Niestety film mnie bardzo rozczarował. Już dawno nie straciłam półtorej godziny mojego życia w tak żałosny sposób. Przewidywalny, prymitwny scenariusz bez żadnej głębi. Czarno - biali bohaterowie - oczywiście Ci wierzący to chodzące po ziemi anioły, a niewierzący to zakłamani i okrutni ludzie... Oczywiście niewierzący zostają ukarani, a wierzący w nagrodę idą na koncert katolickiej rockowej kapeli, gdzie natchnieni śpiewają o swojej wierze. Jeśli na tym polega afirmacja wiary, to ja wysiadam. Przedszkolak wymyśliłby coś bardziej wiarygodnego i rzeczywistego. Jeśli ktoś lubi dobre kino - zdecydowanie odradzam!
Doskonały film dla wierzących i ateistów.Każdy człowiek odnajdzie w nim cząstkę siebie.Skłania do głębokiej refleksji nie tylko ludzi wierzących,ale i tych dla których wiara to "przesądy i gusła".Zadaje wiele trudnych pytań,które kiedyś każdy z nas będzie musiał sobie postawić.Film wzruszający szczególnie dla dojrzałego widza,ale godny też polecenia dla rodziców,którzy chcieliby go obejrzeć z nastoletnimi dziećmi.Mądre,poruszające ,głębokie kino!
27-06-2018 o godz 00:00 przez:
Helen Swift
|Empik recenzuje
Wyjątkowy film, na pewno warto poświęcić trochę czasu żeby go obejrzeć. Bóg nie umarł porusza ciekawą tematykę, delikatną, specyficzną.. To o czym opowiada film, powinno dać do myślenia, nawet osobom niewierzącym. Całą przedstawioną tu historię warto jest skonfrontować ze swoim własnym światopoglądem. W każdym razie Bóg nie umarł mnie osobiście sprowokował do niejednego pytania o wiarę i religię. Film oglądałam jakiś czas temu, ale nadal mam w pamięci ten niesamowity obraz, tak dobrze zagrany i wartościowy pod każdym względem. Chyba wciąż jest za mało tak pięknych, niezwykłych filmów.
"Bóg nie umarł" był filmem,który rozpoczął modę na powstawanie różnorodnych filmów religijnych. Zdecydowanie najciekawszym wątkiem filmu jest wątek konfliktu studenta i profesora. Argumenty znalezione przez Josha są interesujące i trudne do znalezienia dla przeciętych ludzi. Wielu uważa ,że niektóre dialogi i postawy są nienaturalne czy oklepane. To może drażnić. Myślę jednak ,że intencją twórców było przesiąknięcie filmów dydaktycznym charakterem.Chodzi o to by ukazać z jakim sytuacjami stykają się wierzący oraz możliwe ścieżki do rozwiązania problemów. i to jest właśnie fajnie
Polecam bo uczy aby bronić wiary nawet gdy ktoś nam próbuje wpoić swoją teorie szczególnie Sekty które mogą zrobić człowiekowi pranie mózgu i wpajać ci oszczerstwa itd