Płomień. Wiersze, piosenki, fragmenty notatników (okładka  twarda, wyd. 10.2018)

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń

Dostępny w salonie empik

Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Może Cię zainteresować

"Płomień" to porywająca kolekcja ostatnich wierszy Leonarda Cohena. Ich wyboru i układu dokonał sam autor w ostatnich miesiącach życia. Książka zawiera m.in. słowa piosenek, fragmenty prozy oraz ilustracje, a także szeroki wybór tekstów z poetyckich notatników Cohena, które artysta prowadził przez całe życie. W sumie składają się one na niepowtarzalny, intymny obraz życia i umysłu wybitnego artysty i humanisty.

Jako niezwykle mocny, końcowy rozdział legendarnej kariery literackiej twórcy, "Płomień" ukazuje pełną skalę sztuki poetyckiej Leonarda Cohena, od kunsztownej transcendencji po czarny humor. Na przemian dojmująco smutne i urzekająco ekscentryczne są to dzieła poety i autora piosenek, który zgłębiał sens naszych najbardziej mrocznych pytań i zawsze gotów był zadawać kolejne.


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1213228025
Tytuł: Płomień. Wiersze, piosenki, fragmenty notatników
Autor: Cohen Leonard
Tłumaczenie: Wyszogrodzki Daniel
Wydawnictwo: Dom Wydawniczy Rebis
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Liczba stron: 288
Numer wydania: I
Data premiery: 2018-10-30
Rok wydania: 2018
Data wydania: 2018-10-30
Forma: książka
Okładka: twarda
Wymiary produktu [mm]: 232 x 35 x 152
Indeks: 26982298
średnia 4,9
5
14
4
2
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
2 recenzje
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
02-07-2020 o godz 11:32 przez: Krzysztof | Zweryfikowany zakup
Przepiękne wydanie i niesamowicie wartościowa treść. Książka idealna na prezent.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-11-2018 o godz 20:47 przez: Erna Eltzner
Umieramy, ale to nasze ciała zamieniają się w proch. Zawsze zostawiamy po sobie ślad na tym świecie — czy trwały? Zdecydowanie sposobem na nieśmiertelność jest tworzenie wyjątkowej sztuki, ważnej i ponadczasowej… Leonarda Cohena charakteryzował specyficzny głos, głęboki i ciemny niczym noc. Gdy słyszymy jego nazwisko, to ten właśnie tembr przychodzi nam na myśl. Co ciekawe, w pewnym okresie Cohen był bardziej znany w Polsce niż w rodzinnej Kanadzie. Największym talentem artysty nie można nazwać umiejętności perfekcyjnego śpiewania — Leonard po prostu potrafił czarować słowem. Melancholijne, pełne filozoficznych rozważań teksty na zawsze wryły się w serca wielu osób. Zostawił po sobie imponującą spuściznę. Finalnym symbolem tej długoletniej pracy jest zbiór zatytułowany „Płomień”, zawierający ogromną paletę emocji i artystycznych doznań. W egzemplarzu znajdziemy nie tylko wiersze oraz piosenki, ale również fragmenty prywatnych notatników, a także autoportrety. Ta książka pokazuje różne twarze Leonarda Cohena. Człowieka często przygnębionego, romantycznego, wrażliwego. Całość skończono zaledwie kilka dni przed śmiercią barda, kiedy już zaglądał tam, gdzie żywi nie mają wstępu. Pozycja specjalnie dla miłośników twórczości tej oryginalnej persony, niezbędna na ich półkach. Obserwacja darów Cohena, w zupełnie nowym świetle — osoby okrutnie utalentowanej, choć momentami niepewnej swoich możliwości. Symbole mojego dzieciństwa posiadają dość skrajne oblicza, zwłaszcza te muzyczne. Dobrze pamiętam występy starszego mężczyzny, który zachwycał swymi kapeluszami. Z wiekiem zaczęłam wsłuchiwać się w głos, potem w to, co śpiewa, gdy poznałam język angielski. Leonard Cohen był, a raczej ciągle jest, dla mnie naprawdę ważną postacią. Utwory płynące z jego ust zawsze wymagały dozy skupienia. Lubię je włączać późną nocą, trochę żałując, że sama nie umiem pisać w tak sugestywny sposób. Kiedy dowiedziałam się o planach wydawania ostatniej pracy artysty, zbioru nazwanego „The Flame”, to żywiłam ogromną nadzieję, iż książka ukaże się również w Polsce. Modły zostały wysłuchane. Świeży egzemplarz trafił w moje ręce. Co ciekawe, jakoś nie chciałam od razu czytać. Musiałam poczekać na odpowiednią atmosferę, aby dobrze zrozumieć przekaz. Może to wydumane, tylko zwracam uwagę na szczegóły. Samo wydanie naprawdę cieszy oko. Przód okładki jest wielowymiarowy w swojej symbolice, ale interpretację pozostawiam już wszystkim zainteresowanym. Natomiast tył to fotografia Cohena. Pozornie można uznać, że niepotrzebnie o tym wspominam, jednak muszę, gdyż całość idealnie się ze sobą komponuje, po prostu zdobi półkę. Na szczęście, treść idzie w parze z wyglądem i trudno do czegokolwiek się doczepić, choć próbowałam znaleźć jakieś minusy — ot, dla zasady. Skapitulowałam. Jestem kompletnie subiektywna w swej ocenie, lecz biorę za nią pełną odpowiedzialność. Mamy do do czynienia z publikacją zawierającą ponadczasowe prawdy, z istną skarbnicą życiowej wiedzy. Na tych trzystu stronach zamieszczono wyraźne kalendarium rozwoju artysty. Nie w dosłownym sensie — obserwujemy jego literacką drogę, rozpoczynając od lat sześćdziesiątych. W ciągu całej swojej kariery Leonard dotykał różnych aspektów egzystencji. Momentem kluczowym był wyjazd do klasztoru zen, gdzie spędził dużo czasu. W „Płomieniu” jasno da się zauważyć tę chwilę, kiedy ewolucja spojrzenia Cohena na świat zaczęła przyspieszać. Wiersze z tamtego okresu zaskakują bijącym od nich spokojem ducha, pogodzeniem z nieuchronnym przemijaniem, co słychać też na ostatniej płycie. Ta twórczość charakteryzuje się sporą dozą mistycyzmu. Autor garściami czerpał z idei judeo-chrześcijańskich, ale również buddyzmu. W niektórych linijkach pobrzmiewa mi Federico García Lorca, hiszpański poeta, uwielbiany przez Cohena do tego stopnia, że jego nazwisko posłużyło za imię córki Leonarda. Nie jestem wielką entuzjastką bazgrania po książkach, lecz wydaje mi się, iż ta może stać się pewnym rodzajem notatnika. Naprawdę, dobrze zapisywać przemyślenia związane z konkretnymi fragmentami, podkreślać te, które są dla nas ważne. Przydadzą się. Zachęcam też do dzielenia się refleksjami, powinny zaprowadzić do interesujących wniosków. Warto było czekać na premierę — to udany pod tym względem rok. „Płomień” to lektura przynosząca mnóstwo uczuć. Idealna na tę jesienną porę, gdy melancholia dobija się drzwiami i oknami. Należy ją na chwilę wpuścić. Oczywiście, na własnych zasadach. W taki sposób pomoże twórczość Leonarda Cohena. Nie ma go już z nami, nie fizycznie, jednak czuć tego specyficznego ducha, płynącego ze słów. Mój egzemplarz stał się dla mnie niezwykle cenny i mogę stwierdzić, że jest świetną opcją na prezent. Fani Cohena przyznają mi rację! Wiem, troszkę wyprzedzam fakty, ale warto o tym pomyśleć na Boże Narodzenie!
Czy ta recenzja była przydatna? 4 0

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Rok szarańczy
4.1/5
37,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Zabić drozda
4.7/5
28,02 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Pielgrzym
4.9/5
37,73 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa O sztuce
4.8/5
124,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Mewa
4.7/5
28,07 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa O sztuce miłości
4.5/5
26,18 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Powtórka
4.4/5
34,89 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Wędrująca Ziemia
4.4/5
37,42 zł
Megacena

Podobne do ostatnio oglądanego