4/5
22-05-2023 o godz 10:54 przez: dama_czyta_sama
Dobra przyjaciółka to prawdziwy skarb. Zna nas, jak mało kto. W każdej chwili można z nią porozmawiać, zwierzyć się ze swoich problemów. Nieraz pomaga nam w kłopotach. Daje dobre rady i zaraża swoim optymizmem Taka przyjaźń połączyła dwie młode kobiety Aurelię i Matyldę, które poznały się w Krynicy. Ich relacja wzrasta, zacieśnia się, dojrzewa. Los nie oszczędza bohaterek. Pierwsza z nich staje się przybraną matką dla dzieci Emilii, która ginie w strasznym wypadku. Staś i Teodozja dorastają i sprawiają kłopoty wychowawcze. Aurelia ma zbyt miękkie serce i nie potrafi wyznaczać im granic. Poza tym jej głowę zaprząta pewien dżentelmen imieniem Filip. Druga niespodziewanie traci ukochaną osobę i nie potrafi sobie z tym poradzić. To dla niej wielki cios, który burzy jej spokój i szczęście. Czy przyjaciółki poradzą sobie z problemami? Czy będą dla siebie opoką w trudnym czasie? Tego dowiecie się z drugiego tomu Sagi Krynickiej "Fantazje niewinnych lat". Powieść Edyty Świętek przenosi nas w czasie. Do XX wieku, w którym pozory często liczyły się bardziej niż więzy krwi. Kobiety nosiły gorsety. Były skromne, uległe i zależne od mężczyzn. Damy z wyższych sfer rzadko pracowały i zarabiały. Nie interesowały się finansami. Po śmierci męża wdowa często zostawała z bardzo małymi środkami do życia lub z długami. Kobiece postacie występujące w książce próbują się wyemancypować. Mają własne zdanie, opinie. Lubią się bawić, ale nie stronią od pracy. Autorka dużo miejsca poświęciła na pokazanie młodzieńczego buntu. Staś i Teodozja słuchały "dobrych rad" od nieodpowiedniej osoby. Nie rozumiały wielu spraw dotyczących dorosłych, ale buntowały się i przysparzały zmartwień swojej zastępczej matce. "Fantazje niewinnych lat" to historia klimatyczna i nastrojowa, przy której czas płynie szybko. To dobra zabawa, odskocznia i odpoczynek od codzienności. Przyjemnej lektury 📚. Trzecia część w przygotowaniu.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
22-03-2024 o godz 19:44 przez: Anonim
W drugim tomie Sagi Krynickiej autorka drugą z bohaterek uczyniła wdową, i to w najbardziej niefortunnym dla niej czasie. Matylda jest w kolejnej ciąży, gdy Seweryn umiera. Kobieta nie jest w stanie sama utrzymać dzieci. Aurelia przygarnia ją pod swój dach. Mieszkanka Krynicy, która okazała się spokrewniona z przyjaciółką, ponownie wychodzi za mąż, za Filipa Rapacza. Doczekują się dwójki potomstwa. Poza własnym przychówkiem Aurelia ma pod opieką dorastające dzieci zmarłych Litworów. Zbuntowane nastolatki nie znając całej prawdy obwiniają Drzewicką o śmierć Emilii i Dionizego. Teodozja bierze udział w balu debiutantek. Staś sprawia wiele problemów wychowawczych, od podglądania pań po prześladowanie młodszego chłopca Nikifora. To syn Eudokii i malarza, który podobnie jak matka ma problemy z porozumiewaniem się. Wszystko wskazuje na to, że szwagier Seweryna, Tytus, ukrywa dochody z firmy. Po śmierci wspólnika szybko zamyka interes i wyjeżdża do Lwowa. Oboje z żoną odżegnują się od znajomości z Matyldą. Aurelią interesuje się Witalis Juraszko. Mężczyzna zatrudniony w tartaku ma wielkie ambicje. Buduje dom i pragnie żony z towarzystwa. Uczy się dobrych manier, by zaimponować wybrance. Początek XX wieku w Polsce to czas kiedy powoli opadały bariery konwenansów. Coraz częściej zdarzały się mezalianse a kobiety zaczęły odchodzić od gorsetów na rzecz wygodniejszej odzieży. Panie zyskały możliwość rozwijania swej wiedzy na studiach. Wciąż jednak wiele osób uparcie trzyma się starych norm i nie chce słyszeć o zmianach. Widzimy na przykładzie przedstawionych postaci różne postawy wobec pomysłu równouprawnienia kobiet i mieszania się warstw społecznych. Książka odwzorowuje klimat ówczesnych czasów, pokazuje jak niegdyś żyli ludzie. Autorka skupia się głównie na górnej warstwie społecznej, chociaż mamy też wątek ubogiej Eudokii i Nikifora. Czyta się lekko i przyjemnie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
