Gniew aniołów (okładka  miękka, wyd. 07.2015)

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń

Produkt niedostępny

Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Może Cię zainteresować

Jennifer, młoda zdolna prawniczka, marzy o karierze w Nowym Jorku. Jeden błąd sprawia, że jej marzenia legły w gruzach. Udaje jej się co prawda pozostać w zawodzie, ale może zapomnieć o błyskotliwym debiucie. Powoli odzyskuje dobre imię, zaczyna wygrywać coraz więcej głośnych procesów, zostaje ulubienicą mediów. Jednak coraz częściej dokonuje nie tylko niewłaściwych, ale wręcz niebezpiecznych wyborów, balansując na granicy prawa. Igra z ogniem, podejmując się obrony ludzi z mafii. A oni wymagają bezwzględnego posłuszeństwa i stosują tylko jedną karę – śmierć.


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1109452831
Tytuł: Gniew aniołów
Autor: Sheldon Sidney
Tłumaczenie: Nawrot Bogumiła
Wydawnictwo: Harper Collins Publishers
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Liczba stron: 592
Numer wydania: I
Data premiery: 2015-07-01
Rok wydania: 2015
Data wydania: 2015-07-01
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 47 x 202 x 127
Indeks: 17329545
średnia 4,9
5
8
4
1
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
8 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
11-06-2016 o godz 18:38 przez: 123 | Zweryfikowany zakup
mysle ze kazdy kto ja przeczyta bedzie zadowolony i chcialby jeszcze cos dalej świetna powieść
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
14-08-2015 o godz 07:31 przez: cyrysia
Z mafią nie ma żartów, w szczególności gdy obiorą kogoś za cel...

Jennifer Parker to młoda, zdolna, szalenie ambitna prawniczka tuż po studniach, która od dziecka marzy o wielkiej karierze w Nowym Jorku. Jednak nie wszystko idzie po jej myśli. Oto bowiem w wyniku niefortunnego splotu okoliczności popełnia idiotyczny, choć brzemienny w skutkach błąd. Z czasem zaczyna odzyskiwać dobre imię, lecz przychodzi taki dzień, kiedy musi wbrew sobie podjąć współpracę z jednym z najniebezpieczniejszych gangsterów. Co z tego dalej wyniknie? Czy układy z mafią przyniosą Jennifer błyskotliwą karierę czy może doprowadzą do jej zguby?

Sidney Sheldon, właściwie Sidney Schechtel (ur. 11 lutego 1917 w Chicago, w stanie Illinois, zm. 30 stycznia 2007 w Rancho Mirage w Kalifornii) to jeden z najpopularniejszych i najbardziej płodnych amerykańskich pisarzy świata, autor powieści, ponad 200 scenariuszy telewizyjnych, 25 filmowych i 8 sztuk teatralnych. Wszystkie bez wyjątku powieści Sidneya Sheldona, a napisał ich 15, znajdowały się na pierwszym miejscu prestiżowej listy bestsellerów pisma "New York Times". Przetłumaczone na 51 języków, sprzedane w nakładzie 280 milionów egzemplarzy, znane są czytelnikom w ponad 180 krajach. Do ostatniej edycji Księgi Rekordów Guinnessa został wpisany jako najczęściej tłumaczony autor w historii światowej literatury.

Nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z twórczością pisarza, dlatego postanowiłam czym prędzej sięgnąć po ''Gniew aniołów''. I to była dobra decyzja, bowiem już od pierwszych chwil zostałam wciągnięta w wir fascynujących wydarzeń, które zmieniają się niczym w kalejdoskopie. Mamy świeżo upieczoną panią prawnik, która po utracie reputacji w końcu wraca do ''gry'' i osiąga coraz bardziej spektakularne sukcesy. Ale sytuacja ulega diametralnej zmianie, kiedy w dowód podziękowania za uratowanie czyjegoś życia zgadza się bronić w sądzie członków mafijnego klanu. Autor rzuca naszą bohaterkę na głęboką wodę. Pokazuje, że igranie z podstawowymi prawami obywatelskimi może się źle skończyć. Jednocześnie uświadamia, że kto wpadnie w szpony grup przestępczych nie ma od tego odwrotu. Bo dla nich każdy sprzeciw wiąże się z jedną karą – śmierć.

Książka bardzo mi się podobała, przeczytałam ją z wielkim zainteresowaniem i zaangażowaniem. Początkowo historia skupia się na szczegółowym opisie życia głównej bohaterki i jej nadzwyczajnym powrocie na szczyt prawniczy. Następnie śledzimy romans Jennifer z pewnym żonatym mężczyzną, aż dochodzimy do punktu, w którym jej osobiste nieszczęścia łączą się z porażką zawodową. Jedno jest pewne – nie będziecie się nudzić. W szczególności z podziwem obserwowałam rozwój procesów sądowych. Niektóre sprawy były praktycznie nie do wygrania, a jednak błyskotliwa prawniczka potrafiła znaleźć malutki szczegół, który przechylał szalę na jej korzyść. Jestem pod wrażeniem!

Główna postać została dopracowana w każdym najdrobniejszym szczególe. Jest wyrazista, zdecydowana, charakterna i jak każdy człowiek ma wady i popełnia błędy. Zdyskredytowana w oczach opinii publicznej traci szacunek i zaufanie oraz potencjalnych klientów, a co za tym idzie - zasoby finansowe się kurczą. Jednak dzięki ogromnej determinacji, woli walki i ambicji mobilizuje siły i walczy o lepsze jutro. Mimo to jedna decyzja podjęta pod wpływem chwili zmienia jej życie na zawsze. Bardzo zżyłam się z Jennifer, dlatego wspólnie z nią przeżywałam miłość i nienawiść, radość i smutek, strach, rozpacz i cierpienie. Niesamowite wizualne doznania. Także sylwetki drugoplanowe są wyraziste i niejednoznaczne, praktycznie do samego końca nie wiadomo, kto jest dobry, a kto zły.

W powieści pojawia się również zręcznie poprowadzony i bez taniego sentymentalizmu, wątek miłosny. Parker najpierw wiąże się z przystojnym, uczciwym adwokatem, a potem wpada w ramiona mafijnego bossa. Jeden mężczyzna tworzy pustkę w jej życiu, a drugi ją wypełnia. Co wygra: miłość czy namiętność? Tego musicie dowiedzieć się sami.

Całość napisana jest lekko, zrozumiale i obrazowo. Niestety tempo akcji jest trochę nierówne, czasem zbyt szybkie, pewnych momentach odrobinę za wolne. Nie spodobało mi się także zakończenie – ciut przygnębiające. Mimo to ogólnie rzec biorąc spędziłam naprawdę miłe chwile przy tej lekturze i nie żałuję, że ją poznałam.

Podsumowując. Emocjonujący i pełen napięcia thriller o sile, którą daje władza i bogactwo oraz zniewoleniu, które idzie w z nim parze. To również przejmująca historia o miłości, pożądaniu, ludzkich słabościach, podejmowaniu niełatwych decyzji i ich dalszych konsekwencjach. Zdumiewa, porusza i daje do myślenia. Gorąco polecam - na pewno się nie zawiedziecie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-08-2015 o godz 14:31 przez: naczytane.blogspot.com
Czasami jeden błąd może sprawić, że to, na co pracowaliśmy przez lata, sypie się jak domek z kart. Taka sytuacja spotkała 24- letnią Jennifer Parker, młodą panią adwokat, która miała zaszczyt zacząć zaraz po studiach staż u jednego z głównych prokuratorów stanu Nowy Jork - Roberta Di Silvy. Pełna entuzjazmu i wiary w siebie złożyła przyrzeczenie, że będzie służyła prawu i stała na jego straży. Niestety już pierwszego dnia przez swoją młodzieńczą naiwność została zamieszana w zastraszenie świadka koronnego, co skutkowało spektakularnym wręcz wyrzuceniem jej ze stażu prokuratora Di Silvy.

Po medialnym biczowaniu Jen starała się znaleźć jakąkolwiek pracę, niestety, zła sława podążała za nią jak cień. Zdana tylko na siebie, bez rodziny i przyjaciół, postanowiła za ostatnie pieniądze wynająć biuro w nieciekawej dzielnicy i czekać na łut szczęścia, który pojawił się w postaci dwóch mężczyzn wynajmujących biura obok. Obaj sprawili, że Jen, niczym księżniczka z baśni dla dzieci, odzyskała dobre imię i zaczęła odnosić sukcesy, wygrywając sprawę za sprawą. I nawet Di Silva, który poprzysiągł, że zniszczy młodziutką kobietę, nie mógł wygrać z nią na sali sądowej.

Jednak Sidney Sheldon, autor, doskonale widział, że pisanie książki sensacyjnej nie może obyć się bez złego charakteru, który naruszy spokój i harmonię naszej bohaterki. Tym złym w "Gniewie aniołów" jest Michael Moretti, zięć szefa mafii, który ma aspiracje by zająć kiedyś jego miejsce i stać się najpotężniejszym człowiekiem podziemnego świata,
Miał też aspiracje, żeby zdobyć młodziutką prawniczkę. Dodatkowo podniecał go fakt, że Jen, jako jedyna kobieta potrafiła mu odmówić i nie chciała mieć z nim niczego wspólnego.
Niestety, nadchodzi moment, kiedy niewzruszona kobieta musi poprosić Michaela o pomoc, by ratować osobę, która jest dla niej najcenniejsza i którą skrzętnie ukrywała przed światem...
Czytając wcześniej recenzje tej książki u innych blogerów i blogerek spotykałam się z reakcją, że jest to średni thriller, któremu zabrakło "tego czegoś". Mi książka się szalenie spodobała, autor to doświadczony pisarz, który potrafi świetnie stopniować napięcie a akcja jest płynna i spójna. Czytając "Gniew aniołów" ma się wrażenie jakby płynęło się po spokojnym morzu i nagle dostrzegłoby się w oddali burzowe chmury; z jednej strony wiadomo, że jest się bezpiecznym, bo niebezpieczeństwo jest daleko, z drugiej natomiast czuje się niepokój, strach.

Miałam problem z główną bohaterką; podobało mi się to, że jest niezależna i daje sobie radę w tym wielkim świecie, jednak jej butność i "samosiowatość" lekko irytowały. Co najważniejsze jednak, dzięki jej postaci wierzę w to, że może i mi kiedyś uda się brylować na salach sądowych i prostymi słowami pokonywać tych, którzy uważają, że można wszystko kupić. Nawet sprawiedliwość.

Książka ta powstała w 1980 roku, nic więc dziwnego, że akcja książki dzieje się w tamtych latach. Ale co niezwykłe, nie czuje się w ogóle różnicy między stylem Sheldona i współczesnych pisarzy; wyprzedzał swoją epokę i naprawdę żałuję, że dopiero teraz trafiłam na jego prozę.

Zawsze czytając książki pisarzy, którzy już nie żyją, czuję jakbym z powrotem sprowadzała ich cząstkę na świat, odkurzała pamięć o nich i dawała im okazję, by pokazali, jakimi cudownymi ludźmi byli. W książkach to właśnie jest najcudowniejsze - mimo, że twórca odejdzie, jego dzieło zostanie na zawsze. Niekiedy może pałętać się w najciemniejszych kątach biblioteki, ale w końcu znajdzie się ktoś, kto sięgnie po tą właśnie książkę i da szansę raz jeszcze odżyć historii, która kiedyś powstała z myśli i uczuć człowieka, którego już nie ma.

Podsumowując, książkę polecam. Dajcie szansę Jen, wspaniałej opowieści z lat osiemdziesiątych i dajcie szansę Sidney'owi Sheldonowi, którego już nie ma, ale pozostawił po sobie historie, które warto poznać.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-08-2015 o godz 19:41 przez: Katee
Akcja książki Sidney'a Sheldona "Gniew aniołów" rozgrywa się w latach 60 i 70 XX wieku w Stanach Zjednoczonych. Główną bohaterką utworu jest Jennifer, młoda, zdolna prawniczka, która marzy o karierze adwokackiej w Nowym Jorku. Niestety jedna błędna decyzja sprawia, że jej kariera wisi na włosku. O Jennifer staje się głośno w całym kraju, niestety nie jest to rozgłos, którego dziewczyna by chciała. W wyniku przypadkowego wplątania w sprawy mafii grozi jej wykreślenie z rejestru adwokatów. Jennifer jest skazana sama na siebie w wielkim, niebezpiecznym mieście. Nie ma nic do stracenia dlatego bierze sprawy w swoje ręce i postanawia otworzyć własne biuro. Ciężką pracą, wytrwałością oraz uporem udaje jej się osiągnąć sukces i stać się jednym z najbardziej rozchwytywanych adwokatów. Jednak są osoby, które nie potrafią wybaczać dawnych błędów, jednym z nich jest prokurator generalny Di Silva, który stale uprzykrza Jennifer życie i stara się pogrążyć ją, tak jak ona jego kiedyś. Dodatkowo młodą prawniczką zaczyna interesować się boss mafii, który w zwyczaju ma zawsze dostawać to czego pragnie.

Życie Jennifer to pasmo sukcesów w życiu zawodowym oraz porażek w życiu osobistym. Dziewczyna ma skłonności do podejmowania błędnych decyzji, których konsekwencje będzie odczuwać całe życie. W przypadku Jennifer sprawdza się zasada, że wiedza i doświadczenie zawodowe nie zawsze idzie w parze z mądrością życiową. Bohaterka jest naiwna niczym małe dziecko, daje się ponieść emocjom i wplątuje w niebezpieczne i źle rokujące romanse bez przyszłości. Zamiast zdrowy rozsądkiem kieruje się cielesnością i pociągiem fizycznym. Jeśli chodzi o uczucia nie myśli racjonalne i postępuje wbrew logice, wierzy w każde słowo i obietnice składane przez kochanków oraz jest na każde ich zawołanie. Co gorsze, nie potrafi uczyć się na błędach i popełnia je w kółko pakując się w coraz większe bagno.

Jennifer jest postacią tragiczną. Od samego początku wszystkie podejmowane przez nią decyzje są złe i prowadzą do nieuchronnego końca. Ze względu na to, że za każdym razem wybiera niewłaściwych mężczyzn jest skazana na samotność i uczucie osobistej porażki. Wraz z postępem akcji czytelnikowi jest coraz bardziej żal tej zagubionej we własnych uczuciach dziewczyny. Mnie Jennifer niezmiernie irytowała swoim nielogicznym postępowaniem, miałam ochotę nią potrząsnąć i przemówić do zdrowego rozsądku, by wreszcie obudziła się i przestała zachowywać jak głupia i nierozgarnięta dziewczyna z klapkami na oczach.

Większa część utworu koncentruje się na uczuciach i rozterkach młodej pani prawnik jednak możemy ją też obserwować w środowisku zawodowym, na sali sądowej podczas prowadzenia skomplikowanych spraw oraz w trakcie przygotowywania się do procesów. W takich momentach Jennifer jest kimś zupełnie innym, pewna siebie, przebojowa, potrafiąca wykorzystać zdobytą wiedzę i doświadczenie innych dla rozwiązania trudnej sprawy, uparcie walcząca o uniewinnienie swojego klienta. Sprawy jakich podejmuje się pani adwokat nie należą do najprostszych, niektóre z nich z góry wydają się skazane na porażkę, jednak sprytne wykorzystanie kruczków prawnych przynosi pożądane efekty. Kobiecie nie zależy na pieniądzach, a jedynie na sprawiedliwości, wierzy w niewinność swoich klientów i stara się dowieść tego publicznie.

"Gniew aniołów" to książka, która przesiąknięta jest emocjami, zarazem tymi pozytywnymi jak i negatywnymi. Żałuję tylko, że autor nie włożył więcej pracy w charakterystykę postaci drugoplanowych, a jedynie skoncentrował się na Jennifer i jej przeżyciach.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-09-2015 o godz 23:47 przez: Miqa
Odkąd po raz pierwszy przeczytałam prawniczą powieść sensacyjną sięgam po książki tego gatunku regularnie. Z wielką ciekawością podeszłam do powieści „Gniew Aniołów” Sidneya Sheldona. Wydana po raz pierwszy w 1980 roku książka zyskała dużą popularność na świecie.

Dwudziestoczteroletnia Jennifer Parker świeżo zaprzysiężona pracowniczka sądu po raz pierwszy bierze udział w rozprawie. Jest to poważna sprawa prowadzona przez najważniejszego prokuratora w okręgu – bezwzględnego Roberta di Silvę, przeciwko Michaelowi Morettiemu, gangsterskiemu bossowi, capo di capi (szef szefów). Jej radość z bycia adwokatem nie trwa długo. Jeden bezmyślny błąd sprawia, że jej kariera prawnicza lega w gruzach.

Jednak młoda kobieta nie poddaje się, chociaż grozi jej skreślenie z listy prawników. Mozolnie toruje sobie drogę na szczyt kariery pracując pro bono, ledwo wiążąc koniec z końcem i podejmując często ryzykowne decyzje. Różni ludzie zaczynają się nią interesować, ale nie tylko duże ryby z wielkich korporacji prawniczych, ale także mafia… Jennifer nie ma też zbyt wielu przyjaciół, a w nocy brakuje jej silnego, męskiego ramienia.

Życie młodej kobiety nie jest usłane różami. Los ciągle rzuca jej kłody pod nogi, a decyzje, które świadomie podejmuje często okazują się być opłakane w skutkach. Do czego to może doprowadzić? Czy Jennifer spełni się zawodowo, odnajdzie szczęście i mężczyznę życia?

Dla mnie książka była pozytywnym zaskoczeniem. Akcja błyskawicznie nabiera szaleńczego tempa, a bohaterowie są bardzo realistycznymi postaciami o wielu twarzach – nigdy nie wiadomo komu można zaufać. Mimo że niektóre decyzje podejmowane przez główną bohaterkę są czasem bardzo naiwne, to i tak czytelnik szybko nawiązuje z nią więź emocjonalną. W książce nie brakuje przemyśleń głównej bohaterki, opisów rozpraw sądowych i miłosnych rozterek.

Książka z pewnością przypadnie do gustu osobom, króre lubią odkrywanie kart w ostatniej chwili, prawnicze kruczki, mafijne porachunki oraz trzymającą od pierwszych stron sensacyjną fabułę. Dla mnie „Gniew Aniołów” łączy wszystkie elementy, które sprawiają, że książkę czyta się jednym tchem do późnych godzin wieczornych… Lub wczesnych rannych :) Gorąco polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-08-2015 o godz 16:18 przez: Karolina MAREK
Uwielbiam czytać thrillery i to wie chyba każdy kto zaglądał na mój blog. Jednak zamiłowanie nie jest jednoznaczne z tym iż cenię wszystkie. Na szczęście znów trafił w moje ręce taki, który spełnił moje oczekiwania...

Jennifer Parker to młoda prawniczka, która marzy o wielkiej karierze. Dobrze jednak wiemy, że nie wiele trzeba by plany legły w gruzach i tak stało się w jej przypadku. Jeden błąd, jedna pomyłka, jedna nieodpowiedzialna decyzja i Jen nieomal przepłaca to wykluczeniem z zawodu. Jednak przez to, że od początku jej życie nie było łatwe jest twardą i ambitną zawodniczką. Nie daje się złamać i krok po kroku odbudowuje swoje dobre imię. Zaczyna być ulubienicą mediów, a osoby, które uważały ją w najgorszym okresie życia za zero szukają z nią kontaktu. Niestety Jennifer coraz częściej chcąc coś znaczyć podejmuje decyzje, które są nie tylko niewłaściwe, ale też niebezpieczne dla niej samej i jak się okazuje nie tylko...

"Gniew aniołów" to znakomita pozycja nie tylko ze względu na akcję, która jest dynamiczna przez cały czas. Ale tez dlatego, że ukazuje nam takie uczucia jak miłość i nienawiść czy smutek i radość. To też obraz skutków podejmowania dobrych i złych decyzji. To możliwość ujrzenia na własne oczy, że walka o wybicie się mimo bycia na dnie może okazać się gorsza, bardziej samotna i tragiczna w skutkach. To możliwość poznania czy na świecie jest sprawiedliwość czy wręcz przeciwnie. Wraz z bohaterami zostajemy wplątani w intrygi, przeżywamy i czujemy choć nie zawsze tak jak oni.

Sidney'a Sheldona poznałam czytając pozycję "Czy boisz się ciemności?". Już w tedy byłam w szoku, że nie znałam go wcześniej i żałowałam, że mam za sobą tylko jedną pozycję. Jestem jednak w trakcie nadrabiania i jednego jestem pewna: Nie spocznę dopóki nie nadrobię tego w 100%. Klimaty i styl jakie posiada ten pisarz to mój świat. Polecam zrobić to co ja i szukać jego pozycji!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-06-2015 o godz 21:39 przez: AgaRozz
Współpraca z mafią to stąpanie po bardzo cienkim lodzie. Przekonuje się o tym główna bohaterka najnowszego kryminału Sidney Sheldon pt. "Gniew Aniołów". Młoda i ambitna pani prawnik, wskutek pogrążającego przypadku traci reputację i szanse na karierę. Po czasie odzyskuje dobre imię, ale zaczyna grać bardzo nieczysto.

Główna bohaterka "Gniewu Aniołów" to Jennifer - młoda prawniczka po studiach, która zaczyna pracę w nowojorskiej kancelarii. Jej pierwszy dzień w roli adwokata kończy się sądem dyscyplinarnym - dziewczyna zostaje mimowolnie narzędziem w rękach mafii. Podczas procesu poznaje Adama - młodego wziętego prawnika. Po jakimś czasie para wdaje się w romans, jednak mimo gorących uczuć ich drogi się rozchodzą.

Jennifer ze złamanym sercem wyjeżdża, by osiąść pod Nowym Jorkiem. Od wielu lat odrzucała względy mafijnego bossa, który proponował jej pracę, ale też nie ukrywał zainteresowania nią jako kobietą. Teraz Jennifer zwraca się do niego o pomoc. Ogromna wdzięczność wywołana szczęśliwie rozwiązaną sprawą popycha ją do współpracy z mafijnym środowiskiem. Kobieta, która została prawnikiem, by wymierzać sprawiedliwość przestępcom, nagle zaczyna bronić najgroźniejszych gangsterów. Wkrótce okaże się, że igranie z prawem i jakiekolwiek związki z mafią to bardzo niebezpieczna gra.

Sidney Sheldon po raz kolejny serwuje nam dużą dawkę wrażeń. "Gniew Aniołów" to thriller, w którym wszystko dzieje się na pograniczu prawa i przestępstwa, a bohaterów cechuje podwójna moralność. Propozycja dla wszystkich lubiących dobrą sensację i historie z mafijnymi porachunkami w tle.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
07-08-2015 o godz 00:00 przez: Hugginglola
Gniew aniołów to kawał znakomitej sensacji, napisanej tak, że chwilami czytałam to z zapartym tchem. Jestem pełna uznania dla Sidneya Sheldona ze napisał tak wciągającą w każdym calu powieść. Nieczęsto czytam książki z wątkami mafijnymi, a tutaj zostały one bardzo interesująco uchwycone.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0

Podobne do ostatnio oglądanego