Chodząca katastrofa (okładka  miękka)

Wszystkie formaty i wydania (4): Cena:

Sprzedaje empik.com : 29,77 zł

29,77 zł
44,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Kontynuacja "Pięknej katastrofy”, bestsellerowej powieści obyczajowej, której filmowa adaptacja wkrótce trafi na ekrany kin.
Daj się porwać opowieści niebezpiecznego chłopaka…

Czy można kochać zbyt mocno? Travis Maddox przed śmiercią swojej matki nauczył się od niej dwóch rzeczy: Kochaj mocno. Walcz jeszcze mocniej.
Jego życie jest pełne romansów na jedną noc, hazardu, nielegalnych walk i przemocy. Ale kiedy zaczyna mu się wydawać, że nikt go nie pokona – ani na ringu, ani w miłości – pewna... Porządna dziewczyna... Powala go na kolana… I nic nie jest już takie, jakie było wcześniej.

W "Pięknej katastrofie” autorka oddała głos Abby Abernathy. Teraz pora przekonać się, czy Travis opowie tę samą historię.
Dowiedz się, co on naprawdę myśli...

"Dorastanie może okazać się prawdziwą katastrofą. Ale Jamie McGuire z prawdziwą finezją udawadnia, że nie musi tak być."
"USA Today”

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1312154553
Tytuł: Chodząca katastrofa
Tytuł oryginalny: Walking disaster
Autor: McGuire Jamie
Tłumaczenie: Esden-Tempska Anna
Wydawnictwo: Wydawnictwo Albatros
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Liczba stron: 496
Numer wydania: II
Data premiery: 2022-08-24
Rok wydania: 2022
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 203 x 35 x 145
Indeks: 42437062
średnia 4,5
5
103
4
26
3
11
2
5
1
1
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
16 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
06-11-2023 o godz 19:51 przez: Marta | Zweryfikowany zakup
Druga część tomu „Piękna katastrofa”. Rewelacyjna książka, bardzo polecam! Różni się okładką oraz wielkością od części pierwszej oraz trzeciej.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
15-09-2023 o godz 13:04 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Dziękuję. Super książka.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
2/5
02-06-2023 o godz 14:24 przez: Dorota | Zweryfikowany zakup
"Chodząca katastrofa" to kontynuacja "Pięknej katastrofy" gdzie Travis dostaje głos i opowiadania cała historię na nowo ze swojego punktu widzenia. Przeczytałam ją z czystej ciekawości i się zawiodłam. Po prostu wiało nudą.Jest to ta sama historia co "Pięknej katastrofie", tyle tylko, że opowiada ją ktoś inny. Książka nie wnosi wielu nowych informacji czy wątków dotyczących Abby i Travisa. Jednak wolałabym przeczytać tą historię z perspektywy Travisa, gdyż jest on ciekawszą postacią i lepszym narratorem. Generalnie tworzenie nowego tomu było zbędne. Jedynym bonusem dla fanów książki jest epilog, w którym poznajemy dalsze losy bohaterów.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
2/5
02-06-2023 o godz 14:24 przez: Dorota | Zweryfikowany zakup
"Piękna katastrofa" jest to dość lekki romans z kategorii young adult. Czyta się dość szybko, nie ma przydługich opisów. Jest to historia grzecznej dziewczynki, która spotyka typowego BAD BOYA. Nie jest to jednak historia, która pozwala i rzuca na kolana, a momentami ilość "lukru" jest irytująca. Na początku historii pełno jest sarkastycznych wymian zdań, jednak później historia zmienia się w przesłodzony romans. Czy mi się podobało? Ciężko powiedzieć. Z jednej strony czyta się dobrze, trochę bezmyślnie, bez większych przemyśleń, z drugiej strony emocjonalna przepychanka głównych bohaterów jest momentami irytująca.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
07-12-2022 o godz 18:48 przez: Ewa | Zweryfikowany zakup
Ciężko się czytało tą samą historię
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
2/5
06-06-2023 o godz 14:02 przez: kol | Zweryfikowany zakup
Romansidło
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-10-2022 o godz 19:54 przez: Ambros
Kto już przeczytał Piękną katastrofę, ten wie, jakie może mieć oczekiwania, jakie emocje są przed nami. A nawet większe, gdyż autorka obdarza nas paletą jeszcze większych przeżyć. Zastanawiacie się dlaczego? Znamy już historię miłości Abby i Travisa przedstawioną przez dziewczynę, teraz czas na spojrzenie chłopaka na ich związek. I będziecie mile zaskoczeni, jak różnie ich relacje są odbierane przez każdą ze stron … Sięgając po kontynuację Pięknej katastrofy miałam wielkie obawy. Wszystko autorka przedstawiła już, nie miałam pojęcia co jeszcze więcej chce nam przekazać. Ale moje obawy były bezpodstawne. Takie zaprezentowanie tematu, jak we wspomnianym cyklu, to świetny pomysł, jak dotąd nigdy się z nim nie spotkałam. Travis Maddox od umierającej matki usłyszał piękne słowa, którymi się później kierował w życiu. „Po pierwsze, nie ma nic złego w tym, że człowiek jest smutny. To nic złego pozwolić sobie na uczucia. Pamiętaj”. „Pewnego dnia się zakochasz, synku. Nie poprzestań na byle czym. Wybierz sobie dziewczynę, która nie będzie łatwa. Taką, o którą będziesz musiał walczyć, a potem nigdy nie przestawaj. Nigdy – nabrała mocno powietrza – nie dawaj za wygraną, kiedy walczysz o to, czego pragniesz”. To one były jego drogowskazem i oświetlały mu drogę ku prawdziwemu szczęściu. Dzięki nim starał się być sobą, wytworzył swoje zasady i się nich trzymał. Nie zawsze postępował tak, jakbyśmy oczekiwali, ale był młody i zagubiony i można wybaczyć takie niefortunne zachowania. Żył pełnią życia, bawił się, zaliczał dziewczyny, ale wciąż przed nim była ta jedyna, która zawładnęła jego sercem od pierwszej chwili. Abby. Niedostępna i ignorująca go. Lekceważąca tego, który za nią szalał. Swoim zachowaniem jeszcze bardziej utwierdzała go w przekonaniu, że albo będzie z nią, albo z żadną. I wiemy jak ta relacja się skończyła, nie jest to żadną tajemnicą. Ale sposób, w jaki Travis nam przedstawia ich historię zmienia trochę punkt widzenia i już tak łatwo nie oceniamy i nie krytykujemy jego postępowania. Wiele nam wyjaśnił i w pewnym sensie przekonał do siebie. Potrafił przechylić szalę na swoją stronę, umiejętnie nas czarował. Jedno jest pewne, Travis i Abby to przeciwieństwa. A przeciwieństwa się przyciągają. Oni są jak czarne i białe, jak smutek i radość. Pasują się sobie idealnie, ale zanim to do nich dotrze, musi upłynąć trochę czasu, trochę nerwów musimy mieć rozstrojonych, trochę wypieków ozdobi nasze piękne lica … Pozornie prosta i banalna opowiastka o trudnej i nieoczekiwanej miłości staje się dość mocną lekturą dająca sporą dawkę emocji i przeżyć, wzruszeń i refleksji. Bo tak naprawdę pod płaszczykiem romansu kryją się poważne decyzje stanowiące o przyszłości. Decyduję o życiu młodych, czasem gniewnych i butnych ludzi, po uszy w sobie zakochanych. Opowieść snuta przez chłopaka rewelacyjnie uzupełnia i dopełnia historię opowiedzianą przez dziewczynę. Ależ jaka jest inna, jak widoczna jest w tym spojrzeniu odmienność, inna hierarchia wartości i zasad. W tej lekturze wyraźnie pokazane jest jak pewne wydarzenia postrzegają kobiety, a jak je oceniają mężczyźni. Obraz ciekawy i intrygujący. Tej pary młodych ludzi nie można nie polubić, ich mocne i wyrywne charakterki, zaczepne i zadziorne, nadają szyku całości. Świetna rozrywka, pełna namiętności i miłości. Polecam, czas spędzony z Abby i Travisem będzie miłą chwilą relaksu, ale też cenną lekcją życia. Obserwując ich wzajemne relacje można wysnuć wiele ciekawych wniosków, którymi zawsze można się posłużyć w swoim życiu. Miłość, radość, śmiałe przeżycia już na wyciągnięcie ręki. Nie ociągajcie się, sprawcie sobie przyjemność! Każdy zasługuje na dawkę ekscytujących przeżyć!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-09-2022 o godz 07:45 przez: Heather
Zastanawiałam się czy ta część była potrzebna. Z jednej strony uwielbiam twórczość Jamie McGuire a "Piękna katastrofa" mnie wprost urzekła. Z drugiej miałam przeczucie, że być może będzie to odgrzewany kotlet, bo w końcu ile razy można czytać tą samą opowieść? A jednak perspektywa zmienia się zależnie od punktu widzenia o czym autorka nie omieszkała mnie poinformować i te wydarzenia, które znałam z innej perspektywy dziś nabrały nowego znaczenia. Pierwszy tom widziany był oczami Abby, skupialiśmy się na jej trudnych doświadczeniach i obserwowaliśmy akcję przez pryzmat jej obaw. Część druga to w pewnym sensie ta sama historia, ale pisana z perspektywy Travisa i nawiązująca do jego prywatnych lęków. I chociaż na początku byłam dość sceptycznie nastawiona do takiego rozwiązania to przyznaję, że ostatecznie bardzo zaangażowałam się w fabułę po raz kolejny śledząc z zapartym tchem przebieg wydarzeń, które nabrały nowego znaczenia pokazując tym samym, że zawsze warto poznać obie strony medalu. Tavis poznał Abby na uniwersytecie a dziewczyna od razu wpadła mu w oko. On wybierał znajomości na jeden wieczór, wykorzystywał i porzucał a ona zupełnie nie przypominała tych, z którymi spotykał się nocami. A jednak, być może właśnie za sprawą tych przeciwieństw, pojawiło się pomiędzy nimi uczucie, zrozumienie oraz pewna forma rywalizacji oparta na zaskakującym zakładzie, która wprawiła w życie machinę zmian niemożliwą do zatrzymania. Na całe szczęście! Wiedziałam bowiem od samego początku, że ta dwójka jest sobie pisana, więc ich obawy przed zaangażowaniem czasami mocno dawały mi popalić. Cieszę się, że mogłam spojrzeć na tą opowieść z dystansu. Dwa różne punkty widzenia tej samej historii sprawiły, że stała się ona kompletna i bardziej świadoma. Okazało się, że wiele podejmowanych przez bohaterów decyzji z którymi nie zawsze się zgadzałam dyktowane były ich wcześniejszymi trudnymi doświadczeniami. O uwagę dopominały się więc wydarzenia z przeszłości, które ukształtowały aktualne postawy bohaterów a czytelnik miał poczucie, że podjęte przez autorkę wartości nagle zyskały konkretne przesłanie. "Chodząca katastrofa" to opowieść, której nie powinniście się obawiać. Istotna dla wydarzeń, dopełniająca dzieła a także świeża i bardzo potrzebna. Nie znajdziecie tutaj momentów przestoju czy nudy wywołanej powielonymi motywami a pojawi się zrozumienie, akceptacja oraz skrajne emocje, które zagościły w serii już za sprawą pierwszego tomu. Jamie McGuire udowadnia, że nigdy nie możemy być niczego pewni a ocenianie tylko na bazie znajomości jednej strony bywa błędne oraz krzywdzące.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
