Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.
Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Sprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
Tracy uważa się za prawdziwą szczęściarę. Ma świetną pracę, przystojnego narzeczonego, spodziewa się wymarzonego dziecka. Koncentruje się na przygotowaniach do ślubu, gdy nagle życie zmienia się w koszmar. Zostaje oskarżona o kradzież cennego obrazu i usiłowanie zabójstwa. Skazana na piętnaście lat więzienia, szybko sobie uświadamia, że padła ofiarą spisku. Nie załamuje się, postanawia zacisnąć zęby, przetrwać najgorsze, a po wyjściu na wolność zemścić się na wszystkich, którzy zniszczyli jej życie.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
ID produktu: | 1113225447 |
Tytuł: | Gdy nadejdzie jutro |
Autor: | Sheldon Sidney |
Tłumaczenie: | Żyliński Grzegorz |
Wydawnictwo: | Harper Collins Publishers |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | angielski |
Liczba stron: | 576 |
Numer wydania: | I |
Data premiery: | 2015-09-09 |
Rok wydania: | 2015 |
Data wydania: | 2015-09-09 |
Forma: | książka |
Okładka: | miękka |
Wymiary produktu [mm]: | 42 x 205 x 127 |
Indeks: | 17896719 |
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Gdy nadejdzie jutro
Tracy uważa się za prawdziwą szczęściarę. Ma świetną pracę, przystojnego narzeczonego, spodziewa się wymarzonego dziecka. Koncentruje się na przygotowaniach do ślubu, gdy nagle życie zmienia się w ...Tracy Whitney jest młodą, atrakcyjną dziewczyną. Pracuje w banku, ma przystojnego, bogatego narzeczonego i spodziewa się dziecka. Niestety sielanka zostaje brutalnie zakłócona. Zamiast ślubu czeka ją piętnaście lat więzienia. Co się takiego stało?
Sidney Sheldon, właściwie Sidney Schechtel (ur. 11 lutego 1917 w Chicago, w stanie Illinois, zm. 30 stycznia 2007 w Rancho Mirage w Kalifornii) to amerykański pisarz, autor wielu powieści, scenariuszy filmowych i sztuk teatralnych. Według Księgi rekordów Guinnessa - najczęściej tłumaczony autor świata. ''Gdy nadejdzie jutro'' jest wznowieniem pozycji wydanej w 1995 roku przez wydawnictwo Amber. Na podstawie książki powstał też serial: ''Jeśli nadejdzie jutro" 1986r.
Całkiem niedawno miałam przyjemność poznać jedną z powieści pisarza zatytułowaną ''Gniew aniołów'', którą wspominam nader pozytywnie. Dlatego ochoczo zabrałam się za niniejszą lekturę. Fabuła jest nieco zagadkowa. Mamy młodą dziewczynę przygotowującą się do ślubu. Jednak w wyniku niefortunnego splotu okoliczności zostaje oskarżona o popełnienie pewnej zbrodni i trafia na kilkanaście lat do Zakładu Penitencjarnego dla Kobiet. Wkrótce potem uświadamia sobie, że padła ofiarą perfidnego spisku. Owładnięta chęcią zemsty na ludziach, którzy zrobili jej krzywdę, obmyśla pewien plan.
,,Zapłacą jej za to. Każdy z nich. Nie wiedziała jeszcze, jak to się stanie. Ale wiedziała, że się zemści’’.
Autor zafundował nam niezwykle emocjonującą historię z pogranicza sensacji, kryminału, powieści szpiegowskiej i thrillera. Już od pierwszych stron chwyta za gardło – i nie puszcza aż do ostatniej. Sceny rozgrywające się w więzieniu, kiedy w celi dochodzi do brutalnego pobicia i gwałtu, wręcz rozrywają serce. A potem jest już tylko bierność, marazm i beznadzieja. Otoczona bandą sępów czyhających na każde jej najmniejsze potknięcie, Tracy szybko przekonuje się, że musi być zdana tylko na siebie. Czy uda jej się wcześniej wydostać z tego piekła i wyrównać rachunki z wrogiem? Czeka nas precyzyjnie zaplanowana zemsta w białych rękawiczkach, a następnie spektakularna zabawa w kotka i myszkę, w której stawką będzie wolność i pomyślna przyszłość.
Na pierwszym planie prym wiedzie główna bohaterka, czyli Tracy. Bolesne doświadczenia zahartowały jej charakter. Z miłej, sympatycznej i szczerej dziewczyny przeistacza się w przebiegłą, inteligentną i nieprzewidywalną kombinatorkę. Jak kameleon przybiera różne maski i potrafi odnaleźć się w każdej sytuacji. Niejednokrotnie podziwiałam ją za odwagę, zdecydowanie, przenikliwość i spryt. Jako ciekawostkę dodam, na swojej drodze spotka dwóch mężczyzn. Jeden z nich niczym pies tropiący będzie podążał jej śladem próbując rozszyfrować wszystkie jej tajemnice, drugi doskonale spełni się w roli nietypowego partnera, a zarazem godnego przeciwnika. Jak widać, na brak atrakcji nie powinniście narzekać.
Książka napisana jest napisana jest prostym, a jednocześnie bardzo plastycznym językiem. Tempo akcji żwawe i dynamiczne; praktycznie cały czas coś się dzieje, wprost nie można się oderwać od czytania. Również bohaterowie są wyraziści i zróżnicowani, łatwo ich sobie wyobrazić i przejąć się ich losem. W ostatecznym rozrachunku jestem w pełni usatysfakcjonowana. Liczyłam na ciekawy i bardzo wciągający thriller z subtelnym wątkiem miłosnym, i nie zawiodłam się. Teraz już wiem, że po twórczość Sheldona można sięgać w ciemno.
''Gdy nadejdzie jutro'' to gwarancja mocnych wrażeń i podniesionej adrenaliny. Brutalnie uświadamia, że życie nie zawsze jest usłane różami. Czasami zdarzają się wielkie i ostre kolce, które ranią do żywego. Mimo to nie wolno się poddawać, tylko wziąć się w garść i wytrwale dążyć do założonych celów. W skrócie - pozycja godna uwagi i polecenia.
"Gdy nadejdzie jutro" to książka, która od razu rzuciła mi się w oczy i postanowiłam ją przeczytać. Nie spodziewałam się jednak tego, jak bardzo ta powieść mnie zaskoczy. Muszę przyznać, że powaliła mnie na łopatki. Dawno nie czytałam tak świetnej książki! Wciągnęła mnie od samego początku, ale co było dla mnie nowością? To, że nie byłam w stanie przewidzieć, w jakim kierunku potoczy się akcja. Naprawdę, pierwszy raz jestem tak zdumiona fabułą. Oczywiście, w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Kiedy zaczynałam przygodę z "Gdy nadejdzie jutro" byłam wstrząśnięta niektórymi fragmentami. Od razu pomyślałam, że bohaterka nie urodziła się pod szczęśliwą gwiazdą. Chociaż miała wszystko, o czym marzyła, nagle los to zabrał. W zasadzie już w momencie, gdy "poznałam" rodziców jej narzeczonego Chalesa, było mi jej żal. Nie cierpię tego typu ludzi. Uważają się za lepszych, chociaż reprezentują coś zupełnie odmiennego.
Innym ciekawym elementem tej powieści jest wszechobecna korupcja. Warto na to zwrócić uwagę. Żyjemy w czasach, gdzie w bardzo wielu przypadkach prawo zdaje się być tylko biednych, którzy nie mają szans sami się obronić, a "sprawiedliwość" zawsze zostaje po stronie tego, który ma więcej pieniędzy. Patrząc na zachowanie bohaterki można od razu wysnuć wniosek, że walcząc o prawdę, można wiele stracić.
Najbardziej przeraziła mnie ta część książki, w której Tracy zostaje pozbawiona wolności i umieszczona w zakładzie penitencjarnym dla kobiet. Autor dokładnie przedstawia, jak wygląda życie takich skazanych. Istnieje hierarchia, do której należy się zastosować. "Nowe nabytki" mają najgorzej. Właśnie opisy tego, co działo się z Tracy, po jej przybyciu do więzienia, były dla mnie najbardziej wstrząsające. Miałam łzy w oczach, gdy czytałam kolejne zdania o tym, co dzieje się w takich miejscach.
Jednak w tym kluczowym momencie nastąpił przełom. Tracy okazuje się być o wiele silniejsza psychicznie, niż mogło się wydawać na początku. Można przypuszczać, że ciężkie przeżycia podziałały na nią motywująco. Od tego właśnie momentu książka wyjątkowo mnie zaskoczyła.
Ciężko byłoby napisać cokolwiek więcej na temat fabuły, aby nie zdradzić bardzo ważnych i ciekawych momentów. Przyznam jedynie, że powieść stawała się dla mnie coraz bardziej przygodowa. Kulminacyjnym momentem jest pojawienie się Jeffa. Dawno nie "spotkałam" tak pozytywnego bohatera. Trudno nie było się uśmiechać, kiedy tylko się pojawiał. Jednak najlepsze momenty były wówczas, gdy poznali się z Tracy. Wtedy to dopiero się działo... Gdyby komuś było mało, to proszę się nie przejmować. Dodatkowych atrakcji w trakcie czytania zapewnia nam detektyw Cooper ze swoją tajemniczą przeszłością.
"Gdy nadejdzie jutro" to fantastyczna powieść, którą z całą pewnością mogę polecić każdemu, kto lubi wątki sensacyjne. Takiej akcji w książce dawno nie doświadczyłam i gwarantuję, że Wy również będziecie zaskoczeni. Poznacie tutaj bohaterów, o których długo nie będziecie mogli zapomnieć i z pewnością, tak jak ja, ich polubicie. Z jednej strony żałuję, że nie zdradziłam do końca fabuły, ale z drugiej strony będzie na Was czekać niemała niespodzianka.