Swego czasu Dawid Kwiatkowski był popkulturowym fenomenem. Sympatię fanów zdobywał od zera, występując początkowo w składzie Two of Us i wrzucając swoje wykonania do internetu. Dziś to uznana marka i nazwisko, które wymienia się jednym tchem z czołowymi wykonawcami popu w Polsce.

Charyzma od najmłodszych lat

Wielu nastolatkom występ publiczny, chociażby przed rówieśnikami ze szkoły, kojarzy się ze stresem, tremą i lękiem. Widownia nierzadko deprymuje, zamiast napędzać. Dawid Kwiatkowski nie miał jednak podobnych odczuć. Już jako gimnazjalista występował ze znajomymi w składzie Two of Us. Zespół został nawet lokalnie wyróżniony i jeszcze w tym samym roku wziął udział w przesłuchaniach do czwartej edycji programu „Must Be the Music. Tylko muzyka”. Przygoda z telewizyjnym show przedwcześnie się jednak zakończyła, a Dawid znalazł inny sposób na rozpowszechnienie swojego talentu.

 

 

W rodzinnym Gorzowie Wielkopolskim nagrywał filmy z coverami m.in. Justina Biebera. Pierwszą popularność zdobył na YouTubie i to właśnie odwaga do publikowania swojej twórczości w internecie umożliwiła mu profesjonalny debiut. Jak przyznaje sam Kwiatkowski, była w tym doza szczęścia. W programie „Kulisy sławy” TVN podkreśla fakt, że w okresie, kiedy zamieszczał pierwsze swoje wideo, w sieci brakowało osób, które decydowały się na podobny krok. Z tego względu miał mniejszą konkurencję. Przyznał również, że gdyby miał startować obecnie, zapewne dużo trudniej byłoby mu wybić się wśród wielu innych początkujących artystów.

We wspomnianym programie osoby bliskie Dawidowi podkreślają, że jego olbrzymim atutem jest charyzma. Kwiatkowski jest typem wokalisty, który przyciąga pod scenę tłumy. Zaczynał też w stosunkowo młodym wieku, dzięki czemu łatwiej było mu zdobyć popularność wśród swoich rówieśników, a w szczególności rówieśniczek.

Polski Justin Bieber?

Śpiewanie coverów idola nastolatek zza oceanu, start kariery w młodym wieku i początki na YouTubie – wszystkie te wspólne mianowniki z kanadyjską gwiazdą sprawiły, że do Dawida Kwiatkowskiego szybko przylgnęła łatka „polskiego Biebera”. Z perspektywy czasu trzeba jednak przyznać, że w przeciwieństwie do Justina, Dawid znakomicie pokierował swoją karierą i płynnie pokonał barierę między dziecięcą gwiazdką a dojrzałym artystą.

Na początku przygody cenne okazało się wsparcie starszego brata Michała, który również związał swoją karierę z muzyką. Swoje pierwsze profesjonalne nagranie Dawid mógł zrealizować właśnie dzięki wsparciu brata.

Debiut na wagę złota

Popularność Dawida Kwiatkowskiego narastała, więc duże zainteresowanie jego debiutanckim albumem nie mogło dziwić. Młody wokalista przebił jednak barierę 15 000 sprzedanych egzemplarzy, dzięki czemu płyta „9893” uzyskała status złotej. Jak na debiut Kwiatkowski mógł liczyć na pokaźne wsparcie. Gościnnie na krążku wystąpili Jay Delano i Patryk Kumór.

Jeszcze większym sukcesem okazała się druga płyta Dawida, zatytułowana „Pop & Roll”. Krążek wydany rok po debiucie szybko pokrył się platyną i ponownie wspiął się na pierwsze miejsce listy sprzedaży OLiS. Jak na młodego artystę przystało, album był barwnym miksem różnych muzycznych stylów. Pozytywny przekaz szybko trafił do fanów, których wciąż przybywało.

 

 

Dawid doceniony

O ile trzeci album Dawida Kwiatkowskiego, czyli „Element trzeci” nie dorównywał poprzednim pod względem popularności, tak przełomem była czwarta płyta, czyli „Countdown” z 2016 roku. Chociaż miał już na koncie nagrodę dla najlepszego artysty Europy Wschodniej, szerokim echem odbiła się informacja o tym, że podczas gali MTV Europe Music Awards 2017 został uznany najlepszym polskim wykonawcą. Równocześnie został też ulubionym piosenkarzem widzów stacji Nickelodeon.

 

Countdown Dawid Kwiatkowski album mp3

 

Jak już wspominaliśmy, z każdym albumem Dawid dojrzewał zarówno artystycznie, jak i jako osobowość sceniczna. Wyrazem tej dojrzałości był album „Dawid Kwiatkowski” z 2021 roku. Płyta spotkała się ze znakomitym odbiorem i sprzedała się w ponad 30 tysiącach egzemplarzy. Przy wsparciu Patryka Kumóra oraz Małgorzaty Uścisłowskiej powstało kilka przebojów, które swego czasu królowały w rozgłośniach radiowych.

 

 

Dawid romantyczny

Nowa odsłona Dawida Kwiatkowskiego przypadła fanom do gustu, a jak będzie w przypadku najnowszego wydawnictwa „Pop Romantyk”? Single promujące krążek, czyli „Café de Paris” oraz „Taki jak Ty” ukazują dojrzalszą i nieco melancholijną twarz wokalisty. Muzycznie dominują lekkie, gitarowe brzmienia, które świetnie dopełniają romantyczny styl Dawida.

 

 

Przy okazji ostatnich projektów Dawida Kwiatkowskiego można też odnieść wrażenie, że artysta przestał już szukać swojego muzycznego stylu. Jak sam mówi przy okazji „Pop Romantyka” zaufał muzyce pop i to w tym kierunku się rozwija. Najnowsze single udowadniają, że był to właściwy wybór. A my tylko przypominamy, że w sprzedaży wciąż dostępna jest specjalna edycja płyty z autografem twórcy.

Dajcie znać, jak podoba się Wam nowe oblicze Dawida Kwiatkowskiego, a po więcej wieści z muzycznego świata zapraszamy do sekcji Słucham.