Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.
Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Sprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
ID produktu: | 1097697221 |
Tytuł: | Mężczyzna z Albanii |
Seria: | Czarna seria |
Autor: | Montelius Magnus |
Tłumaczenie: | Frątczak-Nowotny Elżbieta |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Czarna Owca |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | szwedzki |
Liczba stron: | 384 |
Numer wydania: | I |
Data premiery: | 2014-07-16 |
Rok wydania: | 2014 |
Data wydania: | 2014-07-16 |
Forma: | książka |
Okładka: | miękka |
Wymiary produktu [mm]: | 32 x 211 x 137 |
Indeks: | 14922855 |
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Mężczyzna z Albanii
Opowieść o ludziach, którzy uwierzyli w nowy porządek świata, o tych, którzy sprawowali nad nimi kontrolę, i o tych, którzy przeszli na drugą stronę, gdy wiatr zmienił kierunek. Powieść o władzy, ...No, ale do rzeczy, bo wstęp długi i szeroki jak rzeka, ale o co tu właściwie chodzi? A chodzi o to, że Wydawnictwo Czarna Owca całkiem niedawno wprowadziło książkę kolejnego skandynawskiego autora, a jest nią "Mężczyzna z Albanii" Magnusa Monteliusa, która wchodzi w skład Czarnej Serii i zaklasyfikowana została jako thriller. No i właśnie, od początku jak zaczęłam ją czytać to coś mi się tu nie zgadzało, coś mi jakby nie pasowało i jakoś ciężej mi się tę książkę czytało niż inne z kategorii thriller. W miarę jak akcja się rozwijała pojęłam co tak mnie dręczyło od początku. Otóż "Mężczyznę z Albanii" trudno nazwać thrillerem, bo ona po prostu nie trzyma w napięciu tak jak ten gatunek ma to w zwyczaju. Dla mnie jest to 100 % kryminał, co oczywiście nie oznacza, że kryminał nie ma nas trzymać w napięciu. Ot po prostu przy thrillerach jest to trochę inny rodzaj literackiego napięcia. Co oczywiście w żadnym wypadku nie dyskredytuje książki autorstwa Monteliusa. Po prostu pomyślałam, że warto to zaznaczyć, bo ktoś kto zaczyna dopiero swoją przygodę z literaturą skandynawską może się lekko zdziwić i mylnie ocenić książkę jako słabą. Gdzie przy klasyfikacji jako kryminał zapewne zmienicie zdanie.
"Mężczyzna z Albanii" to historia człowieka, który pewnego wieczoru ginie w wyniku upadku z tarasu widokowego. Istotną rzeczą jest znaleziony przy denacie albański paszport. Rzecz, która staje się kluczowa dla całej historii. Jednocześnie z miejscem wypadku zostają powiązane 3 osoby - policjant, który bada okoliczności zdarzenia, dziennikarz, który szuka historii do kolejnego prasowego newsa oraz bezdomny, który znalazł się w tym miejscu, gdyż nieopodal miał swoją miejscówkę do spania. Niby nic, prosta historia, więc zapewne i proste rozwiązanie. Z tym tylko, że w "Mężczyźnie z Albanii" nic nie jest proste i nic nie jest tym czym się wydawało na początku.
Mężczyzna, który ma przy sobie albański paszport i władze Albanii, które uważają, iż obywatel Aron Bektashi nigdy nie istniał. Kim więc jest tajemniczy mężczyzna?
Autor wplata w historię wiele wątków historycznych i to one nie jako definiują postać Arona Bektashi. To nie bieżące wydarzenia, a właśnie przeszłość bohatera poprowadziła go do takiego, a nie innego zakończenia.
Czy Aron Bektashi to tak naprawdę Aron Bektashi? Co spowodowało, że wiele lat wcześniej nagle zniknął? Dlaczego po tylu latach powrócił? I jaki związek mieli z tym jego przyjaciele?
Jeśli oczekujecie prostej historii i autora, który będzie Was prowadził za rączkę przez każdy wątek to możecie zapomnieć o "Mężczyźnie z Albanii". Tu nie znajdziecie nudy i zagadek, które można rozwiązać w tempie szybszym od błyskawicy. Magnus Montelius zaserwuje Wam historię, w której każdy może okazać się podejrzanym, każdy ma jakiś sekret i każdy ma jakiś powód by nie do końca mówić prawdę. W połączeniu z zakończeniem zawierającym pierwiastek zaskoczenia "Mężczyzna z Albanii" jawi nam się jako dobrze skonstruowany kryminał przeplatany wątkami politycznymi i wiarą, że systemy państwowe nigdy się nie zmieniają. Na pewno jest to pozycja warta przeczytania jeśli książki, które wyszły spod pióra skandynawskich autorów są tym co Was kręci literacko ;)