Tajemnica, odpowiednia dawka sensacji oraz oczywiście tytułowa Bestia, na tym nie koniec, a dopiero początek nowej, intrygującej, książki pióra I.M. Darkss. Dodajmy do tego bohaterkę stanowiącą kontrast dla męskiej postaci i drugi plan, nie stanowiący jedynie tła, ale mieszankę istotnych elementów dla całości. W efekcie otrzymujemy historię przy jakie lektura mija szybko, w żadnym wypadku nie z tego powodu, że przewracamy kartki szukając ciekawych momentów, lecz dlatego, iż chcemy jak najszybciej poznać jak dalej potoczy się akcja. Ta biegnie szybko i z niejednym zwrotem, tak, by czytelnik nie mógł być pewien co jeszcze przed nim, podobnie zresztą rzecz ma się z bohaterami, na jakich czeka nieprzewidziany ciąg wydarzeń. „Beautiful Beast” łączy w sobie opowieść o uczuciach, zaskakujących spotkaniach, wciąż aktualnej przeszłości, teraźniejszości wydającej się prowadzić ku przyszłości, nie mającej prawa zaistnieć oraz ludziach, jacy mogą utracić to, co najważniejsze i tych, którym już zbyt dużo odebrano. I.M. Darkss wie jak napisać wciągającą książkę, otwierającą przed czytającymi drzwi do świata, gdzie czeka ich niemało emocji, przygody i przede wszystkim fabuła z nieszablonowymi postaciami.

Przeczytałam z ogromnym zaskoczeniem, do tej pory za takimi książkami nie przepadałam gdzie były wątki fantasy, a tu muszę przyznać, że wcale mi to nie przeszkadzało a wręcz przeciwnie bardzo mi się podobało. Taka nadludzka siła w bohaterze, było to bardzo interesujące, z tą książką spędziłam miły jesienny wieczór z Arią się polubiłam i czego mogłabym chcieć więcej 🤔 no jak to czego kontynuacji 😊. Autorka wie jak wciągnąć czytelnika w swoje sidła ja przepadłam, a lekkie pióro sprawia że książkę czyta się w mig, mam nadzieję że kontynuacja już niebawem 😍. Trochę o naszych bohaterach, jedno jest pewne wykreowani rewelacyjnie, ona Aria z początku mogło by się wydawać, że to taka spokojna i cichutka dziewczyna, ale jej charakterek pokazuje pazur. Natomiast On Savier mroczny i tajemniczy. Pomiędzy tą dwójką napięcie seksulane nie schodzi ale żadne nie chce się do tego przyznać... Jak ta dwójka sobie z tym poradzi ? Ona zwykła kobiet, a on mężczyzna ze zmodyfikowanym DNA i z umiejętnościami jakie mają wilki 🐾... Jednym słowem fajna historia musicie sami się przekonać. Ja osobiście polecam z całego serducha i czekam na kontynuację ❤

Aria nie planowała zobaczyć makabrycznego zabójstwa, jednak nikt nie pytał jej o zdanie.  Pewne jest, że nie zapomni, że właśnie przez to trafiła na wyspę, na której wszędzie pojawiają się znaki zapytania. Dostała tam swojego prywatnego ochroniarza - Saviera. Od tej pory nad tą dwójką wisi napięcie seksualne, które nie raz ich poparzy. Nie spodziewała się tylko, że On również jest groźnym "narzędziem" w rękach tajnej organizacji, a jego oczy w każdej sekuncie mogą zmienić kolor na bardziej niebezpieczny i mroczny. ------- Poraz kolejny nie zawiodłam się na pozycji od tej autorki. Lecz tym razem dostałam coś nowego. Wątek fantasy oprószony zbrodniami, namiętnością, pociągiem, tajemnicą, akcją no i walką o siebie - o to co najcenniejsze. To historia, od której nie sposób się oderwać. Bohaterowie fajnie wykreowani. Postać Arii była z pazurem, natomiast postać Saviera była pełna mroczności. Czasami ciężko było go zrozumieć, ale u Samca Alfa władczość jest na porządku dziennym. Jeżeli masz ochotę poznać niesamowitą historię o "ludziach" z siłą, o której zwykły śmiertelnik mógłby pomarzyć, ta historia jest dla Ciebie.