Połączenie thrillera i romansu? Interesujące 😏 KOLEKCJONER zdecydowanie wybija się na tle książek, które ostatnio przeczytałam. To książka pełna niedopowiedzeń, tajemnic i brutalności, w której nic nie jest oczywiste. Charelle utraciła przyjaciółkę i nie może pogodzić się z jej stratą. Zwłaszcza, że Sofie została zamordowana, a sprawca nie został ujęty. Charelle chce na własną rękę odnaleźć zabójcę przez co trafia do miasteczka Devine w Teksasie. Tam poznaje dwóch mężczyzn: Dextera i Huntera. Oboje są nią zainteresowani, jednak całość przypomina niebezpieczną grę. Na dodatek gdzieś nadal czai się morderca. KOLEKCJONER okazał się zupełnie inny niż sobie wyobrażałam. Mamy tu mnóstwo niejasności, które sprawiają, że fabuła jest bardzo zagmatwana, a całość przypomina kryminalny serial. Pierwsze moje skojarzenie z tym tytułem to filmy: "Kolekcjoner" z Morganem Freemanem i "Kolekcjoner kości" z Denzelem Washingtonem, które bardzo lubię. Coś w tej książce sprawiło, że podczas jej czytania poczułam się tak samo jak w trakcie oglądania wspomnianych filmów. Pojawiła się ekscytacja, zdenerwowanie, niepewność i chęć odkrycia prawdy. A do tej ostatniej zdecydowanie nie wiodła łatwa i prosta droga. Główna bohaterka Charelle postawiła sobie za cel, że dowie się co tak naprawdę stało się z jej przyjaciółką. Poszczególne tropy sprowadziły ją do miasteczka, w którym czuła się bardzo niepewnie. To tam poznała Huntera, przystojnego i eleganckiego lekarza oraz jego przyjaciela Dextera mieszkającego na ranchu. Nowe znajomości sprowadziły na nią wiele uczuć, których sama nie była pewna. KOLEKCJONER to zdecydowanie thriller z lekkimi elementami romansu. Wciąga, kusi i pozostawia z niedosytem. Całości dopełnia zakończenie, według mnie dobrze do wszystkiego dopasowane. Zapewne nie jest to książka dla każdego, nie bez powodu ma w końcu oznaczenie wiekowe. Jeśli jednak szukacie czegoś trochę innego to myślę, że KOLEKCJONER przypadnie Wam do gustu.

🌹 RECENZJA 🌹 TYTUŁ:"Kolekcjoner" AUTOR:@m.mackenzie_autorka WYDAWNICTWO:@wydawnictwoniezwykle Charelle Clark jest dziennikarką, która pragnie odkryć prawdę o śmierci przyjaciółki. Wbrew woli najbliższych wyrusza do Davine. Tam na jej drodze staje dwóch mężczyzn: Dexter-tajemniczy samotnik od pierwszego spotkania wzbudza jej zainteresowanie. Hunter -przyjaciel Dextera,lekarz z pogodnym usposobieniem. Czy jednak mężczyźni, okażą się tacy jakich początkowo widzi bohaterka? Co kryją ciemne strony ich przeszłości? Czy Charelle odkryje prawdę o śmierci przyjaciółki? Na te oraz wiele innych pytań , które pojawią się w waszej głowie podczas lektury, znajdziecie odpowiedź sięgając po te książkę. "Kolekcjoner"kusi przede wszystkim przepiękną okładką. Suptelny motyl w mrocznej scenerii idealnie odzwierciedla główna bohaterkę. Charelle jest właśnie takim delikatnym elementem układanki,która skrupulatnie stworzył morderca. Autorka w genialny sposób rozwija fabułę wzbudzając ciekawość i dreszczyk emocji i niepokoju. Stopniowo budowane napięcie nie pozwala odłożyć książki choćby na chwilę . Dodatkowo elementy romansu dodają pikanterii. Bohaterowie wyraziści ale jednocześnie tajemniczy, pełni mroku. Każda z postaci odgrywa kluczową rolę w tej powieści. Trudno wybrać ulubieńca i odkryć ich prawdziwe oblicza. Jeżeli lubicie nieprzewidywane, pikantne i tajemnicze historię to "Kolekcjoner" jest książka która Was pochłonie 🖤🔥 Za możliwość przeczytania książki dziękuję @m.mackenzie_autorka oraz @wydawnictwoniezwykle (współpraca reklamowa) #kolekcjoner#wydawnictwoniezwykle#światrecenzentów#reklama#wspolpracareklamowa #czytajzemną #czytamkiedymogę #czytajpolsko #bookflatlay #readingbooks #bookslover #ksiazkowelove #zksiazkaminainstagramie #pepcoinspiruje #ksiazkaikwiaty #czytambolubię #czytamlegalnie #czytamksiazki #books#womenbooks #postbooks #bookstagramer #polskibookstag

Charelle Clark opłakuje śmierć przyjaciółki, która została zamordowana w bardzo brutalny sposób, a jej ciało porzucone. Nie mogąc poradzić sobie ze stratą przegląda rzeczy Sofie, a tam natrafia na notes z zapiskami. Ostatnio notatki przyjaciółki prowadzą ją do miasteczka Devine. Charelle postanawia przeprowadzić prywatne śledztwo. Jest przekonana, że tam znajdzie mordercę i odpowiedzi na nurtujące ją pytania. A także odnaleźć ukojenie po starcie. Na miejscu spotyka dwóch mężczyzn. Hunter Palmer jest lekarzem onkologiem, sprawia wrażenie przyjacielskiego, pomocnego i zabawnego. Dexter McCoy jest wycofany, samotnik, owiany mroczną aurą. Rozpoczyna się gra na śmierć i życie, tylko gracze nie mają pojęcia, że w nią grają Morderca o chorym umyśle już zaplanował śmierć swoich ofiar. Jak zakończy się niebezpieczna gra? Jakie sekrety ujrzą światło dzienne? Kto okaże się mordercą? Książka zdecydowanie można określić mianem mrocznej, tajemniczej, intrygującej, przyciągającej, wciągającej i zaskakującej.Ta historia pochłania od pierwszej strony. Z fascynacją czytalam kolejne kartki chcąc dowiedzieć się kto manipuluje bohaterami. Autorka zafundowała nam niezły rollercoaster emocji I trzymała nas w napięciu przez całą książkę. Fenomenalnie wykreowane postacie i fabuła zaskakująca na każdym kroku. Po za tym historia jest pokazana z kilku perspektywy co pozwala nam poznać i wczuć się jeszcze lepiej w wydarzenia. Co bardzo lubię i cenię w książkach. Kolekcjoner to jedna z tych mocnych i mrocznych książek. Jeśli Lubicie takie klimaty koniecznie musi znaleźć się w waszych łapkach. Ja bardzo polecam tę książkę jak i poprzednie książki autorki

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, a za mną tak naprawdę już wszystkie powieści pisarki. Bardzo podobała mi się debiutancka seria autorki #blizny, więc kiedy tylko zobaczyłam, że napisała coś nowego wiedziałam, że będę musiała to przeczytać. "Kolekcjoner" jest połączeniem romansu z thrillerem, a ja bardzo lubię właśnie takie mieszanki gatunkowe. Stylistyka i język jakim posługuje się pisarka jest bardzo lekki i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czytało mi się naprawdę ekspresowo. Historię Charelle pochłonęłam dosłownie w jeden wieczór i nie odłożyłam póki nie przeczytałam ostatniego zdania. Chociaż przeczytałam ją już jakiś czas temu nadal pamiętam co tam się wydarzyło oraz jakie emocje wywołała we mnie ta książka. Fabuła została w interesujący, wręcz intrygujący sposób nakreślona, przemyślana i dobrze poprowadzona, a bohaterowie naprawdę świetnie wykreowani. Autorka już od samego początku wciąga Czytelnika do mrocznego oraz nieoczywistego świata bohaterów, gdzie nic nie jest takim jakim wydawało się na początku, świetnie buduje napięcie, wodzi za nos. Pewien dreszczyk emocji oraz niepewność co wydarzy się na kolejnych stronach powieści towarzyszy Czytelnikowi tutaj w zasadzie na każdym kroku. W książce znajdziemy dobrze uknute intrygi, sekrety, kłamstwa, kilka naprawdę dobrych plot twistów. Ta historia wywołała we mnie lawinę skrajnych odczuć! Świetnie spędziłam czas z tą książką i czekam już na kolejne powieści spod pióra autorki. Polecam!

Recenzja […]-Życie nie jest łatwe-wymamrotała w końcu. - Każdy z nas z czymś się mierzy, walczy. Po prostu takie jest życie[…] Jedni walczą o zdrowie, drudzy o przetrwanie, a jeszcze inni o lepsze jutro. A nasza bohaterka walczy o pamięć o swej przyjaciółce, o dowiedzeniu się prawdy co się wydarzyło. Dlaczego znalazła się w tym miejscu. Zdecydowała się tam znaleźć i… tego sami musicie się dowiedzieć. Znam autorkę i jej styl, ale jeszcze nie czytałam tak mocnej, pełnej dreszczyku emocji i wręcz mrocznej książki. Autorka postanowiła pobawić się z czytelnikiem. Kręcić im, zrzucać na niego bombę, powodować wybuch wulkanu emocji. Podsyłać fałszywe tropy, kręcić i motać. Praktycznie do samego końca wierzysz, że to co odkryła nasza bohaterka to prawda. Płaczesz i drzesz pazurami razem z nią, ale autorka pokazuje ci palec i wręcz słyszysz w myślach: „mam cię”. A gdy odkrywa przed tobą karty, twój szok jest tak potężny, że nie wiesz aktualnie gdzie się znajdujesz. Czy aby na pewno takie zakończenie planowałaś w twej głowie. Autorka sprawiła, że wciąż mam mętlik w głowie i ciarki na całym ciele. To była wręcz fantastyczna książka. Nie oderwałam się na moment, nawet gdy były mocne momenty, mocne chwile. Chłonęłam ją i właściwie byłam wodzona za nos. Autorka nie odkrywa kart wszystkich od razu. Podsyła tropy, klucze, a ty i tak nie wiesz czy one są prawdziwe. Końcówka wgniata dosłownie w fotel. Genialna!!!!! Polecam!!! Musicie ją przeczytać. Nic dodać nic ująć.

Po przeczytaniu opisu wiedziałam, że muszę poznać historię kolekcjonera. Motyw mordercy to jeden z moich ulubionych wątków. Od autorki dostałam historię, która mąciła mi w głowie. I jednocześnie pochłaniała mnie bez reszty. Takiego połączenia się nie spodziewałam. Wiele niewiadomych pojawia się w całej fabule, potęgują tylko one ciekawość czytelnika. Podczas lektury mogłam snuć swoje domysły, pojawiło się ich kilka, a z każdą kolejną stroną powstawały nowe. Na nic jednak się zdały, gdyż nie byłam w stanie prawidłowo skierować swoich podejrzeń. Nie nadaje się do rozwiązywania zagadek, żaden mój pomysł się nie sprawdził. I tu plus dla autorki, bo udało jej się mnie zaskoczyć. Rozdziały przedstawione z perspektywy mordercy były dobrym pomysłem. Dzięki temu mogłam się wcielić, choć na chwilę w chory umysł szaleńca. Poznałam jego tok rozumowania oraz towarzyszyłam mu w nowych zbrodniach. To było ciekawe i ekscytujące doświadczenie. „Właśnie w tej chwili uzmysłowił sobie, że stał się kolekcjonerem, zaczął swoją wysublimowaną kolekcję. Ona rozpoczęła nowy etap w jego życiu. I na samą myśl podniecenie opanowało całe jego ciało.” Mam poprzednie książki autorki, ale tak naprawdę to było moje pierwsze spotkanie z jej twórczością. Podobała mi się jej taka mroczna odsłona i mam nadzieję na więcej dzieł w takich klimatach. Będę wypatrywać informacji.

Charelle nadal nie potrafi pogodzić się ze śmiercią swojej najlepszej koleżanki. Może gdyby to była zwykła śmierć? Jednak została zamordowana, a Ona chce znaleźć winnego. Kiedy odnajduje jej notatki, a w nich informacje z ostatnich dni życia, bez zastanowienia pakuję się i wyjeżdża do Devine - małego, mogłoby się pomyśleć, spokojnego miasteczka, które w rzeczywistości takie nie jest - mając nadzieję, że znajdzie tam ukojenie dla bólu i pożegna się z nią na dobre w miejscu, w którym ją odnaleziono. Poznaje tam dwóch, kompletnie odmiennych mężczyzn, ale w każdym znajduje coś dla siebie. Niestety w momencie ich poznania, nieświadomie wpada w psychopatyczną grę. Nie wie, któremu z nich zaufać i czy któryś byłby w stanie dokonać zabójstwa na niewinnej osobie? -------- Moje pierwsze spotkanie z autorką uważam za całkiem udane. "Kolekcjoner" to książka, która wodzi nas za nos. Niby się domyślamy, kto jest winny, ale to tylko nietrafione domysły. Historia przepełniona bólem, strachem, tajemnicą, niedomówieniami, ale także okraszona szczyptą gorących doznań. Całość to fajne połączenie thrilleru z kryminałem. Może malutki minus za brak opisów morderstw - myślę, że dodałoby to grozy całości - ale być może innym mogłoby się nie spodobać ze względu na brutalność sytuacji. Myślę, że każdy znajdzie w tej książce coś dla siebie.

Jedynym z plusów które mogę powiedzieć na 100% była fabuła w tej książce. Na prawdę wciągnęło mnie odkrywanie "jaki cel miała jej przyjaciółka?" Oraz "co planuje morderca, i jaki jest jego motyw?". Miałam różne przemyślenia jak chodzi o rozwiązania tych wszystkich zagadek, a fabuła nawet może delikatnie zaskoczyć. Więc co najbardziej mi się nie podobało? Chce przeprosić .. ale na prawdę jeden z mężczyzn - bohaterów tej książki nie przypadł mi do gustu. Jego charakter i to jak jest napisany. Ogólnie czułam że chemia między nim a bohaterką jest bardziej fizyczna , i nie czułam takiego "musisz z nią być, musisz!" Co mało kiedy mi się zdarza! Ale myślę że to właśnie przez powód że po prostu go nie lubię, mam takie odczucia... Z tego powodu myślę że każdy będzie czuć się inaczej kiedy przeczyta całą książkę , jeśli polubisz "go" z charakteru i dowiesz się całej "prawdy" (bez spojlerów który to facet ) to będziesz czuć się spełniona/y zakończeniem książki jednak jeśli nie... I tak nie żałuje przeczytania tego więc jest dobrze! ale tak ogólnie to kibicowałam głównej bohaterce , chociaż czasem mnie denerwowała hehe Ogólnie polecam jak ktoś się zastanawia nad kupnem, dla przyjemności odkrywania fabuły i tych wszystkich rozwiązań i zagadek

Wysłuchałem audiobooka w 3/4 jego długości i musiałem się poddać .To nie jest kryminał tylko jakaś powieść erotyczna z pierwiastkiem kryminalnym.Nudy nudy i żadnej kryminalnej akcji.