Pan Idealny (okładka  miękka, wyd. 06.2021)

Wszystkie formaty i wydania (2): Cena:

Sprzedaje empik.com : 35,86 zł

35,86 zł
48,00 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Romans o inteligentnej i seksownej studentce zarządzania, która przez przypadek wchodzi w świat sponsoringu. Na prośbę zdesperowanej przyjaciółki Ela wybiera się na imprezę jako ekskluzywna dziewczyna do towarzystwa. Na miejscu poznaje Mikołaja – przystojnego gospodarza wieczoru, który jasno daje jej do zrozumienia, że nie przepada za towarzystwem takich kobiet. Jednak po kilku godzinach między Elką, która również nie kryje swojej niechęci do tego typu spotkań, a mężczyzną zaczyna iskrzyć. Po wyjściu wszystkich gości lądują razem w łóżku. Sprawy się komplikują, kiedy kolejnego dnia, mężczyzna okazuje się szefem firmy, w której dziewczyna zaczyna praktykę. Czy Ela zdoła udowodnić, że nie jest kobietą lekkich obyczajów, czy już na zawsze przylgnie do niej łatka dziewczyny za pieniądze. Gdzie leży granica między sponsoringiem a prostytucją? Czy Pan Idealny jest naprawdę taki idealny? Książka początkowo została napisana w języku angielskim i opublikowana na Amazonie pt. Mr. Perfect. Dziś dostosowana do polskich realiów, w nieco zmienionej formie ponownie trafia na półki księgarń. Agnieszka Niezgoda - mieszkanka Warszawy, która dzieciństwo i młodość spędziła w Słupsku i jego okolicach. Humanistka - absolwentka Szkoły Głównej Handlowej. Miłośniczka aromaterapii i medycyny naturalnej, lubiąca łączyć to, co konwencjonalne i niekonwencjonalne. Autorka Chwili nieuwagi i Niespodzianki oraz trzech anglojęzycznych enooków: "Unexpected", "Complicated" oraz "Mr. Perfect", który stał się pierwowzorem dla "Pana Idealnego"

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1274589732
Tytuł: Pan Idealny
Autor: Niezgoda Agnieszka
Wydawnictwo: Białe Pióro
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 366
Numer wydania: I
Data premiery: 2021-06-09
Rok wydania: 2021
Data wydania: 2021-06-09
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 210 x 35 x 145
Indeks: 39296412
średnia 4,4
5
8
4
2
3
3
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
3 recenzje
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
3/5
28-07-2023 o godz 16:31 przez: FioletowaRóża
„Pan Idealny” to książka autorstwa Agnieszki Niezgody- nieznanej mi dotąd polskiej pisarki. Ma ona na swym koncie literackim już 9 napisanych tekstów, natomiast z notki biograficznej możemy dowiedzieć się, że omawiana powieść została wcześniej napisana w języku angielskim. Wówczas nosiła ona tytuł „MR. PERFECT”. Czy dostosowanie fabuły do polskich realiów okazało się owocne i wciągające? Cóż, ja uważam, że nie jest to jakaś wybitna propozycja, a momentami nawet wiało nudą. Przeczytałam ją do końca, bo miałam nadzieję, że akcja nabierze nieco rozpędu. Tak się jednak nie stało. Powiem tylko, że zawsze może być gorzej, a „Pan Idealny” to nie całkowita katastrofa czy gniot. Nie jest ani tragicznie, ani idealnie. Już sama okładka książki jest bardzo jednoznaczna i swoimi kolorami, jak też akcesoriami, np. wysokimi czerwonymi szpilkami, nakierowuje czytelnika na tematy mocno związane z erotyką. Zawsze jednak podkreślam, że o sferze intymnej, związanej z seksem, także trzeba umieć pisać. Można opowiadać o zbliżeniach, a jednocześnie nie być wulgarnym, nastawionym na sam stosunek, często wymuszony czy nieudany. Swego rodzaju doświadczenie nabrała w tym temacie między innymi Sonia Rosa, której książki warto poznać. Autorka „Pana Idealnego” z niczym nie przesadziła i między innymi dlatego książka nie okazała się totalną klapą. Sara i Ela to przyjaciółki, które znały się już na studiach, ale większą zażyłość zawarły w momencie bardzo depresyjnym dla Eli. Zakończyła ona bowiem swój bardzo nieudany związek z niewiernym Adamem i szukała nowego lokum. To właśnie wtedy Sara wyciągnęła do rówieśniczki rękę i zaproponowała wspólne dzielenie dwupokojowego mieszkania. Ela i Sara bardzo się lubią, ale są one bardzo odmienne pod względem emocjonalnym. Sara, aby zarobić na siebie, decyduje się zostać kobietą do towarzystwa dla bogatych biznesmenów. Na suto zakrapianych imprezach udaje ona partnerkę konkretnego klienta, a jej uniform to zwykle kuse sukienki, tona makijażu i niebotycznie wysokie szpilki. W końcu sama Ela, za namową przyjaciółki, bierze udział w takim sponsorowanym spotkaniu i poznaje niejakiego Mikołaja. On, jako bardzo bogaty i wpływowy człowiek, ewidentnie gardzi postawą Eli, drwi z niej, ale kto się czubi, ten się lubi, prawda? W końcu między nimi iskrzy… Jak jednak będzie układać się ich relacja, skoro nieświadoma niczego Ela nie wie, że Mikołaj to jej przyszły… szef? Jak na siebie zareagują w pracy? Czy ich sekret się wyda? Czy po wspomnianej imprezie do czegoś między nimi doszło? Tego należy już samemu się dowiedzieć. Podczas czytania książki na pewno wielu odbiorców zada sobie pytanie: jak cienka jest granica między sponsoringiem a prostytucją? Jak wiadomo, bogaci i wpływowi mężczyźni potrafią być także bezwzględni. Uważają oni bowiem, że ich pozycja społeczna jest wysoka i wszystko im się należy. Jeśli nie dostaną tego, co chcą, to mogą przecież pobić lub zgwałcić swoją „wykupioną” kobietę. Sama uważam, że są dużo lepsze i bardziej eleganckie sposoby zarobkowania- nie musimy staczać się na sam dół drabiny społecznej, by zarobić parę groszy. Łatka prostytutki przyczepiona do kobiety naprawdę nie dodaje grama chluby, a zatem lepiej NIGDY nie wchodzić w to zepsute gniazdo os. Można rzec, że późniejsze karty książki zaczynają przypominać zasady filmu przyrodniczego. Nie od dziś wiadomo, że największym wrogiem samca jest drugi samiec, konkurent. W bardzo burzliwej relacji Eli i Mikołaja pojawi się niejaki Franciszek. Kim jest i czego chce- tego nie zdradzę, ale mogę powiedzieć, że jego starcie z Mikołajem śmiało można porównać do walki kogutów. Powieść ta ma, niestety, wiele literówek, a dialogi o parzonej kawie i mrożonej pizzy powtarzają się zbyt często. Co więcej, Ela uchodzi za wiecznie naburmuszoną i zmęczoną, jej permanentne zwolnienia z pracy nie stawiają jej w dobrym świetle i mogą nudzić odbiorcę. Zresztą, jej rozmowy z Mikołajem to trochę gderliwe kłótnie dwóch nastolatków bijących się o dostęp do komputera czy konsoli. Osoba Mikołaja też może nas drażnić- myśli on, że poprzez pieniądze może traktować kobietę jak własność… Czy sama problematyka sponsoringu została przez autorkę dobrze naświetlona? Pomysł był dobry, ale realizacja taka sobie. Jedynie przypomniałam sobie piosenkę Izabeli Trojanowskiej. Śpiewała ona bowiem, że „za darmo nie ma już nic, wszystko się da wycenić”. Czy drogie sukienki, zagraniczne wakacje to dobra i kusząca oferta dla młodej i ładnej dziewczyny? Jest to kwestia do indywidualnego rozważenia. „Pan Idealny” nie jest książką wymagającą, zatem jeśli ktoś pragnie czegoś niewyszukanego, to raczej nie będzie narzekać.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-07-2021 o godz 18:28 przez: Gypsy_Girl_Recenzuje
Czy ideały stanieją?? Zaraz się o tym przekonacie. Romans o inteligentnej i seksownej studentce zarządzania, która przez przypadek wchodzi w świat sponsoringu. Na prośbę zdesperowanej przyjaciółki Ela wybiera się na imprezę jako ekskluzywna dziewczyna do towarzystwa. Na miejscu poznaje Mikołaja – przystojnego gospodarza wieczoru, który jasno daje jej do zrozumienia, że nie przepada za towarzystwem takich kobiet. Jednak po kilku godzinach między Elką, która również nie kryje swojej niechęci do tego typu spotkań, a mężczyzną zaczyna iskrzyć. Po wyjściu wszystkich gości lądują razem w łóżku. Sprawy się komplikują, kiedy kolejnego dnia, mężczyzna okazuje się szefem firmy, w której dziewczyna zaczyna praktykę. Czy Ela zdoła udowodnić, że nie jest kobietą lekkich obyczajów, czy już na zawsze przylgnie do niej łatka dziewczyny za pieniądze. Gdzie leży granica między sponsoringiem a prostytucją? Czy Pan Idealny jest naprawdę taki idealny? Od czego by tu zacząć?? Chyba od Elki. Cóż...Każda z nas wierzyła kiedyś w księcia na białym koniu. Księcia, który uratuje swoją księżniczkę i będą żyć długo i szczęśliwe. I mam wrażenie, że Elka właśnie taka jest. Jest też zagubiona, i toczy wewnętrzną walkę. Walkę pomiędzy sercem a rozumem. Bo serce lgnie do Mikołaja, a rozum jednak każe trzymać się od niego z daleka. Chociaż z początku mnie irytowała swoim zachowaniem i niezdecydowaniem, to jednak z kartki na kartkę moja sympatia do niej rosła. Jednak nie do tego stopnia, żeby się z nią zaprzyjaźnić, ale taka niezobowiązująca znajomość....czemu nie. Mikołaj.... Z początku miałam wrażenie, że tekst piosenki Ona czuje we mnie piniądz Wystroiła się jak Beyonce Patrzy na mnie drinka pijąc Bo wyczuła we mnie piniądz Jest o nim. Młody. Bogaty. Z przyszłością. Z przyjaciółmi. Jednak to tylko pozory. Tylko maska, którą musiał przybierać każdego dnia. Bo pod tą maską krył się facet, który pomimo tego co go otaczało, pragnął miłości i czegoś prawdziwego w swoim życiu. Czy Elka mu to da?? Czy może jest już na to za późno?? O tym musicie się sami przekonać sięgając po książkę Agnieszki. Cóż...Pan Idealny to EMOCJE, EMOCJE i jeszcze raz EMOCJE. Ta książka to nie jest lekkie czytadełko z romansem biurowym w tle. Oooooo nie. To coś więcej. Coś o czym długo nie będziecie mogli zapomnieć. Agnieszka Niezgoda w swojej powieści podjęła motyw sponsoringu i łatki, jaka może zostać przypięta z tego powodu. Ludzie nie patrzą dalej, głębiej, tylko oceniają po pozorach. I to właśnie pokazuje nam w swojej książce Agnieszka. Pokazuje nam, że niektórzy chcą widzieć świat ,,po swojemu". Świat, który ukazuje nam autorka, jest jak dla mnie czymś nierealnym, żałosnym i brudnym, ponieważ tym światem rzadzi pieniądz. I pogoń za nim jest najwazniejsza. No, ale cóż....tak bywa, jeżeli komuś zależy tylko na pieniądzach. Pisząc o tej książce, koniecznie muszę napisać o bohaterach drugoplanowych. Sarę, przyjaciółkę Elki, polubiłam i to bardzo. Za to przyjaciół Mikołaja NIE CIERPIĘ!!!! Może i na sam koniec troszkę się zmienili, ale nie mamy pewności, że jest to zmiana na stałe, czy tylko fantastyczne aktorstwo. W sumie to mam cichą nadzieję, że będziemy mogli się o tym przekonać i autorka skusi się na napisanie drugiej tomu, bo zakończenie pierwszego pomimo, że dobre to zostawia fajnie uchyloną furteczkę do kontynuacji losów któregoś z bohaterów. Warto też wspomnieć o tym jak książka jest napisana. Ten styl. Ten język. Ja płynęłam. Czułam się jak na delikatnej chmurce. Niebywały warsztat literacki sprawia, że czytelnik żyje książką. I nie może się od niej oderwać. Czuć, że Pani Agnieszka w napisanie tej powieści wsadziła sercę i duszę, ponieważ wszystko jest idealnie dopracowane. Poprowadzone. I opisane. A fabuła poprowadzona IDEALNIE. Czy polecam?? Oooooo tak. I z ręką na sercu mogę wam napisać, że będziecie bardzo zaskoczeni tą powieścią. W mega pozytywny sposób, ponieważ.... Tak wiec zamawiajcie i czytajcie. I wpadajcie w szalony świat pieniędzy, luksusu i miłości.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-08-2021 o godz 12:47 przez: Ewelina Górowska
Po ostatnim kryminalnym maratonie postanowiłam sięgnąć po coś zupełnie innego. W moje ręce trafił czytnik i kolejna bardzo fajna pozycja. "Pan idealny" to przyjemna lektura, która pozwoli się zrelaksować, ale i zmusi do rozmyślań nad odwiecznym pytaniem, czy ideały istnieją. Ta książka przepełniona jest emocjami. Autorka nie oszczędza głównych bohaterów, ciągle rzucając im kłody pod nogi, mieszając im w uczuciach i głowach, stawiając wyzwania- wydawałoby się bez szczęśliwego finału. Akcja dzieje się bardzo szybko, nie zawsze wiedziałam, czy nasza para jest nadal razem, czy już nie. Momentami zaskakuje i równocześnie zdumiewa. Niejednokrotnie złapałam się na tym, że zastanawiałam się, o co chodzi i czy bohater lub bohaterka jest w pełni rozumu. Momentami autentycznie byłam zła, że postąpili tak, a nie inaczej, zabierając sobie tym samym szansę na szczęście i spokój. Istny emocjonalny rollercoaster. Bardzo przypadł mi do gustu styl pani Agnieszki, książkę czytało mi się doskonale, bardzo szybko. Autorka pisząc o sponsoringu i pokazując schemat jego działania, zmusza do rozmyślań nad motywami, które kierują dziewczynami, które się tym zajmują. Czy zawsze chodzi tylko o pieniądze? Jak daleko można postawić granicę? Czy polecam? Zdecydowanie tak. Świetna fabuła z ważnym morałem i konkluzją, że ideał mężczyzn/ kobiet nie istnieje. Jesteśmy tylko ludźmi i każdy ma wady. POLECAM...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Ostatnio oglądane

Podobne do ostatnio oglądanego