Czerń nie zapomina. Teatr węży. Tom 5 (okładka  miękka)

Wszystkie formaty i wydania (3): Cena:

Sprzedaje empik.com : 30,99 zł

30,99 zł
44,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 3 dni rob.

Sprzedaje dvdmax : 47,96 zł

Wszyscy sprzedawcy

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Piąty tom cyklu dark fantasy „Teatr węży”

Znów wkraczacie w świat Zmroczy – przesycony magią, posępny i fascynujący.

Po wydarzeniach na Wyspach Śpiewu Krzyczący w Ciemności przepadł jak kamień w wodę. Poszukują go wszyscy – demony Doliny Śniedzi, srebrna magini Akhania ar Vithanare, młoda wróżbitka Lorraine. Oraz żmij Feren Berilt, który ma swoje ukryte powody.

Dolina Śniedzi zrobi wszystko, by zemścić się na Krzyczącym i na Akhanii za pokrzyżowanie planów na archipelagu. Tymczasem w Bel Ingre, stolicy Lossoru, dojrzewa nowa intryga Otchłani. Dolina Rdzy szykuje się do wzniecenia tam epidemii, by zdobyć dziesiątki tysięcy dusz.

Kiedy sytuacja w Bel Ingre zaczyna się pogarszać, konsekwencje okazują się groźniejsze, niż ktokolwiek przypuszczał. Czy w sytuacji ogromnego zagrożenia możliwe stanie się współdziałanie między srebrem a czernią?

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1243044536
Tytuł: Czerń nie zapomina. Teatr węży. Tom 5
Seria: Teatr węży
Autor: Hałas Agnieszka
Wydawnictwo: Dom Wydawniczy Rebis
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 456
Numer wydania: I
Data premiery: 2020-07-14
Rok wydania: 2020
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 133 x 32 x 203
Indeks: 35259251
średnia 4,6
5
26
4
8
3
3
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
8 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
10-02-2021 o godz 09:53 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Dla mnie świat Zamroczy jest porównywalny z tym stworzonym w Wiedźminie. Świetnie zrobione postacie i to bez wyjątku wszystkie. Główny bohater Brune Keare zwany Krzyczącym w Ciemności jest mi najbliższą postacią literacką od lat, kiedy przeczytałem "Dwie karty" 10 lat temu. Teraz wróciłem mając już cały pięcioksiąg. Gdyby to było napisane przez jakiegoś znanego autora światowej fantastyki, to ekranizacja byłaby pewną...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-01-2022 o godz 13:02 przez: Marek | Zweryfikowany zakup
Zadowolenie osoby obdarowanej to najwyższa ocena
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-12-2021 o godz 17:15 przez: Remek | Zweryfikowany zakup
Love it, tyle mam do powiedzenia
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-07-2020 o godz 09:57 przez: Blue Carmen
Finałowy tom cyklu "Teatr węży" to książka, na którą z jednej strony bardzo czekałam, a z drugiej obawiałam się premiery, bo rozstanie z przygodami Krzyczącego w ciemności to niemalże powód do żałoby. Trzy lata temu pokochałam świat Zmroczy i każdy powrót do uniwersum był jak feta. Tym razem już ostatnia, a czy równie udana jak cztery poprzednie? "Czerń nie zapomina" to ostateczna konfrontacja wszystkich ścierających się ze sobą frakcji i niestety w starcie to uwikłany jest sam Brune. Tylko, że… nie ma go. Zniknął po wydarzeniach na Wyspach śpiewu opisanych w tomie poprzednim i chyba nikt nie ma pomysłu na to, jak go odnaleźć. A kandydatów do poszukiwań jest kilku. Przez te pięć tomów naprawdę można było zżyć się z głównym bohaterem i wsiąknąć w świat przedstawiony. Od samego początku Pani Hałas zachwycała lekkim piórem i bardzo przystępnym budowaniem fabuły. Jej styl pisania pozbawiony jest zbędnych dłużyzn, a sposób opisywania powoduje, że zjadacze fantastyki z łatwością zobaczą w swej głowie wszystko, o czym autorka pisze. Bardzo cenię sobie spójność historii i odwołania do wcześniejszych wydarzeń, szczególnie w dalszych tomach serii. W przypadku "Czerni..." cofamy się niekiedy aż do samych początków historii Krzyczącego. Te wspominki to doskonała chwila na refleksje i tęsknoty dla bohaterów. Książkę osobiście po lekturze mogę podzielić na dwie części – ta przed pojawieniem się Krzyczącego i po. I zasadniczo początkom książki trochę ubywa na nieobecności głównego bohatera, ale czytelnik dostaje coś w zamian – w tym przypadku są to postacie Ferena i Śnieg. Szczególnie ten pierwszy przykuł moja uwagę ze względu na tajemniczość, odrobinę brawury, zaradności i nawet trochę kombinatorstwa. Feren zdecydowanie zapadnie mi w pamięci jako jedna z najciekawszych kreacji "Teatru węży". Mniej polubiłam Śnieg, ale to ze względu na to, że raczej stanowiła dla mnie dość obojętną sylwetkę, niemniej tworzyła ciekawy zespół z Ferenem. W tomie piątym "Teatru węży" pojawia się kilka fajnych nowych motywów – przede wszystkim szerzej pokazano jak działa Elita, a jej członkowie pojawiali się na „scenie” dużo częściej. Działania Akhanii wielokrotnie budowały atmosferę niepokoju, a i budziły dylematy odnośnie słuszności działań. Poza tym bardzo doceniam apokaliptyczny wątek świata na krawędzi rozpadu. Świetnie współgrał z tym klimat całej książki. Autorka doprowadza do czegoś w stylu bezkompromisowej wojny, z której nie wszyscy wyjdą cało. To taka finalna eskalacja doprawiona zachwianiem Ekwilibrium i groźbą całkowitej zagłady. Gdy dołożyć do tego relacje między bohaterami mamy znakomitą książkę, która z każdym rozdziałem zyskuje, a budujące się napięcie i niepewność co do finału historii nie pozwalają odłożyć jej na bok. Jest i miejsce na rozczulanie się, nie tylko w wyniku nostalgicznych powrotów do minionych wydarzeń, ale i dzięki kilku powrotom starych bohaterów. Magia w świecie Zmroczy to element zasługujący na uwagę, bo nie jest to umiejętność, którą dana postać posiada albo nie, ale coś w rodzaju żywiołu, którym tylko nieliczni potrafią się posługiwać i który bywa zwodniczy. Widać, że to potężna moc, z którą trzeba uważać i która potrafi się zemścić. Jeżeli czegoś brakuje mi w sferze „magicznej” to skromnego nawet bestiariusza. Na kartach "Czerni..." przewija się mnóstwo stworzeń, o których istnieniu nie miałam pojęcia. Niektóre wywodzą się z mitologii słowiańskiej, niektóre są wytworem wyobraźni autorki i krótki przewodnik po tym, czym są grgolice a czym undyny byłby pomocny. Mógłby też zawierać informacje o niektórych co ważniejszych eliksirach czy składnikach związanych z rzucaniem czarów i odprawianiem rytuałów, bo jest tego w każdym tomie zatrzęsienie, ale nie wiele zostaje w głowie po lekturze. Lubisz fantastykę? Chwytaj za "Tetar węży". Nie lubisz fantastyki? Też chwytaj za Teatr węży, a polubisz. To historia z nietypowym głównym bohaterem, którego ciężko nie darzyć sympatią i któremu ciężko nie kibicować podczas wygrzebywania się kolejnego bagna. Złożona kreacja Krzyczącego w ciemności i jego nietypowe dziedzictwo to ciekawa kompozycja nie pozwalająca na jednoznaczne zaszufladkowanie jako bohatera dobrego albo złego. I to głównie z powodu tej kreacji do serii chce się wracać.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-08-2020 o godz 08:08 przez: w_i_o_l_a_a__
Tomem "Czerń nie zapomina" żegnamy się z cyklem "Taniec węży". I jest to bardzo dobre pożegnanie. Na szczęście autorka nie porzuca całkiem świata Zmroczy, który na stałe wpisał się do kanonu polskiej fantastyki. Po wydarzeniach na Wyspach Śpiewu Brune Keare znika. A szuka go wielu. Agenci Doliny Śniedzi chcą zemsty za niedawną klęskę. Srebrna magini Akhania potrzebuje go w swoich knowaniach, do których angażuje barwną parę dwóch ka-ira, mających własne plany. Dawna przyjaciółka Lorraine w swoich wizjach przyszłości widzi go jako ratunek przed końcem świata, a towarzyszą jej starzy znajomi z poprzednich części. Tymczasem Otchłań snuje intrygę, w której na szali stoi istnienie świata ludzi. Fabuła początkowo toczy się bez Krzyczącego w Ciemności. Stopniowo odkrywamy tajemnice i plany wszystkich uczestników intrygi. Z wielką przyjemnością śledzimy perypetie dwójki nowych protagonistów, którzy wnoszą do serii powiew świeżości. Autorka umiejetnie gra dynamiką ich relacji, nie odkrywa od razu wszystkich kart oraz wiarygodnie przedstawia ich motywy. Tu nic nie jest całkowicie czarne ani białe, co stało się znakiem firmowym tego uniwersum. A gdy od połowy książki nasz oczekiwany bohater pojawia się na scenie, wydarzenia nie pozwalają nawet na chwilę wytchnienia. I na koniec wszystkie wątki satysfakcjonująco się domykają, a jednocześnie zostają otwarte furtki do kontynuacji przygód naszych starych i nowych znajomych. Na co osobiście liczę. Agnieszka Hałas niewątpliwie potrafi zarówno pisać, jak i splatać niczym zaklęcia fascynujące historie pełne barwnych postaci i wartkiej akcji. To bardzo dobra fantastyka w wyraźnie howardowskim stylu, pełna zarówno klasycznych, jak i świeżych pomysłów, które dają czytelnikom wiele radości podczas czytania. Polecam gorąco nie tylko na upały.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
25-07-2020 o godz 18:36 przez: Salivia
Moje początki z Teatrem Węży nie były szczególnie zadowalające, jednak z czasem bardzo wciągnęłam się w ten cykl i kolejnych tomów oczekiwałam z niecierpliwością. Do postaci Krzyczącego w Ciemności przywiązałam się już tak mocno, że informacja o tym, iż Czerń nie zapomina jest finałowym tomem cyklu, poruszyła mnie. Pocieszające jest jednak, że choć historia tego bohatera się kończy, świat Zmroczy dalej będzie rozwijany przez autorkę. Niemniej pewnie wszystkich Was ciekawi: jak wypadł ten finał? Choć jest to historia Krzyczącego w Ciemności, bohater przez pewien czas nam nie towarzyszy. Zamiast tego robią to postacie go poszukujące. Wiele osób uważa, że tylko on może powstrzymać plan, który pragną zrealizować demony. A co takiego chcą one uczynić? Zesłać tajemniczą, demoniczną epidemię, która doprowadzi do zachwiania Ekwilibrium. Tak, bardzo adekwatnie do ostatnich wydarzeń! To właśnie te wydarzenia stanowią oś historii, która towarzyszy nam przez całą książkę, splatając losy różnych osób. A te, uwierzcie mi na słowo, śledzi się z ciekawością. Wgryzienie się w książkę na początku było dla mnie nieco trudne. Mam wrażenie, że to uczucie towarzyszy mi przy każdej książce Hałas. Pierwsze kilkanaście/kilkadziesiąt stron (ale mniej niż pięćdziesiąt!) to czas, w którym próbuję połączyć wątki i poukładać sobie wszystko w głowie. Już na początku pojawia się dużo imion, dużo narracji oraz różnych wydarzeń. Dlatego początki mogą być trudne (choć nie twierdzę, że dla każdego!). Na szczęście w pewnym momencie czytelnik wskakuje na właściwe tory i może się cieszyć z emocjonującej lektury. Cała recenzja: http://www.kulturalnameduza.pl/2020/07/czern-nie-zapomina-halas.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
24-08-2020 o godz 20:53 przez: Głodna Wyobraźnia
Dark fantasy "Czerń nie zapomina" Agnieszki Hałas to piąty i zarazem ostatni tom cyklu "Teatr węży. I musicie wiedzieć, że trzyma w nieustannym napięciu od pierwszej do ostatniej strony, serwując nam iście epicki finał. Dostarczy wam wielu niezwykłych emocji, niejednoznacznych postaci i w gruncie rzeczy przerażającego świata przedstawionego, w którym trwa nieustanna walka z demonami o przetrwanie ludzi. Polecam Wam zatem sięgnięcie po tę niepokojącą lekturę. A na całą recenzję zapraszam tu: http://glodnawyobraznia.blogspot.com/2020/07/kwestia-rownowagi-czern-nie-zapomina.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-02-2021 o godz 15:31 przez: Miłosz Budzyński
Tom 5 cyklu świetnie domyka niektóre wątki inne rewelacyjnie rozbudowuje. Cały cykl to wg. mnie bardzo spójna i ciekawa historia i każda część trzyma wysoki poziom. Autorka wplotła wiele oryginalnych pomysłów i stworzyła bardzo bogaty świat. Czytam dużo fantastyki i dawno (przynajmniej w moim odczuciu) żadna książka nie wybiła się tak ponad przeciętność tego typu literatury jak cykl Agnieszki Hałas.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

O autorze: Hałas Agnieszka

Zobacz także

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Ostatnio oglądane

Podobne do ostatnio oglądanego