. Polecam wam tę świetną książkę.

Kojarzymy różne wydarzenia historyczne, ale czy wiemy, co niegdyś wydarzyło się w naszym mieście? Ok. 50 km od miejscowości, w której spędzałam wakacje, znajduje się zatopiony pod koniec II wojny światowej wrak statku, który do dzisiaj nie został do końca zbadany. W mieście, w którym mieszkam od lat, dalej gdzieś ukryte są archiwa gestapowców, zaś moja mama wychowywała się na terenie bliskim dawnej wioski (prawdopodobnie) wikingów. O niczym nie miałam wcześniej pojęcia. To jest po prostu... wow! Nie ukrywam, że w trakcie lektury szukałam przede wszystkim wzmianek o miejscach, które znam. Odkrywanie takich rzeczy sprawia, że rzeczywistość staje się trochę magiczna. Autor rozdziały podzielił na województwa, dowiemy się czegoś o każdym zakątku Polski, a dodatkowo o tym, co skrywa Morze Bałtyckie oraz jakie tajemnice związane są z zagranicą. Dobrym pomysłem było umieszczenie bibliografii pod koniec każdej części oraz cytowanie autentycznej korespondencji albo wypowiedzi innych osób, to dodatkowo uwiarygodnia przekaz. "Polskie skarby i tajemnice" nie są niestety tytułem idealnym, niemniej jego niedoskonałości nie przeszkadzają aż tak w lekturze. Wydanie według mnie mogło być trochę lepiej dopracowane, wewnątrz nie wszystkie zdjęcia są dobre jakościowo, a tylna okładka okropnie razi kiczowatością (postać Indiany Jonesa trzymającego obraz z jeszcze innego zdjęcia została nieumiejętnie wklejona w jakąś jaskinię... dlaczego?!). Styl autora miejscami był bardzo potoczny, ale przede wszystkim dało się odczuć, z jaką pasją Amadeusz Majtka zajmuje się tematem, co rekompensuje językowe potknięcia. Książkę polecam miłośnikom ciekawostek historycznych, szczególnie dużo treści jest poświęcone II wojnie światowej. Naprawdę wiele można się z tej pozycji dowiedzieć, a przede wszystkim poczuć, że dawne wydarzenia pozostawiają po sobie ślady i mogą być dla nas "na wyciągnięcie ręki". A może ktoś po lekturze skusi się na wycieczkę w opisywane miejsca?

Być jak Indiana Jones Mimo że nowy rok już się zaczął, to przychodzę do Was z recenzją książki, którą skończyłam jeszcze w grudniu. Kto z nas nie chciał być w dzieciństwie archeologiem, podróżnikiem i odkrywcą niczym Indiana Jones? Do dziś uwielbiam filmy z serii o Indianie i do dziś uwielbiam czytać o zaginionych skarbach, ukrytych artefaktach i cennych zabytkach. Amadeusz Majtka w swojej publikacji "Polskie skarby i tajemnice" udowadnia nam, że nie musimy wzdychać do zagranicznych skarbów, bo w Polsce mamy ich pod dostatkiem, a drugie tyle czeka na odkrycie bądź spowija woal tajemnicy. Kocham takie książki, które traktują o historii, przybliżają miasta polskie i wzbudzają ciekawość historiami o skarbach i tajemnicach, które czekają na rozwiązanie. Omawiana dziś przeze mnie publikacja jest świetnie napisana, z humorem, w oparciu o bogatą bibliografię i sprawdzone źródła, ze świetnymi komentarzami autora, z cudownymi wklejkami, które urozmaicają lekturę książki, jak także czarno-białymi ilustracjami które przykuwają uwagę czytelnika. Najbardziej zaintrygowały mnie losy zaginionej Bursztynowej Komnaty, obrazu Potret Młodzieńca Rafaela Santi i skarbów, dość niebezpiecznych dla środowiska i ludzi, które skrywają wody Bałtyku. Jednak pozostałe artykuły i wędrówka przez całą Polskę była fascynująca, a ciekawostki i wiedza o polskich skarbach, odkrytych i nadal zaginionych, bezcenna. Polecam Wam z całego serca lekturę tejże książki, myślę, że warto poczytać o polskich skarbach, miastach i ich tajemnicach. Chcecie poczuć się jak Indiana Jones, to sięgajcie i czytajcie "Polskie skarby i tajemnice". Polecam ! Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu ZonaZero.

Być jak Indiana Jones Mimo że nowy rok już się zaczął, to przychodzę do Was z recenzją książki, którą skończyłam jeszcze w grudniu. Kto z nas nie chciał być w dzieciństwie archeologiem, podróżnikiem i odkrywcą niczym Indiana Jones? Do dziś uwielbiam filmy z serii o Indianie i do dziś uwielbiam czytać o zaginionych skarbach, ukrytych artefaktach i cennych zabytkach. Amadeusz Majtka w swojej publikacji "Polskie skarby i tajemnice" udowadnia nam, że nie musimy wzdychać do zagranicznych skarbów, bo w Polsce mamy ich pod dostatkiem, a drugie tyle czeka na odkrycie bądź spowija woal tajemnicy. Kocham takie książki, które traktują o historii, przybliżają miasta polskie i wzbudzają ciekawość historiami o skarbach i tajemnicach, które czekają na rozwiązanie. Omawiana dziś przeze mnie publikacja jest świetnie napisana, z humorem, w oparciu o bogatą bibliografię i sprawdzone źródła, ze świetnymi komentarzami autora, z cudownymi wklejkami, które urozmaicają lekturę książki, jak także czarno-białymi ilustracjami które przykuwają uwagę czytelnika. Najbardziej zaintrygowały mnie losy zaginionej Bursztynowej Komnaty, obrazu Potret Młodzieńca Rafaela Santi i skarbów, dość niebezpiecznych dla środowiska i ludzi, które skrywają wody Bałtyku. Jednak pozostałe artykuły i wędrówka przez całą Polskę była fascynująca, a ciekawostki i wiedza o polskich skarbach, odkrytych i nadal zaginionych, bezcenna. Polecam Wam z całego serca lekturę tejże książki, myślę, że warto poczytać o polskich skarbach, miastach i ich tajemnicach. Chcecie poczuć się jak Indiana Jones, to sięgajcie i czytajcie "Polskie skarby i tajemnice". Polecam ! Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu ZonaZero.

Amadeusz Majtka „Polskie skarby i tajemnice” Książka o zaginionych skarbach, dziełach sztuki, kolekcji Potockich, tajnej fabryce, żydowskich diamentach, nieodkrytych czołgach, samolotach i statkach, złotym pociągu, bursztynowej komnacie, zaginionym mieście, tajemnicach Białegostoku, archeologicznych odkryciach, sekretach alei Anstadta, masońskich obiektach, zagadce z Bytomia, Linii Mołotowa,... Sądzę, że spodoba się bardziej historykom i poszukiwaczom skarbów. Autor dużo wspomina o II wojnie światowej, rzeczach i osobach z nią związanych. Osobiście nie przepadam za historią ale skusiłam się na tę pozycję, ot tak z ciekawości. Zainteresowały mnie zaginione obrazy niedaleko mojej miejscowości. Fascynujące zaskoczenie! Lektura bogata w liczne fotografie, listy, zapiski, korespondencje. 📸📜 Widać, że Amadeusz Majtka włożył w to dużo pracy, zaangażowania i pasji, by podzielić się z nami swoją wiedzą i doświadczeniem, pokazać zagadki naszego kraju i nie tylko. 👍