Akademia Crookhaven. Szkoła oszustów (okładka  miękka, wyd. 09.2023)

Bardzo fajna i przyjemna. Nie tylko dla fanów motywu akademii. Zabawna i mądra dla starszych i młodszych.

Trzynastoletni Gabriel Avery, porzucony przez rodziców, mieszka w małym miasteczku wraz z babcią, która go wychowuje. Chłopak dysponuje dość specyficznym talentem - jest bardzo zdolnym kieszonkowcem, co wykorzystuje, aby choć trochę poprawić sytuację w domu i pomóc babci. Pewnego dnia Gabriel kradnie nieznajomemu na stacji kolejowej portfel, w którym ze zdumieniem odkrywa zaadresowaną do niego kartkę - zaproszenie do "miejsca, w którym zrobi użytek ze swoich talentów". Jak się okazuje, mężczyzna w trakcie zamieszania zabrał również Gabrielowi nadpaloną z jednej strony dwupensówkę - jedyną pamiątkę po jego rodzicach. Chłopak decyduje się sprawdzić trop i odzyskać monetę - podąża za instrukcjami, które doprowadzają go do ukrytej na wyspie szkoły dla wszelkiego rodzaju oszustów, włamywaczy, hakerów. W Crookhaven Gabriel chodzi na zajęcia z podstępu czy tajników zawodu, poznaje nowych przyjaciół, a także... To musicie sprawdzić sami. "Akademia Crookhaven. Szkoła oszustów" to pierwszy tom młodzieżowej serii autorstwa J.J. Arcanjo. Książkę czyta się bardzo przyjemnie i ciężko się oderwać. Z uśmiechem na twarzy śledziłam kolejne losy Gabriela i przyjaciół, kibicowałam im w wyzwaniach i śmiałam się z zabawnych sytuacji, których nie brakuje. Motyw akademii dla szczególnie uzdolnionych, gdzie zwykli ludzie nie mają wstępu słusznie nasuwa skojarzenia ze Szkołą Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Myślę, że wszystkim fanom Harry'ego Pottera "Akademia Crookhaven" również przypadnie do gustu. Z niecierpliwością czekam na drugi tom i drugi rok nauki Gabriela w szkole dla oszustów.

"Szkoła oszustów" to pierwszy tom bardzo fajnego cyklu dla dzieci i młodszej młodzieży. Powieść zabiera młodych czytelników w fascynującą podróż do świata, w którym granica między dobrem a złem jest zaskakująco cienka. Akademia Crookhaven to szkoła dla wyjątkowych uczniów, którzy uczą się w niej sztuki oszustwa, włamań i fałszerstwa. Inspiracje zaczerpnięte z takich hitów literackich jak „Harry Potter”, „Nevermoor” czy twórczość M.G. Leonard sprawiają, że jest to lektura obowiązkowa dla fanów tajemniczych miejsc i niecodziennych przygód. Bohaterem powieści jest trzynastoletni Gabriel, błyskotliwy kieszonkowiec, który wykorzystuje swoją zdolność do drobnych kradzieży, aby zapewnić przetrwanie sobie i babci, która go wychowuje. Rodzice chłopca porzucili go, kiedy był jeszcze dzieckiem, a jego życie to codzienna walka o byt. Gabriel mieszka z babcią, która stara się jak może, ale niestety często brakuje im podstawowych środków do życia. To właśnie wtedy Gabriel zaczyna kraść, aby napełnić zazwyczaj pusty brzuch. Pewnego dnia, gdy Gabriel zostaje przyłapany na gorącym uczynku, zamiast trafić do więzienia, spotyka tajemniczego Caspiana Crooka. Zamiast oddać go w ręce prawa Caspian zaprasza chłopca do swojej szkoły dla złodziei. To miejsce, gdzie uczniowie nie tylko uczą się fachu kieszonkowca, ale także takich umiejętności jak włamania, fałszerstwo i „kryminastyka”. Wbrew pozorom celem tej edukacji nie jest szerzenie zła, ale naprawianie świata poprzez oszukiwanie złych ludzi i zwracanie własności niewinnym. Zawiązana w powieści intryga jest fascynująca i wciągająca, a przede wszystkim dostosowana do wieku odbiorców. Historia Gabriela nie jest prosta. To, co w jego życiu początkowo wydaje się jasne i oczywiste, szybko okazuje się skomplikowane i pełne niespodzianek. Gabriel poznaje w szkole nowych przyjaciół i stawia czoła licznym wyzwaniom, które uczą go nie tylko złodziejskiej sztuki, ale także tego, co to znaczy być dobrym człowiekiem. Chłopiec z czasem odkrywa, że nie wszystko jest czarno-białe, a ludzie, których spotyka na swojej drodze, mają swoje własne historie i motywacje. Akcja powieści rozwija się dynamicznie, chociaż nie od samego początku. Dość szybko jednak przyspiesza i zaczyna zaskakiwać mnóstwem nieprzewidywalnych zdarzeń. Wszystkie postaci zostały wykreowane z dużą starannością i wyczuciem. Główny bohater od początku wzbudza sympatię. Jest inteligentny, sprytny i mimo swojego trudnego życia ma w sobie wiele dobra. Jego przemiana i rozwój w trakcie powieści są jednym z najciekawszych elementów fabuły. Pozostali bohaterowie również są dobrze scharakteryzowani. Penelope trochę przypomina Hermionę z serii o Harrym Potterze. Jest inteligentna i nieco przemądrzała, jej lojalność i odwaga sprawiają, że szybko staje się jedną z ulubionych postaci w tej powieści. Bliźniacy Ade i Ede dostarczają wiele humoru swoją nieustanną rywalizacją, co sprawia, że książkę czyta się z uśmiechem na twarzy. Już od pierwszych stron można zżyć się z bohaterami i przez całą powieść kibicuje im się w ich przygodach. Relacje między postaciami, ich przyjaźnie i konflikty są przedstawione w sposób autentyczny i poruszający. Autor z niezwykłą precyzją maluje obrazy miejsc i wydarzeń, co sprawia, że można się poczuć uczestnikiem przygód Gabriela i jego przyjaciół. Akademia Crookhaven to bardzo ciekawe miejsce, pełne tajemnic i świetnej atmosfery. Czytając opisy szkoły, sal lekcyjnych, korytarzy i różnych znajdujących się w niej zakamarków łatwo jest wyobrazić sobie każdy detal. Dobrze skonstruowana i poprowadzona fabuła wzbudza cały wachlarz emocji, od radości, przez śmiech, po wzruszenie i strach o bohaterów. Jednym z głównych przesłań książki jest to, że dobro może przybierać różne formy. Gabriel i jego przyjaciele uczą się, że czasem trzeba uciec się do oszustwa, aby osiągnąć wyższy cel, naprawić krzywdę, pomóc innym lub ukarać złoczyńców. Ta moralna dwuznaczność sprawia, że powieść skłania do refleksji nad tym, czym naprawdę są dobre uczynki i jakimi środkami można je osiągnąć. "Szkoła oszustów" z pewnością zyska wielu fanów zarówno wśród młodych, jak i starszych czytelników. Fascynująca fabuła, barwne postaci, wartka akcja i mistrzowskie opisy sprawiają, że trudno się od niej oderwać. To opowieść o rodzinie z wyboru, złodziejskiej grze o wysoką stawkę i o tym, czym naprawdę są dobre uczynki. To lektura, która skradnie serca czytelników swoją szczerością, sporym ładunkiem emocjonalnym i niezwykłą atmosferą. Serdecznie polecam!

eśli kiedykolwiek martwiliście się, że nie dostaliście listu z Hogwartu, to oto staje przed Wami inna szansa - możecie dołączyć do Akademii Crookhaven. Co prawda zamiast latać na miotle, nauczycie się skradać, zamiast czytać historię magii, poznacie najsłynniejszych oszustów wszech czasów, a lekcje eliksirów zastąpią lekcje fałszowania największych dzieł sztuki. Nastoletni Gabriel Avery jest kieszonkowcem. I to cholernie zdolnym, o ile można tak powiedzieć o złodzieju. Jego zwinne palce potrafią w kilka sekund niepostrzeżenie opróżniać zakamarki cudzych kieszeni. Gabriel ma jednak ważny powód, dla którego to robi - razem z babcią, która go wychowuje, ledwie wiążą koniec z końcem i niejednokrotnie głód zagląda im w oczy. Za skradzione pieniądze Gabriel kupuje więc zawsze coś do jedzenia. Pewnego dnia, chłopak zauważa, na pierwszy rzut oka, dość łatwy cel i postanawia skorzystać z okazji. Jakież było jego zdziwienie, gdy okradziony przez niego mężczyzna sam okazał się być złodziejem, który w dodatku ukradł Gabrielowi pamiątkową monetę! Ku swojemu rozczarowaniu w skradzionym portfelu znalazł zaledwie 10 pensów i krótki liścik a ten, jak się okazuje, może otworzyć mu drzwi do złodziejskiej kariery. Skuszony obietnicą lepszego życia, chłopak dołącza do elitarnej szkoły dla oszustów i od tej pory zaczyna kształcić się w fałszerstwie, kryminalistyce i włamaniach, by pomóc naprawiać świat oszukując złych ludzi, zwracać innym ich skradzioną własność i, być może, w przyszłości zostać jednym z największych oszustów w historii. Ta książka to trochę takie połączenie Olivera Twista i Harry'ego Pottera, które, muszę przyznać, wyszło autorowi naprawdę świetnie i z całą pewnością przypadnie do gustu fanom twórczości J.K.Rowling. Choć magii, jako takiej, tutaj nie uświadczycie, to jednak zgłębianie tajemnej sztuki złodziejstwa i tak powinno być dla Was satysfakcjonujące. Autor sprytnie skomponował ten świat, z jednej strony bazując trochę na Potterowskim, co widać nie tylko w podziale uczniów, rywalizacji o puchar, czy choćby w samej kreacji głównego bohatera, z drugiej zaś tworząc coś zupełnie nowego i świeżego. Jest to na pewno świetna propozycja dla nieco młodszych czytelników, jednak niewątpliwie urzeknie także dorosłych, wszak oni również lubią czasem dać się ponieść wyobraźni, czyż nie? Na korzyść tej powieści przemawia także przepiękne wydanie, któremu nie mogę nie poświęcić choćby kilku słów - złocenia na okładce nadają jej nieco baśniowego klimatu, a przepiękne graficzne wstawki i mapka dopieszczają całości. Jak dla mnie trzy razy na tak - wystarczy kubek gorącego kakao, ulubiony kocyk i można się przenosić wprost do niezwykłego świata Akademii Crookhaven. To co, kto z Was się tam wybiera?

„Gabriel czasami pragnął po prostu... zapomnieć. Innych ludzi nie cieszyło zapominanie, choć powinno, bo bywało błogosławieństwem. Gabriel oddałby wszystkie skarby ukradzione z cudzych kieszeni, byle tylko wymazać z pamięci najgorsze chwile swojego życia. Niestety, na zawsze wryły się w pamięć. Każdy szczegół był równie świeży jak w dniu zdarzenia”, czyli niezwykła szkoła dla wyjątkowych uczniów. Akademia Crook Haven. Szkoła oszustów to powieść, która przyciągnęła mnie do siebie motywem szkoły dla wyjątkowych uczniów. Piękna okładka przyciąga wzrok, a opis zwiastuje ciekawą historię. Fascynujący cykl powieści o rodzinie z wyboru, złodziejskiej grze o wysoką stawkę i o tym, czym naprawdę są dobre uczynki. Trzynastoletni Gabriel jest błyskotliwym kieszonkowcem, dzięki czemu ma szansę częściowo napełnić z reguły pusty brzuch. Przyłapany na gorącym uczynku, zamiast do więzienia trafia przed oblicze tajemniczego Caspiana Crooka w jego szkole dla złodziei Crookhaven. Tu uczniowie szkolą się w takich dziedzinach jak włamania, fałszerstwo i „kryminastyka”, żeby naprawiać świat poprzez oszukiwanie złych ludzi i zwracanie własności niewinnym. Ale… czy można zaufać złodziejowi? Już od pierwszych stron tej książki czuć inspirację Harrym Potterem J. K. Rowling. Motyw szkoły dla wyjątkowych uczniów jest niczym wyjęty z opowieści o młodym czarodzieju. Różnicą jest to, że nie jest to magiczna szkoła, nie znajdziecie tam zaklęć czy też potworów. Ta szkoła ma na celu wykształcić złodziejów, by ci mogli naprawić świat poprzez oszukiwanie złych ludzi i zwracania własności niewinnym. Temu wszystkiemu towarzyszy kryminalna zagadka i tajemnice skrzętnie od lat ukrywane. Książka przypomina mi też nieco przygody Robin Hooda i serię Nevemoore. Myślę, że jest to lektura dla nieco młodszej młodzieży. Nasz główny bohater ma tutaj trzynaście lat i myślę, że dzieci w takim wieku już mogą na spokojnie zapoznać się z tą historią. Fani Harry'ego Pottera na pewno znajdą tutaj coś dla siebie. Śledzimy losy Gabriela, który nawiązuje nowe przyjaźnie w szkole, próbuje rozwiązać sprawę śmierci swoich rodziców, a także to jak wyglądają lekcje w szkole dla oszustów. Akademia Crookhaven to lektura pełna zaskakujących zwrotów akcji, emocji oraz wielu przygód. Czytelnik nie ma czasu na nudę, a autor ukazuje ważne tematy, takie jak wartość przyjaźni czy też relacje z rodziną. Dynamiczna akcja i ciekawi bohaterowie sprawiają, że książkę czyta się błyskawicznie i ciągle rosnącym zaciekawieniem. Idealnie sprawdzi się na prezent dla tej młodszej młodzieży. Myślę, że i starsi czytelnicy znajdą tutaj coś dla siebie. Spędziłam naprawdę kilka przyjemnych godzin z Akademią Crookhaven. Już wypatruję kolejnego tomu!

Któż z nas nie czytał lub przynajmniej nie słyszał o „Harrym Potterze”? Hmm…wydaje mi się, że chyba każdy. Sama posiadam wszystkie części w domowej biblioteczce, a film oglądamy całą rodziną przynajmniej raz w roku. Dlatego, gdy usłyszałam o nowej młodzieżowej serii Akademia Crookhaven, wiedziałam że muszę ją mieć i koniecznie przeczytać. W pierwszej części poznajemy porzuconego przez rodziców Gabriela, który ma tylko przybraną Babcię. Żeby przeżyć i jeść trzynastolatek musi kraść, a tę sztukę wyćwiczył wręcz do perfekcji. Jednak zostaje przyłapany na przestępstwie. Dziwnym trafem nie trafia on na komisariat tylko do tajemniczej szkoły dla oszustów, gdzie złodziejskiego fachu i przydatnych umiejętności uczą się uzdolnieni uczniowie. Tam poznaje kilku przyjaciół, z którymi próbuje zdobyć punkty i puchar. Dlaczego chłopiec stał się kieszonkowcem i został porzucony? Kim byli jego rodzice? Dlaczego trafił do akademii? Czy Gabriel będzie tam szczęśliwy i znajdzie życzliwe mu osoby? Jak potoczą się jego dalsze losy? Moi kochani, mimo iż książka nieco przypomina znane mi już historie fantasy, to ta pozycja jest nieco inna i nie znajdziecie w niej magii. Jednak w niczym jej to nie umniejsza, a powoduje tylko to, że jest wyjątkowo ciekawa i pobudza wyobraźnię. Jak się można było spodziewać, pierwszy tom jest wprowadzeniem do całej serii, przez co fabuła nie jest zbyt dynamiczna, ale nie brakuje w nim zagadek, tajemnic, niebezpiecznych sytuacji i wiele innych wydarzeń, od których wzbiera w nas adrenalina. Nie mogłam oderwać się od lektury, a poganiana przez córkę, która też chciała jak najszybciej zacząć czytanie, pochłonęłam ją na raz w kilka godzin. Wiecie co, warto było. Wspaniale spędziłam czas i doskonale wczułam się w postać Gabriela. Polubiłam go bardzo, współczułam mu i kibicowałam, gdy podejmował kolejne wyzwania. Cieszyłam się z jego sukcesów i przeżywałam, gdy ponosił porażki. Jest genialnie wykreowaną główną postacią, charakterną jak i zresztą pozostali bohaterowie, których poznałam na łamach kart. Cieszę się, że powstała ta powieść, gdyż można się przy niej zrelaksować i oderwać od codziennej rutyny. Niezwykła szkoła jest tak intrygująca, że zdarzyło mi się kilka razy kręcić głową ze zdziwienia, jednak jej priorytetem było nauczyć wychowanków by działali w dobrej i słusznej wierzę. Mieli kraść, ale nie dla swojego zysku, lecz po to, by skrzywdzeni ludzie odzyskali to co zostało im odebrane. Jednak czy złodziej może być dobry? Tego sami już się dowiedzcie. Zachęcam was do sięgnięcia po tę lekturę. Jestem przekonana, że nie pożałujecie i tak jak ja staniecie się fanami tej wspaniałej historii. Lubicie młodzieżówki, tonie zwlekajcie. Polecam gorąco!

J.J. Arcanjo "Akademia Crook Haven Szkoła oszustów" tom 1 @mediarodzina.wydawnictwo * " - Zrozum, że tego, czego nie wiesz, zawsze będzie więcej niż tego, co wiesz." * "Przecież życie to właśnie seria coraz poważniejszych zmartwień." * "Na świecie jest dużo złych ludzi, ale najgorsi to ci, którzy są dobrzy w byciu złymi." Poznamy Gabriela, który mieszka z babcią. Ten 13letni chłopak, ma talent kieszonkowca, którego używa, aby poprawić życie sobie i babci. Do czasu kiedy spotka nieznajomego. Fabuła jest niczym labirynt pełen roślin, w którym spacerujesz z przyjemnością i obserwujesz z radością, do momentu kiedy dojdziemy do rozwidleń i podejmowaniu decyzji, w którą stronę iść. Niestety nie cały czas jest przyjemnie, nie znamy wszystkich roślin, a kolce dzikich kwiatów czasem ranią. Akcja jest natomiast jak piasek, który kiedy wejdzie do buta uwiera dopóki go nie wyczyścisz, ale i tak nigdy idealnie tego nie zrobisz. I w końcu się przyzwyczajasz do niego i chodzisz z nim, ciesząc się jego uwieraniem. Bohaterów wykreowanych mamy bardzo dobrze. Każdy ma swój własny świat i problemy, przez co stają się realni nie tylko w myślach. Postać Gabriela urzekła mnie od początku, a im dalej, tym bardziej polubiłam tego chłopca i lubię go nadal! Poznamy tutaj ciekawe dzieciaki, które skradną serca swoją szczerościa i normalnością. Trafią się też tacy co będą irytować, ale to dobrze, bo znaczy to, że mamy różnorodność charakterów! Opisy są rewelacyjne, nie trudno sobie wyobrazić miejsc czy widoków. To opowieść, którą się widzi oczami wyobraźni; doświadcza, podziwia i jest. Z bohaterami duszą, a myślami wszędzie. Są po prostu rewelacyjne, takie, które chce się czytać bez końca. Emocje są od samego początku, aż do ostatniej strony. Nie da się nie zżyć z bohaterami. Z uśmiechem przewracałam kartki i śmiałam się z zabawnych sytuacji. Pojawiły się oczywiście te mniej radosne, ale nie były one bardzo przytłaczające, takie właśnie do przeżycia razem z bohaterami i pokonania tego uczucia! Podsumowując "Akademia Crook Haven - Szkoła oszustów" to pierwszy tom serii, dla młodych czytelników, który zachwyci tajemnicą, odkrywaniem i odnajdywaniem siebie. Lecz spokojnie i duży czytelnik będzie się przy tym dobrze bawić, bo będzie to seria dla małych i dużych! Jest to idealna pozycja dla fanów kryminałów od psychologicznej strony, jak i dla tych co lubią odkrywać, i uczyć się nowego. Perun uważa, że odnalazłby się tam gdzie główny bohater, ponieważ jest psiepsiastyczny, a to już mówi samo za siebie. Opowieść godna psiepolecenia dla zwierzęcych towarzyszy jak i ludzi oczywiście!

Chcieliście kiedyś dostać list z Hogwartu? Ja za dziecka bardzo marzyłam, żeby trafić do takiej szkoły magii, jednak nigdy nie było mi to dane. I okazuje się żeszkoły magii to nie jedyne fajne miejsca, bo są jeszcze szkoły dla złodziei i też mogłam tam trafić jak nasz główny bohater. Współpraca barterowa z wydawnictwem mediarodzina. Poznajemy Gabriela trzynastoletniego chłopca, który jest z bardzo biednej rodziny, kradnie, żeby przeżyć, żeby mieć co jeść. Fajnie jest przedstawiony sam fakt tego, że Gabriel nie kradnie dla przyjemności, nie kradnie w dużych ilościach, tylko tyle, aby starczyło mu i babci na jedzenie. Widać, że pomimo tego, że jest młody, robi wszystko, żeby przetrwać i żeby pomóc swojej najbliższej osobie. Jednak pewnego dnia okrada nieodpowiednią osobę i jego życie w ten sposób diametralnie się zmieniło. Trafia on do Akademii Crook Haven, która jest szkołą oszustów. Uczą się w niej dzieci, które mają naprawić świat poprzez oszukiwanie złych ludzi i okradanie ich. Jest to szkoła, która szkoli dzieci we włamywanie fałszerstwie i wielu innych rzeczach, które prawdziwym życiu raczej nie miałyby prawa bytności. Wiadomo, różne są sytuacje w życiu i nie wiemy, jak byśmy się zachowali, póki taka sytuacja nas nie spotka i tak właśnie było w tej książce. Gabriel poprzez kradzież dostaje możliwość na lepsze życie. Czy wykorzystana daną mu szanse w 100%? Jest to książka idealna dla młodszej młodzieży, która dopiero zaczyna swoją przygodę z takimi doroślejszymi książkami. Ta książka pokazuje nam, że każdy ma gdzieś swoje miejsce, tylko musi je odkryć. Każdy jest w czymś dobry, ale musi jeszcze odnaleźć swój dar. Co do Gabriela i jego postaci. Strasznie mnie irytował oczywiście nie cały czas, ale przez dużą większość czasu miałam ochotę nim potrząsnąć. Zdaje sobie sprawę z tego, że jest to dopiero dzieciak, który przez całe życie był w innym środowisku. Dlatego liczę na to, że w następnych tomach tej serii, będzie się zmieniał. I widać, że książka ma trochę zaczerpniętych rzeczy z Harry’ego Pottera jak np. punkty czy puchary zdobywane przez cały rok, ale nie jest to jakkolwiek męczące i fajnie nadaje klimat tej szkole. Bo jednak te dzieciaki nie są szkolone na złoczyńców, a na dobrych ludzi więc fajnie, że też są nagrodzone.

Od czasu do czasu lubię się oderwać od krw@wej fantastyki i sięgnąć po middle grade (9-12 ). Pomimo, że to teoretycznie podgatunek dla młodszych, często można znaleźć coś wartościowego i wartego uwagi. Ta pozycja była promowana jako idealna dla fanów Harrego ⚡ Niedawno akurat słuchałam, więc na świeżo wszystko pamiętam. Faktycznie, czy motywami czy niektórymi momentami widziałam podobieństwo, ale jednocześnie książki bardzo się różnią ⚔️ Autor wykreował ciekawy konflikt między złymi, a jeszcze gorszymi? Złymi bo tak na prawdę bohaterowie wykonują czyny może niemoralne, ale w dobrym celu. Po to istnieje Crookhaven - akademia dla przestępców naprawiających świat, trochę taka zabawa w super bohaterów🦸🏼‍♀️Swoim klimatem po części przypominała mi serial "The umbrella academy"☂️, chociaż tu nie ma zdolności nadprzyrodzonych, akcja jest w naszym świecie, a wszystko co postacie mają do dyspozycji, to własne umiejętności. Zajęcia jak i to czego się uczyli, były ciekawe, widać że autor zrobił dobry research, wykorzystując umiejętnie informacje 🎭 Jest tu motyw found family, zagubiony chłopiec w końcu odnajduje miejsce, w którym pasuje. Przyjaźń i rodzina są przedstawione jako elementy życia, o które trzeba walczyć 💞 Ważną częścią historii jest ukazanie drużyny jako całości, wspólne cele, współpraca, to to, na czym powinni się skupić 🏆 Polubiłam bohaterów - szczerych, prawdziwych, normalne dzieciaki, które nadal szukają odpowiedzi. W pierwszym tomie są początki nauki, w drugim są już na kolejnym etapie, więc podejrzewam, że to jedna z tych serii, gdzie można razem dorastać z postaciami. Już na przestrzeni tych 2 tomów się zmienili 💃 Fabuła bardzo przypadła mi do gustu, może nie była ciągle dynamiczna, ale byłam zaciekawiona, a co jakiś czas pojawiały się plot twisty, chociaż część przewidywalna 💎 Całość jest napisana przyjemnym językiem. Najbardziej w książkach dla dzieci nie lubię zbyt nierealnego przerysowania, czego tu nie było. Tak samo w wielu przypadkach spotkałam się z ciągłym powtarzaniem czegoś, jakby dzieci nie umiały myśleć - tutaj jest coś powiedziane raz, jest przestrzeń żeby można było samemu zinterpretować 🙌 Była to komfortowa lektura, którą mogę polecić dzieciakom jak i starszym, i czekam na kontynuację.

Akademia Crook Haven to pasjonująca podróż do fantastycznego świata młodych ludzi, którzy uczą się sztuki bycia złodziejami – ale nie byle jakimi, lecz takimi, którzy naprawiają krzywdy wyrządzone przez Bezimiennych. Książki opowiadają historię grupy przyjaciół, którzy, mimo swoich indywidualnych cech, tworzą niezwykłą paczkę sojuszników. Trzynastoletni Gabriel, wychowywany przez "Babcię" po porzuceniu przez rodziców, posiada wybitną pamięć i umiejętność zapamiętywania każdego nawet najmniejszego szczegółu. Chociaż jest samotnikiem, co jakiś czas wraz z Babcią zmienia miejsce zamieszkania. Jego życie diametralnie się zmienia, gdy otrzymuje szansę dostania się do Akademii Crook Haven. Tam poznaje Penelope, córkę jednego z ważniejszych członków Akademii. Penelope ze względu na swoje wychowanie, gdzie całe życie spędza w murach budynku jest jedną z najlepszych uczennic, a jej specjalizacją są reprodukcje obrazów. Kolejnymi fascynującymi postaciami są bliźniacy Ade i Ede, mistrzowie cyberprzestrzeni, oraz Amira, mistrzyni wspinaczki i pływania, która początkowo nie zna angielskiego, ale stopniowo otwiera się na swoich przyjaciół i zdobywa ich sympatię. Każdy z bohaterów stracił coś przez bezwzględnych przestępców, zwanych Bezimiennymi, i pragnie ich powstrzymać, chroniąc swoich najbliższych lub nawet ratując ich w niektórych sytuacjach. W szkole uczniowie zdobywają punkty za wykonywanie zadań, a na koniec roku muszą dokonać włamania, by zdobyć Trefny Puchar. W szkole zdobywa się punkty za zadania, a na koniec roku musi dokonac wlamania by wygrać Trefny Puchar. W pojedynkę jest to nieosiągalne natomiast w zespole buła z masłem, pyra z gzikiem! Część pierwsza "Szkoła oszustów" opowiada o nawiązaniu przyjaźni, losach każdego z bohaterów i zacieśnianiu więzi. Poprzez różne wydarzenia ich sojusz staje się coraz mocniejszy, sprawiając, że czują się ze sobą wyjątkowo, gdyż żaden z nich dotąd nie doświadczył prawdziwej przyjaźni ani pracy w zespole. To niezwykła podróż przemiany dla każdego z nich. Dla miłośników Harrego Pottera, "Akademia Crook Haven" będzie pełna rywalizacji, przygód i najcenniejszych wartości: zaufania i prawdziwej przyjaźni.