5/5
04-05-2023 o godz 07:31 przez: Katarzyna
Zastanawiałeś się kiedyś, jak bardzo przekonania, które masz o świecie czy o sobie samym, wpływają na Twoje postrzeganie i stosunek do własnej osoby? A czy masz świadomość, że nie wszystko, czego jesteś tak bardzo pewien, ma odbicie w rzeczywistości? "Kogo widzisz w lustrze" to zebrany przez autorkę zestaw historii ludzi, których przez lata pracy w zawodzie psycholożki i psychoterapeutki spotkała na swej drodze. Czytając opowieści o ich życiu i problemach, dostajemy bardzo ciekawy obraz tego, jak wbite nam do głowy teorie, utrwalane na przestrzeni lat, mogą odbić się na całym naszym życiu. I nie zawsze są to traumy z dzieciństwa, jak zdarza się zakładać. Oczywiście to jedna z możliwości, jednak jako dorośli ludzie również możemy ulec wpływom i dać sobie wmówić pewne rzeczy tak głęboko, że zaczynamy uznawać je za prawdę. Jestem gruby, brzydki, niewystarczający, nie dam rady...ile razy głos w Twojej głowie wysyłał Ci taki komunikat? Pamiętaj, że to wcale nie musi być o Tobie. To prawdopodobnie tylko wniosek, jaki Twoja autooskarżająca się o wszystko natura, każe Ci wysnuć. A może by tak spojrzeć na siebie życzliwym okiem? Dlaczego ciągle sabotujesz swoje własne szczęście? Autorka zachęca, by zacząć doszukiwać się, zarówno wokół siebie, jak i w sobie, pozytywów. Dążenie do bajkowych ideałów może nas tylko zniechęcić i odebrać radość życia. Warto zatem czasem wziąć życie takim, jakie jest. Przyjąć do serca ludzi z ich wadami i niedoskonałościami oraz zaakceptować je u samego siebie. Oczywiście nie chodzi o to, by godzić się na bylejakość. Nie! Po prostu uczmy się dostrzegać dobro, a nie tylko drążyć w poszukiwaniu tego, co nie jest zgodne z naszą doskonałą wizją. Nesibe Özdemir stworzyła bardzo wartościowy poradnik, który może być świetnym punktem wyjściowym do podjęcia dalszej pracy nad sobą. Książka zachęca do zajrzenia w głąb siebie, do wzięcia pod lupę swoich przekonań i rozprawienia się z wewnętrznym krytykiem, który uprzykrza nam życie. Opisane historie pacjentów rzucają światło na pewne zachowania, które możemy zaobserwować także u siebie. A przecież świadomość to pierwszy, jakże ważny, krok do zmian. Bardzo dziękuję Wydawnictwu Otwarte za zaufanie i możliwość zapoznania się z lekturą przedpremierowo.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-04-2023 o godz 17:41 przez: ksiazkipati
Uwielbiam czytać książki napisane właśnie w taki sposób. Nic emocjonalnie nie trafia we mnie tak, jak historie pisane przez życie. Książka „Kogo widzisz w lustrze. Jak się uwolnić od krzywdzących przekonań” nie jest zwykłym poradnikiem czy książką popularnonaukową. To historie pacjentów autorki, którym krzywdzące przekonania nierzadko utrudniły życie. To właśnie na przykładach z ich życia autorka pokazuje nam jak zdania typu: Nie jestem wystarczająco dobra/dobra. Do niczego się nie nadaję. Jestem bezwartościowa, potrafią wpływać na nasze zachowanie i życie. Kluczowe dla mnie w tej książce było to, że została ona napisana z niezwykłą empatią i nie znajdziemy tu narzucania swoich racji, wywyższania się bądź zapewnień, że po jej przeczytaniu będziemy uzdrowieni albo nasze życie diametralnie się zmieni. Z treści natomiast możemy dowiedzieć się m.in., że: „Jeżeli żywię głęboko uwewnętrznione przekonanie, że nie jestem godna miłości, to powtarzanie sobie przed lustrem 'Jestem warta kochania' niewiele zmieni. Jak na litość boską, miałabym sobie uwierzyć?” Autorka obala mit, w który sama poniekąd wierzyłam, choć nigdy tego nie próbowałam. Pomogła mi ta książka. Przede wszystkim, nierzadko wzruszające historie pacjentów uświadomiły mi ile we mnie jest takich krzywdzących przekonań. Poruszane zostały także tematy pomocnego modelu ABC bądź stawiania sobie określonych pytań. Poznałam dziesięć historii dotyczących różnych aspektów życia: relacji, śmierci bez lęku czy poczucia własnej wartości, a rozdziały zostały ułożone w taki sposób aby po kolei dowiedzieć się czym są przekonania, jak powstają , jaką pełnią funkcję i jak możemy formułować nowe przekonania. „Nasze postrzeganie kształtują informacje, jakie w ciągu całego życia otrzymujemy na temat określonych osób, sytuacji lub okoliczności. Kształtują je wszystkie oceny, opinie i poglądy, o których słyszymy od innych. Na tej podstawie formułujemy własne przekonania i przez ten filtr postrzegamy wszystko, co nas spotyka. Wieczny obieg. Karuzela, która nigdy nie przestaje się kręcić. Chyba że ją świadomie zatrzymamy”. Nieszablonowy, poruszający, dopracowany w każdym punkcie debiut. Polecam z całego serca ❤️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-05-2023 o godz 12:56 przez: Anonim
Jestem beznadziejna, głupia, brzydka i nic nie warta. "Kogo widzisz w lustrze" to zbiór historii wprost z gabinetu terapeutycznego. To prawdziwe historie ludzi wraz z opinią psychoterapeuty, który miał okazję je usłyszeć. Autorka opowiada nam o probelamch z destrukcyjnymi założeniami i przekonaniami swoich pacjentów, zwracając przy tym uwagę na to jak zakorzenione w nas teorie mogą odbić się na naszym życiu. Często bowiem żyjemy w przekonaniach, które utrwalone nam zostały przez pewne sytuacje z przeszłości, przez słowa osób nam bliskich, które nawet nie zdają sobie z tego sprawy. Założenia te często nie są jednak prawdą. Gdy ulegamy wpływom takich założeń, może mieć to na nas bardzo zły wpływ. Żyjąc przekonaniami zaczynami wierzyć, że są one prawdziwe. Nie analizujemy skąd tak naprawdę się wzięły i co się za nimi kryje. Autorka zwraca również uwagę na to, że można żyć tymi przekonaniami, jednak ważne jest to by robić to świadomie i znać ich wpływ na nasze życie. Książka porusza również problematykę wewnętrznego krytyka, czyli tego jak bezwzględni i bezlitośni potrafimy być dla samych siebie. Powtarzając sobie wkółko negatywne słowa zaczynamy w nie wierzyć przez co czujemy się jeszcze gorzej sami ze sobą. Autorka zachęca przy tym do traktowania się z większą dozą zrozumienia i czułości i zwracać się do siebie tak jak robilibyśmy to w stosunku do przyjaciela, dziecka. Przedstawione historie są naprawdę poruszające. Autorka wskazuje na wiele przykrych i destrukcyjnych przekonań. Ja w wielu z nich w pewnym stopniu odnalazłam siebie. Przed przeczytaniem tej książki z niektórych moich przekonań nawet nie zdawałam sobie sprawy. I myślę, że właśnie taki był cel autorki - zwrócić uwagę na założenia, które mają wpływ na nasze życie i na konieczność dokonywania ich analizy i przepracowania problemu. "Kogo widzisz w lustrze" to naprawdę wartościowa pozycja. Na końcu książki znajdziemy również część teoretyczną, która ma pomóc czytelnikowi zwrócić uwagę na jego własne przekonania. Zdecydowanie jest to jedna z lepszych książek o tej tematyce, którą ostatnio przeczytałam. Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-05-2023 o godz 12:55 przez: Anonim
Jestem beznadziejna, głupia, brzydka i nic nie warta. "Kogo widzisz w lustrze" to zbiór historii wprost z gabinetu terapeutycznego. To prawdziwe historie ludzi wraz z opinią psychoterapeuty, który miał okazję je usłyszeć. Autorka opowiada nam o probelamch z destrukcyjnymi założeniami i przekonaniami swoich pacjentów, zwracając przy tym uwagę na to jak zakorzenione w nas teorie mogą odbić się na naszym życiu. Często bowiem żyjemy w przekonaniach, które utrwalone nam zostały przez pewne sytuacje z przeszłości, przez słowa osób nam bliskich, które nawet nie zdają sobie z tego sprawy. Założenia te często nie są jednak prawdą. Gdy ulegamy wpływom takich założeń, może mieć to na nas bardzo zły wpływ. Żyjąc przekonaniami zaczynami wierzyć, że są one prawdziwe. Nie analizujemy skąd tak naprawdę się wzięły i co się za nimi kryje. Autorka zwraca również uwagę na to, że można żyć tymi przekonaniami, jednak ważne jest to by robić to świadomie i znać ich wpływ na nasze życie. Książka porusza również problematykę wewnętrznego krytyka, czyli tego jak bezwzględni i bezlitośni potrafimy być dla samych siebie. Powtarzając sobie wkółko negatywne słowa zaczynamy w nie wierzyć przez co czujemy się jeszcze gorzej sami ze sobą. Autorka zachęca przy tym do traktowania się z większą dozą zrozumienia i czułości i zwracać się do siebie tak jak robilibyśmy to w stosunku do przyjaciela, dziecka. Przedstawione historie są naprawdę poruszające. Autorka wskazuje na wiele przykrych i destrukcyjnych przekonań. Ja w wielu z nich w pewnym stopniu odnalazłam siebie. Przed przeczytaniem tej książki z niektórych moich przekonań nawet nie zdawałam sobie sprawy. I myślę, że właśnie taki był cel autorki - zwrócić uwagę na założenia, które mają wpływ na nasze życie i na konieczność dokonywania ich analizy i przepracowania problemu. "Kogo widzisz w lustrze" to naprawdę wartościowa pozycja. Na końcu książki znajdziemy również część teoretyczną, która ma pomóc czytelnikowi zwrócić uwagę na jego własne przekonania. Zdecydowanie jest to jedna z lepszych książek o tej tematyce, którą ostatnio przeczytałam. Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-05-2023 o godz 09:15 przez: Anonim
Jestem beznadziejna, głupia, brzydka i nic nie warta. "Kogo widzisz w lustrze" to zbiór historii wprost z gabinetu terapeutycznego. To prawdziwe historie ludzi wraz z opinią psychoterapeuty, który miał okazję je usłyszeć. Autorka opowiada nam o probelamch z destrukcyjnymi założeniami i przekonaniami swoich pacjentów, zwracając przy tym uwagę na to jak zakorzenione w nas teorie mogą odbić się na naszym życiu. Często bowiem żyjemy w przekonaniach, które utrwalone nam zostały przez pewne sytuacje z przeszłości, przez słowa osób nam bliskich, które nawet nie zdają sobie z tego sprawy. Założenia te często nie są jednak prawdą. Gdy ulegamy wpływom takich założeń, może mieć to na nas bardzo zły wpływ. Żyjąc przekonaniami zaczynami wierzyć, że są one prawdziwe. Nie analizujemy skąd tak naprawdę się wzięły i co się za nimi kryje. Autorka zwraca również uwagę na to, że można żyć tymi przekonaniami, jednak ważne jest to by robić to świadomie i znać ich wpływ na nasze życie. Książka porusza również problematykę wewnętrznego krytyka, czyli tego jak bezwzględni i bezlitośni potrafimy być dla samych siebie. Powtarzając sobie wkółko negatywne słowa zaczynamy w nie wierzyć przez co czujemy się jeszcze gorzej sami ze sobą. Autorka zachęca przy tym do traktowania się z większą dozą zrozumienia i czułości i zwracać się do siebie tak jak robilibyśmy to w stosunku do przyjaciela, dziecka. Przedstawione historie są naprawdę poruszające. Autorka wskazuje na wiele przykrych i destrukcyjnych przekonań. Ja w wielu z nich w pewnym stopniu odnalazłam siebie. Przed przeczytaniem tej książki z niektórych moich przekonań nawet nie zdawałam sobie sprawy. I myślę, że właśnie taki był cel autorki - zwrócić uwagę na założenia, które mają wpływ na nasze życie i na konieczność dokonywania ich analizy i przepracowania problemu. "Kogo widzisz w lustrze" to naprawdę wartościowa pozycja. Na końcu książki znajdziemy również część teoretyczną, która ma pomóc czytelnikowi zwrócić uwagę na jego własne przekonania. Zdecydowanie jest to jedna z lepszych książek o tej tematyce, którą ostatnio przeczytałam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-04-2023 o godz 17:02 przez: Magdalena T.
Zapewne zauważyliście, że psychologia i wszelkiego typu poradniki o takiej tematyce cieszą się sporym zainteresowaniem. Coraz częściej słyszymy, o odkrywaniu, poznawaniu i kochaniu siebie. Tylko to nie jest takie proste jak nam mówią. Nie wystarczy, każdego dnia mówić do swojego odbicie w lustrze: lubię cię. Trzeba nad sobą pracować i poznać siebie od wewnątrz. Dlatego z ogromnym zainteresowaniem skusiłam się na ten poradnik. Kogo widzisz w lustrze? to zbiór dziesięciu autentycznych historii, które pomogą nam pogłębić temat negatywnych przekonań. Autorka w swojej książce pokazuje nam schematy, jakimi kierujemy się w życiu i podpowiada, które z nich warto wziąć pod lupę, by nad nimi popracować. A warto to zrobić, żeby spojrzeć na siebie bardziej wyrozumiale i przy okazji podnieść komfort naszego życia. Książka napisana jest prostym i zrozumiałym językiem, więc czyta się ją przyjemnie i szybko. Opisane w niej historie pozwolą wczuć się w sytuację poszczególnych pacjentów, podjąć analizę i dojść do sedna problemu. Różnorodność przypadków sprawi, że każdy odnajdzie w nich cząstkę siebie i skłoni do refleksji nad własnymi przekonaniami. Nesibe Özdemir napisała naprawdę dobry poradnik, który zawiera wiele ciekawych i przydanych treści oraz ćwiczenia w formie pytań. Pytania te pozwolą nam zajrzeć w głąb siebie i przeanalizować nasze emocje, myśli i przekonania. Krótko mówiąc, przejrzymy siebie na wylot. Oczywiście to nie jest proces krótkotrwały i z tym trzeba się liczyć, ale warto stopniowo, krok po kroku poddać się wewnętrznej analizie. Podsumowując: ta książka ma nas zachęcić do życzliwego spojrzenia na siebie i nauczy traktować siebie z czułością i wyrozumiałością. Przede wszystkim da nam narzędzia do pracy nad naszymi wewnętrznymi przekonaniami, co wiąże się z wnikliwą obserwacją siebie samego. Ta książka jest dla wszystkich tych, którzy chcą spojrzeć na siebie z empatią, życzliwością i wyrozumiałością. Idealna lektura w dobie panującego obecnie trendu samoakceptacji. Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
24-04-2023 o godz 15:15 przez: Agnieszka
Kogo widzisz w lustrze? Jak dla mnie tytuł książki jest bardzo intrygujący. Każdy z nas odpowie na nie inaczej. Zapewne każdego dnia ta odpowiedź również będzie inna. Nesibe Özdemir, w swojej debiutanckiej książce (warto to podkreślić!) stara się wytłumaczyć czytelnikowi, jak się tworzą i działają przekonania, jakie nam towarzyszą. Książka zawiera historie Pacjentek oraz Pacjentów Autorki. Czytając te ,,wywiady", przez formę, w jaki sposób zostały one przedstawione, miałam wrażenie jakbym, czytała książkę obyczajową. Jest to duży plus. Autorka przedstawiła ciężkie tematy, ale w bardzo lekki sposób, przez co czytelnik nie jest znudzony. Każdy z rozdziałów jest poświęcony innej historii, innemu przekonaniu. Dodatkowo w tych częściach czytelnik znajdzie propozycje radzenia sobie z męczącym podejściem do np. samego siebie. Sięgając po tę książkę, trzeba zdawać sobie sprawę, że nie każdy rozdział będzie nam pasował. W niektórych historiach odnajdziemy się bardziej, w innych mniej. Mimo wszystko zachęcam czytania rozdziałów do końca. W każdym jest coś interesującego! ,,Kogo widzisz w lustrze" to nie stereotypowa książka psychologiczna, w której znajdą się teksty: ,,wstań rano z pozytywnym nastawieniem, a wszelkie problemy znikną". Autorka, poprzez przedstawienie historii swoich ,,podopiecznych" zbliża odbiorcę do samego zrozumienia problemu, skąd on może wyniknąć. Stara się wytłumaczyć problem tak, aby czytelnik sam wgłębił się w swoje myśli i zrozumiał swoje podejście. Ogromny plus dla Autorki za wstawianie pytań, na które my sami możemy odpowiedzieć. Taka ,,mała terapia" dla samego siebie. Bardzo spodobał mi się praktyczny rozdział, który cały jest poświęcony nam samym! Warto zaopatrzyć się w kartkę i długopis. :) Niestety na malutki minus dla mnie jest fakt, że momentami czułam jakbym, czytała rzeczy oczywiste. Czasami brakowało mi również odniesień do nauki i precyzyjnych sformułowań z dziedziny psychologii.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
26-04-2023 o godz 17:18 przez: care_book
To książka o opowieściach. To spis historii które Autorka usłyszała podczas sesji terapeutycznych w swoim gabinecie. Bohaterowie opowiedzieli o swoich traumach i sytuacjach, które napawają ich lękiem. Pani Psycholog oddała głos pacjentom, a tym samym pozwoliła, aby Czytelnik sam zweryfikował zachowanie danej osoby. To niezwykle jak zakorzenione od lat przekonania wpływały na każdy aspekt życia tych osób. Autorka w niesamowity sposób „wyciąga” z ludzi ich najgłębsze i najbardziej skrywane lęki, jest przy tym bardzo empatyczna i nienachalna. • Nie każda z przedstawionych opowieści trafiła do mnie, natomiast kilka z nich uderzyły bardzo mocno wywołując emocje których się nie spodziewałam. Historia starszej kobiety jest wie mnie cały czas. Myślę, że to książka z tych, do których warto wrócić za jakiś czas. Czasem nazwane przez innych uczucia, lęki uwidaczniają nasze przekonania, których nie byliśmy świadomi. Warto spojrzeć na siebie z dystansu, oczami innych, a ta książka pozwala to zrobić w bardzo komfortowy sposób, w zaciszu domowym. • Mimo, że każdy z nas świadomy jest tego, że może mieć wpływ na czyjeś życie, to często o tym zapominamy. Natomiast musimy pamiętać, że wypowiadane słowa mogą wyrządzić u innych osób sporo szkód na wiele lat. Nasze postrzeganie świata kształtują wszystkie oceny, opinie i poglądy, o których słyszymy od innych. Przekonania działają jak filtry przez które spoglądamy na świat. Ta książka zwraca na to mocno uwagę, ale przy tym podaje sposoby jak można wpojone przez lata przekonanie zmienić. To pocieszające, że możemy mieć na nie wpływ. • Polecam sięgnąć po tę książkę, poznać historię ludzi i rozpocząć drogę do poznania siebie. Jedna z lepszych poradnikowo-psychologicznych książek po jakie ostatnio miałam okazje sięgnąć. Nie jest bez wad, miejscami potrzebowałabym więcej wyjaśnień typowo psychologicznych z punktu widzenia terapeuty, niemniej naprawdę warto ją przeczytać.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
26-04-2023 o godz 17:18 przez: care_book
To książka o opowieściach. To spis historii które Autorka usłyszała podczas sesji terapeutycznych w swoim gabinecie. Bohaterowie opowiedzieli o swoich traumach i sytuacjach, które napawają ich lękiem. Pani Psycholog oddała głos pacjentom, a tym samym pozwoliła, aby Czytelnik sam zweryfikował zachowanie danej osoby. To niezwykle jak zakorzenione od lat przekonania wpływały na każdy aspekt życia tych osób. Autorka w niesamowity sposób „wyciąga” z ludzi ich najgłębsze i najbardziej skrywane lęki, jest przy tym bardzo empatyczna i nienachalna. • Nie każda z przedstawionych opowieści trafiła do mnie, natomiast kilka z nich uderzyły bardzo mocno wywołując emocje których się nie spodziewałam. Historia starszej kobiety jest wie mnie cały czas. Myślę, że to książka z tych, do których warto wrócić za jakiś czas. Czasem nazwane przez innych uczucia, lęki uwidaczniają nasze przekonania, których nie byliśmy świadomi. Warto spojrzeć na siebie z dystansu, oczami innych, a ta książka pozwala to zrobić w bardzo komfortowy sposób, w zaciszu domowym. • Mimo, że każdy z nas świadomy jest tego, że może mieć wpływ na czyjeś życie, to często o tym zapominamy. Natomiast musimy pamiętać, że wypowiadane słowa mogą wyrządzić u innych osób sporo szkód na wiele lat. Nasze postrzeganie świata kształtują wszystkie oceny, opinie i poglądy, o których słyszymy od innych. Przekonania działają jak filtry przez które spoglądamy na świat. Ta książka zwraca na to mocno uwagę, ale przy tym podaje sposoby jak można wpojone przez lata przekonanie zmienić. To pocieszające, że możemy mieć na nie wpływ. • Polecam sięgnąć po tę książkę, poznać historię ludzi i rozpocząć drogę do poznania siebie. Jedna z lepszych poradnikowo-psychologicznych książek po jakie ostatnio miałam okazje sięgnąć. Nie jest bez wad, miejscami potrzebowałabym więcej wyjaśnień typowo psychologicznych z punktu widzenia terapeuty, niemniej naprawdę warto ją przeczytać.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-04-2023 o godz 20:15 przez: psychotroska
Jestem bezradna. Jestem niewłaściwa. Jestem niewarta miłości. Jestem za gruba, za brzydka. Nie jestem dostatecznie dobra. Za mało zarabiam. Jestem wielkim rozczarowaniem, ciężarem, problemem. Jeżeli wierzymy w coś takiego na swój temat i na temat swojego życia, trudno jest szanować siebie i własne życie, a jeszcze trudniej podchodzić do niego z miłością i akceptacją. Skąd bierze się ta surowość? Wiele osób ma tendencje do krytycznego oceniana siebie i surowego karania. Ukształtowane najczęściej już we wczesnym dzieciństwie ograniczające założenia stają się dla siebie surowymi krytykami, sędziami i katami. Praca nad przekonaniami to jeden z najważniejszych aspektów pracy ze sobą, nad którym skupia się autorka. Aby odpowiedzieć na tytułowe pytanie opisuje historie swoich pacjentów, a następnie zadaje czytelnikowi przepiękne, celne pytania. Nasze przekonania działają niczym filtry, przez które spoglądamy na świat. Odpowiednie pytania natomiast zmieniają filtr percepcyjny, a odpowiedź na nie zmienia perspektywę, by móc zyskać emocjonalny dystans do siebie i własnego „problemu”. Cu-do-wne ❤️ Uwielbiam w książkach historie pacjentów, bo zawsze coś we mnie poruszają i zawsze coś z nich biorę dla siebie i własnej pracy. W książce takich historii znajdziecie sporo, i to takich z którymi będziecie się utożsamiać. Wszyscy bowiem posługujemy się pomocnymi, ale niekiedy ograniczającymi nas założeniami, a nasze historie często są do siebie bardzo podobne. Może w jednej z nich odnajdziecie własny kawałek? Jak się uwolnić od krzywdzących przekonań? Myślę, że po lekturze będziecie potrafili sami odpowiedzieć na pytanie. Jest to jeden z lepszych poradników, jakie ostatnio przeczytałam 💪 📌 ___Kto ci powiedział o tym, że „nie jesteś dość dobry”, i dlaczego nadal to sobie opowiadasz? I kim byłbyś bez tej opowieści?___ Kogo widzisz w lustrze? str. 16 @wydawnictwootwarte dziękuję za egzemplarz ❤️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-04-2023 o godz 16:28 przez: Anonim
"Kogo widzisz w lustrze. Jak się uwolnić od krzywdzących przekonań" Nasibe Ozdemir Wydawnictwo: Otwarte Premiera: 26.o4.2o23 Wiem, że się powtarzam jednak muszę zacząć od tego, iż po książki z gatunku poradnika sięgam bardzo rzadko. Aby sięgnąć po "Kogo widzisz w lustrze. Jak się uwolnić od krzywdzących przekonań" skłonił mnie ciekawy opis. Ta książka zdecydowanie pomaga w odnalezieniu swojego piękna zarówno zewnętrznego jak i wewnętrznego. Autorka pokazuje, że pokochanie siebie to bardzo ciężka praca. Jednak uświadamia nas również ,że warto tę pracę wykonać, bo niesie to ze sobą wiele korzyści. Nesibe Özdemir w swoim poradnika nie przedstawia nam tylko suchych faktów. Swoje porady czerpie z doświadczenia i obserwacji innych ludzi. Poznajemy historię pacjentów autorki. Poznajemy również ich etapy walki o siebie samych. Możemy się z nimi utożsamić, możemy również uczyć się na ich błędach i czerpać z nich siłę na walkę o akceptację samego siebie. Bardzo żałuję, że nie spotkałam na swojej drodze tego poradnika kilka lat temu. Gdy moja samoocena była bardzo niska. Często ze swojej strony mogłam liczyć tylko na krytykę. Bardzo długo i ciężko walczyłam o to aby pokochać siebie. Myślę, że ten poradnik pomógłby mi w skróceniu tej drogi. Książka "Kogo widzisz w lustrze" napisana jest przystępnym językiem. Pomimo psychologicznej treści, zrozumiała jest ona dla każdego czytelnika. Jej treść jest odpowiednia zarówno dla młodzieży jak i osób starszych. Uważam, że po przeczytaniu tego poradnika zaczniemy patrzeć na siebie inaczej. Mniej krytycznie. A przynajmniej ja tak mam. Polecam każdemu z was zapoznać się z tą książką. Myślę, że nikt nie jest przesadnie zadowolony z siebie a ten poradnik może pomóc nam dostrzec czy aby na pewno nie traktujemy siebie zbyt krytycznie. Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz książki do recenzji. Ja na pewno będę do niego wracać.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-05-2023 o godz 21:41 przez: Alicja
Bardzo lubię książki dotyczące psychologii, emocji i relacji z innymi ludźmi. Szczególnie lubię te napisane przez praktyków. Zupełnie inaczej czyta się coś napisanego przez osobę pracująca codziennie w zawodzie i mająca stałą styczność z pacjentami i ich problemami. Nesibe Ozdemir jest psycholożką i psychoterapeutką z dużym doświadczeniem w terapii. "Kogo widzisz w lustrze" jest jej pierwszą książką, ale swoją wiedzą od dawna dzieli się prowadząc podkast oraz konto na ig. Książka jest zbiorem historii 10 osób, którym w swojej pracy pomogła zmierzyć się z negatywnymi przekonaniami. Autorka szczegółowo analizuje ich negatywne założenia w stosunku do siebie, a także to dlaczego i w jaki sposób powstały. Czytając o problemach innych, możemy zastanowić się czy przypadkiem nie mamy czegoś wspólnego z bohaterem historii? Wgłębiając się bardziej i rozmyślając nad książką możemy dojść do tego jakie nam samym towarzyszą przekonania. Jak na nas wpływają? Czy widzimy jakieś ich negatywne konsekwencje w naszym życiu? To długi i skomplikowany proces, nie wszystko da się naprawić od razu. Czasem potrzeba miesięcy, a nawet lat by coś zmienić,ale zawsze pierwszym krokiem jest zauważenie problemu. Obserwując uczucia jakie towarzyszą nam podczas poszczególnych opowiadań możemy dużo się o sobie dowiedzieć. Ciekawy jest też koniec książki, w którym znajdziemy część zawierająca ćwiczenia w firmie pytań , na które powinniśmy sobie odpowiedzieć chcąc lepiej poznać samych siebie. Książka jest bardzo ciekawa, napisana prostym językiem, bez naukowych, niezrozumiałych pojęć. Dzięki dobrze opisanych historiom różnych osób czyta się ją niczym powieść. Idealna dla wszystkich interesujących się psychologią, oraz dla ludzi, którzy chcą nad sobą pracować i potrzebują wskazówek jak to robić.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
24-04-2023 o godz 11:42 przez: Natiraf
"Kogo widzisz w lustrze?" to wspaniała książka, pokazująca jak uwolnić się od krzywdzących przekonań czyli założeń, w które wierzymy, ale czy są one prawdziwe? Jak jest w Twoim przypadku? Jak było wcześniej, kiedy byłes dzieckiem? Czy były Ci przekazywane np. od rodziców? Czy mają nad Tobą władzę? Rządzą Tobą? Wierzysz im? Czy jedynie zakładasz, że przekonania te mogą być prawdziwe? Masz świadomość, że jesteś jedyną osobą, która może uczynić swoje życie lepszym, pełniejszym? To my kierujemy swoim życiem. A w co Ty tak naprawdę wierzysz? Masz świadomość, że olbrzymi wpływ na nasze życie i na nas samych ma to jak o sobie myślimy i jak my sami siebie postrzegamy? O tym też przeczytasz w tej książce. Jak akceptować swoje uczucia bez oskarżania, usprawiedliwiania, jak zerwać z obwinianiem się? Jak być wolnym i szczęśliwym? Książka ta pokazuje nam jak uwolnić się od tych wszystkich przekonań. Jak rozpoznać co jest prawdą? Gdzie jest moje prawdziwe JA? Co jest "wyuczonym" zachowaniem a co moją prawdziwą naturą? Gdzie jest moja autentyczność? Na te wszystkie pytania znalazłam odpowiedź w tej książce. Pomogła mi ona "rozgryźć" szereg własnych zachowań, stanąć oko w oko z mnóstwem przekonań, ostatecznie dokonując samooceny, samopoznania, co w przyszłości poskutkuje, mam nadzieję, pełnym zaakceptowaniem i pokochaniem siebie... Zrozumiałam, że warto zmienić schematy myślowe i zrozumieć siebie, zmienić sposób myślenia o sobie. Wtedy będzie nam lżej. Wtedy będzie nam się lepiej żyło... Tego sobie i wam życzę ✊🏻✊🏻 Jest to bardzo wartościowa książka dająca dużo do myślenia. Przykłady w niej zawarte często otwierają oczy i to bardzo szeroko, co niejednokrotnie zaskakuje i dziwi... Ale pomaga, pomaga w znalezieniu prawdziwego siebie! A kogo Ty widzisz w lustrze???...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-04-2023 o godz 12:51 przez: Karolina
A TY... kogo widzisz w lustrze...? Regularnie staram się rewidować swoje poglądy na temat siebie i swoich zachowań, które w głównej mierze wynikają z moich przekonań. To właśnie o przekonaniach jest ta książka. Autorka bardzo trafnie przedstawia temat opierając się na historiach swoich pacjentow. Z jednymi utożsamiam się bardziej, z innymi mniej, ale przesłanie ze wszystkich opowieści jest jedno (co zgrabnie ubiera w słowa autorka): "Każdy z nas ma prawo do zachowania swoich przekonań, założeń, myśli i uczuć, jeśli tego chce. Nie musimy zmieniać wszystkich żywionych przez nas przekonań i nikt nie jest zmuszany do zajmowania się własnymi założeniami. Warto jednak je znać, być ich świadomym i umieć je powiązać z naszym aktualnym zachowaniem. Możemy dzięki temu lepiej siebie zrozumieć, poznać swoje wzorce zachowań i na nie wpływać, jeśli tego pragniemy. Działamy wówczas w poczuciu odpowiedzialności za siebie i zwiększamy swoją siłę sprawczą, co z kolei wzmacnia naszą samoświadomość". Warto poznawać siebie, bo może wtedy uda nam się spojrzeć na siebie życzliwszym okiem? Bardzo polecam tę książkę, bo może okazać się bardzo pomocna w pracy nad uwolnieniem sie od przekonań, które sa dla nas krzywdzące. Książka została napisana prostym i przystępnym językiem - wciąga i zachęca do czytania od pierwszych stron. Serdecznie polecam tę pozycję, w szczególności osobom interesującym się szeroko pojętą psychologią i samorozwojem. Pomocnicze pytania stawiane przez autorkę w każdym rozdziale są świetnym narzędziem do pracy nad poznawaniem siebie i życzliwszym spojrzeniem na innych. Na pewno jeszcze nie raz po nią sięgnę, bo to bardzo wartościowa pozycja. [współpraca reklamowa] Wydawnictwo Otwarte
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-04-2023 o godz 13:29 przez: Anonim
A TY... kogo widzisz w lustrze...? Regularnie staram się rewidować swoje poglądy na temat siebie i swoich zachowań, które w głównej mierze wynikają z moich przekonań. To właśnie o przekonaniach jest ta książka. Autorka bardzo trafnie przedstawia temat opierając się na historiach swoich pacjentów. Z jednymi utożsamiam się bardziej, z innymi mniej, ale przesłanie ze wszystkich opowieści jest jedno (co zgrabnie ubiera w słowa autorka): "Każdy z nas ma prawo do zachowania swoich przekonań, założeń, myśli i uczuć, jeśli tego chce. Nie musimy zmieniać wszystkich żywionych przez nas przekonań i nikt nie jest zmuszany do zajmowania się własnymi założeniami. Warto jednak je znać, być ich świadomym i umieć je powiązać z naszym aktualnym zachowaniem. Możemy dzięki temu lepiej siebie zrozumieć, poznać swoje wzorce zachowań na nie wpływać, jeśli tego pragniemy. Działamy wówczas w poczuciu odpowiedzialności za siebie i zwiększamy swoją siłę sprawczą, co z kolei wzmacnia naszą samoświadomość". Warto poznawać siebie, bo może wtedy uda nam się spojrzeć na siebie życzliwszym okiem? Bardzo polecam tę książkę, bo może okazać się bardzo pomocna w pracy nad uwolnieniem się od przekonań, które są dla nas krzywdzące. Książka została napisana prostym i przystępnym językiem - wciąga i zachęca do czytania od pierwszych stron. Serdecznie polecam tę pozycję, w szczególności osobom interesującym się szeroko pojętą psychologią i samorozwojem. Pomocnicze pytania stawiane przez autorkę w każdym rozdziale są świetnym narzędziem do pracy nad poznawaniem siebie i życzliwszym spojrzeniem na innych. Na pewno jeszcze nie raz po nią sięgnę, bo to bardzo wartościowa pozycja. [współpraca reklamowa] Wydawnictwo Otwarte
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-05-2023 o godz 10:43 przez: Kwadransnakawe
https://www.instagram.com/p/Crx7kYTI1yl/?igshid=MzRlODBiNWFlZA== 📖📖📖📖📖 "Kogo widzisz w lustrze" Nesibe Ozdemir Znacie pewnie to magiczne zdanie: "Lustereczko powiedz przecie, kto jest najpiękniejszy w świecie?". Niegdyś lustro było jedynie przedmiotem stanowiącym element użytku osobistego lub dekoracyjnego, dziś to szersze znaczenie jakimi możemy objąć m.in. media społecznościowe. Media które bombardują nas idealnym wyglądem, życiem, światem... Kreując coraz piękniejszych ludzi, coraz wspanialsze życie, pozbawione jakichkolwiek skaz na tym odbiciu. Wykreowany świat przez photoshop i marketing jest dla wielu zwykłych ludzi najzwyczajniej przytłaczający. I właśnie tutaj wkracza Nesibe Ozdemir, która jako psychoterapeutka pomaga zmierzyć się z lękami, niską samooceną, nierealnymi wyobrażeniami o świecie. Pozwala na otwarcie umysłu by dostrzec to co jest tylko krótkotrwale ujęte na zdjęciu na potrzeby internetu od rzeczywistości, która często jest przeciwieństwem przedstawionego obrazu. Autorka ma bardzo delikatne usposobienie, dzięki czemu niczego nie narzuca, a daje jedynie opcje, które pozwalają nam zrozumieć oraz pojąć konstrukcję świata, a także potrzebę idealizowania go na potrzeby upublicznienia w wirtualnej przestrzeni. Pokazuje nam drogę, która jest warta podróży, aby móc zaakceptować siebie, swoje życie, pojąć własne potrzeby by znaleźć wewnętrzny spokój. Po przeczytaniu jej być może spojrzycie na siebie inaczej niż do tej pory, może dacie sobie szansę na uśmiech do odbicia w lustrze... Może, bo może tego nie potrzebujecie, ale może potrzebuje tego ktoś z Waszego otoczenia -> Pozbądźmy się krzywdzącego obrazu we własnej głowie. Miłego popołudnia! 💕
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
24-04-2023 o godz 15:57 przez: Magdalena Byra-Kuśmierz
W internecie pełno jest instrukcji i informacji o przekonaniach i o tym, jak je można poddać krytycznej ocenie. Nietrudno to znaleźć. W książce zajmę się również i tym zagadnieniem, ale powinna się ona skupiać na opowieściach moich pacjentów i na tym, jak postrzegali to, co przeżyli. Chcę zachęcić czytelników do zmiany perspektywy. Do bezustannego zmieniania punktu widzenia. Ile w końcu osób, słuchając historii innego człowieka, zastanawia się nad założeniami, jakie ten ktoś przyjął? Kto poświęca choćby jedną myśl, by postawić się w położeniu drugiego człowieka i zastanowić się, jaka motywacja nim kieruje?” . . „Kogo widzisz w lustrze? Jak się uwolnić od krzywdzących przekonań” autorstwa Nesibe Özdemir to nie jest zwykły, „suchy” poradnik. Książka przedstawia dziesięć historii. Historii pacjentów, którym Autorka pomogła zmierzyć się z negatywnymi przekonaniami na własny temat. Historii obcych ludzi, w żaden sposób nie związanych z nami, ale może jednak nie aż tak dalekich… Bo któż z nas czasami nie podkopuje dołków pod samym sobą?… Nie uważa, że nie jest wystarczająco dobry, do niczego się nie nadaje, i najlepiej niech od razu zrezygnuje z własnych marzeń, celów, planów… Jeśli te stwierdzenia chociaż w niewielkim stopniu brzmią znajomo, to warto sięgnąć po tę książkę! . Pozwoli ona zastanowić się po prostu nad samym sobą, własnym zachowaniem, zwłaszcza tym destrukcyjnym. Nauczyć się myśleć o sobie dobrze, docenić siebie. Ale przede wszystkim uwolnić od fałszywych przekonań i spojrzeć na siebie tak, jak robią to kochający nas nasi bliscy! . Polubienie siebie nie jest czymś prostym, to długi i złożony proces, ale warto go rozpocząć! Dla siebie samego!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
24-04-2023 o godz 15:56 przez: Magdalena Byra-Kuśmierz
W internecie pełno jest instrukcji i informacji o przekonaniach i o tym, jak je można poddać krytycznej ocenie. Nietrudno to znaleźć. W książce zajmę się również i tym zagadnieniem, ale powinna się ona skupiać na opowieściach moich pacjentów i na tym, jak postrzegali to, co przeżyli. Chcę zachęcić czytelników do zmiany perspektywy. Do bezustannego zmieniania punktu widzenia. Ile w końcu osób, słuchając historii innego człowieka, zastanawia się nad założeniami, jakie ten ktoś przyjął? Kto poświęca choćby jedną myśl, by postawić się w położeniu drugiego człowieka i zastanowić się, jaka motywacja nim kieruje?” . . „Kogo widzisz w lustrze? Jak się uwolnić od krzywdzących przekonań” autorstwa Nesibe Özdemir to nie jest zwykły, „suchy” poradnik. Książka przedstawia dziesięć historii. Historii pacjentów, którym Autorka pomogła zmierzyć się z negatywnymi przekonaniami na własny temat. Historii obcych ludzi, w żaden sposób nie związanych z nami, ale może jednak nie aż tak dalekich… Bo któż z nas czasami nie podkopuje dołków pod samym sobą?… Nie uważa, że nie jest wystarczająco dobry, do niczego się nie nadaje, i najlepiej niech od razu zrezygnuje z własnych marzeń, celów, planów… Jeśli te stwierdzenia chociaż w niewielkim stopniu brzmią znajomo, to warto sięgnąć po tę książkę! . Pozwoli ona zastanowić się po prostu nad samym sobą, własnym zachowaniem, zwłaszcza tym destrukcyjnym. Nauczyć się myśleć o sobie dobrze, docenić siebie. Ale przede wszystkim uwolnić od fałszywych przekonań i spojrzeć na siebie tak, jak robią to kochający nas nasi bliscy! . Polubienie siebie nie jest czymś prostym, to długi i złożony proces, ale warto go rozpocząć! Dla siebie samego!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-04-2023 o godz 18:52 przez: Agnieszka, anesska.photo
"Kogo widzisz w lustrze" czyli jak się uwolnić od krzywdzących przekonań. Z pewnością każdy z Was miał w swoim życiu wątpliwości odnośnie tego, czy postępujemy właściwie, dajemy z siebie wszystko, aby osiągnąć swój wymarzony cel, a może wymagamy od siebie zbyt dużo, co przekłada się na naszą niekorzyść. Przekonania, które nie zawsze były zaczerpnięte z naszych własnych doświadczeń, a raczej przejęliśmy je od osób trzecich jeszcze jako dzieci. Owe przekonania stały się dla nas kompasem wskazujący nam kierunek, którym powinniśmy się udać lub miały znaczący wpływ na podejmowane w naszym życiu wybory. A co za tym idzie? Mylne przekonania prowadzą do złych decyzji, które w naszym mniemaniu będą tymi właśnie właściwymi, co nie znaczy, że będą one nas zadowalać, a nasze poczucie własnej wartości może ulec destabilizacji. Jak wspomniała autorka w swojej książce: "Ważnym filarem stabilizacji poczucia własnej wartości jest samoakceptacja... Chodzi o to, by zaakceptować stan obecny i z tego miejsca rozpocząć pracę nad zmianami, jeżeli tego chcemy". Samoakceptacja jest jednym z istotnych czynników w procesie zmiany, a także opracowanie odpowiedniej dla naszej osoby koncepcji siebie i zaakceptowanie jej. Nieumyślnie wpojone przekonania, najczęściej przez naszych rodziców albo bliskich członków rodziny, wcale nie muszą nam towarzyszyć w każdej dziedzinie naszego życia, wywierając wpływ na podejmowane przez nas decyzje. To my decydujemy o swoim losie. Nasze postrzeganie samych siebie głównie zależy od tego, w co sami wierzymy i jak sami siebie widzimy. "To nie rzeczy, lecz wyobrażenia o rzeczach są źródłem ludzkiej udręki" - Karl Immermann
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
25-04-2023 o godz 09:27 przez: chwilo.pylnie
Dokształcanie się w temacie szeroko rozumianego dobrostanu dobrze robi na głowę, uważam więc, że każdy z nas, prędzej czy później, potrzebuje zerknąć na swoje życie okiem specjalisty. Nawet, jeśli będzie on mówił do nas poprzez kartki wartościowej książki. „Kogo widzisz w lustrze” od Nesibe Ozdemir to nic innego jak zbiór opowieści z pracy psychoterapeutki, które mają za zadanie pomóc nam zrozumieć, jakimi schematami kierujemy się w życiu i które z naszych przekonań warto wziąć pod lupę. A wszystko to, aby zacząć wieść życie nastawione na empatię w stosunku do siebie samego. Ciekawe, prawda? Niech Was jednak nie zwiedzie podtytuł: „Jak się uwolnić od krzywdzących przekonań.” Ja spodziewałam się ciężkiego rachunku sumienia, a ta pozycja świetnie podkreśla, że poglądy, które nas napędzają, nie zawsze muszą być ograniczające, wręcz przeciwnie – mogą okazać się źródłem sukcesu w niektórych obszarach naszego życia. Niektóre z przedstawionych historii nie wywarły na mnie większego wrażenia, ale były takie, które zapadły mi w pamięć i dały do myślenia. Myślę, że w dużej mierze zależy to od doświadczenia czytelnika, wiadomo przecież, że PRAWDA potrafi być bardzo subiektywna. Co więcej, ta książka napisana jest w taki sposób, że pochłonęłam ją w dwa wieczory. Liczyłam na to, że po tej lekturze z większą wyrozumiałością spojrzę na siebie, a to zawsze jest dobra inwestycja. Uderzyło mnie jednak, jak wiele przekonań nieświadomie przekazuję swoim dzieciom, więc uznaję ją za pozycję obowiązkową dla każdego rodzica, który chce wychować swoją pociechę w duchu self-compassion.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji