Forgiveness Is Yours (CD)

Fat White Family powracają z najbardziej wyrafinowanym, żywym i ekstrawaganckim dziełem w swojej karierze. Czwarty album kultowego zespołu z południowego Londynu, "Forgiveness Is Yours", który zostanie wydany 26 kwietnia, podobnie jak wszystko, co zrobili, doprowadził ich do granic nie tylko talentu twórczego, ale także zdrowia, rozsądku i samego istnienia.

Od samego początku Fat White Family instynktownie zrozumieli długo zaniedbywaną moc mitu w rock'n'rollu, konieczność dawania ludziom czegoś (lub niczego), w co mogliby uwierzyć. W nudnej monokulturze popowych karier, Fat White Family nieśli święty płomień. To zespół, który ma moc inspirowania, jest zdecydowanie punkowy choć nie w brzmieniu, ale w duchu i postawie, a ich występy na żywo to materiał na miejską legendę - surowa szamańska siła, nieokiełznana dzikość i szokujące akta transgresji i samoponiżenia.

Wydany w 2013 roku, debiutancki album zespołu, "Champagne Holocaust", zawierał przebłyski genialności pośród szalonego dysonansu i lo-fi brzmień. Jego konfrontacyjny następca, "Songs For Our Mothers" z 2016 roku, był celową próbą odstraszania słuchaczy, która przyniosła takie ulubione przez fanów utwory jak „Whitest Boy on the Beach”, „Tinfoil Deathstar” i „Hits Hits Hits”. Pojedyncze niealbumowe wydawnictwa, takie jak szalenie zaraźliwe „Touch the Leather” oraz „I Am Mark E. Smith”, przyciągały coraz więcej zwolenników donkiszotowskiej idei zespołu.

Wydany w 2019 roku, trzeci album "Serfs Up!" był momentem, w którym zespół Fat White Family zdecydowanie i spektakularnie odnalazł swoje miejsce. To radykalna ewolucja dźwięku i wrażeń, wypełniona takimi bezkompromisowymi klasykami jak „Feet”, „Rock Fishes”, „Oh Sebastian” i „Tastes Good with the Money”.

Lias Saoudi tłumaczy, że nowy album "jest o życiu jako wiecznej nieprzewidywalności... o tym, że nie podejrzewasz, ale już wiesz, że to gówno nigdy nie będzie łatwiejsze... w rzeczywistości będzie o wiele gorzej, twoje ciało ulegnie rozkładowi, a ludzie, których kochasz, zaczną wokół ciebie powoli umierać... ale jakimś cudem zniszczyłeś już wystarczająco dużo swoich oczekiwań w życiu, w pewnym sensie nie przeszkadza ci to… akceptujesz to”. 

Dla Saoudiego błyskotliwy "Forgiveness Is Yours", „dotyczy tego, co się dzieje, gdy kończy ci się droga” - to muzyka, tworzona, gdy jest się na końcu drogi, na końcu sił, na końcu świata. Praca nad nowym albumem pozostawiła poważne psychiczne blizny. "Moją jedyną ambicją przed jego wydaniem jest zarobienie wystarczającej ilości pieniędzy na trasie koncertowej, aby zapłacić za lata wysokiej klasy psychoterapii, której będę potrzebował, aby iść dalej" - mówi Lias. Jedenaście utworów na płycie przypomina tyradę o stanie narodu, kronikę upokorzeń opisująca czasy wypełnione chaosem, ale na szczęście, mimo cierpień jego twórców (założyciel zespołu Saul Adamczewski odszedł z zespołu podczas nagrań), "Forgiveness Is Yours" to prawdziwe bogactwo zawstydzającej rozkoszy.

"Nadrzędnymi tematami estetycznymi tutaj są otępienie i jeszcze większe otępienie” - mówi Lias. "Forgiveness Is Yours" jest przykładem woli tworzenia nawet wtedy, gdy katastrofy ciągle się przytrafiają, gdy wyłoniłeś się z mroku narkotykowego trwającego na tyle długo, by zdać sobie sprawę, że szkody są nieodwracalne, wszelkie zawieszenia broni są przelotne, a gra nigdy nie była tego warta. Wypalony, pozbawiony złudzeń, "Forgiveness Is Yours" jest kwintesencją rozczarowania i słodko-gorzkim owocem podstępnych, złowrogich czasów. Cieszmy się nową muzyką Fat White Family, póki możemy - nie ma niczego podobnej  do niej.

Tracklista:

1. The Archivist
2. John Lennon
3. Bullet Of Dignity
4. Polygamy Is Only For The Chief
5. Visions Of Pain
6. Today You Become Man
7. Religion For One
8. Feed The Horse
9. What’s That You Say
10. Work
11. You Can’t Force It