Łączka. Czarna kostka (okładka  miękka, wyd. 04.2023)

Sprzedaje empik.com : 31,99 zł

31,99 zł
39,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Wśród ziemskich kwiatów przewija się delikatne, ale odważne serce 16-letnej Weroniki. W literackim świecie nastolatka zostaje zmuszona do szybkiej reakcji na przepełnione chłodem, brakiem zrozumienia i beznamiętną nienawiścią spojrzenia dorosłych osób, które w ułamku sekundy potrafią bez żadnych skrupułów zdeptać młode i niewinne serca. Weronika jako młoda osoba próbuje stawić czoła problemom, z jakimi przyszło jej się zmierzyć.

Jak poradzi sobie na wieść o rozpadzie rodziny? Czy pierwsza miłość pokona przeciwności losu? Czym tak naprawdę jest czarna kostka dla 16-letniej dziewczyny?

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1376953026
Tytuł: Łączka. Czarna kostka
Autor: Siubiela Wanda
Wydawnictwo: BookPlan.pl
Język wydania: polski
Liczba stron: 308
Numer wydania: I
Data premiery: 2023-04-03
Rok wydania: 2023
Data wydania: 2023-04-03
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 200 x 20 x 140
Indeks: 56255751
średnia 4,7
5
7
4
1
3
1
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
10 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
25-04-2023 o godz 15:16 przez: Ewelina Górowska
** RECENZJA PATRONACKA/ PATRONAT MEDIALNY ** Dziś przyszła pora by przedstawić Wam mój kolejny patronat medialny, z którego jestem niezwykle dumna. Z twórczością pani Wandy spotkaliśmy się już przy powieści "Mroczna zasłona" której również miałam przyjemność patronować. Tym razem jednak nie mamy do czynienia z fantastyką dla dzieci, tylko powieścią obyczajową dla starszej młodzieży... Nie spodziewałam się, że książka dla młodzieży tak bardzo zawładnie moimi emocjami i uczuciami. Przepadłam w niej od pierwszej strony. I wierzcie mi, nie jest to czcze gadanie, by się przypodobać. Autorka stworzyła historię, która porywa czytelnika od pierwszych stron, wsadzając go już od pierwszej strony na rozpędzoną kolejkę górską. Adrenalina i emocje buzują od początku i gdyby nie to, że autorka od czasu do czasu wspomina, po ile lat mają bohaterowie, zupełnie zatraciłabym gdzieś wiadomość, że jest to książka o młodzieży i skierowana do młodzieży (ale i dorosłemu się spodoba!). Czyta się ją niesamowicie a Weronika- główna bohaterka- to fantastyczna dziewczyna, która pomimo młodego wieku, swą dojrzałością przebija niejednego dorosłego, potencjalnie dojrzałego człowieka ;) Z automatu stała się moim ulubieńcem. Poza Wercią poznajemy jeszcze sporo innych postaci, każda z nich jest inna, obdarzona różnymi charakterami, i wszyscy oni wnoszą ogrom emocji do tej historii. Początkowo strasznie męczyło mnie zachowanie Michała- chłopaka Weroniki, ale z drugiej strony, wszyscy chyba pamiętamy, jak poznawaliśmy swe pierwsze wielkie miłości, i nie mogliśmy się od siebie "odkleić" nawet a chwilkę, a każda chwila osobno wydawała się wiecznością ;) Autorka cudownie je wszystkie poprowadziła i pokazała, jak zbiegiem czasu zaczęły się zmieniać i dojrzewać, nie tylko do powierzonych im zadań, ale szczególności do stania się człowiekiem odpowiedzialnym nie tylko za siebie, ale i za innych. Autorka w swej powieści poruszyła niezwykle ważne tematy. Pokazuje, jak wielkie konsekwencje niesie za sobą uzależnienie od hazardu, jak zdrada doprowadza do rozpadu rodziny, a konflikt dorosłych zawsze odbije się na tych niewinnych- dzieciach. Pokazuje, jak bardzo można zranić słowami, a te już wypowiedziane zapisują się na zawsze w sercu. Wszystko to pokazane oczami nastolatki- sprawia, że dorosły czytelnik na chwilkę przystanie, pochyli się nad tym i zastanowi, jak nas widzą nasze dzieci- czy życie, które im pokazujemy swoją własną postawą, jest dla nich dobre, czy jesteśmy dla nich dobrym przykładem, czy przekazujemy im wartości, które nas samych prowadzą przez życie. Tak, ta historia potrafi zmusić człowieka do refleksji. Wspomniałam na wstępie, że książka bardzo wciąga- to prawda, kilkukrotnie dałam się zaskoczyć, wzruszyć i parsknąć śmiechem, nim się zorientowałam, już niemal ją kończyłam. Zakończenie jest mega, i pobudza apetyt na więcej. Ciekawe i błyskotliwe dialogi, spora dawka humoru, pierwsze uczucia i zwady to wszystko zapewnia mega relaks po ciężkim dniu i naprawdę nie czuć, że to książka dla młodzieży. Dorosły czytelnik również się tu fantastycznie odnajdzie. Uwielbiam warsztat pisarki autorki, choć dzieje się w fabule bardzo dużo, wszystkie wątki łączą się w klarowną i przejrzystą całość. Książkę czyta się dzięki temu bardzo szybko i płynnie, nie ma niedomówień, wszystko zostaje dokładnie i z sensem wyjaśnione, choć szczerze wierzę, że pojawi się kontynuacja i wątek tajemniczej kostki, zostanie bardziej rozwinięty, bo teraz tylko dowiadujemy się, że jest ona swoistym amuletem i połączeniem herbów kilku wysoko postawionych rodzin. Z wielką niecierpliwością czekam na tom II. Czy polecam? Zdecydowanie tak. Warto sięgnąć po "Łączka. Czarna kostka" i przekonać się, że każdy z nas jest ważny dla innych, choć czasami wydaje się nam, że zostaliśmy sami na świecie. Fajna historia nie tylko dla młodzieży.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-04-2023 o godz 23:54 przez: Bibliotekarka Natalka
Jest to już druga książka Autorki, którą miałam możliwość przeczytać i przyjemność patronować. O czym jest tytułowa "Łączka" i jakie są moje wrażenia po lekturze? Zapraszam Was do zapoznania się z moją opinią. Weronika to młoda, bo zaledwie 16 - letnia dziewczyna. Aby być mniej narażonym na zarażenie się koronawirusem, rodzice podejmują decyzję o tymczasowej przeprowadzce z Gdańska do Helu. Wkrótce dziewczyna, która jest bardzo dobrą uczennicą, skromną, pracowitą i inteligentną osobą, poznaje smak pierwszej miłości. Jednak jak wszyscy dobrze wiemy, nigdy nie jest tak, że wszystko układa się idealnie po naszej myśli. Dziewczyna zapoznaje się z pierwszym, gorącym uczuciem, jednocześnie przeżywając w domu prawdziwy dramat. Z nieznanych jej przyczyn, jej rodzice zaczynają się kłócić i myślą o rozwodzie. Dodatkowo, ojciec zaczyna wyzywać Weronikę od najgorszych i nie ma ani jednego ciepłego słowa dla własnej córki. Dziewczynie trudno jest się z tym pogodzić, gdyż nigdy wcześniej, ojciec w stosunku do niej ani nikogo z rodziny się tak nie zachowywał. Dziewczyna stara się stawić czoła wszystkim problemom z jakimi przyszło jej się do tej pory mierzyć. Bo jak się okazuje, te problemy to dopiero początek ... . Czy dziewczyna pokona wszystkie problemy, które stoją na drodze do jej szczęścia? Jak odnajdzie się w całkiem nowej dla niej sytuacji? Jakie tajemnice ujrzą światło dzienne ? I jaką rolę odegra tutaj tytułowa czarna kostka? Na te pytania, odpowiedzi znajdziecie właśnie zagłębiając się w tę publikację. Mimo, że jest to książka dla młodzieży, sądzę że również dorosły czytelnik może z niej wiele wyciągnąć dla siebie. Autorka porusza tutaj wiele różnych tematów. Autorka porusza tutaj wiele różnych, ciekawych tematów. Ukazuje nam jak ważna i wartościowa jest siła przyjaźni i miłości. Dowiadujemy się, że to nie pieniądze określają kto jakim jest człowiekiem a jego zachowania i czyny. Ponadto możemy poznać, jakie emocje towarzyszą młodej dziewczynie, która nagle zupełnie bez ostrzeżenia zostaje pozbawiona ojcowskich uczuć. Bardzo podoba mi się postać Weroniki, która za wszelką cenę stara się być niezależna. Przy okazji jest odważna a także subtelna i odpowiedzialna. Akcja książki osadzona jest na Pomorzu co jeszcze bardziej przypadło mi do gustu, bo ja również pochodzę i mieszkam na tym terenie. Doskonale rozumiem Weronikę, bo sama lubię pobyć nad brzegiem morza.🌊🌊 Wtedy się wyciszam, regeneruję i rozmyślam. Woda i szum fal,🌊🌊 zdecydowanie koi duszę. Udziela też wielu odpowiedzi, jeżeli dobrze wsłuchamy się w jej głos. Finał tej historii natomiast jest bardzo zaskakujący i dość nieoczekiwany. Przyznam się, że najbardziej mi się spodobał.;) Czuję j znak ogromny niedosyt, że to już koniec, bo wiele kwestii pozostało otwartych a ja chętnie dowiedziałabym się, co było dalej. Zatem nie pozostaje mi nic innego, jak mieć nadzieję, że Autorka szybko napiszę kolejną część, abym mogła zaspokoić swoją ciekawość ;) Generalnie bardzo Wam polecam tę książkę zarówno młodzieży jak i dorosłym. Bo każda z tych grup myślę, że wyciągnie dla siebie odpowiednie wnioski i być może w przyszłości będzie potrafiła spojrzeć na pewne sprawy z innej perspektywy. Bardzo dziękuję Pani Wandzie za zaufanie, możliwość patronatu nad tą pozycją, za ciekawą opowieść i w końcu za egzemplarz do recenzji. Dajcie się porwać i wspólnie z Weroniką przeżyjcie niezapomniane chwile. Bardzo Wam polecam tę książkę i przyznaję 9 ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐ /10 punktów !!! 🌊🌊
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
07-05-2024 o godz 15:33 przez: Katarzyna
"ŁĄCZKA. CZARNA KOSTKA " Wanda Siubiela Pierwsze kroki które stawiamy w dorosłość są trudne. Każdego dnia uczymy się odpowiadać za swoje czyny .Naszymi powiernikami są rodzice,to oni pomagają nam w podejmowaniu pierwszych dorosłych wyborów,starają się być blisko nas , doradzać ,wspierać... Każdy młody człowiek chce coś osiągnąć w życiu. Autorka w bardzo prosty sposób chce nam pokazać jaką mądrość mają w sobie nasze dzieci. Są odpowiedzialne ,ambitne ,uczą się ,spełniają marzenia ,dążą do wybranego celu. Nie zawsze jednak jest tak pięknie......... Młodzi ludzie potrzebują uwagi i naszego wsparcia. Przede wszystkim rozmowy. Mówią że młodzież jest trudna ,to nieprawda ,to zależy jak nas wychowali rodzice i jakie wartości nam wpoili przez całe dzieciństwo. Weronika to 16-letnia dziewczyna która jak reszta jej rówieśników przechodzi trudne chwile ,zamknięci w domach uczą się zdalnie ,to trudny czas dla wszystkich ,odosobnienie nie służy nikomu, obostrzenia, pandemia nie jest łatwa. Każdy z nas przeżył ten czas izolacji w różny sposób. Weronika z rodziną przeprowadza się w nowe miejsce zamieszkania, nowe znajomości i pierwsza miłość zmienia jej życie . Mimo wszystko Weronika swą postawą pokazuje jak bardzo jest dojrzała. Jakimi wartościami się kieruje ,co jest najważniejsze dla niej. U boku dziewczyny zawsze jest młodszy brat i rodzice którzy skaczą sobie do "gardeł" ... Weronika potrafi w kryzysowych sytuacjach zachować spokój i pokazać odwagę jaką w sobie posiada. Budzi zaskoczenie w oczach innych ,jest bardziej odpowiedzialna niż jej rodzice. To mądra dziewczyna o silnej osobowości. Ta historia pokazuje z czym muszą zmierzyć się młodzi ludzie. Zadziwiające jest to jak świetnie sobie radzą ,jak potrafią wybrnąć z trudnych sytuacji. Co przeżywają, co myślą, co czują ? Gdy mamy obok siebie kogoś bliskiego ,mamy na kim się wesprzeć ,porozmawiać jest łatwiej... "Zrobię wszystko, aby obronić uczucie ,które zawitało do mego serca i umysłu. Całym sercem, duszą i ciałem wiem,że moje dotychczasowe życie miało mnie doprowadzić do tego właśnie momentu - do tu I teraz ,kiedy wpatrzona w bezkres morsliej otchłani wchłaniam zmysłami miłość, która mnie otacza." Weronika odkrywa wiele sekretów swojej rodziny ,musi stawić "czoła" przeciwnościom jakie stają na jej drodze. Jaka tajemnica wiąże się z niespodziewanym pojawieniem się "zmarłego " dziadka i czarnej kostki ? Co jeszcze odkryje Weronika? Relacje z rodzicami nie są najlepsze poróżniło ich wiele, czy uda się to wszystko ułożyć ,naprawić ... musicie przekonać się sami. Dzięki tej historii mogę bardziej zrozumieć młodych ludzi, ich postępowanie a nawet zachowania. Każdego najdzie chwila refleksji. Będziecie zadawać sobie pytania, zastanawiać się nad młodością, nad wyborami, nad tym co byśmy zmienili jakbyśmy dostali drugą szansę ...nie zawsze jest tak jakbyśmy chcieli i niestety nie da się cofnąć czasu. Myślę że to historia nie tylko dla młodych ludzi ale także dla rodziców. Dlatego zachęcam do lektury wszystkich autorka w niesamowity sposób porusza ważne I trudne tematy z którymi muszą zmierzyć się młodzi ludzie i ich rodziny. Autorka w wyjątkowy sposób potrafi zagrać na najczulszych strunach serca czytelnika. Polecam !Czytajcie !
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-06-2023 o godz 14:26 przez: Ania
Czy to nie jest piękne uczucie tworzenie książek, które trafiają od razu do serca miłośnika przy sposobności, że zna się doskonale na psychologii osobowości, jest wspaniałym obserwatorem niełatwych życiowych sytuacji, kiedy ma się możliwości przyglądnięcia z boku szczególnie u osób młodych, które muszą wcześniej dorosnąć lub przeważnie poznaje prawdziwy charakter mu bliskich rodzin, które chcą dla nich zrobić dobrze, a w rzeczywistości może okazać się nieco inaczej lub w zupełności bez widocznych zmian, które mogą wiele zaważyć na drodze do prawdziwego szczęścia? Autorka książki pt. '' Łączka Czarna kostka'' Wanda Siubiela zaprasza do świata, w którym możemy towarzyszyć wiernie głównej bohaterce o imieniu Weronika i wraz wspólnie zechciejmy przeżywać jej osobiste przygody, problemy, wahania nastrojów, o ile takie ma, jak każda dorastająca 16- latka. Twórczość Wandy Siubieli jest mi bardzo dobrze znana, gdyż wiem, że kiedy kreuje, ona nowych bohaterów to stara się ich nieco wcześniej poznać dzięki temu, że ma niezwykłą umiejętność komunikacji dialogowej, a co najważniejsze stosuje, ją w swoim twórczym przekazie używając języka zrozumiałego. Najciekawsze jest to, że gdy się czyta, jej książki to można się poczuć, ile autorka daje od siebie osobiście pozytywnej energii, aby móc na końcu stwierdzić, że to jest to czego potrzebuje się w chwili, kiedy chcemy poznać bohatera nowego, a przy tym doznawać, co ukrywa sprytnie pod czarną kostką oraz czy od razu da się ocenić zachowania negatywne wypływające u bohaterów drugoplanowych, którzy płatają figle i umieją całkowicie namieszać u młodych bohaterów docierających na właściwe szlaki drogi życiowej zaczynający ten lepszy, a z czasem lepszy start w świecie pełnym niebezpieczeństw. Ujmujące dla mnie było osobiście wstawienie przez autorkę na samym wiersza oraz dedykacji skierowanej dla młodzieży, którzy obecnie zmagają się z trudnościami, jakie są do pokonania przed nimi w dobie współczesności i nie zawsze możliwie zrozumiane przez środowisko ludzi, którzy nie zawsze chcą z nimi przebywać, lecz wyznaczają, im tylko nowe zadania do wykonania nie licząc się z ich uczuciami. Polubiłam od razu główną bohaterkę Weronikę, gdyż musi podjąć wiele szybkich decyzji ważnych dla niej, w których wykazuje niezwykłą dla mnie dojrzałością emocjonalną, wrażliwością, a przede wszystkim ma w sobie dobro. Warto podkreślić to, że autorka nie zapomina o osobach, które lubią podarować jej coś od siebie, a to pomaga w rozumowaniu problematyki współczesnego świata, który to nie zawsze jest sprzyjający, gdyż zostawia pułapki trudne z czasem do rozszyfrowania. Szczególnymi elementami zamieszczonymi w książce są pięknie zaprojektowana okładka książki oraz czcionka ułatwiająca czytanie. Cieszę się, że mogłam objąć patronatem tą pięknie opisaną w treść książkę i za to dziękuję serdecznie autorce, która to potrafi wciągnąć mnie do literackiego świata pełnego życiowej prawdy. Polecam przeczytać tę książkę.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-05-2023 o godz 10:32 przez: paula
Dorastanie zazwyczaj nie jest proste i przyjemne. Trzeba zmierzyć się z wieloma przeciwnościami i trudnościami. Wkraczającą właśnie w dorosłość poznajemy naszą główną bohaterkę Weronikę. Nie jest jej łatwo, bo rodzina przeprowadziła się, dziewczyna musiała zmienić szkołę, plus mamy czasy pandemii, które dla wszystkich nie były proste. Rodzina zaczyna mieć coraz większe problemy, ponieważ ojciec oskarża żonę o zdradę. Chociaż oskarżyciel dużo lepszy nie jest i też przyprawia rodzinę o problemy. Główna bohaterka razem z bratem nie mają obecnie łatwo, a czekają na nich jeszcze większe problemy. Jak to się wszystko potoczy? Czy po każdym deszczu wychodzi słońce? Historia Weroniki choć nie zaczyna się dobrze, to ma jednak pozytywny aspekt. Jeden ze znajomych w szkole- Michał, wykazuje wobec niej zainteresowanie. Pierwsza miłość kwitnie, pomimo trudności w domu rodzinnym i sytuacją w kraju, choć to nie jest łatwe. Gdy zabrałam się za to powieść, nie do końca zdawałam sobie sprawę, co mogę w niej dostać. Nie przypuszczałam, że będę się z nią zapoznawać w tak dobrym momencie. Nie wiem jakim cudem, ale trafiła ona w punkt, w chwili gdy tego potrzebowałam. Wywołała całą gamę emocji i przywołała wspomnienia pierwszego zauroczenia. Świetnie też pokazuje, jak trudne było dorastanie w momencie lockdownu i jak wiele problemów to spowodowało. Jeśli chodzi o postacie to były naprawdę świetnie wykreowane. Bardzo mocno utożsamiłam się z Weroniką, bo mam podobne podejście jak ona. To typ raczej grzecznej dziewczyny, która nie szaleje i skupia się na nauce. Jak na swój wiek, jest naprawdę inteligentna i potrafi wyznaczyć priorytety. Michał zaś może się wydawać, że to taki bawidamek, jednak dojrzale traktuje relacje z dziewczyną i póki co nie zapowiada się, żeby to miało się zmienić. Tytułowa czarna kostka to osobliwy przedmiot, który skrywa w sobie pewne tajemnice. Mam ogromną nadzieję, że będzie jej kontynuacja, ponieważ ten wątek ma wielki potencjał. Wątków jest w niej