30-05-2023 o godz 10:12 przez: ja_carpe_diem
Saga rodzinna to mój konik, który mnie napędza, chociaż czekanie na kolejną odsłonę losów, bywa uciążliwe, a niekiedy długie i tak w nie wchodzę; jeden tom wygrywa, ponieważ od razu mamy jasną sytuację z końcówka, ale są mniej obszerne, zatem wpadają i te, i te. Błędne koło magii czytania. W moje ręce dostała się #sagakrynicka, tom II #fantazjeniewinnychlat Edyta Świętek - pisarka, wbiła mnie w fotel na ogrodzie i przepadłam do ostatniej strony, która ujawniła powstanie kolejnego tomu. Teraz nie wiem śmiać się czy płakać… kolejne czekanie i przebieranie nóżkami. Pióro Autorki poznałam jeszcze przed cyklem i wiedziałam, że będę wypatrywała kolejnych książek, bardzo odpowiada mi styl, długie opisy, by nagle przeczytać wzmiankę o szczególe nie tak ważnym, ale istotnym dla całości. Aurelia, wrasta mocno w świat elit małego miasteczka, wiedzie życie szczęśliwe, prawie spokojne z bliskimi. Burza się zbiera, jednak jeszcze nie teraz. Matylda, przeżywa dramat i szczęście miłości, koło życia toczy się dla wszystkich, czasem mniej kręci, czasem zbyt szybko przewija obrazy dnia. Interesujące relacje z pierwszych lat życia artysty Nikifora Krynickiego, oczywiście bardzo sfabularyzowane, jednak ekscytujące. Powieść obyczajowa, o wszelkich stronach i kolorach ludzkiej natury, o tym, że jabłko pada niedaleko jabłoni w odniesieniu pokoleń, zapisywaniu białych kart w edukacji dzieci; tak łatwo je skrzywdzić, przekazując złe wiadomości pod przykrywką troski i uczucia. Zasady etykiety, teraz wydające się śmieszne, na początku XX wieku będące wyznacznikiem obyczajności; nawet kolor sukienki ma znaczenie. Zawsze podobała mi się moda tamtego okresu, zastrzeżenia mam tylko do butów, ale przechodzi mi zachwyt, gdy pomyślę o gorsecie, to dopiero klatka, i to nie tylko dla ciała, rozrasta się do spętania umysłów. Wydawnictwo MANDO #współpracareklamowa #barter
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-05-2023 o godz 14:07 przez: Nie tylko oksiążkach
Wspaniale, że tak szybko mogłam powrócić do urokliwej Krynicy z początku XX wieku, a to za sprawą powieści „Fantazje niewinnych lat” Edyty Świętek. Tak właściwie oprócz zafundowanych przez Autorkę spacerów po uzdrowiskowej miejscowości, mamy okazję odwiedzać dawny Kraków. Właśnie przez ten realizm dawnych lat oraz możliwość poznania minionych obyczajów i poglądów, jestem skłonna przepaść w lekturze bez reszty. Gdy do tego dołożymy jeszcze znakomicie wykreowanych bohaterów, oddających poprzednią epokę – jestem kupiona! Edyta Świętek w "Fantazjach niewinnych lat” i w sadze krynickiej w ogóle, przedstawia różne oblicza macierzyństwa. Zarówno tego biologicznego, jak i "przyszywanego", pełnionego zgodnie ze złożoną przed laty obietnicą. Autorka subtelnie pokazuje różne kierunki, w które zmierza sprawowanie opieki nad dziećmi, ale też utwierdza w przekonaniu jak mocna jest więź matki z dzieckiem, pomimo statusu społecznego, czy posiadanych możliwości zaspokojenia potrzeb. Sprawowanie opieki nad potomkami, nie jest wolne od problemów wychowawczych. Ich istotę oraz przymykanie oczu na pojedyncze wybryki, prowadzące do przykrych skutków, kreśli w tej historii Autorka bardzo wyraźnie. Drugi tom Sagi krynickiej to niemniej porywająca opowieść od poprzedniej części. „Fantazje niewinnych lat” jest fascynującą podróżą w czasie do belle époque, gdzie dawanie sobie drugiej szansy na szczęście i miłość, wymagało przyzwolenia społeczeństwa. Każdy krok panny, mężatki, czy wdowy, był czujnie śledzony, a każde złamanie obyczajowych zasad na długo zapamiętane. Edyta Świętek odsłoniła tutaj skrywane na dnie serca pragnienia i rozczarowania młodych bohaterów, pokazując ciemniejszą stronę nowego pokolenia, w którym wciąż tkwią traumatyczne wydarzenia z dzieciństwa. A może pora na poznanie prawdy?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-05-2023 o godz 09:25 przez: Izabela Wyszomirska
"Fantazje niewinnych lat" są drugim tomem Sagi krynickiej. Akcja została osadzona w niezwykle ciekawych realiach belle époque. Ponownie jestem bardzo oczarowana klimatem, jaki udało się zbudować autorce. 😊 Każda z przewijających się przez książkę postaci przykuwa uwagę i wzbudza emocje. Ale oprócz fikcyjnych bohaterów nie zabrakło wzmianek postaci historycznych, co niewątpliwie wzbogaca tę powieść pod względem realizmu.  😊 Aurelia... jak jej nie kochać? To wspaniała kobieta, troszcząca się bardziej o innych, niż dbająca o własne dobro. Poza tym przełamuje wiele stereotypów, konwenansów, etykiet, idzie z duchem czasu, a nawet go wyprzedza. 😊 Za to trudno polubić Teodozję. Wydaje się, że dorastająca dziewczyna idzie w ślady matki Emilii. Czy w końcu się opamięta w swojej nienawiści do ciotki Aurelii? Czy pozna prawdę o rodzicach? Edyta Świętek w interesujący sposób kreśli różne oblicza macierzyństwa, zarówno tego biologicznego, jak i przyszywanego. Ta historia wraźnie pokazuje, że to nie pochodzenie ani miejsce, w jakim się dorasta, świadczy o człowieku, a jego czyny, to jak traktuje innych oraz to, co ma głowie. 😊 Bohaterowie uwikłają się w liczne skandale, namiętości, romanse, niemoralne propozycje, manipulacje, ale i doświadczą tragedii czy poznają smak spełnionych marzeń. 😊 Widzimy, jak duże znaczenie ma prawda. Zatajanie jej dla czyjegoś dobra, by go chronić, nie zawsze jest właściwym wyborem.  😊 "Fantazje niewinnych lat" to tchnąca sentymentem, mądrością i wyjątkowym klimatem powieść o błędach młodości, przyjaźni, miłości, kobiecej sile i jej pragnieniach, tajemnicach, niespodziankach losu i odwadze, by zawalczyć o szczęście. Gościnne progi domu Pod Lipami zapraszają!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
03-06-2023 o godz 11:42 przez: papierowamagnoolia
Za sprawą książki "Fantazje niewinnych lat" Edyty Świętek przeniosłam się do Krynicy (ale też w Krakowie) dawnego stulecia... W czasach belle epoque. Gdzie kobiety noszą szeleszczące suknie, duże kapelusze oraz osłaniają się parasolkami przed słońcem. Edyta Świętek po raz drugi zabiera nas do uzdrowiskowego miasteczka, gdzie śledzimy losy poznanych we wcześniejszym tomie dwóch głównych bohaterek: Aurelii i Matyldy. Życie pędzi do przodu ale ich przyjaźń przetrwała i nadal dzielą ze sobą radości i smutki. Aurelia opiekuje się dziećmi tragicznie zmarłej Emilii, dawnej znajomej. Nie jest jej łatwo bo im starsze stają się dzieci tym bardziej chcą dowiedzieć się prawdy o swoich rodzicach. Zaś Matylda choć spełnia się w roli matki to przy czwartym dziecku w drodze, brakuje jej pomocy ze strony męża i sama musi sobie ze wszystkim radzić. Są też inne bohaterki i bohaterowie np. mój ulubiony wątek z Nikiforem i jego rodzicielką, którzy pokonują różne przeciwności losu. "Fantazje niewinnych lat" to powieść o rodzinie, miłości, przyjaźni, poszukiwaniu szczęścia ale też jawi się jako taka zwyczajna, proza życia, która choć jest opowieścią o innej epoce nadal ma w sobie pewne, aktualne życiowe prawdy. Łatwo wejść w świat przedstawiony przez Edytę Świętek. Autorka ma piękny język i w wyszukany sposób nakreśla historie bohaterów. Myślę, że bardzo dobrze oddała realia początku XX wieku, sytuacje kobiet czy nastroje społeczne. Jest to powieść niespieszna - co trochę mi przeszkadzało bo jednak przyzwyczajona jestem do dynamicznych książek. Ale wszystko taki brak pośpiechu tutaj pasuje. Rozumiem, że właśnie taka ma być ta książka. I tak też powoli, dzień za dniem spędzamy czas z Sagą Krynicką.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-06-2023 o godz 15:04 przez: mariolasokal-dziura
Wspaniała kontynuacja ,, Sekretów kobiecych dusz", równie nastrojowa i pod wieloma względami magiczna. Otula atmosferą minionych lat i przenosi do czasów rozkwitu uzdrowiska. Aurelia, główna bohaterka przyjmuje na siebie zupełnie nowe role - osobiste i niejako zawodowe. Opiekując się dziećmi Emilii, stara się jak najlepiej zastąpić im matkę, napotyka jednak na tym polu wiele przeszkód. Próbując wynagrodzić im stratę rodziców, pozwala im na zbyt wiele. By okiełznać przekorną naturę podopiecznych potrzebuje męskiego wsparcia. Czy znajdzie takowe, skoro sądzi, że zmarłego męża nikt nie będzie jej w stanie zastąpić? I czy ewentualny kandydat nie czyha przypadkiem na jej majątek? Niełatwy los czeka w tym tomie także jej serdeczną przyjaciółkę - autorka mocno mnie w tym względzie zaskoczyła. Z kolei pozytywne zmiany czekają przybranego brata Aurelii - przedsiębiorczego Witalisa, gotowego skoczyć za nią w ogień. Bardzo ciekawym wątkiem będą też perypetie dorastającego młodego pokolenia - skandaliczne zachowania, nastoletnie bunty, uleganie złym podszeptom. Z przyjemnością powracałam do łemkowskiej chaty, promieniującej z niej dobroci i mądrości ludowej. Książka w znaczącym stopniu przybliża nam kulturę i zwyczaje Łemków, ocala je od zapomnienia, za co należą się słowa uznania. Z utęsknieniem wyczekiwałam stron, na których gościł młody Nikifor (późniejszy malarza - prymitywista) i jego matka. Wątek jego dorastania bardzo mnie rozczulił, wzbudzając fale współczucia. Cóż dodać więcej? Lektura bardzo przyjemna, z elementami dramatyzmu, dużą dozą elegancji i bon tonu. Wiernie oddane realia epoki, w tym dochodzącego coraz wyraźniej do głosu feminizmu. Czytajcie, bo warto! 😘
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
08-06-2023 o godz 23:08 przez: BEATA PUTOWSKA
Po dramatycznych wydarzeniach na końcu pierwszej części czego skutkiem była smierć Emilii i jej męża Aurelia zostaje matką zastępczą dla ich dzieci. To że pragnęła zostać matką mino okoliczności w jakich się nią stała nie powoduje, żadnych uprzedzeń do niewinnych przecież przecież dzieci - bo czy można je winić za postępowanie ich biologicznych rodzicie. Aurelia oddaje całe serce w wychowanie, nie stroni im od przyjemności oraz wygód. Niestety z wiekiem dzieci bez przyczyny zaczynają się buntować i wymagać od niej rzeczy niemożliwych - i za nic mają dotychczasową troskę. W Krakowie natomiast przyjaciółka Aurelii Matylda doświadcza ogromnej tragedii. Nieoczekiwanie umiera jej ukochany mąż zostawiając ją z gromadką już dzieci i w stanie błogosławionym. Jej życie w jednym momencie runęło a kobieta bez pomocy przyjaciółki nie dałaby rady wrócić do normalnego funkcjonowania. Za namową postanawia przeprowadzić się do Krynicy i tam próbować sprostać żałobie i problemom z którymi przyszło jej się zmagać po odejściu męża. Naprawdę uwielbiam Sage Krynicką. Ta powieść mnie wzrusza, zaskakuje i daje nadzieje na lepsze jutro dla mojej bohaterki. Autora ponownie przeplata wydarzeniami trudnymi, bolesnymi z radosnymi i szczęśliwymi. Wszystko zachwiane z należytym proporcjami aby rozpuszczać czytelnika. Otoczona niesamowitym klimatem tamtych czasów oraz miejsca powieść znów mnie oczarowała. A duża ilość wątków miłosnych przyciągnęła jeszcze bardziej niż ostatnio. I znowu przyjdzie mi rozstać się z Aurelią do czasu pojawienia się trzeciej części - na dziecię znany jest już przybliżony okres jej publikacji 🤗 jesień - czekam 🙃
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
06-07-2023 o godz 22:13 przez: Ewa
Druga część sagi krynickiej, na którą czekałam z niecierpliwością! Pierwsza część „Sekrety kobiecych dusz” bardzo mi się podobała i byłam niesamowicie ciekawa jak potoczą się losy Aurelii i Matyldy. Aurelia bierze pod opiekę sieroty, zmarłych tragicznie Litworów. Nie jest to dla niej łatwe gdyż to właśnie oni stali za śmiercią jej męża i czyhali także na jej życie. Jednak Aurelia stawia czoła emocjom i próbuje zapewnić sierotom jak najlepszy byt, ciepło rodzinne i wsparcie. Dorastające dzieci nie czują jednak sympatii do przyszywanej ciotki i przysparzają opiekunce nie lada problemów. W życiu Aurelii pojawia się także zabiegający o jej rękę Filip, czy Aurelia pozwoli sobie na uczucia i wpuści mężczyznę do swojego życia? Przyjaciółka kobiety, Matylda również przeżywa ciężkie chwile i Aurelia jest dla niej wsparciem i pomocą. Wspólnie radzą sobie ze swoimi troskami, dzięki swojej przyjaźni kobiety dzielnie stawiają czoła przeciwnościom losu. To pięknie napisana historia, osadzona w rozkwitającej Krynicy na początku XX wieku. Autorka wspaniale oddaje realia tamtych lat, kiedy podziały społeczne były ważniejsze niż uczucia i pragnienia. Kiedy to panom wypadało, a kobietom narzucano odgórnie przyjęte normy, zachowania, stroje i pozycje w towarzystwie. Ta powieść zwyczajnie ujmuje za serce. Jest to ciepła, pełna sentymentów historia o przyjaźni, miłości i rodzinie. Czekam z niecierpliwością na kolejną część! * Można ją przeczytać bez znajomości poprzedniej części, ale serdecznie zachęcam do zapoznania się z tą historią od początku. Wspaniałe pozycje na lato!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
06-07-2023 o godz 07:38 przez: Booknij_sie
To drugi tom Sagi Krynickiej. Pierwszy mnie trochę przetyrał ale ostatecznie miałam ochotę na ten drugi tom by dowiedzieć się co tam dalej słychać u bohaterów.🤔 Aurelia młoda wdowa opiekuje się dwójką dzieci zmarłej Emilii. Nie ma zbyt wielkiego doświadczenia w tych sprawach gdyż nie było jej dane mieć swoje dzieci jednak chce dobrze spełniać te rolę. O względy Aurelii zabiega Filip. Tymczasem w skutek nieprzewidzianych wydarzeń losy Aurelii i Matyldy zbiegną się i spędza one ze sobą znów więcej czasu. W domu nie brakuje gromkiego hałasu dzieci które sprawiają nie lada wyzwanie kobietom. Jak potoczą.sis losy w słonecznej Krynicy. Czy będą łaskawe dla naszych bohaterów? 🌻 Pierwsza część powieści przyniosła wiele wydarzeń i chyba dlatego tak wciągała. Następnie troszkę się historia uspokaja i chyba brakowało mi jakiś większych emocji. Mamy wzmianki o miłości ale nie idzie za nimi zbyt wiele. Chyba brakuje mi jakiś większych opisów które by jakoś dodały barw tym historiom. Niemniej jednak Krynica początku XX wieku i zachodzące zmiany społeczno kulturowe to bardzo ciekawy materiał na powieść. Być może oczekiwałam zbyt wiele. Nie nudziłam się ale też nie bawiłam tak wybornie jak myślałam. Było w porządku. No i znowu zakończenie było emocjonujące i znów nie wiem czy czekam czy nie na ciąg dalszy 🙈 co począć?😅 Atutem było z pewnością streszczenie pierwszego tomu! Uczcie się wszyscy. Czytanie wielu książek ma zasadniczy minus że często nie pamiętam co się działo w poprzednim tomie 🫣
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-05-2023 o godz 21:55 przez: anna
Przepadłam! Zanurzyłam się w tej historii po same uszy! Bardzo mi się podobała, przede wszystkim dlatego że wywołała u mnie cały wachlarz emocji. A całość zwieńczyła pojedyncza łezka, coś pięknego. Ogólnie uważam, że najpiękniejsze w tego typu książkach są właśnie listy. U mnie wywołują najwięcej emocji i to w nich można zawrzeć nawet te rzeczy, których boimy się powiedzieć na głos. To była przepiękna historia i zdecydowanie podobała mi się jeszcze bardziej niż tom pierwszy. Zazdroszczę dziewczyną takiego cudownego patronatu. Tym razem saga krynicka sprawiła, że moje serce drżało z niepokoju, a równocześnie uśmiech nie schodził z twarzy. Ogromnie podobało mi się ponowne spotkanie z bohaterami, którzy co rusz spotykali na swej drodze wyzwania. Było niesamowicie. Melancholijnie, emocjonalnie, głęboko. Wielkie brawa dla autorki, potrafi poruszyć nawet najgłębsze zakamarki kobiecego serducha. Jest trochę o emancypacji, sporo o miłości i wiele o odwadze. 9⭐️. Gdy Emilia wraz ze swoim mężem umiera Aurelia decyduje się zostać matką zastępczą jej dwójki dzieci. I dopóki są małe, opieka nad nimi nie jest tak trudna jak wtedy gdy stają się coraz starsze. Dzieci zaczynają się buntować. Aurelia staje pomiędzy młotem a kowadłem, ponieważ o jej względy bezustannie zabiega Filip. Jakich wyborów dokona kobieta? Matylda otrzymuje od losu ogromny cios. Może jednak liczyć na mocne wsparcie swojej ukochanej przyjaciółki. Jednak czy po każdej tragedii można się podnieść?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-05-2023 o godz 08:29 przez: Sandra Smolińska
Edyta Świętek wraca z drugim tomem Sagi Krynickiej „Fantazje niewinnych lat”. Ja już teraz zapraszam Was na moją recenzje. Ale od razu uprzedzam, że osoba która nie czytała pierwszej części a ma ochotę na tą wspaniałą sagę niech nie czyta dalej😉. Po śmiertelnym wypadku w tartaku, pod opiekę Aurelii trafiają dzieci Emilii. Stasiu i Teosia z każdym rokiem przysparzają ciotce coraz więcej problemów wychowawczych i zmartwień, lecz kobieta z całych sił stara się ich wychować na porządnych ludzi. W Pałacyku Pod Lipami, robi się coraz tłoczniej gdyż, przenosi się tak Matylda wraz z dziećmi. To powoduje, że miejsce to odżywa i dużo się w nim dzieje. O rękę Aurelii stara się Filip, który jest bardzo zawinięty w swoich postanowieniach, gdyż kobieta już dwa razy odrzuciła jego prośbę. Czy uda mu się zdobyć jej serce? czy może Aurelia po śmierci Jana już nigdy nie będzie gotowa na nowy związek? Kochani! Kolejny tom tej sagi, mnie oczarował. To jak Pani Edyta pięknie oddała klimat minionej epoki, piękne suknie, bale, intrygi, to wszystko kupiło mnie od pierwszej strony. Fabuła i akcja książki idealnie przenoszą czytelnika do czasów gdzie wszystko rozkwita, a klimat Krynicy jest tak realny, że ma się wrażenie, że w pięknej sukni spaceruje się po parku zdrojowym. To jest piękna historia, która zadowoli wymagających czytelników! Bardzo Wam polecam a sama nie mogę doczekać się tomu III😉 tak Kochani, książka tak się skończyła, że na pewno będzie kolejny tom ❤️.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-12-2023 o godz 16:20 przez: Katarzyna
"Fantazje niewinnych lat. Saga Krynicka tom2. Edyta Świętek Krynica rozwija się I pięknieje. Naukowe odkrycia medycyny obiegają świat. Coraz więcej pojawia się kuracjuszy z różnych zakątków Europy .Świat wychodzi z ciemnoty, zabobonów i zacofania. A życie toczy się dalej .Aurelia przejmuje opiekę nad dziećmi Litworów ,po śmierci rodziców którzy zginęli w wypadku .Wychowankowie nie potrafią docenić jej starań w opiece i wychowaniu. Rodzeństwo stwarza problemy nie tylko w szkole ale i w domu . Los nie jest łaskawy również dla Matyldy z którą zaprzyjaźniła się Aurelia. Jej mąż umiera ,zostawiając ciężarną Matyldę i jej trzy córeczki bez środków do życia. Matylda bardzo przeżywa nagłą śmierć męża, załamanie nerwowe które przechodzi nie najlepiej wpływa na rodzinę . Aurelia postanawia zabrać całą rodzinę do domu Drzewickich do Krynicy. Mimo swoich kłopotów nad wychowaniem Stanisława i Teodozji pomaga swej przyjaciółce wyjść z depresji w jaką popadła. Po pewnym czasie wychodzą na jaw pewne fakty które odmienią życie Aurelii i Matyldy. Ale o tym dowiecie się sami 😁 Niesamowita historia przy której nie sposób się nudzić, przepełniona jest wachlarzem emocji I wzruszeń. Przyjemnie się czyta takie książki, wciągają czytelnika od pierwszej strony, losy bohaterów książki przeplatają się każdy podejmuje decyzje ,odkrywa coś nowego a czasy są niespokojne bo ciągle słychać o nadciągającej wojnie . Polecam 👍czytajcie 👍 Piękna Saga ❤️ naprawdę warto !!!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-05-2023 o godz 18:24 przez: OlaK
„Fantazje niewinnych lat” to kontynuacja historii Aurelii, jej rodziny i najbliższych. W tej części nie zabrakło wzruszeń i emocji, ale także niespodziewanych zwrotów akcji - czyli wszystkiego co powinno znaleźć się w najlepszych powieściach. Edyta Świętek po raz kolejny nie zawiodła swoich czytelników. Napisała fantastyczną książkę, w której fikcyjne wydarzenia przeplatają się z wątkami historycznymi, jak choćby plany doprowadzenia linii kolejowej do Krynicy 🚂 Świetnie skrojona fabuła - wciągająca, a jednocześnie zawierająca mnóstwo interesujących wstawek na temat stylu życia elit w początkach XX wieku w Polsce - ukazująca postrzeganie roli kobiet w życiu publicznym, niezwykle ograniczające je konwenanse, a jednocześnie wspaniale przekazany powiew świeżości, który z każdym rokiem zaczynał wdzierać się na salony. Aurelia, Matylda, Felicja, Klara, Teodozja - fantastyczne bohaterki, wysuwające się na pierwszy plan każdego tomu Sagi krynickiej. Zakochałam się w ich postaciach - tak różnych, kierujących się różnymi ideami, często wyprzedzające swoją epokę. Moja sympatia dla Aurelii i Matyldy jeszcze bardziej się tu umocniła. Ich przygody, zmienny los niezwykle mnie wciągnęły i ponownie nie mogę się doczekać kontynuacji tej wybornej historii 🌸
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
29-01-2024 o godz 19:57 przez: wisniewskapaulina49
RECENZJA 😊 TYTUŁ: Fantazje niewinnych lat AUTORKA: Edyta Świętek SERIA: Saga Krynicka, tom II WYDAWNICTWO: Mando LICZBA STRON: 416 DATA PREMIERY: 17.05.2023 r. OCENA: ⭐️⭐️⭐️⭐️/5 Przyszedł czas na ponowne spotkanie z bohaterami Sagi Krynickiej. Od wydarzeń z pierwszego tomu mija siedem lat. Krynica rozkwita, odwiedza ją coraz więcej kuracjuszy, a doprowadzenie linii kolejowej może jeszcze bardziej rozwinąć uzdrowisko. Tragiczne wydarzenia z poprzedniego tomu kładą się cieniem na losy dwóch kobiet, ale nawet w najciemniejszym tunelu można dostrzec światło. Tymczasem Matylda i Aurelia zmagają się z kolejnymi niespodziankami od losu. Nie chcę zbyt wiele zdradzać z fabuły, ale zapewniam, że i tym razem możecie liczyć na barwną historię, która choć opowiada o codziennym życiu i jego odcieniach, potrafi zaskoczyć i porwać Czytelnika w ubiegłe lata. Autorka stawia przed bohaterami różne problemy, pokazując przy tym ich charaktery. Zżyłam się zarówno z Matyldą, jak i Aurelią, dlatego nie mogę się doczekać kolejnego spotkania w Krynicy. #sagakrynicka #fantazjeniewinnychlat #edytaświętek #wydawnictwomando #krynica #uzdrowisko #ubiegływiek #literaturaobyczajowa #polskaautorka #recenzja #czytamzpasją
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-06-2023 o godz 22:55 przez: Kaganaa
Krynica z początku XX wieku. To tam wracamy aby sprawdzić co słychać u naszych bohaterów. Miejscowość pięknie się rozwija i jest coraz bardziej popularnym uzdrowiskiem. Aurelia i Matylda pozostają w przyjaźni i wspierają się w trudnych momentach, których nie szczędzi im los. Pod opiekę tej pierwszej trafiają dzieci Emilii, a druga z kobiet traci ukochaną osobę. Na drodze Emilii stanie też pewien mężczyzna. Czy kobieta da mu szansę? Za każdym razem, kiedy sięgam po powieść Edyty Świętek jestem niezmiennie zachwycona sposobem, w jaki autorka konstruuje swoje historie. Tym razem nie było inaczej. Po raz kolejny dostałam książkę z bardzo dobrze poprowadzoną fabułą, interesująco wykreowanymi bohaterami, a do tego bardzo kobiecą. Historię, w której autorka pokazuje jak były postrzegane i traktowane kobiety w ówczesnych czasach, ale też to, że miały odwagę aby pokazać swoją siłę. „Fantazje niewinnych lat” to książka z pięknym tłem historycznym, dostarczająca wiele emocji i pełna wyjątkowego klimatu. To powieść o konwenansach, miłości, kobiecej przyjaźni i sile charakteru. To niesamowicie fascynująca podróż do minionej epoki, którą Wam bardzo polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-05-2023 o godz 09:08 przez: Monika
„Fantazje niewinnych lat” to drugi tom „Sagi krynickiej” – przepięknej opowieści snutej przez Edytę Świętek, a dziejącą się na przełomie XIX i XX wieku w Krynicy i Krakowie. Czemu od razu napisałam, że jest przepiękna? Ponieważ ta książka jak i pierwszy tom jest subtelna, delikatna, kobieca. To powieść dla kobiet właśnie o kobietach. Można usiąść i rozsmakować się w jej treści. W drugim tomie, głównie bohaterki, Aurelia i Matylda z młodych kobiet uczących się dopiero dorosłego życia stają się dojrzałymi kobietami. Czytelnik śledzi ich kolejne losy. W „Fantazjach niewinnych lat” jest one trochę wolniejsze jednak myślę, że autorka zrobiła to celowo. Oczywiście, zakończenie ponownie intryguje i już ma się ochotę mieć w rękach kolejny tom tej cudownej sagi. Początkowo trudno mi było złapać rytm książki, jednak potem było już tylko lepiej. Książkę czytało się naprawdę przyjemnie. A to, że jest nasza, polska, tym bardziej mnie cieszy. Ta saga jest naprawdę bardzo udana. Ja z miłą chęcią będę do niej wracać.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-05-2023 o godz 13:01 przez: Anonim
"Fantazje młodzieńczych lat" to powieść, która zapewnia czytelnikowi wyjątkową podróż w czasie. Świątek przenosi nas do pełnego kontrastów świata początku XX wieku, gdzie życie płynie między ekstrawagancją a skrytymi tajemnicami. To opowieść o błędach młodości, niespodziewanych zawirowaniach losu i odwadze potrzebnej do odnalezienia prawdziwego szczęścia. Język użyty przez Edytę Świątek jest malowniczy i piękny. Autorka doskonale oddaje atmosferę tamtego czasu, bogato opisując eleganckie salony, kolorowe przyjęcia i tajemnicze intrygi. Jej opisy są tak obrazowe, że czytelnik niemalże może poczuć zapachy i usłyszeć dźwięki epoki. Dla miłośników historii, romansu i pięknych opowieści "Fantazje młodzieńczych lat" stanowią doskonałą lekturę. Ta powieść wciąga od pierwszej strony i trzyma czytelnika w napięciu do ostatnich akapitów. To pełna emocji i mądrości historia, która zostanie z czytelnikiem na długo po zakończeniu lektury.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-05-2023 o godz 13:04 przez: Anonim
"Fantazje niewinnych lat" to powieść, która zapewnia czytelnikowi wyjątkową podróż w czasie. Świątek przenosi nas do pełnego kontrastów świata początku XX wieku, gdzie życie płynie między ekstrawagancją a skrytymi tajemnicami. To opowieść o błędach młodości, niespodziewanych zawirowaniach losu i odwadze potrzebnej do odnalezienia prawdziwego szczęścia. Język użyty przez Edytę Świątek jest malowniczy i piękny. Autorka doskonale oddaje atmosferę tamtego czasu, bogato opisując eleganckie salony, kolorowe przyjęcia i tajemnicze intrygi. Jej opisy są tak obrazowe, że czytelnik niemalże może poczuć zapachy i usłyszeć dźwięki epoki. Dla miłośników historii, romansu i pięknych opowieści "Fantazje młodzieńczych lat" stanowią doskonałą lekturę. Ta powieść wciąga od pierwszej strony i trzyma czytelnika w napięciu do ostatnich akapitów. To pełna emocji i mądrości historia, która zostanie z czytelnikiem na długo po zakończeniu lektury.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
24-10-2023 o godz 16:56 przez: beautybookcats
Druga część sagi krynickiej "Fantazje niewinnych lat" to dalsze losy bohaterek Aurelii i Matyldy oraz ich dzieci. Tu poznajemy także losy znanego malarza Nikifora Krynickiego, którego dzieciństwo naznaczone było głodem, nędzą i niepełnosprawnością  Dzięki autorce śledzimy też rozwój znanego górskiego uzdrowiska. Początek XX wieku to okres rozkwitu tego miejsca. Powstają wille przeznaczone na pensjonaty, a miejscowość odwiedza coraz większa liczba kuracjuszy. Co prawda, nadal używa się tu lamp naftowych, ale jest szansa na doprowadzenie linii kolejowej, co znacznie ułatwiłoby przybywającym podróżowanie. Pojawiają się pierwsze automobile, lecz niewielu na nie stać. Popularne natomiast stają się bicykle, szczególnie wśród mężczyzn. Kawał historii tej prawdziwej i tej wymyślonej przez Panią Edytę. Polecam serdecznie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji