Grób w górach (okładka  miękka, wyd. 07.2013)

Nie będę ukrywał, czekałem na tą książkę. Tak, jestem fanem cyklu powieściowego autorstwa dwóch szwedzkich scenarzystów Michaela Hjortha i Hansa Rosenfeldta. I tak naprawdę nie czekałem na kolejną kryminalną historię spod znaku tych dwóch autorów, zwłaszcza, że poprzednia, zaprezentowana w powieści „Uczeń”, trąciła czymś bardzo znanym, spod znaku Hanibala Lectera. Mam na myśli oczywiście pojedynek uwięzionego i pałającego żądzą zemsty seryjnego mordercy Hinde’go oraz genialnie uzdolnionego, a jednocześnie wybitnie asocjalnego psychologa policyjnego Sebastiana Bergmana. Tak, czekałem właśnie na tego ostatniego z wymienianych, bohaterów. Cykl powieściowy Hjortha i Rosenfeldta odnosi sukces czytelniczy w wielu krajach, nie oszukujmy się, właśnie ze względu na głównego bohatera.

„Grób w górach”, bo o tej książce tutaj mowa, podobnie jak poprzednie tytuły, jest pozycją warsztatowo, z punktu widzenia zamierzonego celu pisarskiego, jeśli nie doskonałą, to przynajmniej skończenie dopracowaną

To nie jest kryminał!!! czytelnik nie dostaje żadnych wskazówek. Cała powieść nie prowadzi nas od ofiary do sprawcy. Szumnie zapowiadana "Powieść Kryminalna" nie jest ani powieścią ani kryminałem aż czuć że pisana jest dla kasy bo ktoś chce napisać "serie" książek no i czuć że będzie kolejna część bo ktoś chce jeszcze więcej kasy. Żenada!!!
Książka ta jest niestety najsłabsza ze wszystkich w serii, dodatkowo nie skupia się na głównym bohaterze poprzedniej serii a przenosi ciężar na jego córkę.
Sprawa ma się mianowicie tak:
Znajdowana jest mogiła w górach z 6 ciałami, dwie tożsamości łatwo było odnaleźć, pozostałe 4 należą do rodziny, i tu natrafiamy na problem bo żadna 4-osobowa rodzina nie zaginęła, a przynajmniej tak się wydaje.
Już na początku książki wiemy kto zabił, nie mamy tylko pojęcia dlaczego zabił cała rodzinę i cała książka o tym nie mówi oprócz ostatnich 50 stron. Pozostałe 400 to melodramat oddziału policyjnego. Dobre na podpałkę !!!

"Grób w górach" to trzecia powieść z Sebastianem Bergmanem w roli głównej. Wątek kryminalny najnowszego dzieła spółki autorskiej Hjorth & Rosenfeldt, w porównaniu z poprzednimi książkami, wydaje się dość miałki i mało udany. Ale za to relacja między Vanją a Sebastianem zasługuje nie tylko na uwagę, ale także najwyższe uznanie. W profilerze bowiem zaczynają dochodzić do głosu uczucia ojcowskie, o istnieniu których młoda policjantka nie ma pojęcia, a które dla głównego bohatera również stanowią novum. Sebastian zaś za wszelką cenę stara się zacieśnić więzy z Vanją posuwając się (jak zwykle) do manipulacji. To zaś skłania do zastanowienia się nad szczerością jego uczuć, stanowiących być może rezultat chęci posiadania, którą uznać można za sens życia Sebastiana. Niezwykle interesujące jest zakończenie powieści zapowiadające kolejną część serii, która będzie być może bardziej udana.

Po 2 wcześniejszych książkach byłam pewna, ze kolejna będzie potężną dawką emocji i szybkiej akcji. Tyle że akcji tu żadnej, postępuje wolno, w połowie książki nadal nic się nie dzieje, a jednak masz pragnienie czytania dalej. Bardziej powiesc psychologiczna niż kryminalna.

świetna trzymająca wa napięciu, chce się więcej takich książek tego duetu

Czekałem na tę książkę od momentu przeczytania dwóch pierwszych tomów przygód psychologa kryminalnego Sebastiana Bergmana. Nie zawiodłem się. To bardzo dobry kryminał. Autorzy zadbali o wartką i wciągającą akcję, przeplataną skomplikowanymi relacjami partnerskimi głównych bohaterów. Przeczytałem ją z uwagą i zainteresowaniem. Niestety teraz znowu pozostaje mi czekać na następną część.

Jestem pod ogromnym wrażeniem całej trylogii. Mam nadzieję, że na tych trzech tomach się nie skończy, tym bardziej, że wiele wątków nie zostało doprowadzonych do końca.Po rewelacyjnych Ciemnych sekretach, Uczeń był odrobinę (ale tylko odrobinę) słabszy. Jednak Grób w górach to znowu powrót autorów do szczytowej formy. W obu książkach nadal śledzimy losy genialnego psychologa Sebastiana Bergmana oraz policjantów z sekcji do spraw zabójstw. Wątki kolejnych śledztw, jakie prowadzą przeplatają się z ich życiem osobistym i niemałymi problemami, jakie każdy z nich ma. Mimo, iż na płaszczyżnie zawodowej idzie im doskonale, to w życiu prywatnym u każdego z nich totalna klęska. Fani o tyleż genialnego, co cynicznego, wręcz momentami wrednego Sebastiana Bergmana będą tym tomem wyjątkowo usatysfakcjonowany.Cykl kryminalno-powieściowy Hjortha i Rosenfeldta to doskonała seria, którą śmiało można ustawić na półce obok Millenium i cyklu z komisarzem Wallanderem. Niecierpliwie czekam na kolejny tom.

Dwie przyjaciółki podczas górskiej wyprawy w okolicach Jämtlandii natykają się na przerażające i makabryczne odkrycie zakopanych tam ciał. Policja wkracza do akcji a nasz bohater, policyjny psycholog i ekspert od seryjnych morderców, Sebastian Bergman będzie miał ręce pełne roboty. Na dodatek w tym czasie przy sprawie węszy telewizyjny dziennikarz śledczy, który szuka zaginionych afgańskich emigrantów. Czy te dwie sprawy są ze sobą powiązane? I kto zakopał ciała ofiar na tym odludziu? Sprawa zaczyna się komplikować jeszcze bardziej...Od pierwszych stron wciągnęłam się w pełną akcji i niespodzianek fabułę. Intryga jest dobrze zarysowana, tajemnice i znaki zapytania mnożą się niebezpiecznie a napięcie jest odpowiednio stopniowane. Plusem tej serii jest jej wielowątkowość i dbałość o szczegóły.Język jest przystępny, dynamiczny a dialogi ciekawe. Motywy sensacyjne, kryminalne, psychologiczne przeplatają się ze sobą, dzięki czemu możemy liczyć na świetną rozrywkę! Polecam cały cykl.

Kryminał na najwyższym poziomie. Pod koniec czytania uświadamiamy sobie, że wydrążył nam tyle tuneli w umyśle, a i tak żaden z nich nie zaprowadził nas do rozwiązania zagadki zbiorowego grobu w górach... Jest tu wszystko, co każdy dobry kryminał mieć powinien, czyli mroczna zagadka morderstwa, w tym wypadku nawet kilku, tropy ukazywane stopniowo, logiczny splot wydarzeń, nietuzinkowe postaci oraz intrygująca narracja. Dzięki tej książce znikniecie z rzeczywistości na kilka ładnych godzin i być może od tej pory góry nie będą już tym samym miejscem, jakie znaliście wcześniej?
Karolina Szczerba, empik Świdnica

Już po raz trzeci duet szwedzkich autorów udowadnia, że poprzez umiejętne przeplatanie w powieści sensacyjnych, kryminalnych i psychologicznych motywów, można stworzyć książkę doskonałą. Pełna akcji i niespodzianek fabuła i perfekcyjnie skonstruowana intryga pozwalają na utrzymanie czytelnika w przekonaniu, że znajduje się on wewnątrz opisywanych wydarzeń. Stworzeni bohaterowie, z krwi i kości, wywołują tak wiele skrajnych emocji, że jesteśmy gotowi ich kochać bądź szczerze nienawidzić. Autorzy, umiejętnie manipulując emocjami czytelnika, zapewniają doskonałą rozrywkę.
Tomasz Rędzia, empik Warszawa