Host (Remastered 2017), płyta winylowa (Płyta Analogowa)

Płyta w zupełnie innym klimacie niż wszystkie dotychczasowe Paradise Lost, ale równie świetna :D

Zmiana z poprzedniego albumu jest mniej zauważalna niż zmiana z Draconian Times na One Second, ale wciąż jest to zmiana i zmiana zdecydowanie na lepsze. Nick postanowił przestać krzyczeć, ale dla każdego fana, który lubi Paradise Lost z powodu cech melodycznych, nie będzie żadnego rozczarowania. Jedynymi, którzy będą narzekać będą ci, którzy lubią Paradise Lost, ponieważ w pewnym momencie brzmieli groźnie. Na tym albumie jest wyraźny brak gitary, ale prawdą jest że nie zauważyłem tego, dopóki nie przeczytałem innych recenzji tej płyty. Byłem zbyt zajęty rozkoszowaniem się tym, jak przyjemna jest muzyka. Słucham tego zespołu od jego początków do chwili obecnej. Mogę szczerze powiedzieć, że jakość muzyki staje się coraz lepsza w miarę rozwoju albumów.