Oto lista polskich filmów, które uwzględniono we wstępnej selekcji do Oscara:
-
Sala samobójców. Hejter, reż. Jan Komasa
-
Sweat, reż. Magnus von Horn
-
25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy, reż. Jan Holoubek
-
Śniegu już nigdy nie będzie, reż. Małgorzata Szumowska, Michał Englert
-
Supernova, reż. Bartosz Kruhlik
-
Klecha, reż. Jacek Gwizdała
-
Zabij to i wyjedź z tego miasta, reż. Mariusz Wilczyński
Co wiemy o docenionych filmach?
Największym faworytem jest „Sala samobójców. Hejter” - nominowanego już rok temu do Oscara, za „Boże Ciało”, Jana Komasy. Druga nominacja z rzędu byłaby wielkim wyróżnienie dla młodego twórcy. Jego najnowszy film już spodobał się zagranicznym widzom i krytykom, którzy od niedawna mogą oglądać „Hejtera” na Netfliksie. Polscy kinomani mogli go zobaczyć na początku roku na większym ekranie; w kinach była także „Supernova”, która otrzymała wiele nagród dla debiutjącego reżysera Bartosza Kruhlika, w tym nagrodę „Odkrycie Empiku”. Reszta filmów, które mogą otrzymać szansę na Oscara, nie doczekała się jeszcze kinowej dystrybucji.
Co ciekawe - „Śniegu już nigdy nie będzie” - film Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta, kilka dni temu został zakwalifikowany do konkursu głównego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji, gdzie powalczy o Złotego Lwa. Natomiast „Zabij to i wyjedź z tego miasta” Mariusza Wilczyńskiego był już pokazywany na tegorocznym Berlinale. Spotkał się on z bardzo pozytywnym odbiorem.
Kiedy poznamy polskiego kandydata do Oscara?
O tym, która z siedmiu produkcji będzie oficjalnym polskim reprezentantem w wyścigu po Oscara, zdecyduje sześcioosobowa Komisja Oscarowa, pod przewodnictwem Jana A. P. Kaczmarka. Będzie ona obradować 10 sierpnia i wtedy też poznamy decyzję.
Sama ceremonia rozdania Oscarów - najważniejszych nagród filmowych, w tym roku odbędzie się wyjątkowo późno, bo w kwietniu. Ta decyzja została podjęta ze względu na pandemię, przez którą wiele kinowych premier zostało przesuniętych lub wstrzymanych.
Oscary. Sekrety największej nagrody filmowej
Z niecierpliwością czekamy na werdykt komisji i na to, by poznać polski tytuł, o którym niebawem będzie bardzo głośno. Jak myślicie, który z naszych filmów ma szansę na oscarową nominację? Komu wy byście przyznali największe wyróżnienie?
Komentarze (0)