Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.
Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Sprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
Z pułapki nerwicy można się wydostać.
Gdy brałem do ręki nóż, by ukroić chleb, bałem się, że zaraz zranię siebie lub żonę – to była chyba najbardziej przykra ze złych myśli, które miałem – niestety, jest to całkowicie typowe dla nerwicy.
Zaczyna się niewinnie. Początkowo zmęczenie, problemy ze snem i chwiejne nastroje uznaje się za stany przejściowe. Później jednak często dochodzą do nich takie objawy jak nieustające poczucie przytłoczenia i przymusu, ciągłe napięcie, napady duszności, kołatanie serca. Dociera do nas, że sprawa jest naprawdę poważna i że może zdarzyć się coś, czego byśmy nie chcieli. Nie znajdujemy się jednak w sytuacji bez wyjścia. Grzegorz Szaffer udowadnia to, opowiadając o swoich zmaganiach z nerwicą.
To nie jest książka napisana przez zawodowego psychoterapeutę ani przez naukowca, twórcę teorii zaburzeń neurotycznych. To prawdziwa historia. Opowiedziana nie z pozycji zewnętrznego obserwatora, ale z głębi własnego doświadczenia.
Bestseller! Prawie 20 tys. sprzedanych egzemplarzy!
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
ID produktu: | 1229511555 |
Tytuł: | Pokonałem nerwicę. Historia mojego zmagania |
Autor: | Szaffer Grzegorz |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo WAM |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | polski |
Liczba stron: | 208 |
Numer wydania: | II |
Data premiery: | 2019-09-25 |
Rok wydania: | 2019 |
Data wydania: | 2019-09-25 |
Forma: | książka |
Okładka: | miękka |
Wymiary produktu [mm]: | 195 x 136 x 20 |
Indeks: | 33182889 |
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Pokonałem nerwicę. Historia mojego zmagania
Z pułapki nerwicy można się wydostać. Gdy brałem do ręki nóż, by ukroić chleb, bałem się, że zaraz zranię siebie lub żonę – to była chyba najbardziej przykra ze złych myśli, które miałem ...