Armia Boga (okładka  miękka, wyd. 12.2023)

𝓡𝓮𝓬𝓮𝓷𝔃𝓳𝓪 𝓹𝓪𝓽𝓻𝓸𝓷𝓪𝓬𝓴𝓪 W twórczości Pani Marii Tomczak miałam okazję zakochać się ponad rok temu, przy okazji recenzowania pierwszego tomu - "Armii Cieni". Od tamtej pory z wielką niecierpliwością czekałam na kontynuację i w końcu się doczekałam, w dodatku jako patronka! "Armia Boga" jest definicją tego za co uwielbiam fantastykę. Akcja powieści rozgrywa się kilkadziesiąt lat po wydarzeniach z pierwszego tomu, kiedy Wielki Mistrz Luthian zostaje poproszony o zbadanie dziwnej i niepokojącej sytuacji, która miała miejsce na granicy Vessanii z Atrem - krainie pełnej smutku i strachu, gdzie inkwizycja poluje na czarownice, a władze stanowią obwieszeni kosztownościami kapłani Jedynego Boga. Fabuła z początku rozwija się powoli, pozwalając czytelnikowi wczuć się w historię. Autorka świetnie buduje napięcie i poczucie nieodkrytej, mrocznej tajemnicy. Stopniowe wprowadzenie w życie bohaterów umożliwia dobre poznanie ich osobowości oraz charakterów, które są świetnie napisane i czuć, że są dopieszczone w najmniejszych szczegółach. Kilka perspektyw pozwala na szerokie spojrzenie na sytuację w królestwie, w którym razem z bohaterami odwiedzamy wiele wspaniałych, różnorodnych miejsc. Moje serce w szczególności skradła Vessania i Dremn wraz ze swoją mroczną historią. Bardzo spodobał mi się motyw podróży z trupą aktorską i zwiedzanie wraz z nią różnych osad czy większych miast, które mam nadzieję poznać jeszcze lepiej w kolejnych tomach serii. Po łagodnym wejściu w fabułę książki, następuje zwrot akcji, który rzuca czytelnika w wir emocjonujących bitew, intryg i satysfakcjonującego łączenia wątków w spójną całość. Z każdym następnym wydarzeniem coraz trudniej oderwać się od lektury, tak że nawet nie zauważyłam kiedy zaczęłam docierać do końca. Pokochałam w tej historii bohaterów, krainy pełne magii i sposób w jaki autorka opowiada tą historię. Bardzo doceniam dbałość o szczegóły, to że wszystko ma swoje znaczenie, umiejętności literackie i wielką wyobraźnię. Jestem zachwycona tym jak potoczyły się losy wszystkich postaci i mam wielką nadzieję, że w następnym tomie będę miała okazję znów spotkać ich choć na chwilę. Armia Boga przeniosła mnie do fantastycznego, mrocznego świata, tak że mogłam na te kilkanaście godzin porzucić szarą rzeczywistość. Powieści pisane przez Panią Marię Tomczak mają szczególne miejsce w moim sercu i jestem przeszczęśliwa, że mogłam objąć drugi tom patronatem. Mam nadzieję, że uda mi się Was przekonać do sięgnięcia po "Armię Boga". someone_who_reads_