4/5
10-02-2021 o godz 21:23 przez: aneta1989
"...ja też urodziłam się na nowo, gdy Cię poznałam..." Przyszedł czas na recenzję książki Emilii Szelest "Free birds". Po przeczytaniu tej książki moje serducho rozpadło się na kilkanaście kawałków... ta historia jest... jakoś mi bliska... podeszłam do niej bardzo emocjonalnie. I na pewno będzie to książka, która zostanie ze mną na długo... "...twoja obecność sprawiła, że uwierzyłem w siebie. Chociaż mogłoby się wydawać inaczej, tak było. Stanęłaś na mojej drodze w odpowiednim momencie mojego życia. W chwili kiedy myślałem, że już nic dobrego mnie nie spotka..." Karolina - młoda mężatka, pisarka - właśnie sprzedała prawa do ekranizacji jednej z jej powieści. Musi lecieć do Los Angeles aby wziąć udział w pracy nad filmem. Alex Morgan - wokalista zespołu The Free Birds. Zespół ten ma skomponować główną piosenkę do filmu Karoliny... Jak się okazało Karolina w młodzieńczych latach wzdychała do lidera owego zespołu, a teraz mogła go poznać osobiście! Niestety ich pierwsze spotkanie nie należało do przyjemnych. W ramach przeprosin Alex wpada na szalony pomysł-prosi o zamknięcie go z Karoliną w jej hotelowym pokoju na tydzień aż nie skomponuje piosenki do jej filmu. Powiem Wam - szalony pomysł i nie do pomyślenia. Aczkolwiek co wydarzyło się między tą dwójką podczas tego tygodnia? Tego Wam nie powiem:) Jeżeli chcecie się dowiedzieć to bardzo serdecznie zachęcam do przeczytania! Historia jest naprawdę świetna! Nie jest to kolejna banalna miłosna powieść... jest naprawdę warta przeczytania! Ukazuje młodą kobietę, która tkwi w nieszczęśliwym i zaaranżowanym małżeństwie przez rodziców... na jej drodze pojawi się drugi mężczyzna, który wzbudzi w niej nieznane dotąd uczucia... Jak zakończy się historia? Niespodziewanie! Zachęcam do tej cudownej historii...:)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-01-2021 o godz 10:45 przez: dama_czyta_sama
Bohaterka książki "Free Birds" Caroline Nawrocka poznaje swojego idola, wokalistę zespołu The Free Birds. Od czasów nastoletnich śledziła jego karierę, miała wszystkie płyty, znała wszystkie piosenki. Alex Morgan ma skomponować piosenkę przewodnią do filmu, na podstawie książki, którą napisała Caroline. Niestety przystojny frontman cierpi na blokadę twórczą, którą zataja przed kolegami z zespołu. Pierwsze spotkanie Caroline i Alexa odbywa się w Los Angeles, ale nie należy do udanych. Co się stanie, gdy pisarka, a zarazem młoda mężatka i sfrustrowana gwiazda rocka, w wyniku spisku, zostaną zamknięci na siedem dni w pokoju hotelowym? Czy wybuchnie między nimi namiętność, czy pojawi się uczucie, a może zwycięży nienawiść? Bohaterowie spędzają ze sobą dwadzieścia cztery godziny na dobę. Zaczynają ze sobą rozmawiać i poznają się lepiej. "Free Birds" to książka, która mnie urzekła. Nie brakowało w niej intensywnych emocji, rozterek, tajemnic i nieporozumień. Zaskakująca fabuła, zwroty akcji, nie pozwalały oderwać się od czytania ani na chwilę. Polubiłam bohaterów. Oboje mieli silne charaktery. Kibicowałam obojgu, a szczególnie Caroline. Bardzo chciałam, by była szczęśliwa. Podobało mi się to, że historia opowiedziana została z dwóch perspektyw: kobiety i mężczyzny, a w tle poznajemy uroki i atrakcje jakie oferuje Los Angeles. "Free Birds" to książka lekka, którą można przeczytać w jeden, zimowy wieczór. Romantyczna historia Alexa i Caroline, dwóch osób, które wiele różni. Uczucia zaskakują ich swoją intensywnością. Coś ciągnie ich do siebie. Jednak muszą zdecydować czy chcą, by nastąpił ciąg dalszy. A los im tego nie ułatwia. Jeśli lubicie książki z "pazurem", gdzie namiętność unosi się w powietrzu to przeczytajcie książkę Emilii Szelest.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-05-2021 o godz 17:23 przez: Książkogród
🌼33/150🌼 . Tytuł: Free Birds Autor: Emilia Szelest Ilość stron: 336 Wydawnictwo: Kobiece Gatunek: romans . Pierwszy raz z piórem autorki miałam okazję się zetknąć w antologii „Niegrzeczne święta” w opowiadaniu „Nim skończy się rok” i już wtedy poczułam, że styl autorki totalnie do mnie przemawia! Więc gdy tylko miałam możliwość sięgnąć po „Free birds” nie wahałam się bo czułam, że to będzie dokładnie to co do mnie trafi. . „W tej kobiecie było coś, co sprawiało, że chciałem być dobry tylko dla niej” . Dwie osoby z mocnym charakterem. On nie raz skrzywdzony – Caroline od razu wpada mu w oko, jednak entuzjazm kończy się gdy zauważa obrączkę na jej palcu. Ona tkwiąca w związku gdzie oboje są ze sobą raczej z obowiązku niż miłości – Od dawna jest fanką zespołu The Free Birds , Alex od razu wpada jej w oko, czar jednak pryska gdy tylko otwiera buzię. . Czy tych dwoje będzie w stanie się porozumieć i razem stworzyć coś wyjątkowego ? . Książkę czytało mi się bardzo lekko i przyjemnie. Bardzo szybko przez nią przebrnęłam bo zwyczajnie już nie mogłam się doczekać jak się zakończy! Zdecydowanie jest to lekki romans na wieczór. Postaci są stworzone bardzo przemyślanie i ich charakterki dodają smaczku całej fabule. . „Nie powinnaś się wstydzić tego, co czujesz. Nigdy. To właśnie uczucia sprawiają, że jesteśmy ludźmi.” . Dodatkowo powera książce dodają opisy miejsc w jakich dzieje się cała akcja. Niesamowicie fajnie było mi się przenieść na te kilka godzin do Hollywood! A sam humor Alexa i Caroline nie raz doprowadził mnie do łez ze śmiechu. Więc jeżeli szukacie czegoś lekkiego, zabawnego to jest totalnie dla was, polecam ! . Za egzemplarz bardzo dziękuję @wydawnictwo_kobiece 💜 . Ocena: 9/10 . Pięknego popołudnia 😘
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-01-2021 o godz 17:26 przez: Karolina
"Ty stwierdziłaś, że jestem nienormalny. Właściwie nie powinnaś denerwować nadpobudliwych ludzi." #freebirds nowa książka od @emiliaszelest jest piękna! Tak nie boje się tego powiedzieć, jest piękna, emocjonalna, jest no co tutaj dużo mówić, czysty zachwyt i jedno wielkie WOW. Ta książka to nie jest kolejny prosty romans, Emilia utrudniła nam odbiór tej książki dodatkiem w postaci męża głównej bohaterki( to nie spoiler! Tylko #blurb ), dzięki temu całość nabiera kolorów, cała ta #książka jest jak feria barw, najbardziej urozmaicona paleta. Napisana w dobrym stylu, bardzo przyjemna w czytaniu, śmiem powiedzieć że tej książki się nie czyta nią się delektujemy, jest zabawnie, jest pełna nadziei trudnych wyborów, komplikacji, a nawet bym powiedziała że bez względu na wiek uczy dorastania do pewnych decyzji. Jest naszpikowana emocjami, wszelkiej maści. Ale to też opowieść o tym gdy nie dopuszcza się do głosu drugiej osoby samemu dopowiadając sobie wszystko zwyczajnie można się pomylić, gorzko i wiele stracić. Że walka jest nieodzownym elementem życia, bo walczymy o wiele niemal każdego dnia. A także że każda nasza decyzja sprowadza na nas konsekwencje, niektóre dobre i przyjemne, niektóre bardzo źle niemal destrukcyjne. Bohaterowie tej #książki Alex i Caroline są pełnowymiarowi, prawdziwi. Czuć chemię i przyciąganie, są jak ogień i woda, gdy się spotykają, oj przy czytaniu oczekujcie fajerwerków! To właśnie cenie w romansach i to zrobiła Emilia, sprawiła że ta relacja jest naprawdę gorąca, jak palące słońce nad LA, namacalna i rzeczywista!!! Co tutaj dużo mówić? To trzeba przeczytać, koniecznie. Jest subtelna, zmysłowa. No piękna !! Polecam. @carolina_czyta_i_oglada
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
18-02-2021 o godz 22:14 przez: _extremely_books_
Autor: Emilia Szelest Tytuł: Free Birds Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece Premiera: 2021-01-27 Życie Karoliny Nawrockiej nabiera rumieńców. Prawa do ekranizacji jednej z jej powieści zostały właśnie sprzedane, a ona leci aż do Los Angeles, by wziąć udział w pracach nad filmem. Na miejscu poznaje lidera zespołu The Free Birds, Alexa Morgana, który ma skomponować piosenkę przewodnią do filmu. Między młodą mężatką a sfrustrowaną gwiazdą rocka iskrzy od samego początku. Co wydarzy się, gdy tych dwoje, na skutek pewnej intrygi, spędzi tydzień w jednym pokoju hotelowym? Czy siedem wspólnych dni będzie początkiem wielkiego dramatu czy love story? Zaczynając czytać miałam pewne problemy związane z dopasowaniem bohaterów. Przez krótki czas nie mogłam wcielić się w ich role. Historia opowiada o dwóch osobach, które prowadzą na pozór udane życie. Kiedy wydaje się im, że mają ułożone wszystko, nagle plany się psują. Kobiece zaczyna przeszkadzać mąż i nie widzi dalszego sensu na ten związek. Alex uważa, że znalazł szczęście. Jednak czy dane będzie mu się cieszyć? Spodobał mi się motyw z nagrywaniem filmu i poznaniem gitarzysty. Nie wiedziałam jak autorka zwiąże ich losy, ale niedługo potem miałam już odpowiedź. Alex po prostu wkradł się do mojego serca i pozostanie tam jeszcze trochę. Zachowanie Karoliny w pewnych momentach denerwowało mnie, ponieważ ona sama nie wiedziała czego chce i raniła wszystkich wokół. Uważam, że powinna na chwile przystopować i zastanowić się nad swoim losem i postawić sprawę jasno. Fabuła jest rozgrywana dobrze, więc nie ma mowy o pogubieniu się w faktach. Książkę czytało mi się dobrze, a zarazem przyjemnie. Była to świetna przygoda.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-01-2021 o godz 10:36 przez: Anonim
@ewelinkaa.91 Miłość od pierwszego wejrzenia: prawda czy mit? Z twórczością @emiliaszelest miałam już styczność czytając jej fantastyczną, kryminalną serię o Weronice Kardasz. Tym razem autorka zaskakuje ciepłą,pełną czułości i zdecydowanie bardzo życiową historią. Karolina to młoda mężatka, pisarka, spełniająca w LA swoje marzenia. Właśnie powstaje ekranizacja na podstawie jej książki, a ona zamierza poprosić zespół, którego od kilkunastu lat jest wielką fanką, o napisanie do niej piosenki. Podczas spotkania nie wszystko idzie po jej myśli i popada w konfikt z wokalistą zespołu, Alexem. Ten jednak wpada na szalony pomysł i oboje zostają zamknięci w pokoju hotelonym na całe 7 dni. Albo się pozabijają, albo dojdą do porozumienia. Udaje im się znaleźć wspólny język i wynieść z tej sytuacji jak najwięcej. Zbliżają się do siebie, a po wyjściu z hotelu Alex pokazuje jej, jak mogłaby wyglądać jej codzienność z nim u boku.  W domu czeka na nią mężczyzna, który jej nie kocha, ona zresztą też nie darzy go uczuciem. A tutaj dziewczyna czuje, że żyje. Ma wiele do przemyślenia, wiele do stracenia, ale też może dużo zyskać. Czy warto podjąć ryzyko? Czy On jest tego wart? Ta historia opowiada o tym, że przekorny los może w każdej chwili postawić na naszej drodze miłość. A od nas zależy, co z nią zrobimy- będziemy walczyć i ją zatrzymamy, czy pozwolimy jej odejść. Jeśli ta miłość sprawia, że stajemy się lepszą wersją siebie, to warto podjąć ryzyko. Autorka zaciekawia i zaskakuje. Widać ogrom pracy włożony w stworzenie tej historii. Wszystko jest dopracowane w każdym, najmniejszym szczególe. Taką perełkę zdecydowanie warto przeczytać ❤❤❤
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-02-2021 o godz 23:37 przez: Aleksandra
Czytając książkę poczułam się trochę jak dziewczyna, która ogląda (w wyobraźni) hollywoodzki film ze swoimi ulubionymi aktorami w roli głównej. Jest Ona i On. Spotykają się w kawiarni. Ona jest fanką od wielu lat. On w ogóle jej nie zna. Czy fakt, że ulubiony zespół Karoliny, The Free Birds, będzie tworzył muzykę do filmu, który powstaje na podstawie jej książki, wywróci jej życie do góry nogami? Nie chcę zdradzać wydarzeń z książki. Tego jak znajomość Karoliny i Alexa się rozwijała i czy w ogóle to nastąpiło. Jak się potoczyło. Z jakimi problemami się zmagali. Historia przedstawiona jest z perspektywy dwójki bohaterów, którzy są świetnie "ubrani" w emocje. Reagują normalnie jak każdy człowiek z krwi i kości. Choć niektóre zachowania Alexa mogły irytować, ale można mu wybaczyć 🤭 I mimo że to książka, fikcja, miałam wrażenie, że czytam historię z życia gorącej pary z Hollywood w realu 😉 Fabuła mocno wciąga, elektryzuje. Dzięki krótkim rozdziałom brnie się przez książkę bardzo szybko. Miejsca, które autorka opisała w książce są znane wszystkim, którzy choć trochę interesują się Los Angeles albo są fanami filmów tam kręconych. Po tym, jak Emilia Szelest mówiła/pisała, że to jej pierwsza napisana książka czuć, że jest tu włożone dużo serca. Pierworodne dziecko 🤭 Nie wiem co jeszcze mogę napisać. Trzeba spełniać swoje marzenia. Autorka właśnie to zrobiła wydając Free Birds 😉 Nie jest to erotyk. Nikt nie zabija. To czysty romans, który porwie w wir uczuć i emocji. Polecam serdecznie tą książkę o wolnych ptakach pełną emocji, która z lekkością przeprowadza nas przez historię Karoliny i Alexa 💕
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-03-2021 o godz 11:29 przez: Anonim
„To właśnie uczucia sprawiają, że jesteśmy ludźmi." Caroline to spokojna, ciepła młoda mężatka, jest pisarką. Jej życie niespodziewanie się zmienia, kiedy sprzedaje prawa do ekranizacji powieści. Kobieta jest zachwycona, udaje się do Los Angeles, by wziąć udział w pracach nad filmem. Tam poznaje wokalistę zespołu The Free Birds – Alexa, który ma skomponować przewodnią piosenkę do filmu. Od samego początku między nimi zaczyna wibrować od nadmiaru emocji. W skutek intrygi, będą zmuszeni spędzić ze sobą tydzień w jednym z pokoi w hotelu. Jak to wszystko się potoczy, czy znajdą wspólny język, czy będzie wręcz przeciwnie? Ograniczenia, jakie niesie nam życie, trudno wtedy żyć pełnią życia i cieszyć się z każdej chwili. Ludzie, ich naciski, oczekiwania, ich wyobrażenia o nas. A co z nami, z naszymi pragnieniami, marzeniami? Często potrzeba wstrząsu, jakiegoś bodźca, aby uwolnić się z przykrych relacji. W Caroline dokonuje się taka przemiana, w końcu otwierają się jej oczy, dostrzega to, co do tej pory usilnie starała się nie zauważać. Co zwycięży serce, czy rozum? Małżeństwo, które istnieje tylko na papierku, bez uczuć, zrozumienia, wsparcia, z przyzwyczajenia. Trudne decyzje i ich konsekwencje. Konieczność pozamykania pewnych spraw, aby z czystą karta móc ruszyć do przodu. Uczucie, które przybiera na sile, smutki i radości, złość i irytacja, uczucie żalu. Fajny, lekki, przyjemny romans, który wciąga od pierwszych stron. Ona skromna i cicha, on zupełne jej przeciwieństwo, muzyczny idol. Idealna chwila relaksu gwarantowane. Polecam, Tatiasza i jej książki ;)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
07-02-2021 o godz 21:23 przez: _karola_reads_books_
Karolina Nawrocka to młoda, piękna i utalentowana autorka romansów, kiedy jedna z jej powieści ma być ekranizowana w USA jest bardzo szczęśliwa. W Polsce zostawia męża, który nawet jej nie wspiera. Udaje się w podróż swojego życia, aby wziąć udział w pracach nad filmem. Alex Morgan to lider zespołu Free Birds, mężczyzna wraz z przyjaciółmi ma skomponować piosenkę przewodnią do filmu. Zespół może na tym sporo zarobić, jednak pierwsze spotkanie Karoliny i Alexa nie można zaliczyć do udanych. Dochodzi między nimi do ostrego spięcia, jest tylko jedno wyjście, aby tych dwoje się dogadało. Zostają zamknięci na tydzień w hotelowym pokoju bez jakiegokolwiek kontaktu ze światem zewnętrznym. Czy Karolina i Alex się pogodzą? Czy to zamknięcie ich to, aby na pewno dobry pomysł? Czy to ich obcowanie ze sobą nie wymknie się z pod kontroli? Tym razem Emilia Szelest pokazała nam się z trochę innej strony, autorka stworzyła piękną i romantyczną historię. Zabrała nas do Los Angeles Miasta Aniołów gdzie mogliśmy oczami wyobraźni zobaczyć jak ich miłość rozkwita, choć było wiele ciężkich momentów to jednak nie poddali się i walczyli o siebie. W tej książce Emilia pokazała jak wiele potrafią znieść kobiety, każda z nas chce być kochana, podziwiana i piękna dla swojego mężczyzny. Czasem jest jednak tak, że ten mężczyzna tego nie dostrzega ma to gdzieś, a kiedy na horyzoncie pojawia się ktoś, na widok, kogo serce zaczyna mocniej bić. Musimy zadać sobie pytanie czy jesteśmy gotowi zaryzykować i przewrócić swoje życie do góry nogami.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
07-02-2021 o godz 13:50 przez: anonymous
“Bo nigdy z nikim nie czułam się tak, jak z tobą. Boję się, że kiedy odlecisz, nigdy nie wrócisz i stracę Cię na zawsze” “Free Bierds” to moje pierwsze (i na pewno nie ostanie) spotkanie z książką Emilii Szelest. Mam mieszane odczucia jeśli chodzi o historię Karoliny i Alexa. Z jednej strony bawiłam się świetnie, czytało mi się ją bardzo szybko i spodobał mi się styl autorki, natomiast z drugiej trochę za dużo było mało prawdopodobnych sytuacji, które spotkały bohaterów. Karolina Nawrocka jest pisarką, a prawa do ekranizacji jednej z jej powieści zostały sprzedane. Dziewczyna leci do Las Vegas, żeby wziąć udział w pracy nad filmem Na miejscu poznaje Alexa, który jest liderem zespołu Free Bierds. Jego zespół ma skompokować piosenkę do filmu. Między nią, a przystojnym wokalistą iskrzy od samego początku, jest jednak jeden problem. Karolina ma męża… W odbiorze fabuły bardzo pomogło mi Posłowie napisane przez autorkę, dzięki niemu dowiedziałam się kiedy i w jakich okolicznościach powstała ta historia. Trochę zmieniłam o niej zdanie. “Free Bierds” to książka z muzyką i książkami w tle. Historia dwójki osób, które połączyła wspólna praca i uczucie, ogromną rolę odgrywa tu też zaufanie. Opowieść o Alexie i Karolinie zaliczyłabym do tych romansów, które nazwałabym współczesną bajką, są przyjemne i urocze, jednak to, że opisane sytuacje wydarzą się w realnym świecie jest bardzo mało prawdopodobne. To ten rodzaj książek, przy których można w 100% odpocząć.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
31-01-2021 o godz 17:52 przez: Anonim
Autorka sprawiła że poczułam się jak w Los Angeles. Idealna przygoda . Fantastyczna historia. Karolina młoda pisarka którą spełnia swoje marzenia i na podstawie swojej książki tworzy film. Mężatką z rozsądku bo rodzice, bo tak wygodnie i tak jest dobrze . Poszukuję zespołu który do filmu napisze piosenke i tak trafia na swój ulubiony zespół i poznaje Alexa. Już na początku ich znajomości nie jest idealnie . A gdy chłopak zamyka się z dziewczyną na tydzień w jej pokoju hotelowym bez telefonu, pod pretekstem że musi stworzyć piosenkę. Jest skazana na niego . I ich relacje się powoli zmieniają , ale jest to huśtawka emocjionala od kumpelstwa do przyjaźni i nienawiści. Dzieje się oj dzieje. A gdy Karolina zaczyna coś do niego czuć chce zaryzykować i się rozwiesc. Alex organizuje nam wspaniałą randkę przy której poznajemy uroki miasta i czułam się jak bym tam momentami była. Był idealny i na prawdę bardzo mu kibicowalam i miał moje serce . Ale rozwód to nie taka prosta sprawa gdy okazuje się że za nim stał układ. Rodzice oraz teściowie tu namieszali. A sam mąż dziewczyny również nie jest bezinteresowny w tym wszystkim. Jakie sekrety skrywa związek bohaterki . I czy powróci ona do Los Angeles. Musicie wybrać się na tą wycieczkę sami A wam gwarantuje że warto .
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-01-2021 o godz 12:06 przez: Anonim
Karolina Nawrocka jest słynną pisarką i wkrótcę jedna z jej książek ma zostać zekranizowana. Alex Morgan jest liderem zespołu The Free Birds i ma skomponować do filmu dziewczyny piosenkę. Między dziewczyną, a chłopakiem od samego początku iskrzy, jednak Karolina jest już mężatką. Bardzo spodobało mi się połączenie życia pisarki z zespołem muzycznym, płynęłam przez tą historię. Na początku wydawało mi się, że będę miała spotkanie z irytującą bohaterką, która się o wszystko obraża, jednak na całe szczęście tak nie było. Głównych bohaterów szybko pokochałam i śmiało mogę powiedzieć, że jest to moja ulubiona dwójka. Autorka zagrała mi na emocjach i zaplanowała pewną intrygę przez którą płakałam w złości, miałam ochotę potrząsnąć Karoliną i Alexem, którzy nie potrafili się dogadać przez co ranili się nawzajem i spodziewałam się nawet, że książka nie skończy się dobrze, wtedy na pewno znienawidziłabym autorkę. Alex nie należy do kategorii dupków, wręcz przeciwnie. Jest romantykiem, pokazuje, że mu zależy i rzeczy, które zrobił dla dziewczyny mnie rozczuliły, takiego faceta to ze świecą szukać. Jest to moje pierwsze spotkanie z Emilią i zdecydowanie nie ostatnie, z wielką przyjemnością sięgnę po kolejne, które wyjdą spod jej pióra.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-02-2021 o godz 13:37 przez: Book.iet
"Free Birds" to historia z cudnym klimatem i świetną muzyką w tle. Książka zaczyna się cytatem z piosenki Arctic Monkeys, a kończy playlistą stworzoną przez autorkę, świetnie uzupełniającą akcję książki. Jednak nie samą muzyką ta książka stoi. Jest świetnie napisana, czytając, czułam emocje towarzyszące naszym bohaterom i mogłam wręcz znaleźć się w ich myślach, sama czując się jak postać w tej historii. Jeśli chodzi o samych bohaterów, to i tu autorka świetnie sobie poradziła. Postaci są bardzo dobrze wykreowane, nikt nie został potraktowany po macoszemu, każdy ma swój charakter. Szczególnie polubiłam główną bohaterkę, za to, że jest mądrą i silną kobietą trzymającą się swoich zasad, a nie osobą ślepo podoporządkowującą się nowopoznanemu mężczyźnie. Historia przedstawiona w powieści jest wciągająca, lekka i ciepła, a przez kolejne strony wręcz się płynie. Osadzenie akcji w Los Angeles było świetnym zagraniem, dzięki temu cała książka ma lekki, nieco wakacyjny klimat, którego zdecydowanie brakowało mi w ostatnich miesiącach. "Free Birds" zdecydowanie posiada wszystkie cechy stanowiące moim zdaniem wyznacznik dobrego romansu, więc jeśli lubicie ten gatunek, to zdecydowanie polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
12-02-2021 o godz 12:16 przez: ZaczytanaOri
„W tym momencie otoczona jego ramionami poczułam się jak wolny ptak” Bardzo mi się podobała ta książka. Zarówno fabuła jak i bohaterowie. Jest jeden minus- dlaczego tak krótko! Tę książkę czyta się błyskawicznie. Tak to już bywa z książkami autorki. Wręcz się je pochłania. Podobała mi się fabuła, mimo, że akcja dzieje się wśród Hollywood to jest tak bardzo „normalna”. Problemy z jakimi borykają się nasi bohaterowie a szczególnie Karola są przyziemne. Podobała mi się relacja między Karoliną i Alexem, ich relacja od początku była zwariowana i pełna niespodzianek. Nie da się ich nie kochać. I te słowne potyczki, i obserwowanie jak ich relacja się zmienia. Coś fenomenalnego. Oczywiście moje serce zostało rozbite na milion kawałeczków przez zakończenie. Ryk to mało powiedziane. Wkręciłam się w tę historię i pragnę więcej, i więcej! Romantyczna historia dwójki zagubionych ludzi... czy odnajdą spokój? Czy będą szczęśliwi? Jak zakończy się ta historia i czy znajdziemy tutaj jakiś happy end?... Czekam na kolejne książki!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-02-2021 o godz 10:57 przez: Oblicza_Baby_Agi
Ta pozycja miała w sobie to coś, co sprawiło, iż porwała mnie już od samego początku. Przyznaję, iż lubię historie, w których mogę oderwać się od rzeczywistości. Nie musi ona być realna. Uwielbiam poczuć się trochę jak główna bohaterka.. Najważniejsze dla mnie, aby całość nie była przesłodzona... I tak było w tym przypadku... Strasznie mi się podobało jak z wyczuciem autorka poprowadziła nas przez losy bohaterów. Pokazała czym może być miłość, ale również przyjaźń i rodzina. Wszystko mi tu zagrało. A to, że książkę pochłonęłam w dwa dni, świadczy tylko o tym, że musisz po nią sięgnąć. Świetna pozycja na zimowe i nie tylko wieczory, z kubkiem herbaty w wygodnym fotelu. Polecam, by oderwać się od rzeczywistości i choć na chwilę zapomnieć o problemach.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
13-03-2021 o godz 19:59 przez: Magda K.
Przy poniedziałku należy nam się coś dobrego 🖤🖤 W zasadzie zawsze się należy 😂 Jednak dzisiaj serwuję dobroci w postaci książki i to książki nie bylejakiej 💖 🖤 Free Birds 📖 Emilia Szelest 🖤 Romans wprost z Hollywood 😀 Muzyczny idol i skromna, ale nie pokorna pisarka 😀 Historia jak z Kopciuszkiem, ale nic bardziej mylnego, tu dzieje się o wiele więcej. Dałam się porwać tej histori, kibicowałam całym sercom bohaterom i trzymałam kciuki, by ich losy potoczyły się jedynym, słusznym torem ❤ Autorka nie napisała kolejnej podobnej do wszystkich innych powieści, tutaj zostaniemy zaskoczeni i to nie raz. Jestem zachwycona tą książką i strasznie żałuję, że to już koniec. Uwielbiam takie świetne książki ❤🖤❤🖤❤ magdaandbooks
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-02-2021 o godz 02:52 przez: anonymous
Właśnie skończyłam czytać Free Birds - książkę mogę określić tylko jednym słowem CUDOWNA!!! Sfera emocjonalna w tej książce jest bardzo rozbudowana. Książka jest napisana w taki sposób, że czułam razem z bohaterami miłość, radość, ból, rozpacz, szczęście, bezpieczeństwo... W pewnym momencie współczłam Alexowi, a potem byłam na niego wręcz wściekła! Wielokrotnie szkliły mi się oczy z radości i ze smutku. Przepiękna historia i gorąco polecam każdemu, kto jeszcze nie czytał. Zakochałam się w historii Alexa i Caroline.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
26-02-2021 o godz 14:33 przez: charlotte
No cóż. Było to moje pierwsze spotkanie z Autorką i pomimo iż może nie wypadło najlepiej, to jej nie skreślam. W przyszłości z pewnością dam jej kolejną szansę. Jak wcześniej wspominałam, są fani tej historii, dlatego też zachęcam byście sami się przekonali :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-02-2021 o godz 11:29 przez: Daruśka19
Książka naprawdę wciągająca. Polecam całym sercem.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji