😊🥰😊🥰

Polecam

Nudne

Ostro

tragedia....

Beznadzieja

beznadzieja

„Mrok wydaje się niebezpieczny, dopóki nie zrozumiesz, że nic ci nie grozi, a wszystko inne jest jedynie złudzeniem” Dziewiętnastoletnia Isabell nigdy nie sądziła, że jedno spotkanie w sklepie erotycznym może tak bardzo zmienić jej życie. Nieznajomy mężczyzna, którego tam poznała, zafascynował ją, jednak przez myśl jej nie przeszło, że jeszcze kiedyś może go zobaczyć – zwłaszcza w swoim domu. Jason Hogan to trzydziestoośmioletni prokurator, który prowadzi sprawę dotyczącą handlu narkotykami, w której oskarżony jest kolega Isabell – Troy. To jeden z tych mężczyzn, który wie, czego pragnie, i doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że pociąg, jaki czuję do dużo młodszej od siebie dziewczyny, nie powinien wydostać się poza fantazje, rozgrywające się w jego głowie. Tylko jak zignorować to, że Isabell ciągle siedzi mu w głowie? Mówi się, że zakazany owoc smakuję najlepiej, tylko czy każde z nich jest gotowane na konsekwencję własnych decyzji? *** Korepetycje to słowo, które kojarzy nam się przede wszystkim z nauką. W przypadku najnowszej książki Joanny Balickiej – słowo to nabiera zupełnie innego znaczenia. Osoby, które są tu ze mną od dłuższego czasu zapewne wiedzą, bo powtarzałam to już nie raz, że gdy jakiś autor raz trafi do mojego serca – zostaje w nim już na zawsze! Joanna Balicka przekonała mnie do siebie trylogią „Miss Independent" więc nic w tym dziwnego, że byłam ogromnie ciekawa, kolejnej historii, jaka wyszła spod jej pióra. Wiem też, że książka jest znana wielu osobom z platformy wattpad, lecz ja jej tam nie czytałam, co właściwie wyszło mi na dobre, ponieważ dostając już dopracowany plik, mogłam podejść do niego z czystą głową, nie mogąc doczekać się tego, co znajdę w środku. Wiecie, ja wiedziałam, że to będzie gorąca historia. Jednak pomimo całej wiary, jaką miałam wobec autorki, nawet nie podejrzewałam, że ta książka będzie aż tak dobra! Erotyk? Owszem. Jednak ta historia to nie tylko erotyzm. Dla mnie to doskonałe połączenie New Adult z mocnym erotykiem i sensacją, która podkręcała atmosferę równie mocno, jak te gorące scen erotyczne. Z jednej strony dostałam tu rozterki młodych studiujących ludzi, którzy popełniali błędy, a z drugiej niezwykle dojrzałą historię skupiającą się nie tylko na BDSM, ale też na wątku kryminalnym, który tak naprawdę zapoczątkował i napędzał tę historię. Bardzo podobało mi się to, że autorka nie próbowała na siłę robić z Isabell dojrzałej kobiety. To, że zdecydowała się na relację z dużo starszym mężczyzną, nie wykluczał tego, że tak naprawdę była tylko młodą kobietą, która dopiero uczy się życia. Ta historia dostarczyła mi wielu emocji. Strach, namiętność, tajemnice, różnica wieku, dominacja, to tylko kilka z wątków, jakie tu znalazłam. Właściwie do samego końca nie byłam pewna, jak zakończy się ten tom, i tu z pewnością nie ja jedna mam focha, bo kto to widział, żeby przerywać w takim momencie? Podsumowując, uważam, że „Korepetytor” to kolejna świetnie napisana, dopracowana, spójna i przemyślana historia, która pokazała nam, że dobry erotyk to nie tylko seks. Tak nic nie dzieje się bez przypadku. Widać, że autorka włożyła w tę historię dużo pracy, bo wiele zagadnień związanych choćby z prawem, było przedstawione tak, jakby to pisał specjalista. Znalazłam w tej książce wszystko to, za co tak uwielbiam ten gatunek! Nieidealni bohaterowie, różnica wieku, czy choćby te namiętne sceny erotyczne, w których na daremne szukać zahamowań, dały mi w połączeniu powieść, od której nie można było się oderwać. Mnie Joanna Balicka kolejny raz całkowicie kupiła. Jestem ogromnie ciekawa dalszych losów bohaterów, bo zakończenie, jakie nam zaserwowała, sprawia, że chciałabym więcej! Dużo więcej! Jeśli więc szukacie książki niebanalnej, namiętnej, dopracowanej i takiej, przy której nie raz mocniej zabije wam serce, to koniecznie musicie przeczytać historię bohaterów. Mam nadzieje, że Isabell i Jason zdobędą wasze serca tak, jak zdobyli moje. POLECAM!

O twórczości Pani Joanny słyszałam wiele, wiele dobrego. Seria „Miss Independent” jest zachwalana i wychwalana pod niebiosa. Mnie jeszcze nie udało się z nią zapoznać, ale jak tylko otrzymałam propozycję poznania najnowszej książki spod pióra autorki, nie wahałam się nawet przez chwilę. Chciałam ją jak najszybciej przeczytać. Jednak czy dość odważny „Korepetytor” okazał się warty poświęconego mu czasu? O tym już za moment. Autorka przedstawiła nam gorącą i zakazaną (chociaż dla mnie nie do końca zakazaną a bardziej nieodpowiednią) miłość między dziewiętnastoletnią Isabellą a starszym od niej o prawie dwadzieścia lat Jasonem. Isabella to młoda dziewczyna, przykładna studentka prawa, lojalna przyjaciółka i wręcz idealna córka. Kontrolowana praktycznie na każdym kroku przez nadopiekuńczego tatusia policjanta. Im Isa starała się nie wpadać w żadne kłopoty, tym częściej lądowała w tarapatach. Pewnego dnia w drodze na imprezę do koleżanki, przewrotny los stawia przed nią przystojnego dojrzałego mężczyznę, który głęboko zapada jej w pamięć. Jason to poważany i skuteczny Pan prokurator, który jest bezkompromisowy i diabelnie pewny siebie, doskonale wie czego i kogo pragnie. Isabella jest jego całkowitym przeciwieństwem. Jest nieśmiała i niedoświadczona a dodatkowo napędza ją ciekawość. Działa na Hogana jak narkotyk. Im bardziej próbują trzymać się na dystans, tym bardziej magnetyczna siła ich do siebie przyciąga. Wiadomo nie od dziś, iż zakazany owoc smakuje najlepiej, prawda? Pokusa stała się tak wielka, że żadne z nich nie miało szansy tego zwalczyć. Oboje doskonale wiedzą, że gdy wszystko się wyda i ich sekret ujrzy światło dzienne, stracą wszystko, na co ciężko pracowali. Czy uda im się ukryć swoją relację? Czy wzajemne zauroczenie i pożądanie przerodzi się w głębsze uczucie? Czy różnica wieku będzie tylko jedyną przeszkodą? Muszę Wam powiedzieć, że mam delikatny problem z ocenieniem tej książki. Ogólnie rzecz biorąc, uważam „Korepetytora” za naprawdę dobrą książkę. Widać, że autorka włożyła kawał świetnej roboty i sporo czasu w jej stworzenie. Zdecydowanie nie gustuję w motywach BDSM, jednak pani Joanna opisała to w taki sposób, że spogląda się na to z całkiem innej perspektywy. Doświadczony Hogan stopniowo wprowadza niedoświadczoną i niewinną Isabellę w arkana dominacji i uległości. Uczy, wyjaśnia, spokojnie tłumaczy, krok po kroku przesuwa jej własne granice, tak aby czuła się komfortowo i bezpiecznie. Budują wzajemne zaufanie i wzmacniają swoją relację. Oni oboje są wyraźni, charakterni i interesujący. Młoda studentka mimo młodego wieku i fajnie zaznaczonej różnicy wieku między obiektem jej fascynacji zachowuje się dojrzale i w imie miłości jest gotowa na wszystko. Ogólny zamysł fabuły również jest świetny i do tego ten wątek kryminalny – super, a zakończenie mocne i zaskakujące. Jednak brakuje mi czegoś takiego WOW, takiej małej kropeczki na i. Być może ta część za bardzo była skupiona na pożądaniu i seksie, ale to może tylko takie moje wrażenie. Niemniej jednak ja czekam na kontynuację i zachęcam Was do jej poznania. Za egzemplarz do recenzji bardzo dziękuję Wydawnictwu NieZwykłemu.