05-12-2022 o godz 12:16 przez: GirlsBooksLovers
„Nie zdawałem sobie sprawy, jak bardzo jestem zagubiony, póki mnie nie znalazłaś. Nie wiedziałem, co znaczy samotność, do czasu, kiedy spędziłem pierwszą noc bez ciebie.” Tym razem autorka przychodzi do nas z opowieścią Travisa. Chyba wielu czytelników zgodzi się ze mną, że czuło obawy przed przeczytaniem tej książki, ponieważ mogłoby się zdawać, że dostaniemy tę samą historię, tylko opowiedzianą oczami Travisa. Może i tak rzeczywiście jest, ale pisarka urozmaiciła to i dodała kilka sytuacji oraz szczegółów, których nie dostaliśmy w pierwszym tomie. Jak mam być szczera, to cieszę się, że powstała ta część, bo mogliśmy zaobserwować, jak druga strona medalu reagowała na poszczególne wydarzenia. Właśnie tego mi brakowało, czytając „Piękną katastrofę”. Pani McGuire pokazała nam, że nikt nie jest idealny i popełnia masę błędów. Pozwoliła nam znaleźć się w głowie Travisa i razem z nim przeżywać jego wzloty i upadki. Uświadomiła, że nie można nikogo oceniać przez pogłoski i plotki, bo tak naprawdę nie znamy tej drugiej osoby i nie wiemy, co się w jej życiu mogło wydarzyć. Travis na ogół pokazywał się od tej nieustraszonej strony. Cwaniakował, żartował i nikogo się nie bał. Brał udział w nielegalnych walkach, co było jego zastrzykiem dodatkowej gotówki. Jednak za tym wszystkim krył się chłopak, który czuł obawy, jak wszyscy. Gdy w jego życiu pojawia się Abby, staje się ona jego słabością. Tutaj możemy naprawdę wszystko dogłębnie poznać. Dostajemy uzupełnienie tego, czego nam brakowało. Zazwyczaj nie lubię czytać takich książek, gdzie pierwszy tom jest opowiedziany przez jednego z bohaterów, a drugi przez drugiego, ale w tym przypadku cieszę się, że autorka tak zrobiła. Chyba tę część czytałam z bardziej zapartym tchem i na pewno mocniej mnie pochłonęła. Myślę, że nie ma się co tu dłużej rozpisywać, bo znacie już historię Abby i Travisa, wiecie, jak ona się kończy, ale jeśli chcecie uzyskać więcej informacji i dostać ekstra sceny, to koniecznie sięgnijcie po „Chodzącą katastrofę”, która sprawi, że będziecie usatysfakcjonowani. Ja się cieszę, że miałam okazję jeszcze raz powrócić do bohaterów i na nowo przeżyć ich przygodę. Szczerze polecam i zachęcam do tej lektury, bo warto. Oceniam ją 8/10. Kasia https://girlsbookslovers.blogspot.com/2022/12/jamie-mcguire-chodzaca-katastrofa-abby.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
24-09-2022 o godz 15:25 przez: Northman1984
Męski punkt widzenia. Jeśli czytaliście "Piękną katastrofę" Jamie McGuire, to jest spora szansa, że z otwartymi ramionami powitacie kontynuację tamtej historii - "Chodzącą katastrofę". Ciąg dalszy opowieści o Abby i Travisie wpisuje się w modny w ostatnich latach trend na pisanie kolejnych odsłon literackich cykli z perspektywy różnych bohaterów... Czy tym razem taki zabieg zdał egzamin? Książka jest kontynuacją „Pięknej katastrofy”, bestsellerowej powieści obyczajowej, której filmowa adaptacja wkrótce trafi na ekrany kin. A o czym będzie ta historia? Wydaje się, że napisano ją pod jedną, główną myśl przewodnią (będącą jednocześnie dobrym pytaniem do przemyśleń we własnym zakresie), a mianowicie: czy można kochać zbyt mocno? Travis Maddox przed śmiercią swojej matki nauczył się od niej dwóch rzeczy: Kochaj mocno. Walcz jeszcze mocniej. Jego życie jest pełne romansów na jedną noc, hazardu, nielegalnych walk i przemocy. Ale kiedy zaczyna mu się wydawać, że nikt go nie pokona – ani na ringu, ani w miłości – pewna... Porządna dziewczyna... Powala go na kolana… I nic nie jest już takie, jakie było wcześniej. W „Pięknej katastrofie” autorka oddała głos Abby Abernathy. Teraz pora przekonać się, czy Travis opowie tę samą historię. Powieść to na dobrą sprawę literatura dla pań, jednak męska część publiki także coś tutaj dla siebie znajdzie. O ile oczywiście nieobca jest jej przedstawicielom jakaś minimalna zdolność i chęć do snucia przemyśleń oraz refleksji dotyczących ludzkich emocji - tych bowiem na łamach książki nie zabraknie. Opisany w obu książkach miłosny paradoks (przyciąganie się przeciwieństw) jest na swój sposób fascynujący i godny głębszego zastanowienia się nad nim. Niniejsza książka jest ku temu bardzo dobrą okazją, bo chociaż tego rodzaju uczuciowe paradoksy nie są (i nie muszą być) regułą, to jednak, jeśli głębiej się nad tym zastanowić, każdy z nas prawdopodobnie w jakimś momencie życia otarł się o tego rodzaju myśli o kimś, kto był jego kompletnym przeciwieństwem. Pod tym kątem patrząc lektura może być bardzo interesującym, intelektualnym powodem do rozmyślań.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-09-2022 o godz 09:39 przez: Karolina Koziar
Abby i Travisa poznaliśmy już przy książce #pięknakatastrofa jednak wszystko co przeczytaliśmy było tylko z perspektywy dziewczyny. Jej obraz sytuacji, emocje, to jak wszystko przeżywała. Teraz czas na Travisa. I tu... bardzo się bałam, że to bardziej odgrzewany kotlet niż fajna książka dlatego ogromnie się ucieszyłam, kiedy Autorka rozszerzyła jego postać dodając w dobrze nam znane wydarzenia w nowe sytuacje i jego przemyślenia, których swoją drogą: bardzo mi brakowało przy pierwszej części. Tak jak w prawdziwym życiu: nie można kogoś skreślić, bo coś się o nim słyszało. Ocenić jego zachowania nie wiedząc co nim kieruje, a w tym przypadku mamy powrót Travisa do jego dzieciństwa, mocno skrywane poczucie samotności, które przez wiele lat pochłaniało go w mroku wiercąc w środku uczucie straty, niepokoju czy...potrzeby przynależności. Jest zaborczy, ale i opiekuńczy jednocześnie. Walczy o to, co dla niego ważne w tym o rodzinę i przyjaciół. Gubi się w swoich uczuciach, które w nim rosną nieoczekiwanie i sam w zasadzie nie wie co ma zrobić. Pragnie szczęścia Abby, swojego przeciwieństwa i jednocześnie dopełnienia brakującego elementu w  swoim życiu. Ponieważ była zupełnie inną dziewczyną niż poznawał do tej pory: nie wiedział jak ma się przy niej zachować, co powiedzieć, a przede wszystkim co ona zrobi, a dla nas jako czytelnika było to prawdziwą ucztą. Poznaliśmy Abby jako cudowną dziewczynę z zasadami, inteligentną i z poczuciem humoru. Szybko zrozumiałam, że sama jej obecność u jego boku była naturalna i niezbędna do przetrwania niczym oddychanie. Prawdziwa towarzyszka życia. "Może razem tworzymy mieszankę, która albo spowoduje eksplozję, albo stopi się w jedno" I chociaż znamy już zakończenie ich historii. Wiemy jakie wewnętrzne walki stoczyli nasi bohaterowie, to przechodzenie przez wszystkie etapy ich znajomości wciąż sprawiało mi przyjemność. Z czystym sumieniem #piekielniepolecam dla fanów romansów osadzonych w szkolnych murach przy wielkich emocjach i trudnych wyborach.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-09-2022 o godz 21:14 przez: tomzynskak
Gdyby tak głos oddać Travisowi? W kontynuacji „Pięknej katastrofy” to właśnie Travis dostaje głos i może opowiedzieć całą historię na nowo ze swojego punktu widzenia. Chłopak przed śmiercią swojej matki nauczył się od niej dwóch rzeczy: Kochaj mocno. Walcz jeszcze mocniej. Jego życie pełne jest jednorazowych romansów, hazardu, nielegalnych walk… Jednak jedna porządna dziewczyna zmienia wszystko… Abby sprawia, że nic już nie jest takie jak dawniej. Jak wyglądała ta znajomość z perspektywy Travisa? Przekonajcie się sami. „Chodząca katastrofa” nie jest wyłącznie opowiedzeniem tej samej historii co w „Pięknej katastrofie” tylko z perspektywy innego bohatera. Jest to tak naprawdę świetne uzupełnienie „Pięknej katastrofy”. Dzięki tej książce lepiej możemy zrozumieć poczynania Travisa i przede wszystkim jego emocje. Bo o ile w pierwszym tomie było widać, że jest to złożona i skomplikowana postać, tak teraz wiemy dlaczego tak jest. Dowiadujemy się co nim kieruje. Nie mogę tutaj napisać niczego innego niż w przypadku „Pięknej katastrofy”. Jest to książka, która zdecydowanie się wyróżnia na tle obecnie wydawanych książek. Jej fabula jest złożona i momentami nieprzewidywalna. Jednak jak na romans przystało nie brakuje w niej miłości, który powoduje, że u czytelnika występuje istny rollercoaster emocjonalny. Sięgnijcie po tę książkę! Jestem pewna, że ciężko będzie Wam się oderwać od lektury.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
03-11-2022 o godz 11:16 przez: Świat książkowy Mali
„Nigdy nie dawaj za wygraną, kiedy walczysz o to, czego pragniesz”. Chodząca katastrofa to ciekawa historia Abby i Travisa opisana dwóch częściach, widziana oczami naszych bohaterów. Autorka stworzyła ciekawe opowiadanie o dwójce przyjaciół, którzy byli dla siebie jakby po przeciwnych stronach. Travis choć uchodził za twardziela to przy bliższym poznaniu stawał się bezbronny, a powiedzenie, że ten facet nie boi się nikogo przestawało być prawdziwe. Abby Abemathy była jedyną osobą, której Travis się obawiał, ale z innego powodu. Poznajemy go bliżej oraz jego przeszłość, która go ukształtowała na osobę jaką się stał. Autorka w tej powieści pokazuje nam, że warto dawać szansę, nie oceniać nikogo z góry, tylko dać sobie czas na poznanie danej osoby, bo może kryć w sobie wiele wartości oraz chować w duszy swoje przeżycia, przeszłość, z którą walczy. Bardzo polecam zapoznać się z tą katastrofą, która bardzo mi się spodobała ze sposobu, jak były opisane te same historie. W Pięknej katastrofie poznajemy opowieść z perspektywy Abby, a w chodzącej katastrofie Travisa, która jest fajnym uzupełnieniem poprzedniczki. Możemy także dowiedzieć się jak cierpiał po stracie Abby, jak żył zanim ją spotkał i dlaczego nazywa ją „Gołąbkiem”. Całość opinii znajdziecie na blogu Świat książkowy Mali
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-09-2022 o godz 22:50 przez: Recenzje Kiti
Zapoznawanie się z fabułami z punktu widzenia obu bohaterów nie jest zbyt częste w przełożeniu na dwa tomy. Tym razem ,,Chodząca katastrofa" Jamie McGuire opisuje wydarzenia, mające miejsce w ,,Pięknej katastrofie". Spotkanie poukładanej dziewczyny z niegrzecznym chłopcem. Mogło skończyć się naprawdę różnie. Głównymi bohaterami wydania zostali Abby oraz Travis. Czy możliwe było by osoby z dwóch tak odmiennych światów mogły stworzyć ze sobą szczęśliwy związek? Bardzo odpowiada mi, gdy z daną serią mogę zapoznawać się tom po tomie.Tak też uczyniłam w przypadku ,,Chodzącej katastrofy" Jamie McGuire. Dzięki rozłożeniu narracji obu bohaterów na dwie części odbiorca tuż po ,,Pięknej katastrofie" może sprawdzić, jak wyglądały poszczególne wydarzenia z punktu widzenia Travisa. Jest to jedna z tych serii, które są ciekawe w ramach przerywnika. Na polskim rynku nie brakuje miłośniczek ciekawych, wciągających i dość obszernych romansów, więc ten cykl także na pewno znajdzie swoich odbiorców. ,,Chodząca katastrofa" Jamie McGuire warto czytać jako uzupełnienie pierwszej części tego cyklu.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
20-09-2022 o godz 18:27 przez: Dominika Stryszowska
Drugi tom po Pięknej katastrofie, to ta sama historia tylko z punktu widzenia Travisa. Nie jest to mój ulubiony zabieg literacki, w dodatku jeśli chodzi o mało skomplikowaną fabułę jaka ma miejsce w tej powieści, to chwilami wydaje się całkowicie zbyteczna. Ale są też momenty, kiedy uczucia chłopaka wyjaśniają nam jego zachowanie, jego odczucia i postrzeganie świata. Relacja między tą dwójką jest wyjątkowo toksyczna. To taka opowieść, gdzie akcja pędzi, a wraz z nią zmieniają się uczucia bohaterów. Abby i Travis, wzajemnie przyciągają się, potem odpychają, nie mogą bez siebie żyć, a równocześnie nie mogą znieść swojego towarzystwa. Dla mnie to taki dodatek do pierwszej części, chociaż chyba bym się pokusiła o przeczytanie tylko drugiego tomu, bo wydaje mi się, że styl autorki jest troszkę lepszy i bardziej dopracowany, ale może to być wynik tego, że autorka dokładnie wiedziała do czego zmierza. Czy polecam? Jeśli podobał się wam pierwszy tom i jesteście zachwyceni relacją Abby i Travisa, to jest to dobra okazja, żeby trochę pobyć z ulubionymi bohaterami.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-05-2024 o godz 21:13 przez: Anonim
Książka była ciekawa, a perspektywa Travisa interesująca. Podczas czytania możemy zrozumieć wiele zachowań Trava z pierwszej części które podczas czytania mogły wydawać się dość niepokojące. Polecam każdemu, kto jest fanem I części i jej historii, a także związku Travisa i Abby. Gratka dla fanów Enemies to Lovers
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Ktoś inny
0/5
36,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Instytut (ilustrowane brzegi)
4.9/5
41,94 zł
Promocja
45,99 zł  najniższa cena

49,99 zł  cena regularna

Inne z tego wydawnictwa Wymiana
0/5
47,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Dom świateł
4.9/5
32,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Uwięziona
4.6/5
31,48 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Serce Anglii
0/5
62,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Kirke
4.5/5
36,06 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Życie Violette
4.6/5
34,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Jak powietrze
4.6/5
32,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Córka z Genewy
0/5
36,07 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Drapieżcy
4.6/5
32,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Cujo
4.9/5
36,79 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Teściowa
0/5
37,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Rozwód
4.8/5
34,17 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Pamiętnik
4.7/5
29,28 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego