Książka, którą napisałem, żeby mieć na dziwki i narkotyki (okładka  miękka, wyd. 01.2013)

W sumie już nie pamiętam o czym ta książka była, tak nihilistyczne jest podejście jej bohatera do życia. Ale pamiętam że czytało się przyjemnie, choć fragmentami miałem takie uczucie że Raczkowski naprawdę bardzo by już chciał nie musieć się więcej produkować dla czytelnika i tylko już zainkasować kasę na dziwki i narkotyki. No ok.

Gorąco polecam. Uśmiałam się po pachy. Jeden z lepszych wywiadów z tak barwnym ptakiem, jakim jest Pan Marek :)

Szczerze mówiąc książka mnie w żaden sposób nie zaciekawiła, ocena, aby nie obniżać średniej.

Z książki, będącej zapisem wywiadu rzeki przeprowadzonego z Raczkowskim, dowiadujemy się właściwie wszystkiego - Raczkowski jawi się jako skrajny ekshibicjonista, nie boi się opowiadać o sprawach jak na polskie realia wręcz szokujących - kto z tzw. świecznika zdobyłby się na szczerość w mówieniu o regularnym piciu, zażywaniu narkotyków i korzystania z usług prostytutek? Ta szczerość wręcz razi po oczach - można odnieść wrażenie, że Raczkowski mówi wszystko to, czego my sami nie bylibyśmy w stanie wypowiedzieć na głos jeśli chodzi o nasze sekrety, wady, traumy. Raczkowski robi to z właściwym dla siebie poczuciem humoru, jednakże pod płaszczem dowcipu i licznych anegdot z książki bije dość duży smutek - tematy takie jak śmierć wydają się być zbywane śmiechem, śmiech ma służyć ich oswojeniu czy jednak jest to możliwe? Raczkowski nie udziela tutaj jednoznacznej odpowiedzi, jednakże po książkę warto sięgnąć choćby po to, aby poznać jednego z najbarwniejszych komentatorów polskich realiów.

Jest to książka, którą przeczytałem dosyć niedawno, ale teraz naprawdę żałuje że tak długo się za nią zabierałem. Marka Raczkowskiego kojarzyłem z jego komicznych, satyrycznych rysunków i nie wiedziałem zupełnie nic o jego życiu. Ta pozycja to wywiad, który naprawdę potrafi rozśmieszyć do łez. Przede wszystkim podoba mi się to, że sam Marek Raczkowski porusza wiele zagadnień i nie ma dla niego tematu tabu. Co prawda wszystkie jego wypowiedzi trzeba odbierać z przymrużeniem oka, bo czasem sam gubi się w swoich słowach, ale i tak jest to warte przeczytania. Jest to osoba z oryginalną osobowością i ciekawym podejściem do życia. Bardzo dobra pozycja. Zdecydowanie polecam.

Wybitny polski rysownik, który największą popularność zdobył dzięki kontrowersyjnemu happeningowi z użyciem polskiej flagi. W wywiadzie rzece opowiada swojej przyjaciółce Magdzie Żakowskiej, jaki ma stosunek do używek i kobiet lekkich obyczajów. Przytacza liczne anegdoty, wielokrotnie z wielkimi politykami w tle. Wspomina dzieciństwo i swoich przyjaciół. Raczkowski jawi się tu jako człowiek niezwykle inteligentny, nieprzeciętnie zabawny, ale i kontestujący wiele powszechnych norm społecznych. Niektórych ta książka może oburzyć, wielu rozbawi, ale z pewnością każdy przeczyta ją jednym tchem.
Adam Sieńko, Empik Kraków

Marek Raczkowski - ekscentryczny rysownik, który wydaje swój rysunkowy komentarz rzeczywistości m.in. w "Przekroju" - postanawia otworzyć się na gradobicie pytań swojej wieloletniej przyjaciółki, Magdaleny Żakowskiej. Nie boi otwarcie przyznawać się do swoich porażek, uzależnień i słabości, a zarazem prezentuje niezwykle interesujące podejście do świata, w którym racjonalizm miesza się z wręcz dziecinną wiarą w drugiego człowieka, ale sprawia to, że w wielu odcieniach szarości Raczkowskiego każdy znajdzie niszę dla siebie.
Jakub Serafin, Empik Wrocław

Zetknięcie z inteligentnym i zabawnym obserwatorem rzeczywistości rozegrane na jego warunkach i w kontrolowanym przez niego świecie jest niesamowitą frajdą. Dostrzegamy proste rzeczy w nowej formie i chyba o to temu artyście chodziło. Niby książka pisana dla kasy, ale nie udało się autorom uciec od jej dydaktycznej funkcji. Ta książka nie jest tylko do zabawy.
Karolina Szczerba, Empik Świdnica

Trafiłem na tą książkę przypadkiem ale teraz cieszę się, że miałem okazję ją przeczytać. Ta interesująca rozmowa z Markiem Raczkowskim uświadomiła mi jakim jest on człowiekiem, ciekawym, zabawnym, szczerym, przez co momentami staje się nawet kontrowersyjny. Całość książki dopełniają śmieszne rysunki Raczkowskiego, obok których nie da się przejść obojętnie :) polecam!

Jak zobaczyłem tytuł, od razu mi się spodobała ta książka. Lubię ludzi bezkompromisowych, takich, którzy mówią, co myślą, nawet jeśli to nie jest miłe i grzeczne. Z przyjemnością przeczytałem ten wywiad, który miał słodko-gorzki smak. Marek Raczkowski jest czasem zabawny, ale przede wszystkim do bólu szczery! Polecam, bardzo ciekawa książka!