całkiem sporo i zapowiada się dłuższa seria, co wcale mnie nie smuci! Pochłonęłam ją naprawdę szybko! Trudno było mi się od niej oderwać i przez długi czas siedziała mi w głowie. Porusza tematykę trudu dorastania, pierwszej miłości, problemów rodzinnych i szukaniu siebie w tym wszystkim. To świetna lektura dla osób, które mogą znajdować się w podobnym wieku co nasza Weronika lub rodziców, którzy mają nastoletnie dzieci, by może lepiej je zrozumieć. Chociaż osobiście nie jestem w żadnej z tych grup i jakoś ta historia chwyciła mnie za serducho. Wywołała miłe wspomnienia, które były mi bardzo potrzebne. Dodatkowo jest przepięknie wydana i na pewno niejedną osobę zachwycą dodane detale. Jestem naprawdę zaszczycona, że mam okazję książce patronować i mogę Wam ten tytuł polecać!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
10-06-2023 o godz 18:30 przez: Książkowa Wieża
Główną bohaterką powieści jest szesnastoletnia uczennica liceum - Weronika. Od miesięcy tak jak miliony Polaków zmaga się z zakazami i obostrzeniami związanymi z lock downem. Każdy dzień wypełniają powtarzające się czynności, polegające na obecności na lekcjach online, odrabianiu pracy domowej, opiece nad młodszym bratem Bartkiem i dbaniu o dom. Pewnego majowego dnia los postanawia wprowadzić wielkie zmiany w życiu dziewczyny. W domu wybucha awantura, po której rodzice decydują się rozstać, kolega z klasy wyznaje jej miłość, a ona sama zostaje uprowadzona przez tajemniczego mężczyznę. „Łączka. Czarna kostka” to połączenie powieści obyczajowej i romansu, okraszonej szczyptą kryminału. Książka napisana jest w sposób lekki, pełna jest dialogów, dzięki czemu idealnie nadaje się do przeczytania w jeden weekend. Akcja rozwija się bardzo szybko, jednak nie na tyle, aby czytelnik mógł pogubić się w fabule. Warto również wspomnieć o pięknym wydaniu książki. Okładka jest barwna, pełna ciepłych intensywnych kolorów. Również w jej wnętrzu autorka zamieściła szkice przedstawiające motyw roślinny, które zajęły miejsce marginesów. Muszę przyznać, że taki zabieg bardzo mi się podoba. Chcąc być jednak szczerym muszę odnieść się do elementów, które moim zdaniem nie były do końca jasne lub po prostu wymagają poprawy. Pod względem fabularnym powieść napisana jest w sposób poprawny, choć ukazanie wszystkich znajdujących się w niej wydarzeń na przestrzeni zaledwie dwóch dni, wydaje mi się błędem. Również bohaterowie wymagają dopracowania. Postać Weroniki wydaje się być kompletną i przemyślaną, o tyle jej chłopak Michał, kreowany na łobuza, zachowuje się jak nastolatek cierpiący na przesadnie wysoki poziom hormonów. Praktycznie w każdym momencie książki, niezależnie czy jego dziewczyna śmieje się, płacze, czy przebywa w otoczeniu matki, kradnie jej namiętne pocałunki. Również brat głównej bohaterki Bartek, mimo że ma 8 lat mówi i używa słownictwa charakterystycznego dlaosoby dorosłej, przez co jest dość irytującą postacią. Mimo wskazanych niedociągnięć uważam, iż czas z najnowszą powieścią Wandy Siubieli „Łączka. Czarna kostka” spędziłem bardzo dobrze i miło. Lektura tej powieści była miłą odmianą od książek, które zwykle czytam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-04-2023 o godz 22:08 przez: Anonim
"Łączka - Czarna kostka" - @wanda.siubiela ma bardzo lekkie i przyjemne pióro, potrafi zaczarować czytelnika a historia Weroniki wciąga do ostatniej przeczytanej strony. Autorka przekazała w powieści autentyczne problemy izolacji w czasie pandemii, kłótni i rozpadu rodziny, zdrady, uzależnienia od hazardu, alkoholu. Coś bliżej... Rodzice Weroniki dostali w spadku dom na Helu i tam zamieszkali a ona razem z bratem muszą odnaleźć się w nowej rzeczywistości. 16 - latka, którą rówieśnicy uważają, że zbyt poważnie podchodzi do życia, jednak ono jej nie oszczędza. Dużo na nią spada... Pandemia, zdalne nauczanie, ograniczenia a na dodatek jej rodzice mają poważny kryzys. "Jeszcze nie tak dawno nawet w zwariowanym śnie nikt nie wymyśliłby sobie tego, z czym teraz się mierzymy." Weronika jest odpowiedzialna w tym wszystkim, również za młodszego brata. Wewnętrzne rozmowy, gdzie zdaje sobie sprawę jak ważna jest edukacja, aby cokolwiek osiągnąć w życiu. Jest i wątek pierwszej miłości, pocałunków. Każdy czytelnik wyciągnie coś dla siebie. Ja sentyment do pierwszej miłości. Młody czytelnik zupełnie inne spojrzenie. Zdecydowanie autorka pisze historie dla każdego. Tymczasem kolega z klasy Michał ma wszystko. Doskonale wplecione różnice społeczne i to jak młodzi bohaterowie sobie z tym poradzą? Pierwsza miłość jest piękna, jednak czy ma szanse przetrwać? Gdy Weronika czeka na Michała i Bartka na plaży zostaje uderzona w głowę i traci przytomność. Dlaczego została porwana? Czego symbolem jest zawieszka ptaka i identyczny pierścień? O co chodzi z czarną kostką? Coraz więcej pytań a fabuła pędzi jak szalona i nie daje ani chwili wytchnienia. Oj dzieje się i zdecydowanie warto zajrzeć do świata Weroniki. Na uwagę zasługuje urocza okładka i dbałość o tekst, przez co jeszcze przyjemniej się czyta. Koniec książki jest zapowiedzią dalszych losów bohaterów, więc pozostaje tylko czekać, mam nadzieję, że nie długo.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
14-04-2023 o godz 22:43 przez: Anonim
Młodzieńcze lata powinny być piękne, spokojne i przeżyte bez większych zmartwień. I takie było dotychczasowe życie Weroniki, choć nie przelewało im się w domu, miała wokoło wspaniałych przyjaciół. Jednak jej rodzina przeniosła się z Gdańska na Hel gdy zaczęła się pandemia, a ona sama musiała zmienić liceum. Od pierwszych dni zaprzyjaźniła się ze szkolnym łobuzem Michałem. Nic nie wskazywało na zmianę statusu ich relacji oraz że życie nastolatki posypie się jak domek z kart. Co wydarzyło się w życiu Wery? Co znaczy czarna kostka ?  Weronika jest bohaterką młodą, bo zaledwie 16-letnia, ale nie odczuwamy jej wieku, bo jest bardzo inteligentną dziewczyną, w szkole nie ma problemów. Jej celem jest skończenie studiów i znalezienie dobrze płatnej pracy. O miłości nie myśli jednak zostaje dotknięta strzałą amora, a może to los sprawił, że miłość przyszła wtedy co problemy rodzinne. I było to dla niej wybawieniem.  Książka pokazuje, że życie nie jest łatwe. To, co jednym przychodzi z łatwością innym nie koniecznie. Weronika musiała przeczyć koszmar przez swoich najbliższych, którzy powinni być dla niej ostoją, a okaże się, że wiele jej nie powiedzieli. Tajemnice kłamstwa doprowadzają praktycznie do tragedii, jednak dziewczyna będzie silna i pokaże, że umie wyjść z opresji. Zajmie die młodszym bratem, który jest zagubiony. Powieść czyta się z wielkim zaciekawieniem, bo do samego końca nie wiemy, co się wydarzy, kto się pojawi, kto kim jest. I to jest ekscytujące. Choć to powieść młodzieżowa dla mnie czytało się ją jak jedną z lepszych obyczajówek. Opisy morza i miejsca aż chciałoby się wrócić tam i poczuć to co bohaterowie. Bardzo bym chciała poznać kolejne losy bohaterów, a może autorka postawi na historię innych bohaterów.  Serdecznie polecam starszym i młodszym czytelnikom.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-05-2023 o godz 13:38 przez: Niegrzeczne_literki
Pandemia dała się we znaki wszystkim. Nie oszczędziła także Weroniki. Rodzice, aby ochronić 16–latkę przed koronawirusem, odsyłają ją na Hel. To tam przyjdzie jej zmierzyć się z pierwszą miłością🤎 Myślicie, że ta bajka będzie trwać wiecznie? Nic bardziej mylnego. Czarne chmury przysłonią słoneczną aurę, a pogoda ducha i szczęście zostanie zastąpiona koszmarem, z którym Weronika będzie musiała sobie poradzić. Jaką rolę w historii odegra tytułowa kostka? Jakie tajemnice wyjdą na jaw? 🤎🤎🤎🤎🖤🖤🖤🤎🤎🤎🤎 Zacznę od tego, że jeżeli wydaje Wam się, że ta książka będzie w stanie poruszyć tylko nastoletnie serca, to się grubo mylicie! Wandzia porusza w powieści temat, który tak naprawdę odgrywa się w każdym domu, jednak tylko w nielicznych ma miejsce na taką skalę. W powieściach coraz częściej spotykamy motyw przemocy domowej, jednak bardzo rzadko możemy ujrzeć go oczami dziecka. Dziecka, które ma swoje problemy i uczucia. Weronika okazała się niesamowitą dziewczyną. Ambitna, inteligentna, subtelna i – niestety – zraniona. Jestem pewna, że niewiele nastolatek byłoby w stanie poradzić sobie z tak rychłym odrzuceniem przez jednego z rodziców. Nasza bohaterka odnajdywała spokój w morzu, ale myślę, że to jedynie metafora. Autorka przekazuję nam, że jesteśmy w stanie znaleźć odpowiedź na każde pytanie, jeśli tylko wsłuchamy się w głos serca. To niesamowitą historia, osadzona w przepięknej oprawie. Mam nadzieję, że nie będziemy musieli długo czekać na kolejną część 🖤 To zdecydowanie pozycja, którą jestem w stanie polecić każdemu!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-04-2023 o godz 17:39 przez: Zakątek Ewy
Powieść "Łączka. Czarna kostka " dedykowana jest dla młodego czytelnika. Ja jednak doskonale się w niej odnalazłam. Czuję się więc młodziej niż zwykle.😀 Główna bohaterka Weronika to dziewczyna obdarzona niezwykłą inteligencją, wrażliwością i empatią. Kiedy na jej drodze pojawia się Michał jej serce niebezpiecznie przyspiesza a policzki często pokrywają się purpurą. Jednak nie jest jej dane cieszyć się tym uczuciem w spokoju. Bowiem w życie tej młodej osoby wdziera się sztorm, który burzy jej spokój. Weronika ma twardy orzech do zgryzienia, bo ta trudna sytuacja dotyczy jej rodziny. Nie jeden dorosły załamałby się będąc w jej położeniu ona jednak nie odpuszcza i dzielnie stawia czoła przeciwnościom. Czy uda jej się ponownie scalić rodzinę? Czy jest szansa na to, że wszystko wróci na właściwe tory? Czy Michał okaże się wsparciem dla Weroniki? I wreszcie co oznacza tytułowa Czarna Kostka? Wanda Siubiela napisała bardzo piękną i mądrą historię. To historia, którą powinien przeczytać każdy z nas. Razem z bohaterką przeżywamy jej pierwsze zakochanie. Motyle w brzuchu, stopy unoszące się nad ziemią, dreszcze ekscytacji, pierwszy smak pocałunków... A jednocześnie też cierpimy widząc jak ranią ją jej rodzice, osoby, które powinny dawać wsparcie i być życiową ostoją. Z całego serca polecam wam tą ważną i poruszającą historię.♥️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Weź wdech
4.7/5
24,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Gotuj z Majokani
0/5
30,99 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego