Dieta dla psa

Co w psim żołądku piszczy?

Układ trawienny psa różni się znacznie od ludzkiego. Krótsze jelito cienkie oraz grube, stosunkowo krótki i prosty przewód pokarmowy, żołądek jednokomorowy i przystosowany do przyjmowania na raz dużej ilości pożywienia. Soki żołądkowe są wydzielane bardziej efektywnie, kiedy pokarm jest podawany psu 1-2 razy dziennie, zamiast mniejszych porcji kilka razy na dzień. Warto również przemyśleć wielkość psiej miski, by pozwalała ona na odpowiednie porcjowanie.

Ślina psa nie zawiera enzymu amylazy tak jak ludzka, co oznacza, że nie pełni funkcji trawiennych. PH w psim żołądku jest znacznie niższe niż u ludzi – pozwala to na przyjmowanie zanieczyszczonego pokarmu i radzenie sobie z bakteriami.

Zatem psy pod względem układu pokarmowego są bardzo podobne do swojego przodka wilka i ten fakt powinniśmy wziąć pod uwagę podczas komponowania diety dla naszego pupila. Owszem, w wyniku udomowienia, psi organizm nieco nauczył się trawić „ludzkie” jedzenie, nie znaczy to jednak że mu ono służy. Układ pokarmowy psów nie najlepiej radzi sobie ze zbożami czy błonnikiem roślinnym. Pamiętajmy, że o ile człowiek jest wszystkożercą, pies jest jednak mięsożercą. Ludzkie jedzenie, zwłaszcza wysoko przetworzone, nie jest dla niego zdrowe. Odpowiedzmy zatem na to najważniejsze pytanie: co może jeść pies?

Psie menu

Jaka zatem będzie najlepsza dieta dla psa? Na to pytanie nie ma prostej odpowiedzi, tak jak nie ma jednej diety dla wszystkich ludzi. Decyzję o tym, czym karmić naszego czworonoga powinniśmy opierać na kilku czynnikach:

• wiek,

• wielkość,

• aktywność.

Inaczej będziemy karmić szczeniaka, inaczej młodego bardzo aktywnego psa, a inaczej psiego seniora. Zupełnie inna psia karma zalecana jest również po sterylizacji. Stan zdrowia ma z resztą niebagatelne znaczenie w wyborze najlepszej diety dla naszego psa. Jeśli nasz zwierzak choruje lub jest alergikiem musimy wziąć to pod uwagę.

Warto zrobić badania krwi, żeby sprawdzić kondycję organizmu psa oraz co jakiś czas je kontrolnie powtarzać, aby monitorować wyniki i wychwytywać ewentualne zmiany.

Na rynku dostępnych jest wiele rodzajów karmy dla psów, czasem wręcz wybór przyprawia o zawrót głowy. Karma sucha jest na pewno bardzo praktyczna. Łatwo się ją przechowuje, bez problemu można ją podzielić, czy zabrać na wyjazd. Granulki mogą też służyć za przysmaki treningowe na spacerach. Jak zatem wybrać najlepszą suchą karmę dla psa? Tak samo, jak wybieramy jedzenie dla siebie: czytajmy składy i pilnujmy, by w jedzeniu było jak najmniej przetworzonych składników, a jak najwięcej witamin i minerałów.

Karma mokra również jest wygodna, a jej konsystencja i zapach są często bardzo atrakcyjne dla zwierzęcia, co może mieć znaczenie przy niejadkach. I tak, jak w przypadku karmy suchej, najlepsza mokra karma dla psa to taka, która jest bogata w naturalne i pożywne składniki. Im lepiej są wyszczególnione na opakowaniu, tym większą mamy pewność, że nasz pupil jada smacznie i zdrowo.

Jaki skład powinna mieć dobra karma dla psa?

Dobrej jakości karmy mają w swoim składzie mięso, a nie tylko produkty pochodzenia zwierzęcego. Wielu specjalistów poleca karmy bezzbożowe. Zboża są często stosowane jako wypełniacz, mogą być źle trawione i powodować problemy zdrowotne. Dobrymi dodatkami są oleje rybne, owoce i warzywa, bataty, drożdże piwne czy siemię lniane.

Oprócz składu zwracajmy także uwagę na cenę produktu. Dobra jakościowo karma nie będzie z najniższej półki cenowej i raczej nie szukajmy jej w popularnym markecie, a w dobrze zaopatrzonych sklepach zoologicznych lub internetowych. Jeśli nasz pies ma alergie, choroby np. cukrzycę czy problemy z nerkami jego dieta musi to uwzględniać. Wtedy dobrze jest poradzić się weterynarza, a najlepiej specjalisty żywienia zwierząt (zwierzęcego dietetyka). Nieco inne będzie też zapotrzebowanie i tym samym menu szczeniaka i dorosłego czy starszego psa. Wiele karm ma stosownie opisane wersje (junior/adult/senior).

Przy suchej karmie znaczenie ma także forma granulek, które powinny być dostosowane do wielkości psa – psy małych ras będą miały problem z pogryzieniem dużych kulek. Tutaj też możemy się posiłkować opisem karm, które mają oznaczenie dla małych, średnich i dużych ras.

Jest jeszcze jedna kwestia warta wspomnienia, a mianowicie karma dla psa po sterylizacji. Właściciele psów często skarżą się, że psy po sterylizacji tyją. Może się tak dziać z tego względu, że po sterylizacji psy mogą mieć zwiększony apetyt (aczkolwiek nie jest to regułą), w związku z czym opiekun psa przekarmia pupila, bo sądzi, że pies jest nienajedzony. Warto pilnować porcji, gdyż nietrudno wtedy o nadprogramowe kilogramy. Rozwiązaniem w takim przypadku mogą być karmy dla psów sterylizowanych, o obniżonej zawartości tłuszczu.

Z dala od ludzkiego stołu

Jak wspomniano wcześniej, psi układ trawienny różni się od naszego. My jesteśmy wszystkożercami, psy zdecydowanie nie. Zwierzę nie powinno być karmione naszym jedzeniem ani jego resztkami. Po pierwsze dlatego, że nie będzie to dla niego zbilansowana dieta. Po drugie ludzkie jedzenie jest przetworzone (często wysoko przetworzone) co jest szkodliwe dla psów. Wędliny, słodkie wypieki czy gotowe dania mogą powodować dolegliwości trawienne.

Należy wiedzieć, że psy nie powinny jeść przypraw, zwłaszcza soli, a ze świecą szukać ludzkiego jedzenia, które ich nie zawiera. Naprawdę nie warto ryzykować zdrowiem naszego pupila i zapewnić mu pożywienie odpowiednie dla niego i wartościowe, aby cieszył się dobrym samopoczuciem. Nic się nie stanie jeśli raz na jakiś czas pies dostanie kawałek kanapki czy żółtego sera, jednak nie powinno to być regułą, a świętem.

Często właściciele psów chcą się podzielić tym co akurat jedzą ze swoim ulubieńcem, stąd pojawiają się pytania:

• czy pies może jeść truskawki?

• czy pies może pić mleko?

• czy pies może jeść słodycze?

Jest całkiem pokaźna lista produktów, których psy absolutnie nie mogą spożywać. Niektóre z nich są szkodliwe, powodują nieprzyjemne dolegliwości (bóle brzucha, wzdęcia, wymioty, biegunki), ale są wśród nich też takie, które stanowią zagrożenie dla psiego życia. Każdy opiekun powinien je znać. Oto czego pies nie może jeść:

• Kakao (większa ilość prowadzi do zatrucia zwierzęcia, czekolada odpada),

• Cebula i czosnek,

• Winogrona i rodzynki (rodzynki są dla psa trujące),

• Awokado,

• Ksylitol (popularny słodzik, może być śmiertelną trucizną),

• Orzechy makadamia,

• Mleko (nieprzetworzona laktoza powoduje biegunki).

Jeśli chodzi o owoce i warzywa to wiele z nich psy mogą bezpiecznie jeść. Wśród nich są:

• truskawki,

• maliny,

• jabłka,

• gruszki,

• borówki,

• arbuz (uważajmy na pestki z owoców, które mogą być trujące).

Z warzyw bezpieczne dla psiego żołądka są:

• pomidory (tylko dojrzałe, świeże, bez zielonych części),

• papryka (tylko słodka, bez nasion)

• zielony ogórek.

Zarówno owoce jak i warzywa powinny być umyte przed podaniem psu. I pamiętajmy, że powinny być tylko dodatkowym przysmakiem, podawanym w małych ilościach.

Raw feeding – co to takiego?

„Raw feeding” to angielskie określenie pożywienia surowego („feeding” – karmienie, „raw” – surowe). Jest to model żywienia psów oparty na filozofii BARF (Biologically Appropriate Raw Food) co dosłownie tłumaczone oznacza „biologicznie odpowiedni surowy pokarm”.

Podstawą BARF jest założenie, że układ pokarmowy psów nie zmienił się znacząco w procesie udomowienia i jest nadal podobny do ich krewnych – wilków. Z związku z tym psy powinny jeść to, co wilki w naturze. BARF to zatem dieta jak najbardziej zbliżona do naturalnego pożywienia wilków. Podstawą tej diety jest surowe mięso wraz z kośćmi. Ogólnie przyjmuje się następujący rozkład składników:

• 60% surowego mięsa plus kości,

• 10% podrobów,

• 20% warzyw i owoców,

• 10% dodatków

Dieta BARF nie zawiera żadnych sztucznych dodatków, szkodliwych składników, czy konserwantów. Mięso powinno pochodzić ze sprawdzonego miejsca – możemy je kupić online u producenta mięsa do diety BARF, lokalnym targu, sklepie mięsnym czy w rzeźni.

Popularne są rozbiórki mięsa na forach poświęconych BARFowi, gdzie opiekunowie zwierząt skrzykują się by złożyć wspólne zamówienie na mięso i uzyskać dobrą cenę na kilogram. W diecie BARF istotna jest różnorodność mięsa, dlatego kupowanie dziczyzny, gęsiny, koźliny czy mięsa króliczego wychodzi znacznie taniej przy zamówieniu „hurtowym”. Choć w oryginalnej wersji tego sposobu żywienia nie uwzględnia się nabiału, to niektórzy czasem go stosują – jogurt naturalny lub twaróg. Dodatki to jaja, algi, olej rybi, siemię lniane, a także suplementy dostępne do kupienia w specjalistycznych sklepach zoologicznych.

Zdaniem zwolenników diety BARF taki sposób żywienia psa jest najbardziej optymalny, naturalny i zdrowy dla zwierzęcia. Poprawia się kondycja skóry, sierści, ogólne samopoczucie. Dieta ma wysoką przyswajalność. Opiekunowie psów na BARF-ie chwalą sobie pełną kontrolę nad składem i brak sztucznych dodatków.

Do wad tego modelu żywienia zaliczyć można konieczność poszukiwania dobrego źródła wysokiej jakości, sprawdzonego mięsa, przechowywanie (tj. mrożenie, a co za tym idzie konieczność posiadania sporej zamrażarki), zachowywanie higieny podczas przygotowywania mięsnych porcji, czy utrudnione karmienie podczas wyjazdów. Stosowanie tej diety wymaga także od opiekuna pewnej wiedzy, odpowiedniego komponowania posiłków, zwracania uwagi na ilości i udział poszczególnych składników, obserwacja psa i jego reakcji na surowe jedzenie (przynajmniej w początkowej fazie). Także przygotowanie, porcjowanie czy ważenie porcji wymaga trochę czasu i wprawy.

Niezależnie od wyboru diety dla psa najważniejsze to kierować się jego dobrem i dbałością o zdrowie, z uwzględnieniem jego indywidualnych potrzeb. Zmieniając model żywienia czy wprowadzając nową karmę uważnie obserwujmy psa – jego samopoczucie i widoczna kondycja sierści, skóry czy uszu będzie dla nas drogowskazem. W razie wątpliwości poradźmy się dobrego specjalisty.

A jeśli chcecie dalej zgłębiać tajemnice świata zwierząt, zapraszamy na stronę Empik Pasje Magazyn Online do działu poświęconego opiece nad zwierzętami.