Cała ja (okładka  miękka, wyd. 03.2024)

🖤 RECENZJA 🩷 "Mama zawsze powtarza, że miłość nie liczy lat i nie zna przeszkód. Gdy ludzie się kochają, nie przeszkadza im różnica wieku." Współpraca reklamowa z @wydawnictwo_miraz Dwie młode dziewczyny, zupełnie przeróżne historie życia, a jednak, mimo znaczących różnic, coś je łączy. Milena zaczyna swoją dorosłość, próbuje podnieść się po stracie bliskiej osoby, jednocześnie przeżywa pierwszą i wielką miłość, która pojawia się zupełnym przypadkiem. Jacek wydaje się spelnieniem jej marzeń, lecz zamiast happy endu, kończy z roztrzaskanym sercem. Paula próbuje podnieść się po życiowej tragedii, którą utrzymuje w tajemnicy, podejmuje nową pracę, dzielnie znosi przeciwności i nie poddaje się. Na jej drodze pojawia się Paweł, który od początku próbuje ją poznać, rozszyfrować, lecz chwilowo bezskutecznie. Każda z nich ma swoje pobudki, do takich a nie innych zachowań, jedna dopiero przekonywała się jak smakuje życie, podczas gdy druga, próbowała się podnieść po turbulencjach zgotowanych przez przewrotny los. Kolejna w dobytku Beaty książka, która skradła moje serce. Zaczynałam czytać tą książkę bez jakiejkolwiek nastawienia, skończyłam bardzo usatysfakcjonowana i szczęśliwa z jej zakończenia. Nie spodziewałam się, że Beata będzie potrafiła jeszcze wprawić mnie w osłupienie, wywołać szok, a jednak. Poznajemy dwie różne bohaterki, w różnych sytuacjach życiowych. Paula to poturbowana młoda dziewczyna, która jest tajemnicza, zdeterminowana, przepełniona bólem. Pojawia się chłopak wyraźnie nią zainteresowany, jednak przykre doświadczenia, sprawiają, że ból i lęki przejmują władzę nad jej życiem. Milena jest wkraczającą w dorosłość nastolatką, której partner okazał się draniem, szukając pomocy trafiła w ramiona Jacka, ale ten nie był dla niej odpowiedni. Różnił ich nie tylko spory wiek i doświadczenia, łączyła ich tajemnica, której wyjście na światło dzienne zniszczy wszystko. Życie każdej poznajemy po kawałku, małym szczególe, który z czasem daje rzut na prawdę, która będzie szokująca. Nie czytałam dotąd podobnie skonstruowanej historii, która bardzo przypadła mi do gustu. Los zarówno Pauli jak i Mileny nie był łaskawy, dzielił niesprawiedliwie, kładł ogromne przeszkody na ich ścieżkach, sprawiał, że nie próbowałam krytykować, ale zrozumieć, wczuć się w ich skórę i nie zazdrościłam. Fantastyczna książka, historia, która była niespodzianką, cudownie umiliła czas, sprawiła, że na długo zagości w moim sercu. Spróbujcie sami, przekonajcie się czy i wy będziecie równie i pozytywnie zaskoczeni. Bardzo polecam i zachęcam.

Lubicie książkowe wznowienia Waszych ulubionych Autorów? [RECENZJA] CAŁA JA Autor: Beata Majewska Wydawnictwo: Miraż Premiera: 05.03.2024 CZY MOŻNA ZAPOMNIEĆ O DAWNYCH NIESZCZĘŚCIACH I SPOJRZEĆ W PRZYSZŁOŚĆ Z UFNOŚCIĄ? Książka po raz pierwszy ukazała się w 2018 roku, teraz za sprawą Wydawnictwa Miraż doczekała się wznowienia z piękną graficzną okładką. CAŁA JA wraz z wcześniej wydaną ASYSTENTKĄ Karoliny Jaskóły tworzy serię HEARTBEATS. Moja przygoda z książkami Beaty Majewskiej rozpoczęła się od Serii Arabskiej. Cykl bardzo mi się podobał i teraz z przyjemnością sięgam po nowości i nadrabiam wcześniejsze tytuły tej Autorki. Cenię sobie również Wydawnictwo Miraż. Po pierwsze pod względem współpracę, a po drugie jakość i dopracowanie każdego egzemplarza. Jakie motywy znajdziecie w CAŁA JA? Różnica wieku, pierwsza miłość, zakazana relacja, hate-love, rodzinny sekret, pierwsza miłość, złamane serce, wybaczanie, poczucie bezpieczeństwa, bliskość, chłopak z tatuażem. W książce poznajemy dwie kobiety Paulę i Milenę, obie szukają drogi do prawdziwego szczęścia, obie chcą kochać i być kochane. Mają marzenia, plany, cele, ale również tajemnice, demony i różne doświadczenia z przeszłości. Beata Majewska od samego początku zaciekawia czytelnika fabułą, powoli odkrywa poszczególne puzzle, które w finale trafiają na właściwe miejsce i tworzą świetną całość. Czy kobietom uda się odnaleźć szczęście? Czy los napisze dla nich pozytywne zakończenie? Emocje, tajemnice, walka o lepsze jutro, mnóstwo przeżyć i trudnych do podjęcia decyzji, zaskoczenia. Byłam bardzo ciekawa jak połączą się historie obu kobiet. Jestem pewna, że będziecie mocno zdziwieni. Ciekawy pomysł na odświeżoną okładkę, świetnie komponuje się z treścią i osobowością bohaterek. Książkę można zaliczyć do literatury z gatunku obyczajowa z elementami romansu. Dedykowana dla kobiet w różnym wieku i fanek age gap, tabu, drama, family, hate-love.

Dawno nie czytałam książki, która jednocześnie potrafi zszokować, wywoływać kontrowersje i zmusić do trudnych dyskusji. ,,Cała ja” to sentymentalna i egzystencjalna podróż w głąb ludzkiej duszy. Pamiętajcie, że dobra książka nie zawsze musi być pokrzepiająca i łatwa w odbiorze, powinna wzbudzać w nas wiele emocji. ,,Cała ja” to książka, która jest kontrowersyjna, a czasem nawet szokująca. Zanurzenie się w tej lektury wymaga odwagi, ale pomaga zrozumieć różne perspektywy. Fabuła krąży wokół dwóch kobiet 💙Mileny i 🖤Pauliny. 💙 Poznajemy Milenę Kowalik, która zakochuje się w starszym mężczyźnie, który jest bardzo dobrym przyjacielem rodziny. Splot różnych wydarzeń powoduje, że nie mogą być jednak razem. 🖤 Drugą kobietą jest Paulina Kania, która zmaga się z traumą. By zapomnieć o niej zatrudnia się do ciężkiej pracy fizycznej. Poznaje wówczas Hansa, który staje się jej przyjacielem, a później stara się być kimś więcej. Jednak Paula musi mu wyjawić swój największy sekret, który zburzy ich spokój. Beata Majewska tak sprytnie pokierowała fabułą książki, że losy tych Mileny i Pauliny łączą się ze sobą. Nie mogę zdradzić wam w jaki sposób, byście mieli frajdę z odkrywania tej tajemnicy! Powiem tylko jedno to jest totalny sztos! Przedstawione bohaterki walczą o szacunek dla odmiennych punktów widzenia i w końcu, stają się katalizatorami do własnej refleksji nad sobą i społeczeństwem, w którym żyjemy. Autorka choć porusza trudne i niezwykle osobiste tematy, robi to z dużą wrażliwością i szacunkiem dla swoich bohaterów. Zmusza nas do zastanowienia się nad naszymi własnymi przekonaniami i wartościami. Pomaga nam zrozumieć, jak ważne jest poszanowanie różnorodności doświadczeń i perspektyw, nawet jeśli mogą one wydawać się nam obce lub niezrozumiałe. Ta opowieść zmusza nas do konfrontacji z naszymi przekonaniami i zadania sobie trudnych, ale potrzebnych pytań.

Dawno nie czytałam książki, która jednocześnie potrafi zszokować, wywoływać kontrowersje i zmusić do trudnych dyskusji. ,,Cała ja” to sentymentalna i egzystencjalna podróż w głąb ludzkiej duszy. Pamiętajcie, że dobra książka nie zawsze musi być pokrzepiająca i łatwa w odbiorze, powinna wzbudzać w nas wiele emocji. ,,Cała ja” to książka, która jest kontrowersyjna, a czasem nawet szokująca. Zanurzenie się w tej lektury wymaga odwagi, ale pomaga zrozumieć różne perspektywy. Fabuła krąży wokół dwóch kobiet 💙Mileny i 🖤Pauliny. 💙 Poznajemy Milenę Kowalik, która zakochuje się w starszym mężczyźnie, który jest bardzo dobrym przyjacielem rodziny. Splot różnych wydarzeń powoduje, że nie mogą być jednak razem. 🖤 Drugą kobietą jest Paulina Kania, która zmaga się z traumą. By zapomnieć o niej zatrudnia się do ciężkiej pracy fizycznej. Poznaje wówczas Hansa, który staje się jej przyjacielem, a później stara się być kimś więcej. Jednak Paula musi mu wyjawić swój największy sekret, który zburzy ich spokój. Autorka tak sprytnie pokierowała fabułą książki, że losy tych Mileny i Pauliny łączą się ze sobą. Nie mogę zdradzić wam w jaki sposób, byście mieli frajdę z odkrywania tej tajemnicy! Powiem tylko jedno to jest totalny sztos! Przedstawione bohaterki walczą o szacunek dla odmiennych punktów widzenia i w końcu, stają się katalizatorami do własnej refleksji nad sobą i społeczeństwem, w którym żyjemy. Beata Majewska choć porusza trudne i niezwykle osobiste tematy, robi to z dużą wrażliwością i szacunkiem dla swoich bohaterów. Zmusza nas do zastanowienia się nad naszymi własnymi przekonaniami i wartościami. Pomaga nam zrozumieć, jak ważne jest poszanowanie różnorodności doświadczeń i perspektyw, nawet jeśli mogą one wydawać się nam obce lub niezrozumiałe. Ta opowieść zmusza nas do konfrontacji z naszymi przekonaniami i zadania sobie trudnych, ale potrzebnych pytań.

𝕮𝖆𝖑𝖆 𝕵𝖆 𝕭𝖊𝖆𝖙𝖆 𝕸𝖆𝖏𝖊𝖜𝖘𝖐𝖆 𝕺𝖈𝖊𝖓𝖆: 2,5/5 ✯ Hej, miśki!🧸 ✯Współpraca Reklamowa✯ Byłam bardzo ciekawa tej książki! Powiedzmy, że ma ona dwie perspektywy 𝕻𝖆𝖚𝖑𝖎 i 𝕸𝖎𝖑𝖊𝖓𝖞. Jednak obie łącząc się i wszystkie wątki nabierają sensu, gdy zostało /- 100 stron do końca książki. Stwierdziłam, że zrecenzuję obie perspektywy i podzielę ocenę, jak i recenzje na 2: ✯ 2,5 gwiazdki za perspektywę 𝕻𝖆𝖚𝖑𝖎 i 2,5 gwiazdki za perspektywę 𝕸𝖎𝖑𝖊𝖓𝖞. ✯𝕻𝖊𝖗𝖘𝖕𝖊𝖐𝖙𝖞𝖜𝖆 𝕻𝖆𝖚𝖑𝖎: 2/2,5✯ Ta perspektywa akurat bardzo mi się podobała. Sam charakter Pauli polubiłam od pierwszych stron, a tajemniczość owiana jej postacią, cudowna, bo tak naprawdę nie wiedziałam, czego się spodziewać. Paweł w tej książce to mój książkowy ideał, nie poddający się i wspierający facet to ideał, o którym marzę! Nie osadzał nigdy, zawsze wysłuchiwał i był uparty kiedy trzeba! Fabuła od samego początku mnie przyciągała. Zawsze wyczekiwałam jej perspektyw, bo o wiele bardziej mi się podobała i przyjemniej mi się je czytało. Jednak podczas tych ostatnich 100 stron, gdy dowiadujemy się czegoś, nie spodobało mi się… bardzo. ✯ 𝕻𝖊𝖗𝖘𝖕𝖊𝖐𝖙𝖞𝖜𝖆 𝕸𝖎𝖑𝖊𝖓𝖞 0,5/2,5 ✯ Tutaj byłam pozytywnie zaskoczona, z początku podobało mi się, ale im dalej tym gorzej było i działy się rzeczy, których nie lubię, a wręcz mnie brzydzą. Myślałam, że Mielna mając siedemnaście lat, będzie bardziej ogarnięta. Niestety nie, a romans z facetem w wieku jej ojca był dla mnie za wielki. Owszem na początku, byłam ciekawa jego, ale gdy dowiedziałam się ile ma lat… to było dla mnie za dużo. A Jacek… jak mógł do tego doprowadzić, wiedząc ile ma lat. Ta perspektywa to było zdecydowanie za dużo. Napisałam odczucia co do jednej części, żeby nie zaspoilerować, chociaż dalej było jeszcze gorzej.

[Reklama] Wydawnictwo Miraż Jedno kłamstwo. Jedna tajemnica, która pociąga za sobą splot zupełnie zaskakujących wydarzeń. Wydarzeń, które stają totalnie ciężkie do wyprowadzenia na prostą. Książki Beaty Majewskiej uwielbiam za emocje, jakie serwuje czytelnikom. Za historie, które są niczym samym życiem pisane. Tutaj mamy historię dwóch kobiet, które bardzo wiele łączy. Milena i Jacek to nietypowa para. Ona jest nastolatką u progu dorosłości a on bardzo dojrzałym mężczyzną, przyjacielem rodziny. Pozornie wydaje się jej, że w końcu znalazła to, czego szukała. Niestety na jaw wyjdzie pewien sekret. Paula po traumatycznych wydarzeniach zostawia całe swoje życie za sobą. Rozpoczyna wszystko na nową starając się pracą zagłuszyć wspomnienia. A zaskakujący los postanawia postawić jej na drodze mężczyznę z tatuażem. Czytając książkę odczuwałam ogrom różnorakich emocji. Każda z historii obiekt była zaskakująca, nieprzewidywalna i totalnie przewrotna. Z dużą ilością elementów zaskoczenia i zwrotów wydarzeń. Fabuła wciągała serwując przy każdym kolejnym wątku inny zestaw pytań, na które starałam się za wszelką cenę znaleźć odpowiedzi. Powieść przeczytałam ekspresowo. To co się tutaj znalazło było bardzo pasjonujące i zmuszające do refleksji. Osobiście nie wyobrażam sobie na żywo tego wszystkiego co przeszli bohaterowie. Nie mam zielonego pojęcia jak bym się odnalazła w czymś takim. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji poznać tej historii to zachęcam. Przyszykujcie się tylko na totalny rollercoaster emocjonalny. Nie raz wasze brwi poszybują do góry i nie raz z niedowierzania będziecie kręcić głową z szokiem wymalowanym na twarzy. Polecam

Z początku ta książka wydawała się mega lekka i nawet chwilami zabawna. Nawet pomyślałam sobie "durna Ty niepotrzebnie się bałaś tej książki", bo tak właśnie było. Obawiałam się jej. I słusznie. Dość szybko zaczęłam łączyć kropki i historie naszych bohaterek, a im dalej czytałam tym wylewałam więcej łez. To jest tak ciężka, przejmująca i boląca książka jakieś dawno nie czytałam. Rozrywa od środka i tak zostawia, na koniec lecząc rany. Z jednej strony myślałam sobie, że mamy fajny kontrast bohaterek. Milena taki lekkoduch, który żyje chwilą i nie myśli o konsekwencjach i Paula, która mimo młodego wieku jest bardzo dojrzała. Po części jest to prawda tylko by stać się tak dojrzałym jak Paula trzeba najpierw przejść to co Milena. Weź chusteczki i usiądź wygodnie, bo inaczej nie przebrniesz przez tą lekturę.