Taka epoka , tysiące książek i edytorów bo ciężko nazwać te gnioty literatura poziom net flixa. Pisane na 1 kopyto .

szkoda czasu... masakra

Zastanawiam się skąd książka ta posiada takie wysokie noty. Jest koszmarem. Książka napisana pod nastolatki, dramat, infantylność.

Książka bardzo fajna, wciągająca. Jedyny minus to powtarzające się cały czas te same zwroty.

Książka, w której silnie możecie odczuć różnice wieku między bohaterami, przepełniona erotyzmem o zakazanej relacji napisana spod pióra Joanny Balickiej. Przypadkowe spotkanie bohaterów, które okazuje się, nie być jedyne, które ich czeka. Los ma dla nich ułożony scenariusz, który Izabela i Jason postanowią bardzo dobrze spożytkować 😈🗻 Isabella wraz ze swoją przyjaciółką przed imprezą, na którą mają zamiar wpaść z prezentem prosto z SexShopu, wpadają w sklepie na bardzo przystojnego i intrygującego mężczyznę. Nasza bohaterka lekko speszona pozostawiłaby to wydarzenie bez echa natomiast jej koleżanka postanawia kuć żelazo póki gorące, niczym szalona nastolatka, którą jest, postanawia śmiało poderwać nieznajomego. Tyle, że on jest bardziej zaciekawiony Isą, cichą myszką, która dostaje wypieków na twarzy i motyli między nogami na sam widok faceta w dojrzałym wieku. Nie zdradzimy wam, jakie sceny towarzyszą pierwszym i następnym spotkaniom bohaterów, ponieważ dla nas były szczególnie na początku zaskakujące oraz budowały napięcie. Każdą stronę przerzucało się z zaciekawieniem co będzie dalej, co jeszcze może się wydarzyć oraz czy jeszcze jest możliwy kolejny niespodziewany zbieg okoliczności? Postacie Jasona i Isabelli są bardzo wyraźnie naznaczone różnicą wieku. Podkreśla to autorka oraz również widoczne jest to w ich zachowaniu. Jason.. Jest męski, niemalże hipnotyzujący, postać dominatora, który wprowadza nas w świat innego erotycznego wymiaru, gdzie to on dyktuje warunki. Zawód, który wykonuje Jason już dla wielu, jak i dla nas może stać się małym fetyszem, ale jego charyzma i sposób przedstawienia tej postaci powoduje istną mieszankę wybuchową 😈 "Jęknęłam cicho, kiedy ścisnął mi pośladek. Spragniony język mężczyzny prześlizgnął się do moich ust, plącząc się wraz z moim. W podbrzuszu zrodziło się napięcie, którego za nic nie potrafiłam poskromić. Motyle to przy tym zdecydowanie za mało." Niestety kontrastową postacią jest Isabella, pełnoletnia nastolatka, zauroczona postacią dużo starszego mężczyzny. Z pewnością nie skradła naszych serc tak jak Jason. Po za tym, że brała życie lekką ręką, stała się chyba prawdziwie życiową marionetką w rękach rodziców, którzy zdecydowali za nią o kierunku studiów, teraz daje się prowadzić naszemu bohaterowi. Staje się jego uległą chociaż trzeba przyznać, że potrafi pokazać pazurki, za co niejednokrotnie jest potem "karana", a z czego przyjemność czerpią obie strony. Chyba największym zaskoczeniem było dla nas jej początkowe zachowanie gdzie to ona stawała się w głównej mierze prowodyrem zbliżeń, zanim Jason, nie rozbił własnych barier. "Ze wszystkich opcji, ludzi i miejsc, to właśnie ty musiałaś pojawić się w moim życiu. W najbardziej nieoczekiwanym miejscu, w niespodziewanym czasie. W życiu nie ma przypadków. Nie istnieje coś takiego jak przypadek. Co ma być, to będzie. A ty jesteś tutaj, aby złamać wszystkie moje plany." W książce znajdziecie mnóstwo gorących scen, które stopniowo zwiększają temperaturę, powodując wypieki na twarzy. Wokół całej erotycznej otoczki rozwija się różnież parę wątków poboczych, które powinny powodować, że książka będzie nieodkładalna. Niestety treść mocno skupiła się na gorącej relacji między bohaterami niż wątkach, które dodatkowo ubarwiły by historię. Pomimo nieodgadnionej relacji Jasona z jego byłą żoną, oraz niebezpieczeństw, które cały czas wisiały nad Isabellą po przeczytaniu pierwszej połowy emocje opadły. Historia jest spójna ale początek obiecywał dużo więcej, rozpoczynając ciekawe sceny, które mogły zastąpić parę tych gorących zostawiając czytelnikowi chociażby lekki niedosyt w tym aspekcie niż przesyt. Zniknął dreszczyk zakazanej relacji, niebezpieczeństwa i zagadek, które autorka rozpoczęła nie kończąc, zostawiając sobie zapewne Asa w rękawie na kolejny tom. Czy to dobrze? Oceńcie sami 😉

O twórczości Pani Joanny słyszałam wiele, wiele dobrego. Seria „Miss Independent” jest zachwalana i wychwalana pod niebiosa. Mnie jeszcze nie udało się z nią zapoznać, ale jak tylko otrzymałam propozycję poznania najnowszej książki spod pióra autorki, nie wahałam się nawet przez chwilę. Chciałam ją jak najszybciej przeczytać. Jednak czy dość odważny „Korepetytor” okazał się warty poświęconego mu czasu? O tym już za moment. Autorka przedstawiła nam gorącą i zakazaną (chociaż dla mnie nie do końca zakazaną a bardziej nieodpowiednią) miłość między dziewiętnastoletnią Isabellą a starszym od niej o prawie dwadzieścia lat Jasonem. Isabella to młoda dziewczyna, przykładna studentka prawa, lojalna przyjaciółka i wręcz idealna córka. Kontrolowana praktycznie na każdym kroku przez nadopiekuńczego tatusia policjanta. Im Isa starała się nie wpadać w żadne kłopoty, tym częściej lądowała w tarapatach. Pewnego dnia w drodze na imprezę do koleżanki, przewrotny los stawia przed nią przystojnego dojrzałego mężczyznę, który głęboko zapada jej w pamięć. Jason to poważany i skuteczny Pan prokurator, który jest bezkompromisowy i diabelnie pewny siebie, doskonale wie czego i kogo pragnie. Isabella jest jego całkowitym przeciwieństwem. Jest nieśmiała i niedoświadczona a dodatkowo napędza ją ciekawość. Działa na Hogana jak narkotyk. Im bardziej próbują trzymać się na dystans, tym bardziej magnetyczna siła ich do siebie przyciąga. Wiadomo nie od dziś, iż zakazany owoc smakuje najlepiej, prawda? Pokusa stała się tak wielka, że żadne z nich nie miało szansy tego zwalczyć. Oboje doskonale wiedzą, że gdy wszystko się wyda i ich sekret ujrzy światło dzienne, stracą wszystko, na co ciężko pracowali. Czy uda im się ukryć swoją relację? Czy wzajemne zauroczenie i pożądanie przerodzi się w głębsze uczucie? Czy różnica wieku będzie tylko jedyną przeszkodą? Muszę Wam powiedzieć, że mam delikatny problem z ocenieniem tej książki. Ogólnie rzecz biorąc, uważam „Korepetytora” za naprawdę dobrą książkę. Widać, że autorka włożyła kawał świetnej roboty i sporo czasu w jej stworzenie. Zdecydowanie nie gustuję w motywach BDSM, jednak pani Joanna opisała to w taki sposób, że spogląda się na to z całkiem innej perspektywy. Doświadczony Hogan stopniowo wprowadza niedoświadczoną i niewinną Isabellę w arkana dominacji i uległości. Uczy, wyjaśnia, spokojnie tłumaczy, krok po kroku przesuwa jej własne granice, tak aby czuła się komfortowo i bezpiecznie. Budują wzajemne zaufanie i wzmacniają swoją relację. Oni oboje są wyraźni, charakterni i interesujący. Młoda studentka mimo młodego wieku i fajnie zaznaczonej różnicy wieku między obiektem jej fascynacji zachowuje się dojrzale i w imie miłości jest gotowa na wszystko. Ogólny zamysł fabuły również jest świetny i do tego ten wątek kryminalny – super, a zakończenie mocne i zaskakujące. Jednak brakuje mi czegoś takiego WOW, takiej małej kropeczki na i. Być może ta część za bardzo była skupiona na pożądaniu i seksie, ale to może tylko takie moje wrażenie. Niemniej jednak ja czekam na kontynuację i zachęcam Was do jej poznania. Za egzemplarz do recenzji bardzo dziękuję Wydawnictwu NieZwykłemu.

O twórczości Pani Joanny słyszałam wiele, wiele dobrego. Seria „Miss Independent” jest zachwalana i wychwalana pod niebiosa. Mnie jeszcze nie udało się z nią zapoznać, ale jak tylko otrzymałam propozycję poznania najnowszej książki spod pióra autorki, nie wahałam się nawet przez chwilę. Chciałam ją jak najszybciej przeczytać. Jednak czy dość odważny „Korepetytor” okazał się warty poświęconego mu czasu? O tym już za moment. Autorka przedstawiła nam gorącą i zakazaną (chociaż dla mnie nie do końca zakazaną a bardziej nieodpowiednią) miłość między dziewiętnastoletnią Isabellą a starszym od niej o prawie dwadzieścia lat Jasonem. Isabella to młoda dziewczyna, przykładna studentka prawa, lojalna przyjaciółka i wręcz idealna córka. Kontrolowana praktycznie na każdym kroku przez nadopiekuńczego tatusia policjanta. Im Isa starała się nie wpadać w żadne kłopoty, tym częściej lądowała w tarapatach. Pewnego dnia w drodze na imprezę do koleżanki, przewrotny los stawia przed nią przystojnego dojrzałego mężczyznę, który głęboko zapada jej w pamięć. Jason to poważany i skuteczny Pan prokurator, który jest bezkompromisowy i diabelnie pewny siebie, doskonale wie czego i kogo pragnie. Isabella jest jego całkowitym przeciwieństwem. Jest nieśmiała i niedoświadczona a dodatkowo napędza ją ciekawość. Działa na Hogana jak narkotyk. Im bardziej próbują trzymać się na dystans, tym bardziej magnetyczna siła ich do siebie przyciąga. Wiadomo nie od dziś, iż zakazany owoc smakuje najlepiej, prawda? Pokusa stała się tak wielka, że żadne z nich nie miało szansy tego zwalczyć. Oboje doskonale wiedzą, że gdy wszystko się wyda i ich sekret ujrzy światło dzienne, stracą wszystko, na co ciężko pracowali. Czy uda im się ukryć swoją relację? Czy wzajemne zauroczenie i pożądanie przerodzi się w głębsze uczucie? Czy różnica wieku będzie tylko jedyną przeszkodą? Muszę Wam powiedzieć, że mam delikatny problem z ocenieniem tej książki. Ogólnie rzecz biorąc, uważam „Korepetytora” za naprawdę dobrą książkę. Widać, że autorka włożyła kawał świetnej roboty i sporo czasu w jej stworzenie. Zdecydowanie nie gustuję w motywach BDSM, jednak pani Joanna opisała to w taki sposób, że spogląda się na to z całkiem innej perspektywy. Doświadczony Hogan stopniowo wprowadza niedoświadczoną i niewinną Isabellę w arkana dominacji i uległości. Uczy, wyjaśnia, spokojnie tłumaczy, krok po kroku przesuwa jej własne granice, tak aby czuła się komfortowo i bezpiecznie. Budują wzajemne zaufanie i wzmacniają swoją relację. Oni oboje są wyraźni, charakterni i interesujący. Młoda studentka mimo młodego wieku i fajnie zaznaczonej różnicy wieku między obiektem jej fascynacji zachowuje się dojrzale i w imie miłości jest gotowa na wszystko. Ogólny zamysł fabuły również jest świetny i do tego ten wątek kryminalny – super, a zakończenie mocne i zaskakujące. Jednak brakuje mi czegoś takiego WOW, takiej małej kropeczki na i. Być może ta część za bardzo była skupiona na pożądaniu i seksie, ale to może tylko takie moje wrażenie. Niemniej jednak ja czekam na kontynuację i zachęcam Was do jej poznania. Za egzemplarz do recenzji bardzo dziękuję Wydawnictwu NieZwykłemu.

Byłam bardzo ciekawa kolejnej książki Joanny Balickiej, dlatego bez wahania postanowiłam po nią sięgnąć. Pamiętałam, że ma fajny styl i miałam okazję czytać, jak i patronować jej książce „Miss Independent”. Wiedziałam, że między głównymi bohaterami książki jest spora różnica wieku, co dodaje pikanterii fabule, co jeśli do tego dochodzi prawo i niebezpieczeństwo? Czytając powieść nie zapominajcie o tym, że to jest fikcja literacka i pewne rzeczy mogą nie mieć odzwierciedlenia w rzeczywistości, są wizją autorki. O czym opowiada książka? Główną bohaterką książki „Korepetytor” jest bardzo młodziutka, bo zaledwie dziewiętnastoletnia dziewczyna, Isabella Walker. Zaczęła studiować prawo, co zważywszy na to, z jakiego domu pochodzi nie było niczym niezwykłym. Isabella studiuje prawo, chociaż ciągnęło ją w zupełnie inne miejsce. Jest ojciec jest policjantem, a ona robi wszystko, aby zadowolić swoją rodzinę. Wystarczyła jedna impreza, aby sprowadzić pannę Walkę w drobne nieprzyjemności. Zaczęło się od wizyty w sklepie z gadżetami erotycznymi, gdzie spotyka starszego od siebie mężczyznę, który bardzo jej się spodobał. Czasem wracała do niego myślami podczas imprezy, która zakończyła się katastrofą i najazdem policji. Isabella rozczarowała swoich rodziców, dla bywalców tej imprezy stała się donosicielką, sytuacji nie polepsza znajomy mężczyzna w domu. Okazuje się, że Jason Hogan pełniący funkcję prokuratora to ten sam mężczyzna, którego spotkała w sklepie z zabawkami erotycznymi. Oboje mają pewien sekret, do czego ich on doprowadzi? Sprawa, którą prowadzi wspólnie z jej ojcem to coś większego, dotyczy narkotyków, nie wiadomo, co będzie tutaj bardziej niebezpieczne, handel używkami, czy budzące się napięcie między nimi? „Korepetytor” to książka, w której znajdziecie bardzo pikantne sceny z pewnością sprawią, że zapłoną Wam policzki, a wyobraźnia będzie szalała za sprawą sensualnych obrazów zaserwowanych nam przez Joannę Balicką. Czego możecie się spodziewać? Jak wcześniej wspominałam mamy tutaj sporą różnicę wieku, relację, która nie powinna mieć miejsca. Ze spotkań, które są koniecznością, poprzez korepetycje do relacji dominującego mężczyzny i jego uległej. Brzmi ciekawie, niebezpiecznie i pikantnie? Owszem, nie potrafię sobie wyobrazić takiej relacji tuż pod nosem rodziców bohaterki i tego, co się wydarzy, kiedy wszystko wyjdzie na jaw. Joanna Balicka w swój erotyk wplotła elementy sensacyjne, w tym przypadku mamy tutaj gang zajmujący się przerzutem prochów. Joanna Balicka nie boi się pisać odważnych scen, dobrze zgłębiła temat BDSM i wprowadza w niego czytelnika na równi z młodziutką bohaterką. Isabella nie zaskarbiła sobie mojej sympatii na tym etapie, była trochę dziecinna, chociaż próbowała pokazać, że jest zupełnie inaczej. Mam nadzieję, że w kontynuacji książki spojrzę na nią z innej perspektywy. Po kontynuację powieści oczywiście sięgnę i także Wam o niej opowiem.

❄️"Ze wszystkich opcji, ludzi i miejsc, to właśnie ty musiałaś pojawić się w moim życiu. W najbardziej nieoczekiwanym miejscu, w nieoczekiwanym czasie". Przyznaję, że czasami czytam opowiadania na wattpadzie i rozpoczynając przygodę z KOREPETYTOREM, kojarzyłam tekst z tej platformy. Gdy otrzymałam propozycje zrecenzowania książki, nie zastanawiałam się zbyt długo, bo wiedziałam, że się nie zawiodę. Pewnego dnia nastoletnia Isabella, wybiera się ze swoją przyjaciółką do sklepu z erotycznymi gadżetami. Spotyka tam, tajemniczego, starszego mężczyznę, który od razu wywołuje u niej ogromne emocje. Kobieta jeszcze nie wie, że będzie jej dane, znów spotkać się z seksownym Jasonem... Jak rozwinie się ich relacja? Czego oczekuję od dziewczyny? Czy Isabella ulegnie Jasonowi? Już na wstępie zaznaczę, że znam wszystkie dotychczas wydane książki przez autorkę. Lubię jej pióro. Jest wyszukane, a zarazem przyjemne w odbiorze. Joanna czaruje słowem, szczególnie podczas gorących scen erotycznych. Uwierzcie mi, ale ta książka to "hotówa". Była bardzo, bardzo gorąca. Zaznaczam, że nie jest to książka dla cichych myszek, które nie lubią dominacji i piekielnie gorących scen erotycznych. Odnajdą się z niej osoby, które lubią BDSM. To, co bardzo podobało mi się w tej pozycji, to różnica wieku między głównymi bohaterami. Jason został wykreowany na silną, męską i dominującą osobę. Po prostu zahipnotyzował mnie swoją aurą. Poza tym jest prokuratorem... 🤤 Nigdy nie czytałam książki, gdzie główny bohater to prokurator! Mój sąsiad jest prokuratorem i choć odbiega od kreacji Jasona, chyba zawsze będę go kojarzyła z tą książką.🙈Zupełnym przeciwieństwem jest Isabell. Autorka chyba celowo stworzyła zupełnie przeciwieństwo Pana prokuratora. Wiecie... To taka cicha myszka. Nastolatka, która wydaje się być lekkoduchem. Podczas pierwszego spotkania wydaje się być onieśmielona, a zarazem zaintrygowana sporo starszym od siebie mężczyzną. Między nimi pojawiło się napięcie, które rosło z każdą przerzuconą kartką. Autorka wplotła też wątki poboczne, jednakże gorąca relacja bohaterów, stanowi pierwszy plan w tej książce. Nie twierdzę, że książka jest idealna. Ale śmiem twierdzić, że dla osób, które lubią erotyki, jest naprawdę dobra. Znajdzie tutaj bardzo odważne sceny erotyczne, które dla niektórych mogą okazać się szokujące. Jestem obyta z erotykami, więc mnie nie ruszyły, jednakże wywołały szybsze bicie serca. Oczywiście, to nie oznacza, że podobały mi się wszystkie zbliżenia bohaterów. Jeśli coś nie trafi w wasz gust, możecie pominąć scenę. Nadal nie mogę się otrząsnąć przez zakończenie książki.🙆 Jak można było zakończyć książkę w takim momencie?! Czekam na drugi tom! Jeśli jesteście fanami pikantnych książek, które opierają się o zakazaną relację dwójki ludzi z różnicą wieku oraz wprowadzą do świata BDSM, to ta książka jest dla Was!

Pewnego dnia 19-letnia Isabella Walker, studentka prawa  w sklepie z gadżetami erotycznymi spotyka nieziemsko przystojnego mężczyznę.  Zaskoczona Isabella spotyka nieznajomego ponownie w swoim domu. Okazuje się, że Jason Hogan jest prokuratorem, który prowadzi z jej ojcem policjantem sprawę jej kolegi z uczelni. Atrakcyjny 38-latek odsłania przed Isabellą swoją mroczną stronę, która fascynuje młodą dziewczynę.  Seksowny, władczy i dominujący prokurator chce od niej czegoś więcej niż zeznań.  Czy Isabella ulegnie starszemu mężczyźnie?  Czego Jason Hogan chce od Isabelli? "Korepetytor" Joanny Balickiej to całkiem nowa odsłona twórczości autorki. W tej książce aż kipi od seksu i gorących scen erotycznych,  ale tym razem będzie ostra jazda, bo w klimacie BDSM.  Między bohaterami jest duża różnica wieku. Ona to młoda i niedojrzała dziewczyna, która uczy się świata. Jej zachowanie denerwowało mnie, ale zrehabilitowała się decyzją jaką podjęła na koniec powieści. On został wykreowany na seksownego prokuratora więc nie ma co dziwić się,  że nasza małolata fantazjowała o dojrzałym mężczyźnie. Gwarantuję Wam,  że ten gorący prokurator podniesie Wam ciśnienie! Korepetycje jakich udzieli Isabelli podniosą Wam ciśnienie i rozpalą Was. Oszalejecie na punkcie prokuratora Jasona. Zawładnie Waszymi myślami i fantazjami. Ta historia zahipnotyzuje Was na parę godzin czytania. Oboje ukrywają się ze swoją seksualną relacją. Ona ze względu na swoich rodziców,  a on ze względu na swoją karierę zawodową.  To spowodowało,  że z wielkim zainteresowaniem czytałam tę książkę,  aby dowiedzieć się co wyniknie z ich potajemnych spotkań.  Cały czas czuć między nimi napięcie, które wybucha w najmniej spodziewanym momencie.   Czy relacja starszego mężczyzny z młodą dziewczyną przetrwa na dłuższą metę? Dowiecie się tego czytając tę powieść.  Podobało mi się to, że  autorka stworzyła nie tylko gorący erotyk, ale też świetną i  intrygującą historię sensacyjną.  Emocje gwarantowane.  Podczas  czytania towarzyszyło mi uczucie strachu i paniki, bo okazuje się,  że nigdy nie wiadomo komu można ufać. W dodatku na uczelni panuje zmowa milczenia i pełno tam tajemnic.  Będzie bardzo gorąco i niebezpiecznie.  Zakończenie powieści złamie Wam serca, a ja jestem ciekawa dalszych losów Isabelli i Jasona. Czekam na następny tom.  Na koniec dodam, że to nie jest książka dla grzecznych dziewczynek.  Jeśli lubicie pikantne powieści to ta rozgrzeje Wasze serca i nie tylko! Polecam!

„Korepetytor” to najnowsze dzieło Joanny Balickiej. Historia opowiada o dziewiętnastoletniej Isabelli, która żyje z rodzicami, którzy chcą stronić ją od wszelkiego zła na tym świecie. Jednak młoda dziewczyna nie chce żyć wiecznie w celibacie. Chcę poznać życie i ponieść konsekwencje swoich decyzji. Gdy na jej drodze niespodziewanie staje dużo starszy, jednak bardzo przystojny prokurator dziewczyna zaczyna niebezpieczną grę w której główne skrzypce gra pożądanie. Isabella i Jason wznieśli ogień, jednak co się wydarzy gdy ten ogień ich poparzy? Z jakimi konsekwencjami będą musieli się zmierzyć? Muszę przyznać, że moja pierwsza myśl jaką miałam podczas czytania książki było to przekonanie, że autorka wykonała naprawdę świetną robotę. Całą uwagę skupiła na głównych bohaterach, którzy byli bardzo charyzmatycznymi postaciami. Jason był bardzo władczy i dominujący. Isabella mimo tego iż, była delikatna i nieśmiała to wydawała się bardzo silną i pewną siebie kobietą. A wspólnie tworzyli duet nie do zdarcia. Bardzo podobała mi się ta chemia i to napięcie między nimi. Dodatkowo nie mogę tutaj zapomnieć o tym aby wspomnieć o przygotowaniu autorki do napisania tej historii. Widać gołym okiem, że wsiąknęła w ten cały żargon prawniczy. Mi osobiście wielką przyjemność podczas czytania sprawiały sceny, które dotyczyły właśnie zawodu naszego prokuratora. Były one zarazem bardzo pouczające jak i podniecające jeśli chodzi o stosunki między bohaterami. Być może moja fascynacją tą częścią historii spowodowana jest to faktem, że na co dzień mam styczność z tą tematyką i żargonem prawniczym. „Korepetytor” to z pewnością książka dla niegrzecznych dziewczyn. Całość przecieka romantyzmem, erotyzmem i pożądaniem. I czy mi się to podoba? Oczywiście, że tak! W tej historii znalazłam wszystko czego mogłabym oczekiwać od erotyku. Bardzo podoba mi się wprowadzenie wątku BDSM, który nadaje pikanterii całej książce. Trzeba się jednak liczyć z tym, że nie każdemu przypadnie do gustu taka tematyka. Z czystym sumieniem polecam wam tą niegrzeczną historię. Pokazuje ona nam nie tylko relację dwóch osób, które pochodzą z innych światów, ale również grupę młodych ludzi, którzy szukają swojej drogi w życiu. O stylu autorki nie muszę się rozpisywać, bo tak przy wcześniejszych tytułach nie mam do czego się przyczepić. Autorka pisze bardzo luźno i precyzyjnie, przez co nie można oderwać się od czytania. W książce ciągle podkręca temperaturę, dlatego przygotujcie się na bardzo pikantną historię! Ja po takim zakończeniu czekam z niecierpliwością na kontynuację.