Gen 56 (okładka  miękka, wyd. 10.2023)

Wszystkie formaty i wydania (5): Cena:

Sprzedaje empik.com : 26,22 zł

26,22 zł
34,99 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Sprzedaje PROGMAR ksiazki-medyczne : 35,95 zł

Sprzedaje dvdmax : 50,87 zł

Wszyscy sprzedawcy

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Trwa czwarta wojna światowa. Szeregowy Aksel Sikora po incydencie w jednostce widzi tylko dwa wyjścia. Oba są złe. Ale mając wybór między schylaniem się w więzieniu po mydło a napromieniowaniem przez czerwonego karła, wybierze oczywiście tę ciekawszą opcję. Rzeczywistość jednak go przerośnie. Będzie musiał odnaleźć się w całkowicie nowej sytuacji i zmierzyć z najgorszymi koszmarami, przy których te senne to istne eldorado.

Historia będąca pierwotnie opowiadaniem z antologii, pełna nawiązań do popkultury oraz wydarzeń historycznych. Idealna dla osób zaczynających przygodę z science fiction albo szukających relaksującej lektury.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1424769504
Tytuł: Gen 56
Autor: Adrianna Biełowiec
Wydawnictwo: Wydawnictwo HM
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 140
Numer wydania: I
Data premiery: 2023-10-17
Rok wydania: 2023
Data wydania: 2023-10-17
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 205 x 145
Indeks: 58600504
średnia 4
5
2
4
7
3
0
2
1
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
11 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
4/5
18-11-2023 o godz 09:06 przez: moja_niele
🚀🚀🚀🚀 Recenzja 🚀🚀🚀🚀 Adrianna Biełowiec " Gen 56 " @adriannabieloviec Wydawnictwo: Hm @Wydawnictwohm 🚀🚀🚀🚀🚀🚀🚀🚀🚀🚀🚀🚀 " W obu przypadkach masz przesrane, Sikora, ale daliśmy ci przynajmniej wybór, czy chcesz mieć przesrane na Ziemi, czy na innej planecie.." "Gen 56" to niesamowita powieść, która naprawdę mnie porwała.. Styl autorki jest dynamiczny i trzyma czytelnika w nieustannym napięciu.. Opowieść o szeregowym Akselu Sikorze i jego niezwykłych przygodach w trakcie czwartej wojny światowej jest niezwykle wciągająca.. Co mnie osobiście zachwyciło, to sposób, w jaki autorka łączy różne wątki tworząc złożoną i intrygującą historię.. Dodatkowo, nawiązania do popkultury i historycznej dodają tej powieści niepowtarzalnego smaku.. Autorka ma również umiejętność tworzenia napięcia i trzyma czytelnika w niepewności.. Jej dialogi są pełne energii ,z humorem i naturalne, co sprawia, że postacie stają się bardziej autentyczne.. Opisy krajobrazów i atmosfery, które pomagają czytelnikowi wczuć się w historię.. Już na samym początku, ostrzega przed latającymi stułbami, które mogą tryskać kwasem.. To daje nam wyobrażenie o niebezpieczeństwach, jakie czekają naszego bohatera.. Choć tekst jest krótki, autorka zdołała stworzyć świat pełen detali i emocji.. Jeśli jesteś fanem science fiction ,fantasy albo po prostu szukasz dobrej książki do poczytania, ta historia jest perfekcyjna dla Ciebie.. To naprawdę wciągająca powieść, która pozwala oderwać się od rzeczywistości i przenieść w zupełnie inny świat.. " -Czyli realizujemy scenariusz wielu historii fantastycznych - odezwał się Aksel -gdzie złol próbuje przekabacić superbohatera na swoją stronę..." Opowieść skupia się na szeregowym Akselu Sikorze, który po incydencie w jednostce musi zmierzyć się z trudnymi wyborami.. Ma dwie opcje do wyboru: więzienie albo podróż w nieznane. Chociaż oba wyjścia są złe, Aksel decyduje się na tę ciekawszą opcję. Po podjęciu tej decyzji, jego życie jako żołnierza zmienia się kompletnie.. Aksel Sikora, zostaje wysłany na odległą egzoplanetę w Układzie Alfa Centauri.. Ale coś nie idzie zgodnie z planem.. Jednak rzeczywistość przerosła go, a bohater musi stawić czoła najgorszym koszmarom, które są jeszcze gorsze od tych, które przeżywa w snach.. Zamiast odkrywać piękno nowego świata, Aksel musi stawić czoła kosmicznym mutantom i nieprzyjaznym warunkom.. Czy uda mu się przetrwać i znaleźć odpowiedzi na pytania, które dręczą go od początku?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
22-11-2023 o godz 17:00 przez: Ewelina Górowska
Dziś chciałabym napisać kilka słów o książce tak niepozornej, że przyznam szczerze, nie zwróciłabym na nią uwagi na księgarskiej półce, a zarazem tak ciekawej i zaskakującej, że nie mogłam się od niej oderwać już od pierwszej strony... "Gen 56" to naprawdę historia niebanalna i pokazująca to co w sumie znamy, zupełnie z innej strony. Bardzo podobało mi się przedstawienie przyszłości naszej cywilizacji. Już teraz obserwując to, co dzieje się na świecie, taki scenariusz jest bardzo realny. Nie będę opisywać całej fabuły, bo w tym przypadku tyle się dzieje, że nie chciałabym przez przypadek zdradzić jakiegoś ważnego szczegółu i odebrać Wam tym samym przyjemność z odkrywania tej historii. Autorka buduje napięcie po mistrzowsku. Powoli zdradzając skrywane tajemnice, odkrywając cele i motywy, które kierują bohaterami, pokazując ich życie, które ociera się o niezwykle płynne granice- zapewnia czytelnikowi przysłowiową jazdę bez trzymanki. Emocje buzują od początku do końca i znajdziecie tu niemal wszystko... od beztroski i doskonałego humoru po szczerą nienawiść, a nawet niejeden mord. Bohaterowie są dopracowani w najdrobniejszym szczególe, wnoszą mnóstwo emocji, nie ma tu nikogo zbędnego, każdy jest ważny, a przy okazji tworzą barwne i niebanalne tło dla całej fabuły. Szczegółowe i niezwykle barwne opisy pobudzają wyobraźnię, która zostaje również wsparta kilkoma wyrazistymi czarno białymi ilustracjami, portretującymi głównych bohaterów, jak i ich przygody. Samo zakończenie, tak bardzo mnie zaskoczyło, że przez kilka dobrych minut siedziałam niemal z otwartą buzią ze zdziwienia. Bardzo się cieszę, że ta książka trafiła w moje ręce, dzięki czemu mogłam poznać kolejną autorkę, po której książki sięgnę bez oporów. Napisana ładnym, przyjemnym językiem, dzięki szybkiej akcji, daje pole do popisu wyobraźni, sprawia, że momentami można się wręcz poczuć uczestnikiem wydarzeń, a stały dopływ emocji gwarantuje nieustanną przejażdżkę rozpędzonym rollercoasterem. Trudno uwierzyć, że ta historia pierwotnie była opowiadaniem. Dla mnie to rasowa powieść, ale zdecydowanie za krótka. Czy polecam? Zdecydowanie tak. Jest to opowieść wielowątkowa, zaskakująca i mocno nieprzewidywalna, barwnie napisana i jestem przekonana, że nie tylko fani tego rodzaju literatury się w niej odnajdą.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-11-2023 o godz 17:47 przez: Kinga
Adrianna Biełowiec @adriannabieloviec "Gen 56" @wydawnictwohm * "Może ludzkości właśnie tego potrzebowała, by oderwać oczy i umysły od śmierci, na którą zdążyła się już znieczulić, a w zamian skierować uwagę ku gwiazdom, ukoić swoje serca?" * "Człowiek nigdy się nie zmieniał, dojrzewanie cywilizacyjne było kłamstwem. Jednie w kółko zmieniały się powtarzalne normy, krążące niczym woda w przyrodzie przyjmująca te same stany skupienia." Zabiorę Was w przyszłość? 🤔 Tam gdzie trwa czwarta wojna światowa. Szeregowy Aksel Sikora po incydencie w jednostce widzi tylko dwa wyjścia. Oba są złe. Co wybierze Aksel i jak to się skończy? Jak wiecie uwielbiam SF. Pióro autorki znam i uwielbiam! A tutaj zostałam pozytywnie zaskoczona bardziej niż myślałam, że będę! Fabuła jest jak kosmos niby domyślamy się, że coś tam jest i co nie co o nim wiemy, ale jednak nie do końca i nigdy nie wiadomo czego się spodziewać. Akcja jest jak oglądanie nocnego nieba podczas spadających gwiazd kiedy już się jedną zobaczy, chce się więcej i więcej, bo zaczyna być ciekawie, coś się dzieje i nie może przestać. Bohaterowie trochę ich tutaj mamy, ważnych z nazwy i mniej ważnych, ale cennych. Czy któryś z tych mnie zaciekawił być może tak, ale jednak Aksel jest tym najważniejszym i tym dla którego moje skupienie poszło w 100%. Uwierzcie mi miał przeżycia jakich mało, więc i trzeba było go wspierać! Kreacja bohaterów na tak krótkiej powieści dla mnie jest bardzo dobra i dopracowana, bo można poznać i stwierdzić czy się polubimy czy będziemy czekać aż wyląduje gdzieś w jelitach. 🤭 Na szczęście głównego bohatera da się lubić, a towarzyszyć mu to była czysta przyjemność. Opisy, które są jak zawsze genialne, smaczne i krwiste co ja uwielbiam, a do tego kosmicznie genialne! Każdy szczegół, maszyny, kosmos itp no po prostu lodzio miodzio ludzie, lodzio miodzio! 🤤 Podsumowując jeżeli nie jesteście pewni czy gatunek SF jest dla Was, to polecam ten tytuł. Książka nie jest długa, ale obfituje w akcję jak i jej zwroty. Do tego klimat przyszłości, tego co mogłoby się wydarzyć. A ponadto styl autorki, który jest niepowtarzalny. 😁 Biorę udział w akcji #mójpiesczyta Perun uwielbia takie smaczne lektury i poleca tym co lubią SF i tym, którzy chcą spróbować i sprawdzić czy to dla nich. 😁
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
27-02-2024 o godz 07:42 przez: Książkowa Wieża
Najnowsza powieść Adrianny Biełowiec pt. „Gen 56” zabiera czytelników do niedalekiej przyszłość, do świata, w którym toczy się IV wojna światowa. Aksel Sikora szeregowy żołnierz w armii europejskiej dopuszcza się poważnego przestępstwa, za które ma trafić na lata do więzienia. W związku z popełnionym czynem otrzymuje propozycję nie do odrzucenia. Może gnić w więzieniu albo zostać „ochotnikiem” w niebezpiecznej misji kolonizacyjnej na odległą planetę. Jak nie trudno się domyślić chłopak decyduje się zaryzykować i wyruszyć na podbój odległych światów. Po przebudzeniu ze stanu hibernacji odkrywa, że członkowie misji nie żyją, a on jest ostatnim ocalałym. Szukając drogi do domu, trafia prosto do dżungli pełnej krwiożerczych roślin, stworów i straszliwych hybryd łaknących ludzkiej krwi. „Gen 56” to moje drugie spotkanie z twórczością Adrianny Biełowiec. W zeszłym roku miałem okazję przeczytać inną jej książkę „Mroczna strona Forkisa” i przyznam, że zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. Choć „Gen 56” to powieść sciecne fiction z elementami bio pubku i postapo nie jest ona przesiąknięta terminami naukowymi, dzięki czemu czyta się ja bardzo lekko i szybko. Mimo tragicznego położenia (sam na obcej planecie) Axel tryska humorem i optymizmem, w myśl zasady „jakoś to będzie”. Opisy stworzeń zamieszkujących planetę są bardzo plastyczne i nie odbiegają od tego, co widać na okładce książki. Jedynym mankamentem książki jest jej objętość. Niestety 140 stron to niewiele jak na historię z takim potencjałem. Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że w przyszłości ukażą się kolejne książki z tego uniwersum.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-12-2023 o godz 19:09 przez: anonymous
"Tak na­praw­dę czło­wiek był sza­lo­ny od za­wsze, przy­naj­mniej zmien­ny i nie­praw­do­mów­ny." Spoglądając w kamienny wyraz twarzy kapitan Nowak, szeregowy Aksel Sikora czuje narastający niepokój. Doskonale zdaje sobie sprawę, że nie uniknie konsekwencji nieprzemyślanej akcji, która miała miejsce w jednostce. Wie, że nie ma nic na swoją obronę. Nie spodziewa się jednak propozycji, a w zasadzie wyboru, który musi dokonać. Więzienie lub wyprawa w kosmos na skolonizowaną planetę. Obie opcje wydają się równie złe, ale wrodzona skłonność do podejmowania ryzyka, rozwiewa jego wszelkie wątpliwości. W ten sposób będzie musiał odnaleźć się w całkiem nowej sytuacji i zmierzyć się z wrogim, nieznanym otoczeniem... Adrianna Biełowiec stworzyła imponującą, barwną rzeczywistość pełną niebezpieczeństw, wymyślnych technologii i zadziwiających postaci. Przenosimy się w czasy czwartej wojny światowej, nowoczesnej i rozbudowanej kolonizacji galaktyki. Doskonale wyważona i przemyślana wizja przyszłości, jeśli chodzi o dynamikę, tajemniczość i zwroty w biegu wydarzeń. Przedstawiony świat ma sporo oryginalnych elementów i unikatowych form życia. Można wyczuć pasję i fascynację autorki tematyką sztucznej inteligencji, czy cyborgów. Plastyczne opisy ciekawią i wzbogacają fabułę. To solidne science-fiction z elementami postapo, military, biopunk, miejscami dość oryginalne, ale na pewno wciągające w swój świat.   Trochę mi żal, że powieść jest taka krótka. Chciałoby się więcej.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
05-11-2023 o godz 19:40 przez: stronisko
Sięgacie po fantastykę o tematyce militarnej? Jeśli na powyższe pytanie odpowiedź jest twierdząca, to “Gen 56” Adrianny Biełowiec może być czymś dla Was. Wyobraźcie sobie, że trwa czwarta wojna światowa, a wy należycie do jednostki wojskowej, w której nie do końca Wam się wiedzie. Na dodatek dochodzi do incydentu, który skutkuje wysłaniem Was na misję na inną planetę. Gdy się budzicie, wszystko dookoła nie do końca jest takim, jakim sobie to wyobrażaliście. Skąd wiedzieć, komu można ufać, a kto tylko czyha na Wasze potknięcie? “Gen 56” można zaliczyć raczej do dość lekkiej i nieskomplikowanej fantastyki. Nie ma tu jakiegoś szczególnie wykreowanego świata, historia sama w sobie jest dość przewidywalna, a zakończenia można się domyślić w trakcie czytania. Poprzednie zdanie ma oczywiście zastosowanie, jeśli siedzicie już w fantastyce od dłuższego czasu, a książki z gatunku science fiction to dla Was chleb powszedni. Dla Mariusza, który sięgnął po tę pozycję, “Gen 56” nie był niczym odkrywczym czy ponadprzeciętnym, ma to jednak związek z ilością pochłoniętej przez niego literatury fantastycznej. Dodatkowo tematyka militarna nie jest tym, co czytamy na co dzień. Dla osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z tym gatunkiem, może to jednak być coś ciekawego. Z uwagi na swoją prostotę, nieskomplikowane postaci, jednoliniową fabułę czy brak wymyślnego słownictwa, opowiadanie Adrianny Biełowiec może się spodobać mniej wymagającym czytelnikom.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
25-05-2024 o godz 00:24 przez: Anonim
Trwa czwarta wojna światowa, zaczęto dużo odważniej badać kosmos, aby choć trochę odwrócić uwagę społeczeństwa od tego, co dzieje się na Ziemi. Dziewiętnastoletni Aksel Sikora nagle dostaje wybór: albo pójdzie do więzienia, ale będzie miał okazję przyczynić się do postępu ludzkości. Tylko czy ta druga opcja naprawdę wydaje się lepsza? To, co widzicie na zdjęciu to niepozorna książka skrywająca w sobie ogromny potencjał. Mamy klimat postapo, którego jestem fanem, jest science-fiction w czystej postaci oraz klimat military. Wyobraźnia autorki już na pierwszy rzut oka wydaje się ogromna, a im dalej w las tym lepiej. Tylko, że książka mogłaby być o wiele dłuższa 😅 Aż się prosi, żeby pociągnąć wątek na większej ilości stron, bo czytelnik dopiero się wciągnie, a już musi się rozstać z tym pokręconym książkowym światem. Lektura rozkręciła się dopiero w drugiej połowie i naprawdę miała duży potencjał. Nie zrozumcie mnie źle: dobrze się bawiłem, a rozkminy jakie pojawiły się pod koniec to naprawdę coś odjechanego i oryginalnego 🔥 Jednak pozostaje duży niedosyt 😅 Mamy pewien wątek tajemnicy, który pod koniec się rozwiązuje. Bohaterowie są dobrze napisani, ale za mało rozwinięci. Książka ma w sobie dobry klimat i generalnie dobrze się ją czytało, ale tak jak mówię, aż się prosi, żeby było tego więcej 🥹 Ogólnie polecam 🫶🏼
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
20-01-2024 o godz 18:02 przez: Blue Ines
Witajcie musiałam trochę odpocząć i ochłonąć, mam nadzieje ze nie przytloczyly Was obowiązki świąteczne 🙌 Dzis przychodzę do Was z calkiem specyficzna książką którą dzięki współpracy barterowej z wydawnictwem @wydawnictwohm mogę Wam bliżej opisać. Gen 56 Mimo nie za dużej ilości stron, książka ma bardzo fajnie rozbudowana fabułę. Świat postapo po 4 wojnie światowej gdzie juz nic nie jest takie samo jak znamy. Poznajemy tu pewnego jegomościa, bedzie mial propozycję nie do odrzucenia 😏 nawet nie zdawał sobie sprawy że jego życie zmieni sie o 180% a sytacje w których będzie musiał sie odnaleźć to istny rollercoaster 😁 Nie zdradzając Wam za dużo moge Wam powiedzieć że znajdziecie tu stwory, wewnętrzną przemianę, istny rozwój techniki, będą i chwile grozy ale będzie tez zabawnie i troche śmiechu. Książka w sam raz na umilenie wieczoru i poznanie przygody i niesamowitej podróży jaką ma do przejścia główny bohater. Sama w sobie okladka przyciąga uwagę co tez jest dodatkowym plusem dla tej niecodziennej historii ✨ Czytaliście? Macie w planach?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
21-12-2023 o godz 09:52 przez: krzychu_and_buk
"Gen 56" to opowieść o szeregowym Akselu Sikora, który po incydencie w jednostce wojskowej otrzymuje propozycję "nie do odrzucenia". Za jej przyczyną staje się członkiem misji na księżyc. Choć krótka w swej formie to jednak ta historia niesie za sobą głębokie przesłanie. Odnalazłem w niej odniesienia do dzisiejszego świata i tego co się wokół nas dzieje, co może mieć wpływ na naszą przyszłość. Autorka wciągnęła mnie w tę opowieść i zafascynowała nią od pierwszych stron. Nie uniknąłem skojarzeń z pewnym superbohaterem ze znanej z serii filmowej na literę "M" 🤪. Akcja dynamiczna i zmienna spowodowała, że nie nudziłem się podczas lektury. A wręcz przeciwnie zatopiłem się w niej do tego stopnia, że czułem jakbym tam był i był jednym z bohaterów. Fajnie wykreowany świat dopracowany w szczegółach. I to zakończenie... totalne zaskoczenie. Poczułem się jak "ludzka wydmuszka, z której właśnie uleciała jedyna kojąca myśl". Polecam! Czytaj!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
05-01-2024 o godz 20:57 przez: scarlettrose
Ciekawa książka. Choć krótka zawiera samą esencję.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
09-01-2024 o godz 19:11 przez: scarlettrose
fajna i konkretna, polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego