Catharsis (CD)

Wykonawca:
Wszystkie formaty i wydania (3): Cena:

Sprzedaje dvdmax : 43,46 zł

43,46 zł
InPost 16,99 zł
Zobacz inne od dvdmax
Przewidywana wysyłka w 1 dzień rob.

Sprzedaje ABE MEDIA : 105,00 zł

Wszyscy sprzedawcy

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Może Cię zainteresować

26 stycznia 2018 ukazuje się album Machine Head, "Catharsis". Robb Flynn, lider zespołu, twierdzi, że krążek ma dla Machine Head szczególne znaczenie i ogromne szanse, żeby przeniknąć do mainstreamu.

Na albumie fani znajdą aż 15 premierowych kompozycji, łącznie 75 minut muzyki. Obok charakterystycznych dla Machine Head tłustych i ostrych riffów, na krążku nie zabrakło nowych rozwiązań i przede wszystkim dużej dawki melodii, zwłaszcza jeśli chodzi o partie wokalne.

Na osobną uwagę zasługuje warstwa tekstowa "Catharsis", gdyż jak twierdzi sam Flynn, tym razem opisuje rzeczywistość współczesnym, prostym, brutalnym, charakterystycznym dla środowisk hip hopowych językiem ulicy.

1
ID produktu: 1178217650
Tytuł: Catharsis
Wykonawca: Machine Head
Dystrybutor: Mystic Production
Data premiery: 2018-01-26
Rok nagrania: 2017
Producent: Nuclear Blast
Nośnik: CD
Liczba nośników: 1
Rodzaj opakowania: Jewel Case
Wymiary w opakowaniu [mm]: 144 x 130 x 12
Indeks: 24064071
średnia 4,2
5
14
4
5
3
2
2
2
1
1
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
8 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
4/5
09-02-2018 o godz 13:21 przez: Aleksandra Smolarek | Zweryfikowany zakup
Jeśli ktoś ceni Machine Head za mocne, gitarowe przyłożenie, może być zaskoczony tym, co odkryje na płycie Catharsis. Muzycy zapowiadali od początku, że to wydanie będzie dużo lżejsze i pełne różnorodnych brzmień. Sama nazwa albumu nie jest przypadkowa. Jeszcze na długo przed premierą wydanie podzieliło fanów - jednym się podobały promocyjne materiały, inni zareagowali odwrotnie. W moim odczuciu płyta jest bardzo dobra i warto ją chociażby zakupić z czystej ciekawości i dla uzupełnienia prywatnej dyskografii zespołu. Na krążku znajdziemy różnorakie gatunki muzyczne, a w tym nawet punkowe brzmienia jak utwór “Bastards”. Dzięki otwartości muzycznej, na płycie każdy fan rocka czy metalu znajdzie coś dla siebie. Choć płyta jest delikatniejsza, niż najlepsze wydania zespołu, to jednak znajdziemy na niej, typowe dla zespołu, gitarowe przyłożenie. Tu można wymienić chociażby utwór “Volatile”, który jest otwieraczem całości Catharsis. Równie ciekawie prezentują się “Psychotic” i “California Bleeding”, a także jeden z promowanych singli - “Kaleidoscope”. Z kolei, tytułowy numer oraz balladowy “Behind A Mask” to typowe rockowe kawałki, które można nazwać uniwersalnymi. Do tego grona zaliczyłabym jeszcze Screaming At The Sun, który pośredniczy pomiędzy lżejszą, a cięższą warstwą muzyczną, jaką znajdziemy na płycie. Płyta ma wiele plusów, ale też nie brakuje utworów, które, według mnie, są średniej jakości. Niektóre utwory są wręcz przekombinowane przez połamanie rytmiczne, przez które ciężko przejść przez całość bez skupienia. Po prostu, poszczególne partie nieco do siebie nie pasują i słuchając płyty wielokrotnie od samej premiery nie mogę się przekonać do tych kilku nagrań. Także teksty kilku utworów są średnie i nieco brakuje większej ilości podwójnych solówek, które są metką zespołu. Jednak są to elementy, które można wymienić również przy wydaniach innych zespołów - ciężko, by komuś spodobał się album w całości, bez żadnych wyjątków ;) Ponadto, te konkretne numery mogą być petardą koncertową. Ogólnie tu cały krążek powinien prezentować się fajnie, bo oprócz typowych wyciskaczy potu, lżejsze nuty dadzą chwilę wytchnienia. Płytę “Catharsis” polecam każdemu, kto nie ma oporu przed nowymi brzmieniami, do których przyzwyczaja dany zespół. Nie jest to najlepsze wydanie Machine Head, ale też nie należy do najgorszych. Wiele kawałków od razu zapada w pamięć i chce się ich słuchać, więc to już powinno zachęcać do sprawdzenia całości.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
25-02-2018 o godz 20:29 przez: Czesiek_Alcatraz | Zweryfikowany zakup
Oj, dużo hejtu przelało się na temat tego albumu w social media, branżowej prasie itp. Pierwsze przesłuchanie na Spotify również nie wywołało u mnie pozytywnej reakcji (siła sugestii?). Ale już po drugim stwierdziłem, że wcale nie jest tak źle i zdecydowałem się na zakup CD (bo i cena niewygórowana za podstawową wersję). Owszem, daleko "Catharsis" do genialnych "The Blackening" czy "Unto the Locust", ale może dlatego, że zespół poszedł bardziej w przebojowość (ukłon w stronę nu-metalowej przeszłości Machine Head), zamiast skupić się na tworzeniu thrashowych połamańców (patrz ww. starsze płyty). OK, niektóre teksty są mocno infantylne i wręcz głupie, ale jeśli przymkniemy na to oko, to otrzymamy całkiem interesujący i zróżnicowany album - jest thrash metal, jest nu-metal, są ballady, jest psychodela. Różnorodność może być tu jednocześnie przekleństwem, bo nie wszystkie kompozycje trzymają równy poziom. ale dla takich kawałków jak "Volatile", "Screaming at the Sun", "Psychotic" czy "Razorblade Smie" naprawdę warto pochylić się nad tym albumem.. Jak dla mnie mocne 7/10 i polecam płytę sprawdzić samodzielnie, bez sugerowania się wiadrem pomyj w Internecie.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
20-02-2018 o godz 08:53 przez: Tram | Zweryfikowany zakup
Jest ogień. Nie będę się za bardzo rozpisywał ale: Jak dla mnie bardzo dobra płyta Machine Head, a słucham ich od samego początku, Moim zdaniem powrócili trochę do korzeni i znakomicie im to wyszło. Polecam na próbę jak i dla zagorzałych fanów. Dodam że obsługa empik.com jak i empik stacjonarny na najwyższym poziomie. POLECAM.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
15-02-2018 o godz 10:12 przez: Dawid | Zweryfikowany zakup
Bardzo ciekawa płyta, zawierająca dużo fajnych kawałków, przypadnom do gustu każdemu fanowi mocnego brzmienia.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
23-01-2019 o godz 14:01 przez: Marek Struski | Zweryfikowany zakup
Machine Head nadal w super formie, kolejny album tego zespołu to potwierdza i nie zgadzam się z hejterami, jak dla mnie bardzo dobry!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
1/5
29-01-2018 o godz 20:04 przez: Mariusz Miłosz
Na ten album jeszcze przed premierą wylała się olbrzymia fala krytyki. Aż człowiek sam chce sprawdzić, czy to może być prawda? Mała rada, nie róbcie tego. O ile do tej pory "Supercharger" uważany był za najgorszą płytę zespołu (a tak naprawdę jest to całkiem niezły numetalowy album), o tyle nie mam wątpliwości, ze "Catharsis" jest kilka poziomów niżej. Fatalne teksty, fatalne wokale, beznadziejne riffy... do tego nic tu się nie klei, wszystko wydaje się być nie na miejscu. No po prostu kompletnie nie warto, nawet jeśli płyta będzie chodziła po 5 złotych.
Czy ta recenzja była przydatna? 3 0
2/5
31-01-2018 o godz 09:30 przez: eŁBe
Nie mam zamiaru porównywać tego albumu do Burn My Eyes czy Unto the loctus -dla mnie najlepszych wydawnictw Machine ale to na prawdę jest słabe. Panowie nie mają pomysłu na siebie i popełnili album który nie powinien ujrzeć swiatła dziennego. Brakuje tu wszystkiego z czego byli znani, energi, pomysłów, klimatu...szkoda czasu i kasy. Szkoda.
Czy ta recenzja była przydatna? 2 0
06-02-2018 o godz 00:00 przez: Dylan David | Empik recenzuje
Zespół Machine Head po prostu staje się coraz lepszy. Widać coraz większy progres. Ten album nie jest inny. Nadal rozszerzają swoje brzmienie i treści liryczne. Tym razem starają się utrzymać muzykę w heavy metalowymstyl. Catharsis, Volatile, Beyond the Pale i Heavy Lies the Crown to zdecydowane momenty na tej płycie, ale nawet ryzykowne utwory, takie jak Triple Beam zrobiły na mnie wrażenie. Mam ogromny szacunek dla zespołów, które podejmują ryzyko, chcąc wypróbować nowe style i nowe elementy w swojej muzyce. Jest to prawdopodobnie pierwszy album, na którym naprawdę podoba mi się każda piosenka. Świetna robota, brawo!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez .

Podobne do ostatnio oglądanego