Esperanza EM102R USB mysz

Myszkę dostałem z wyglądu jak na zdjęciach, nawet model się zgadza EM102R. Jednak nie jest to ta sama myszka.
Myszka którą dostałem nie obsługuje interfejsu PS/2 (a na tym mi zależało), a w opisie jest jak byk "wykorzystuje złącze USB oraz PS/2".
Również na zdjęciu pudełka na stronie jest zaznaczone, że obsługuje USB i PS/2. Na pudełku myszki którą dostałem informacji o obsłudze PS/2 już nie ma. Inne różnice w opisie na stronie jest, że myszka jest 800dpi, myszka która dostałem jest 1000dpi.
I to w sumie wyjaśnia dlaczego myszka nie obsługuje PS/2 - obudowa została ta sama, ale elektronika w środku już widać nowa. Szkoda tylko, że modelu nie zmienili. Produkowanie myszki pod tym samym modelem, a różniącej się specyfikacją wprowadza zamęt i jak dla mnie jest to nie zgodność towaru z opisem.

Bardzo ładna myszka, która "żyje" własnym życiem. Na PC z windowsem XP lewy przycisk działa kiedy ma ochotę, o przeciąganiu ikonek (i Simsach/Cities in motion) mogę zapomnieć, a myszka jest do wyrzucenia. Za to na laptopie z windowsem 10 ta sama myszka pracuje wprost idealnie, lewy przycisk nagle zaczyna działać, czułość kliku naprawia się sama z siebie, przeciąganie działa itp. Myszka jest dość ciężka (co jak najbardziej mi odpowiada), w porównaniu z bardzo lekkim tracerem clickiem. Czy kupować ? To już zależy od komputera i większych dłoni właściciela. Uważać na gwarancję, bo zmiany mogą wystąpić nawet po 2 latach. I potwierdzam -> w opisie jest błąd, myszka ma wejście tylko USB, bez wejścia PS/2.