4/5
12-08-2021 o godz 10:32 przez: anonymous
"Żaden człowiek nie jest samotną wyspą..." Wprowadzenie, które zafundował nam Lincoln - główny bohater - jest brutalne. To, jak traktowali go w Osney (szkole) było brutalne. Ale mino tych brutalności książkę czyta się naprawdę przyjemnie. Pomysł na fabułę jest ciekawy. Ale w gruncie rzeczy trochę się tego rozwinięcia można było spodziewać. A na pewno domyślać, już nawet od początku. Jednak nie umjuje to książce, przynajmniej dla mnie. Akcja nie jest bardzo dynamiczna. Autorka w niektórych momentach chyba próbowała taką stworzyć, ale ja jej nie czułam. Plot twist jedne jest - dobry, ale nie fenomenalny. Mały tip - watrto czytać uważnie bo wszystko jest ze sobą powiązane. Świat wykreowany był nieźle. Nie można było na przykład poczuć zimnego klimatu Anglii, ale to nie literatura piękna, nie? Fajnie w tej książce widać skutki prześladowań. I to, jak łatwo samym mozna stać się prześladowcą. W trakcie rozwijania się fabuły i akcji główny bohater się zmienia. Pod koniec, a bardziej na końcu przyznaje się do błędów, co jest świetne. Tylko, zastanawiam się, czy wszyscy szesnastolatkowie by tak postąpili? Postać Lincolna była wykreowana świetnie. Czytanie jego przemyśleń było niesamowitym doznaniem, aż chciałabym go spotkać i z nim porozmawiać. A porównania i rozmowy, które dokonuje na temat dzieł Shakespearea? Rewelacja. Ale niestety inni bohaterowie, no i niestety troche i Lincoln, są przerysowani. Osiłek, nerd, gamoń, emo... No ok, są takie typowe "gwiazdy" czy "nerdzi", ale chyba nie z takich ludzi składa się cała cywilizacja. Ludzi takich "typowych" jest niewiele. A po za tym, człowiek może być "osiłkiem", super przystojnym facetem i być inteligentnie porażający, no nie? Przecież nie wszyscy "nerdzi" to chuderlacy.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
25-10-2020 o godz 12:44 przez: Anonim
Egzemplarz otrzymałam od @mediarodzina, za co serdecznie dziękuję. Zacznę od tego, że okładka jest świetna. Ta tekstura, która jest lekko wypukła sprawia, że ma się wrażenie jakbyśmy dotykali prawdziwych liści. Uwielbiam takie okładki 😍. Wyobraźcie sobie, że jesteście rozbitkami na bezludnej wyspie. Trafiasz tam z osobami, które niezbyt lubisz. Co robisz? Starasz się przetrwać na własną rękę czy zagryzasz język i jak to mówią w kupie siła, działacie razem? Link jest osobą kontrowersyjną, zbuntowaną i z każdą osobą na wyspie ma na pieńku, może niedosłownie ale się nie lubią. Gdy coraz bardziej się do siebie zbliżają okazuje się, że każdy z nich ma inne umiejętności. Jeden ma zdolności łowieckie, drugi potrafi gotować, trzeci jest majsterkowiczem itp. Książka uwierzcie mi lub nie, wciąga od pierwszych stron.Na ogół nie czytam takich historii, bo mam złe wspomnienia z Robinsonem Crusoe 🙈, lecz tutaj miłe zaskoczenie. I powiem wam, że na pierwszy rzut oka, mogłoby się wydawać, że jest to pozycja dla młodzieży, lecz brnąc dalej w czytanie uważam, że historia zaskoczy każdego nie ważne w jakim wieku. Zakończenie tak mnie zaskoczyło, że zastanawiałam się jak to możliwe. Wogóle nie spodziewałam się, tego wszystkiego. Zdziwiona byłam, że nikt z rozbitków się nie domyślił co jest grane 😱. Podobały mi się wstawki muzyczne, bo idealnie pasowały do danej sytuacji. Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką i powiem szczerze, że nie zawiodłam się. Polecam wam tą książkę, bo daje sporo do myślenia, a zapomnieć się o niej nie da. Ja do tej pory o niej rozmyślam. Pasjonatka_ksiazek1
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
13-10-2020 o godz 20:47 przez: Anonim
„Żaden człowiek nie jest samotną wyspą (…) John Donne „Bezludna wyspa” M. A. Bennett Wylot na szkolny obóz miał być dla Linka początkiem końca pobytu w szkole, w której od pierwszych dni był gnębiony. Jednak grupa nastolatków, zamiast na obóz trafia na bezludną wyspę. Siedem różnych osób, niekoniecznie darzących się sympatią i jedna wyspa. Czy poradzą sobie w tej ekstremalnej sytuacji? I z czym tak naprawdę muszą się zmierzyć? Jest to książka pokazująca jakie cechy ujawniają się w człowieku w skrajnych sytuacjach. Nie bez znaczenia pozostaje również to, kto kogo jak traktował w szkole. A ukształtowana wcześniej hierarchia może gwałtownie obrócić się do góry nogami. Początkowe rozdziały trochę mi się dłużyły i nie były łatwe do przeczytania, przez ukazane w nich okrucieństwo panujące wśród młodzieży. Książka mnie wciągnęła, i mimo, że nie trzymała przez cały czas w napięciu, byłam bardzo ciekawa, co będzie dalej. Każda z postaci wnosiła coś do książki, nie była bez znaczenia. Zakończenia częściowo się domyślałam, jednak niektóre rzeczy mnie zaskoczyły. Nie do końca trafiła do mnie spora ilość nawiązań do literatury, filmów czy seriali przez co powieść traci na oryginalności. Na uwagę na pewno zasługuje bardzo ładne wydanie książki. Myślę, że w chłodne, jesienne wieczory, z tą książka łatwo można poczuć letni klimat. Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
02-11-2020 o godz 11:49 przez: katherine_parker
W książce tej przedstawiona została grupka uczniów, których samolot, w drodze na szkolny obóz, rozbija się na bezludnej wyspie, gdzieś... Tak na prawdę nie wiadomo gdzie. Mamy tu, w pewnym sensie, przedstawicieli wszystkich grup występujących w typowej fikcyjnej szkole i jak się szybko okazuje, ten podział całkowicie zmienia się podczas próby przetrwania na wyspie. Ale mamy tutaj także Linka, który pełni funkcje naszego narratora. Jego postać niesamowicie mnie wręcz oczarowana! Nosz kurczę, tak przyjemnie mi się ją odkrywało, że nawet ciężko mi to opisać. Na przykładzie Linka autorka świetnie przedstawiła wszystkie zmiany, jakie mogą zachodzić w człowieku, gdy znajdzie się na miejscu chłopaka. To również bardzo mądra postać, która zdecydowanie różni się od większość bohaterów z młodzieżówek. Na prawdę jestem pod jej wrażeniem. Całą książkę można podzielić na część przed i po - "przed" czyli wszystko to, co działo się w szkole naszych bohaterów i w życiu Linka przed wypadkiem, a "po" to już sam ich pobyt na wyspie i próba przetrwania. Mamy tutaj niezwykle wciągającą historię i to jest super, ale mamy jeszcze zakończenie, które po prostu ścina z nóg, bo niby człowiek się coś tam troszkę domyśla, a tu nagle mamy wielkie BUM! Całość czyta się jednym tchem i jestem przekonana, że spodoba się ona każdemu, kto po nią sięgnie. Ja jestem nią wręcz oczarowana!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
03-10-2020 o godz 21:11 przez: Anonim
Lincoln jest inteligentym chłopakiem, jednakże w szkole do której jest zmuszony chodzić, najważniejszy jest sport z którego jest słaby i właśnie z tego powodu inni nastolatkowie go gnębią i kpią z niego. Jednak zmienia się to kiedy grupa nastolatków jedzie na szkolną wycieczkę i lądują na bezludnej wyspie. Tylko dzięki Lincolnowi, jego pomysłom i wiedzy są w stanie przetrwać. Dawno już nie czytałam młodzieżówki, jednak ta skusiła mnie szczerze powiedziawszy najbardziej okładką, ale również pozytywnymi opiniami. W książce znajduje się dużo opisów i mało dialogów. Przez pierwsze sto stron było mi ciężko przebrnąć, gdzie było opisane życie Lincolna w szkole i pomysły jego kolegów na uprzykrzanie mu życia. Wydawać by się mogło, że Link jest słabym chłopakiem ponieważ nie potrafił się im postawić, jednak ja uważam wręcz przeciwnie, znosił dzielnie to wszystko i ani razu nie poskarżył się nikomu, nie płakał, że jest mu źle. Kiedy nastolatkowie wylądowali na wyspie mogli liczyć tylko na Linka, który potrafił polować, rozpalić ogień i wiedział jak przetrwać. Role się odwróciły, teraz chłopak był na szczycie góry i przez to woda sodowa uderzyła mu do głowy. Każdy z bohaterów miał znaczenie w książce i coś do niej wprowadzał, nie byli oni po to, żeby po prostu być. Jednak zakończenie historii.. wow, tego się nie spodziewałam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
05-10-2020 o godz 15:50 przez: Catherine H.
Mimo że zgadłam całą zagrywkę fabularną już na początku (gdy tylko grupa nastolatków znalazła się na wsypie), książkę czytało mi się wyśmienicie. Żałuję, że po jednym dialogu do głowy wpadł mi pomysł, który wyjaśniał całą ideę bezludnej wyspy, tego jak uczniowie się tam znaleźli i co zobaczę na ostatnich stronach 😥 W BEZLUDNEJ WYSPIE jest mnóstwo nawiązań (właściwie spojlerów) do HRABIEGO MONTE CHRISTO, więc jeśli macie w planach ten klasyk, przeczytajcie WYSPĘ w drugiej kolejności. Ja lekturę tej kultowej powieści mam za sobą, więc wszystkie smaczki ogromnie mnie cieszyły. Podobnie jak w STAGS, Bennett zarzuca Czytelnika różnorakimi nawiązaniami okołoliteracko-filmowymi, ale tutaj robiła to bardziej umiejętnie, niż w swojej poprzedniej powieści. Nad książką wisi aura powieści dla młodzieży, bohaterom często towarzyszy zażenowanie, niezręczność i wstyd. Liczyłam, że autorka skupi się na samym aspekcie przetrwania i tego, co nowe okoliczności budzą w człowieku. Zrobiła to, ale w takiej złagodzonej nastolatkowej wersji. Jeśli chcecie przeczytać naprawdę dobrą powieść skierowaną do młodzieży, naturalną i poruszającą takie tematy (w dość delikatny sposób) jak istota człowieczeństwa, rywalizacja w grupie i rola przywódcy, to powinniście zwrócić uwagę na BEZLUDNĄ WYSPĘ.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
09-11-2020 o godz 20:56 przez: Anonim
Hej w niedziele!💙 No i doczekaliśmy się tej pięknej, złotej, polskiej jesieni 👏 Kto preferuje spacer?🤩 Ta książka zupełnie nie jest tym, czym wydawałoby się że jest. Zaczyna się niewinnie, chłopak opowiada o swojej brutalnej rzeczywistości, jest inny i rówieśnicy z niego szydzą, trochę jak „Buszujący w zbożu”. Lubimy bohatera, identyfikujemy się z jego słabościami, kibicujemy w walce z słabościami. Poznajemy życie szkolnej elity, mnogość charakterów i sytuacji. Po długim monologu wyruszamy na bezludną wyspę aby zobaczyć jak każdy z bohaterów zmienia się pod wpływem nowych okoliczności. Robi się niebezpiecznie i złowrogo, to wtedy z człowieka wychodzą najgorsze nawyki. Kto tym razem okaże się przywódcą, a kto pokrzywdzonym? A na końcu autor szykuje dla nas coś specjalnego, nie dajcie się zwieźć!🤩 Ode mnie 7/10, zaczęły mnie męczyć te niekończące się opisy, ale nie miałam ochoty odkładać ❤️.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-09-2020 o godz 11:02 przez: Anonim
Młodzieżówki to nie jest mój ulubiony typ literatury ;) Jednak o tej książce usłyszałem jakiś czas temu, i kiedy wpadła mi wczoraj(!) w ręce, pochłonąłem ją w całości, nawet nie wiedząc kiedy! 1. Bardzo wciąga! 2. Kilka fajnych twistów + psychologicznych zawiłości, 3. Mnóstwo odwołań literackich i popkulturowych, 4. Kilka muzycznych inspiracji wartych uwagi. Słowem: "Bezludna wyspa" to znacznie więcej niż się spodziewałem.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
10-01-2021 o godz 13:38 przez: Zuzanna
Super klimat wyspy i walki o przetrwanie🏝 Główny bohater momentami bardzo irytujący, tak że aż chciało się nim potrząsnąć! Po prostu władza uderzyła mu do głowy. Fajne nawiązania do ,,Klubu winowajców" ,,Zagubionych" oraz ,,Władcy much". Mimo to przyjemnie się ją czytało i pochłonęłam ją w jeden dzień📚 więc polecam👍🏻💖
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
09-04-2023 o godz 07:58 przez: anonymous
Książka dobra ale spodziewałam się czegoś innego , troszkę przewidywalna . Szybko się ją czytało zdecydowanie na .
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji