Polecam.

Jak wiele dotyk jest w stanie odebrać? Ile cierpienia może przysporzyć drugi człowiek? Czy kobieta, która boi się dotyku, może stworzyć bliską relację z obcym mężczyzną? I czy można uciec od przeszłości, która zaczyna przypominać o sobie bardziej niż kiedykolwiek? 🤔 Rose przeżyła koszmar, którego wspomnienie wciąż nie daje jej spać i nie pozwala do nikogo się zbliżyć. Zamknięta w sobie, cicha i płochliwa żyje w cieniu przeszłości, skupiając się na swoich studiach na wydziale historii. Niestety mimo iż jest jedynaczką pech chciał, że bardziej od niej rodzice kochają swoją firmę i pławienie się w luksusie przez co chcąc uratować swoją firmę, postanawiają wydać ją za Jamesa Wagnera - syna właściciela największej na świecie sieci banków. Mężczyzna wg. opisu jest impulsywny i stanowczy natomiast w naszej opinii jest raczej empatyczny, kochany i przyjacielski. Od początku widząc, że Rose ma problem próbuje jej pomóc nie bagatelizując go czym zdecydowanie zdobył naszą sympatię ❤️ Oboje będą próbować przekonać wszystkie najważniejsze osoby w świecie biznesu, że ich aranżowane małżeństwo jest prawdziwe. Czy jednak bez uczuć i możliwości zbliżenia się będzie to możliwe?🤔 "It's Only Business" nie należy do najłatwiejszych książek jakie miałyśmy przyjemność do tej pory przeczytać. Znajdziecie tutaj przede wszystkim motyw traumy, aranżowanego małżeństwa oraz toksycznych relacji rodzinnych. Jest to książka w której jak dla nas tak naprawdę najważniejsza była główna bohaterka. To jak musiała radzić sobie z traumą, której doświadczyła, a dodatkowo ze świadomością, że tak naprawdę jest ze wszystkim sama i nie ma do kogo zwrócić się o pomoc.. To bolało. Nawet nas. Autorka uważamy, opisała ją i jej zachowania w zdecydowanie odpowiedni sposób przez co nie mamy wrażenia, że całe zdarzenie zostało potraktowane jak to się mówi "po macoszemu". Bardzo nam się podobała też relacja jaka tworzyła się pomiędzy bohaterami zaliczając ją do tzw. "slow burn". Naszym zdaniem natomiast fajnie byłoby gdyby pomiędzy wydarzeniami jakie przytrafiały się Rose na początku książki były nieco większe odstępy. Odnosiłyśmy przez moment wrażenie, że dziewczyna ma wybitnego pecha gdy tak naprawdę miały miejsce jedno za drugim dwa przykre zdarzenia a potem przez jakiś czas nic takiego się nie działo co wzbudziłoby w nas ponownie jakiekolwiek głębsze emocje. Pomijając ten fakt oraz to, że książkę można byłoby odrobinę skrócić o pewne momenty uważamy, że jest ona naprawdę fajną opowieścią o uczuciu, które zradza się tak naprawdę zupełnie niespodziewanie i o parze, która zmuszona będzie przejść przez dość wyboistą drogę aby sięgnąć po swoje szczęście. Czy im się to uda? My wiemy ale nie powiemy a Wy przekonajcie się sami 😎

Rose jest bardzo zamknięta w sobie, bardzo źle reaguje na dotyk. A to za sprawą wydarzenia z przed lat z którym do tej pory nie potrafiła się uporać, najgorsze w tym wszystkim jest to że demony wracają do niej jak bumerang. Cień przeszłości depcze jej po piętach. A rodzina dziewczyny nie pomaga, dla nich najważniejsze są pieniądze i rodzinna dzałalność. To skutkuje tym że jej rodzice zrobią dosłownie wszystko by chronić swoją firmę, dlatego też zostaje ona wręcz sprzedana obcemu mężczyźnie. Rose ma wyjść za syna właściciela największej sieci banków. Nie podoba jej się ten pomysł, jednak niestety nie ma nic do powiedzenia, umowy przez rodziny podpisane, nie będzie odwrotu. James natomiast nie ma problemu z tym, aby ożenić się z obcą mu kobietą, dlatego że chce za wszelką cenę pomoc swojemu ojcu w utrzymaniu interesu. Ale czy jego impulsywność i stanowczość będzie współgrać z wystraszoną bojąca się dotyku Rose?? Wychodzi że pomimo tego że się różnią, od samego początku wije się między nimi delikatna nic porozumienia. Co wyniknie z tego zaaranżowanego małżeństwa?? Czy para się do siebie zbliży?? Czy ich relacje będą tylko na pokaz? Historia sama w sobie była dość ciekawa, autorka świetnie ją poprowadziła. To w jaki sposób wykreowała bohaterów by pasowali do siebie jest wspaniałe i współgra z fabułą. Bohaterka pomimo tego co przeszła jest silną i wspaniałą postacią, mężczyzna natomiast został stworzony na podobieństwo ideału, który jest wręcz nie realny w naszym świecie, wiec nie jedna książkara będzie do niego wzdychać. Będzie jak rycerz na białym koniu który za wszelką cenę chce chronić swoją panią przed wszelkim złem tego świata. I to było piękne. Jednak jak dla mnie książka była zbyt cukierkowa, w pewnych momentach nawet ciut przekombinowana. Co skutkowało tym że niektóre wątki były niepotrzebnie przeciągnięte. Brak dynamiki także nie pomagał stad właśnie taka, a nie inna opinia. Jednak nie nudziłam się, a książkę czytało mi się szybko, przyjemnie, a pióro autorki było zrozumiałe i zdecydowane. Na podsumowanie powiem że pomimo delikatnych nieścisłości, będę wracać do tej historii, a przez to że autorka wycisnęła ze mnie niewyobrażalne emocje nie potrafiłabym dać innej oceny.

"Poznałam nadzieję. Nadzieję, że może ktoś lub coś przypomni mi, jak to było, zanim tamten zaułek odebrał mi coś, czego już nigdy nie odzyskam. Dawną mnie". "It's only business" to książka, po którą sięgnęłam całkiem przypadkowo. Miałam ochotę na coś lekkiego z zaaranżowanym małżeństwem i była to pierwsza pozycja na Legimi, która zwróciła moją uwagę. Zaczęłam czytać i przepadłam. Nie jest to typowy romans — na próżno szukać tu opisów jakichkolwiek zbliżeń — a jednak wciąga od pierwszych stron. Rose Chandler jest delikatną i nieśmiałą dziewczyną, która została brutalnie skrzywdzona przez nieznajomego mężczyznę, a także rodziców, którzy nakazali jej milczeć dla swoich własnych korzyści. Pewnego dnia dowiaduje się od nich, że postanowili wydać ją za mąż za syna bankiera, który uwolni ich od długu i pozwoli zatrzymać biznes, który tak bardzo kochali. Nietrudno się domyślić, że takie zaaranżowane małżeństwo nie tyle, co jej nie cieszy, a wręcz przeraża. Jej przyszły narzeczony James Warner również nie jest tym faktem ucieszony, ale postanawia zrobić to dla dobra firmy. Niespodziewanie między młodymi rodzi się przyjaźń i zaufanie. Czy z czasem może zrodzić się między nimi prawdziwe uczucie? Historia Rose nie należy do tych łatwych i lekkich. Dziewczyna została skrzywdzona w okrutny sposób, a na domiar złego została pozostawiona w swojej rozpaczy i poczuciu winy zupełnie sama. James stał się dla niej z czasem opoką i podporą, o którą go nie podejrzewała. Autorka miała świetny pomysł na książkę i konsekwentnie się go trzymała. Bardzo dobrze przedstawiła uczucia osoby z PTSD, która dodatkowo nie ma w nikim oparcia i sama musi radzić sobie z bólem egzystencji po tak traumatycznych wydarzeniach. Świetnie wykreowała bohaterów i widać, że doskonale wie, jak tworzyć historie pełne emocji. Mimo pewnych drobnych niedoskonałości książka ta stanowi obiecujący debiut i z niecierpliwością czekam na kolejne dzieła autorki :)

❧ Współpraca reklamowa ❧ 🩵 „ᴀ ᴊᴀ ᴘᴌᴀᴋᴀᴌᴀᴍ ᴅᴀʟᴇᴊ. ɢᴌᴏśɴᴏ. ᴛᴀᴋ ᴊᴀᴋ ᴘᴏᴘʀᴢᴇᴅɴɪᴇɢᴏ ᴡɪᴇᴄᴢᴏʀᴀ. ᴀʟᴇ ᴛʏᴍ ʀᴀᴢᴇᴍ ɴɪᴇ ᴢ ᴘᴏᴡᴏᴅᴜ ʙᴇᴢsɪʟɴᴏśᴄɪ, ᴀʟᴇ ᴢ ᴘᴏᴡᴏᴅᴜ ᴜʟɢɪ, ʙᴏ ᴋᴛᴏś ᴡ ᴛʏᴍ ɢᴌᴇ̨ʙᴏᴋɪᴍ ᴏᴄᴇᴀɴɪᴇ ᴘᴇᴌɴʏᴍ ᴍɪʟɪᴏɴᴏ́ᴡ ʟᴜᴅᴢɪ ᴡ ᴋᴏɴ́ᴄᴜ ᴡʏᴄɪᴀ̨ɢɴᴀ̨ᴌ ᴅᴏ ᴍɴɪᴇ ᴅᴌᴏɴ́.” „It’s only business” jest książką, która dostarcza Nam mnóstwo emocji, plot twistów i co najważniejsze fabuła jest cudowna! Jest to debiut autorki. Autorka ma super styl pisania, co oznacza, że przez historię płynie się w szybkim tempie. Gdy spojrzymy już na samą okładkę możemy zadać sobie wiele pytań: „ Jak dużo może odebrać dotyk?” „ A ile cierpienia może przynieść jego brak?”. Główna bohaterka- Rose, przeżyła w przeszłości koszmar, który w kółko do niej wraca. Trauma z przeszłości sprawiła, że bohaterka zamknęła się w sobie, stała się cicha, wycofana. Nie mogła liczyć na żadne wsparcie ze strony rodziców, ponieważ liczyła się dla nich tylko kariera i ich rodzinna firma. Rodzice by ratować swoją firmę, postanawiają wydać Rose za mąż za Jamesa Wagnera, który był synem właściciela największej sieci banków. Pewny siebie, przystojny, inteligentny i romantyczny! James dla bliskiej osoby jest w stanie zrobić wszystko Ona wywróci jego poukładane życie. Dwie dusze, które potrzebują siebie nawzajem. Pojawiła się miłość, która zmieniła wszystko. Jeden dzień wystarczył by życie bohaterki zmieniło się diametralnie o 180 stopni. Ich duet? To było coś wspaniałego, pięknego 😍 Jednak nie będzie kolorowo jak może nam się wydawać, ponieważ koszmary nie dadzą o sobie zapomnieć. Akcja cały czas trzymała w napięciu, autorka nie zwalniała tempa 😅 Wszystkie emocje potrafiły kumulować się w jednym czasie… Jest to piękna historia, historia o dotyku, miłości, przyjaźni i nie tylko! Podczas czytania gwarantuje wam łzy oraz uśmiech. Autorka stworzyła coś niesamowitego 😍 Bardzo Wam polecam!

@book.moodpl „It’s only business” książka, która nie należy do łatwych/lekkich historii. Głównym motywem w powieści jest aranżowane małżeństwo i od tego zaczyna się cała fabuła. Co prawda ten motyw kojarzy mi się głównie z romansami mafijnymi, ale jak widzimy nie tylko w mafii je znajdziemy. Książkę pomimo jej objętości i trudnego tematu, czyta się ekspresowo. Nie wiem, kiedy ją pochłonęłam. Jest to debiut literacki, ale w ogóle tego nie czuć. 
Główną bohaterką w powieści jest Rose, dziewczyna, która przed laty została bardzo skrzywdzona, gdzie nie ma wsparcia w swoich rodzicach, wręcz przeciwnie. „Ma siedzieć cicho”. Dla rodziców dziewczyny liczy się tylko ich rodzinny biznes i pieniądze. Do tego stopnia, że ma wyjść za mąż za Jamesa Wagnera – syna właściciela największej sieci banków. Dziewczyna nie może pogodzić się z takim losem, ale wie, że tak naprawdę nie liczą się jej uczucia dla jej rodziców, a zyski jakie będą mieć z tej umowy. Jakim człowiekiem okaże się James ? Czy Rose odnajdzie w nim wsparcie ? Pomimo bólu, świetna książka. Autorka przedstawiła postać głównych bohaterów w rewelacyjny sposób. Nie mogłam tylko pogodzić się z postawą rodziców głównej bohaterki. I przy każdym spotkaniu z nimi miałam ochotę ich wyrzucić z tej książki. Książka wywołuje wiele emocji, nie mogłam czytać spokojnie, kiedy Rose przechodziła przez piekło, nawet jak wydarzyło się ono w przeszłości. To ta dziewczyna w teraźniejszości bardzo cierpi, ponieważ jej problem jest potraktowany jak błahostka. I nie pozwolono jej go przepracować u specjalisty, ani nie dostała wsparcia od bliskich. Trudna, ale daje też nadzieje na lepsze jutro. Polecam !

W tej książce znajdziecie chyba wszystko. Motyw aranżowanego małżeństwa, przyjaźni, która kończy się miłością, trauma, która nie pozwala ruszać naprzód, samotność i uzależnienia oraz toksyczne relacje rodzicielskie. To niezły mix, który zapewnia jazdę bez trzymanki. Dawno nie czytałam książki, w której emocje i uczucia odgrywałyby tak ważną rolę. I to zdecydowany plus! Autorka snuje opowieść dość leniwie, rozkładając na części pierwsze to co gra w duszy i sercu głównej bohaterki. Chociaż główny bohater także jest ciekawą osobowością. Poznajemy jej wnętrzne, wiemy co nią kieruje, staramy się zrozumieć to jak postrzega świat. Świat który stracił barwy, ponieważ przeżyła coś strasznego. Nie ma w tej książce miejsca na coś banalnego, pikanteria także schodzi tu na dalszy plan. To książka o pięknym uczuciu, które powoli rozkwita. O szansie i trosce. Mnóstwo zwrotów akcji i niebanalnych bohaterów, trochę smutna, ale przede wszystkim refleksyjna. Tytuł, który naprawdę miło mnie zaskoczył. 7.5⭐️. James chce pomóc ojcu w utrzymaniu interesów. Zgadza się nawet na aranżowane małżeństwo, nie znając swojej wybranki. Rose z kolei zostaje wręcz sprzedana, jej rodzice są w stanie zrobić wszystko, aby uchronić rodzinny biznes. Nic w tej relacji nie jest proste. Dziewczyna jest niezwykle zamknięta w sobie. Wszystko przez traumę, którą kiedyś przeżyła, wciąż źle reaguje na dotyk. James z kolei wygląda na impulsywnego. Niemniej jednak pomiędzy tą dwójką już od początku zawiąże się delikatna nić porozumienia. Co wyjdzie z połączenia tej dwójki? Czy to może się udać?

Kurcze, no. Naprawdę miałam nadzieję na fajny romans, ale niestety bardzo się zawiodłam. Może zacznę od tego, że początek książki niesamowicie przypominał mi inną pozycję, tym razem polskiej autorki, a już to zapaliło mi lampkę w głowie. 🚩 I muszę powiedzieć, że relacja między głównymi bohaterami wydawała mi się naciągana, za szybko się do siebie zbliżyli i za szybko to wszystko leciało do przodu. Do Rose się nie przyczepię, bo jej walka z przezwyciężeniem traumy przynajmniej coś wnosi. 🧡 James natomiast - kreowany na “impulsywnego i stanowczego” w rzeczywistości jest jedną wielką ciapcią, rozgotowanym makaronem albo wczorajszymi ziemniakami. 🥴 No ale kwintesencją wszystkiego okazują się rodzice Rose. Oni akurat są całkiem ciekawie przedstawieni, bo niełatwo jest stworzyć aż tak bezduszne osoby. Wzbudzali przynajmniej we mnie jakieś emocje! 😂❤️ Niemniej jednak nie potrafię zrozumieć umowy, która nakazywała naszym głównym bohaterom małżeństwo dla dobra “biznesu”. Okej, dla rodziców Rose może miało to sens, bo dzięki temu mogli utrzymać się na rynku, ale co wnosiła Wagnerowi spółka z firmą, która bankrutowała? 🤔 No i właśnie przez takie rzeczy nie do końca mi ta książka odpowiadała - po prostu mało w niej wiarygodności. 😒 Ale! To są tylko moje subiektywne odczucia. Wiem, że książka spodoba się wielu z Was, czytałam mnóstwo pozytywnych opinii i wniosek mój taki, że albo ja już za dużo przeczytałam podobnych historii albo może to książka, która powinna być skierowana do nieco młodszych czytelników. ❤️

Zaczynając tą książkę nie miałam żadnych wymagań. Widziałam już kilka fragmentów na tik toku przez co chciałam przeczytać tą książkę, ale odkładałam ją w czasie i teraz bardzo tego żałuję. Tak książka stała się jedną z moich ulubionych. Nie spodziewałam się, aż tak świetnej historii. Chyba najbardziej urzekło mnie to jak James i jego ojciec się zachowują wobec Rose. Pomimo tego w jakiej sytuacji się znaleźli starali się w tym odnaleźć i przy okazji wspierać główna bohaterkę. Zachowania Jemes'a po prostu mnie kupiły. W książce są dwie perspekty co mi się bardzo podobało. Samo wydanie książki też jest bardzo ładne. W momencie kiedy zmienia się perspektywa pojawiają się małe rysunki, które przedstawiają kto jest narratorem. Przy Rose jest róża 🌹, a przy Jemes jest pies i z tego co się orientuję jest to amstaff 🐕. Jedyne co mi się nie spodobało przy wydaniu to napis tytułu, który mi się trochę starł.🥲 Jednak mimo wszystko zachęcam do przeczytania tej historii. Jeśli myślicie, że macie wysokie wymagania i nie czytaliście ,, It's only business " to przeczytajcie, a wtedy wasze wymagania się podwoją. Ja osobiście będę za każdym razem myślała o tej historii jak tylko spojrzę na moje książki, a tej autorki lektury już wiem, że kupię w ciemno.