Opowiem ci mamo. Samolotowy blok rysunkowy (okładka  miękka, wyd. 11.2015)

Udany prezent, zadania uczą rysowania samolotów i sprawiają frajdę małym awiatorom.

Czym jest blok rysunkowy? Tego, chyba, wyjaśniać nie trzeba, ale czym jest "samolotowy blok rysunkowy" Artura Nowickiego, to już zupełnie inna sprawa!

"Samolotowy blok rysunkowy" to jednocześnie blok, kolorowanka, łamigłówki, ciekawostki, zagadki, instrukcje do samodzielnego złożenia samolotów oraz wiele istotnych dla lotnictwa faktów, które zostały bardzo ciekawie i w przystępny sposób zaprezentowane. Na 64 stronach, a właściwie kartach można rysować, rozwiązywać zadania, ćwiczyć spostrzegawczość, analizować poszczególne elementy samolotów, a także przeczytać o lotnictwie i dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy, jak chociażby ta, że "na świecie lata od 50 do 60 tysięcy samolotów komunikacyjnych. Rocznie pokonują one odległość ponad 35 miliardów kilometrów". Tłoczno na tym naszym niebie i to bardzo!
Bardzo podoba mi się połączenie przyjemnego z pożytecznym, czyli zabawy, kreatywności i edukacji. Ponadto karty mają różny stopień trudności, od bardzo łatwych, nieskomplikowanych zdań do wymagających większego nakładu pracy, umiejętności i spostrzegawczości.

"Samolotowy blok rysunkowy" z pewnością zachwyci wszystkich małych fanów lotnictwa oraz te dzieci, które lubią troszkę pogłówkować w czasie zabawy. Mój syn jest zachwycony, koloruje, dorysowuje, składa modele, rozwiązuje zagadki i co jakiś czas przychodzi opowiedzieć, co ciekawego na temat samolotów przeczytał.

Blok będzie również świetną rozrywką dla rodzeństwa, bo niektóre zadania można wykonywać i rozwiązywać wspólnie, by potem porównywać efekty swojej pracy. Dodatkowo na odwrocie każdej karty można realizować własne pomysły, co na pewno zadowoli małych konstruktorów.

"Samolotowy blok rysunkowy" z ilustracjami Artura Nowickiego to doskonały pomysł na twórczą, edukacyjną zabawę, ale przede wszystkim ciekawie spędzony czas. Na ostatniej stronie znajduje się medal "znawcy samolotów", który dziecko może sobie wyciąć po wykonaniu wszystkich zadań, co z pewnością będzie dla niego wspaniałą nagrodą.
Polecam i życzę udanej zabawy!
Dominika Ławicka

W tego typu książeczkach, gdzie dziecko ma za zadanie dużo rysować i kolorować bardzo ważne jest to jakiej grubości są kartki, w jaki sposób są one łączone, jak książka się otwiera. Nie wiem jak Wy, ale ja zawsze zwracam na to uwagę, bo właśnie takie szczegóły sprawiają to czy dziecku będzie się wygodnie uzupełniało tą książeczkę czy też nie.

Miałam już do czynienia z wieloma rożnego typu książeczkami pełnymi zadań i niektóre były lepsze jakościowo, inne gorsze i powiem Wam, że te bloki rysunkowe wydawnictwa Nasza Księgarnia prezentują się naprawdę dobrze i wykonane są także na wysokim poziomie. Kartki są grube, a na dodatek zadania znajdują się tylko na jednej stronie więc nie musimy martwić się, że coś przebije się nam na drugą stronę. Książeczka ta jest pionowa lecz pozioma czyli kartki otwierane są do góry co także jest wygodne. Ważne jest także to, że kartki otwierają się "na płasko" i podczas uzupełniania zadań nic nam się nie zamyka, nie musimy przytrzymywać nic drugą ręką. Nie uważacie, że to strasznie irytujące? Tutaj nie będzie nas to denerwowało. Wspomnieć muszę także, że na końcu książki jest gruba, sztywna tekturowa podkładka więc spokojnie możemy wypełniać książeczkę nawet na kolanach bez konieczności podkładania czegoś twardego ;)

„Samolotowy blok rysunkowy” to podobnie jak „Żabawny blok rysunkowy” zeszyt pełen ćwiczeń, zmieniających naukę i kształcenie umiejętności w zabawę. Rysowanie szlaczków, kształtów, dorysowywanie elementów, zauważanie różnic, sprawdzanie wiedzy dzięki temu zestawowi zadań staje się zabawą. Mali odkrywcy muszą samodzielnie zaprojektować widok miasta, zwiedzić świat, ćwiczyć spostrzegawczość, rozwijać umiejętność odzwierciedlania rysunków, wymyślać rzeczy, które przewozi transportowiec, wymyślać latawce, znaleźć przeprawę przez chmury (labirynt), wykonać samolot do zabawy, znaleźć identyczne samoloty, trasy lotów i wiele innych ćwiczeń rozwijających spostrzegawczość, twórcze podejście, utrwalających cyfry, Całość w formie miłej zabawy i z możliwością zdobywania kolejnych stopni wtajemniczenia, po których uzyskuje się stopień specjalisty od maszyn latających, co można potwierdzić załączonym do ćwiczeń dyplomem.
Każda strona z zadaniem zawiera informacje, które pozwolą rozszerzyć wiedzę. Dzięki łatwo wyrywanym kartkom młody odkrywca może wywiesić swoje prace na ścianach swojego pokoju.
Książkę polecam małym miłośnikom samolotów. Blok ćwiczeń szczególnie powinien przypaść do gustu chłopcom.

W tamtym tygodniu przedstawiałam Wam książeczki z serii Opowiem Ci mamo. Jedną z nich była opowieść o tym, co robią samoloty. Dzisiaj napiszę kilka słów o Samolotowym bloku rysunkowym, którego autorem jest Artur Nowicki. Ta książeczka jest doskonałym uzupełnieniem dla poprzednio omawianej publikacji. Z pewnością najbardziej spodoba się dzieciom w wieku ok 6-7 lat, gdyż niektóre zadania są nieco trudne, ale mojemu prawie pięciolatkowi bardzo podoba się łączenie kropek, kończenie zygzaków i słuchanie ciekawostek o samolotach, których w książeczce jest bardzo dużo.

W Samolotowym bloku rysunkowym spotkamy Wilgę i inne samoloty, które poznaliśmy już wcześniej. Na każdej kartce po jednej stronie jest zadanie do wykonania np. odnalezienie drogi w labiryncie, dokończenie obrazka czy połączenie kropek. Z drugiej zaś strony jest wolne miejsce do rysowania, a u dołu ciekawostka związana z lotnictwem.

Książeczka gwarantuje dobrą zabawę na długie godziny. Każdy chłopiec lubiący samoloty na pewno będzie zadowolony z możliwości poznania lepiej samolotów i tego, co robią.
http://czytajac.pl

Bardzo lubię połączenia nauka plus zabawa, i tu ją właśnie mamy. W sposób zupełnie bezwiedny dziecko chłonie wiedzę i zdobywa umiejętności. Różnorodność samolotów, ich nazwy, konstrukcje, ciekawostki, wyjaśnienia, użyteczność, zastosowanie. Do tego łamigłówki, rysowanie po śladzie, labirynty, składanie modelu, rysowanie krok po kroku dwupłatowca, wodnosamolotu, helikoptera. Podróż po mapie świata, łączenie punktów, odnajdowanie różnic, ćwiczenie spostrzegawczości, kształcenie precyzyjności małej rączki, dorysowywanie brakujących elementów. Poznawanie historii latających maszyn. Balony, śmigłowce, ogromne lotniskowce wojskowe (mieszczące nawet 90 startujących i ladujących maszyn), hangary, odrzutowce ze skośnymi skrzydłami. Projektowanie własnej maszyny latającej. Cuda! Szaleństwo i pełnia szczęścia dla małego fana maszyn i rysowania.

Dużo różnorodnych zadań - kolorowanie, rysowanie, domalowywanie, łączenie kropek... A na każdej stronie też spora dawka łatwo przyswajalnej wiedzy o lotnictwie. Lubię edukacyjne publikacje. Zwłaszcza takie, przy których dziecko ma poczucie, że się bawi, a nie uczy. I to jest właśnie jeden z takich tytułów. Satysfakcja gwarantowana :)

Ten blok jest rewelacyjnym uzupełnieniem książki Opowiem ci mamo co robią samoloty. Poza twórczymi zabawami znajdziecie w nim wiele ciekawostek związanych z lotnictwem, które ukryte są na odwrotach stron.