Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.
Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Sprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
Jan Cieński, wieloletni korespondent w Polsce prestiżowego dziennika Financial Times opisał widzianą oczami zachodniego dziennikarza historię 25-lecia polskich przemian. Cieński nie spogląda na polską transformację ani przez pryzmat Solidarności, ani przez pryzmat kościoła katolickiego. Opisuje polski sukces gospodarczy wskazując na konkretne postaci sektora prywatnego.
Cieński, podkreślając raz za razem, że nasz cud gospodarczy jest fenomenem w skali świata, kreśli jednocześnie fascynującą historię polskich biznesmenów, w barwny sposób odmalowując ich sylwetki i najważniejsze wydarzenia, które towarzyszyły ich drodze do powodzenia. Andrzej Blikle, Zbigniew Grycan, Jan Kulczyk, Zygmunt Solorz, Grzegorz Hajdarowicz, Piotr Brzozowski, Paweł Rey, Lech Jeziorny, Magda Gessler, Jerzy Mazgaj, Adam Góral, Janusz Filipiak, Michał Kiciński, Marcin Iwański, Zbigniew Sosnowski, Tomasz Żaboklicki, Krzysztof Olszewski, Dariusz Miłek czy Krzysztof Grajkowski to tylko niektóre z nazwisk, którym przyglądał się Cieński.
„Od towarzyszy do kapitalistów” to świetna lektura dla wszystkich, którzy chcą prowadzić biznes w Polsce i doskonałe studium sukcesu.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
ID produktu: | 1100296038 |
Tytuł: | Od towarzyszy do kapitalistów |
Tytuł oryginalny: | From comrades to capitalists |
Seria: | Biznes horyzonty |
Autor: | Cieński Jan |
Wydawnictwo: | Kurhaus Publishing |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | angielski |
Liczba stron: | 303 |
Numer wydania: | I |
Data premiery: | 2014-12-17 |
Rok wydania: | 2014 |
Data wydania: | 2014-12-17 |
Forma: | książka |
Okładka: | twarda |
Wymiary produktu [mm]: | 148 x 29 x 211 |
Indeks: | 15437952 |
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Od towarzyszy do kapitalistów
Jan Cieński, wieloletni korespondent w Polsce prestiżowego dziennika Financial Times opisał widzianą oczami zachodniego dziennikarza historię 25-lecia polskich przemian. Cieński nie spogląda na ...Wróćmy do Cieńskiego. Był przez wiele lat korespondentem Financial Times. Wychowany w RPA, większości życia spędził w Kanadzie, w Polsce bywał tylko okazjonalnie. Jednym słowem pisał tę pracę z ciekawej perspektywy: w zasadzie Kanadyjczyka, ale po trosze Polak. Okazjonalne przyjazdy pozwoliły mu dostrzec zmiany w poziomie życia. W cyklu felietonów, w rubryce „Doing Business”, opisywał polskich biznesmenów i ich firmy. Przybywając do Krakowa w późnych latach 80-tych, z trzystoma dolarami w kieszeni, był bogaczem, ale nie mógł szaleć, bo Polska gospodarka znalazła się w ruinie: puste półki, komunizm upadał przygnieciony własnym ciężarem. Przypadek beznadziejny dla wielu. W takich warunkach mogą działać tylko szaleńcy. I może to dobrze? Ci szaleńcy byli bardzo zdeterminowani, momentami działali na oślep, ale postanowili wstąpić na ścieżkę przywrócenia wolnego rynku i kapitalizmu. Trochę jak feniks z popiołów, dzięki przedsiębiorczości i chęci ludzi, Polska otworzyła zupełnie nowy rozdział.
Książka ukazała się najpierw w języku angielskim, a na polskim rynek sprowadziła ją oficyna – Kurhaus Publishing. Ogromny plus za wydanie, naprawdę eleganckie. A treść? Nie jest to słodki, gloryfikujący kogokolwiek, opis, autor nie ucieka od trudnych tematów i słów krytyki, wskazuje ludzkie dramaty, uderza w państwo urzędnicze. Drastyczne przemiany, prowadzone w takim tempie dla wielu okazały się bolesne. Upadły nierentowne PGRy, dotowane dotąd suto przedsiębiorstwa państwowe, inflacja galopowała, młodzi emigrowali, inni czuli się wykluczeni.
Myślę, że wielu z naszych „narzekaczy” mogłoby, liznąwszy wiedzy, skonfrontować swoje krzyki i melancholie, z faktami i być może w końcu docenić to i owo. To historia ludzi odważnych. Czasem drobnych handlarzy jeżdżących na saksy i sprzedających początkowo kolorowe towary na chodnikach. Najpierw wznosili budki, a potem szklane wieżowce. Spadkobiercy i kontynuatorzy rodzinnych tradycji. Ci, którzy pierwszy milion dostali i ci, którzy go zarobili. Jedni mieli kontakty, szczęście. Wszyscy pomysł i upór. Są i ci, do których zwracano się per „towarzysz”, ale nie oczekujcie spiskowych teorii, ani tyrad o rozkradzionym majątku narodowym i tajnej grupie trzymającej władzę. O komunistach też jest, ale ich historie są w większości rozczarowujące, no może poza Urbanem. To, czy eksperyment z kapitalizmem się udał, czy nie pozostawiam waszej ocenie. Książkę warto przeczytać.