1632 (okładka  miękka, wyd. 10.2019)

Wszystkie formaty i wydania (3): Cena:

Sprzedaje empik.com : 32,18 zł

32,18 zł
45,00 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Sprzedaje PROGMAR ksiazki-medyczne : 47,36 zł

Sprzedaje Inbook : 47,39 zł

Sprzedaje dvdmax : 52,32 zł

Wszyscy sprzedawcy

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Klasyczna powieść z fantastyki alternatywnej, w której współcześni bohaterowie przenoszą się w czasy okrutnej wojny trzydziestoletniej.

Rok 1632. Sytuacja w północnych Niemczech jest tragiczna. Głód. Zaraza. Wojna religijna pustosząca miasta. Jedynie arystokracji udało się wyjść z tego niemal bez szwanku; dla chłopów śmierć jest niczym dar od Boga.

Rok 2000. Sytuacja w miasteczku Grantville w Wirginii Zachodniej jest świetna. Na ślub siostry Mike'a Stearnsa przybyło mnóstwo ludzi, w tym członkowie miejscowej sekcji Amerykańskiego Stowarzyszenia Górników. Zabawa trwa w najlepsze...

I nagle wszystko się zmienia...

Gdy opada kurz, Mike rusza na czele grupy uzbrojonych górników, żeby sprawdzić, co się stało. Okazuje się, że drogę prowadzącą do miasteczka przecięto niczym mieczem. Po drugiej stronie rozgrywa się iście piekielna scena: mężczyzna wisi przybity do drzwi chaty, a banda ludzi w stalowych pancerzach napastuje jego żonę. Mike i jego ludzie wiedzą, co muszą zrobić. Wolność i sprawiedliwość w amerykańskim stylu wkracza w sam środek wojny trzydziestoletniej...

"Przekonująca historycznymi detalami, niezwykle zabawna w zderzeniu współczesnych standardów moralnych z rzeczywistością krwawych europejskich wojen sprzed 400 lat... Trudno nie ulec urokowi wizji Erica Flinta".
"Starlog"

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1231818637
Tytuł: 1632
Autor: Flint Eric
Tłumaczenie: Giecold Barbara, Bochenek Michał
Wydawnictwo: Wydawnictwo Zysk i S-ka
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Liczba stron: 680
Numer wydania: I
Data premiery: 2019-10-15
Rok wydania: 2019
Data wydania: 2019-10-15
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 207 x 144 x 50
Indeks: 33424125
średnia 4,4
5
9
4
5
3
1
2
1
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
4 recenzje
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
3/5
19-06-2020 o godz 10:40 przez: Radosław
Wielbiciele „historii alternatywnych” jako jednego z gatunków literackich, w ostatnich latach są dosyć mocno rozpieszczani przez autorów. Każdy w pokaźnym stosie najprzeróżniejszych pozycji, powinien znaleźć coś dla siebie, co wprawi go w dobry czytelniczy nastrój. Jednym z tytułów, który ma duży potencjał „rozrywkowy”, jest powieść „1632” ukazująca „nową” wersję nowożytnej Europy. Akcja książki przenosi czytelnika w malownicze tereny Wirginii Zachodniej, dokładniej rzecz ujmując do małego miasteczka Grantville. Spora część lokalnej społeczności (w tym prawie całe Amerykańskie Stowarzyszenie Górników), bawiło się na ślubie siostry Mike'a Stearnsa, kiedy nastąpiło dziwne, przerażająca i tajemnicze wydarzenie atmosferyczne Oślepiające światło zalało okoliczne tereny i zniknęło, równie szybko jak się pojawiło. Goście weselni zaniepokojeni tą „anomalią” postanawiają sprawdzić, co tak naprawdę się stało. Początkowo wszystko wydaje się „normalne”, szybko jednak słowo to traci na znaczeniu, szczególnie kiedy „rekonesans” natrafia na bandę dziwnie ubranych mężczyzn napastujących kobietę po wcześniejszym przybiciu jej męża do drzwi chaty. Okazuje się, że w wyniku tajemniczego wydarzenia (nazwanego później „Ognistym Kręgiem”), miasto wraz z mieszkańcami przeniosło się w czasie do roku 1632 na tereny Niemiec, które w tym okresie podobnie zmagały się z falą krwawych konfliktów zbrojnych (wojna trzydziestoletnia). Podróż w czasie plus Amerykanie. Brzmi to dosyć prostolinijnie i nie ma co ukrywać, że właśnie tak jest. Każdy przeciętny miłośnik szeroko pojętej popkultury, który przeczytał kilka książek/ zobaczył kilka filmów, wie czego można się po tytule spodziewać. Wrzucenie mieszkańców Wirginii Zachodniej w realia niezbyt gościnnego i bezpiecznego Świętego Cesarstwa Rzymskiego w momencie trwającej wielkiej militarnej rywalizacji katolików i protestantów, mogło skończyć się tylko w jeden sposób. Amerykanie jak na prawdziwych orędowników „demokracji i pokoju” przystało, szybko przeszli do szerzenia „reform” za pomocą broni palnej, koni mechanicznych i elektryczności. Powieść pomimo całego swojego pomysłu i solidnej ilości stron, zdecydowanie do grona wybitnej i ambitnej literatury zaliczyć nie można. Nie oznacza to jednak, że tytułu należy momentalnie skreślać z listy potencjalnych lektur. Książka w swoich podstawowych złożeniach miała zapewniać odbiorcy prostą, acz intensywną rozrywkę i pod tymi względami sprawdza się doskonale. Oczywiście, jeśli tylko odbiorca przymknie oko na pewne mniejsze lub większe niedopowiedzenia i absurdy fabularne, których troszkę tutaj występuje. Na sam początek wątek „przeniesienia w czasie”. Jeśli liczy ktoś na jakieś naukowe wyjaśnienia i mocno rozbudowane aspekty tego zdążenia, to będzie bardzo mocno zawiedziony. Tutaj po prostu błysło, trzasło, wszystkich oślepiło, przeniosło w czasie i już! Kwestie naukowe są tutaj kompletnie zbędne, zresztą mam wrażenie, że autor sam nie miał zbyt wielkiego pomysłu jak ten wątek rozwinąć, więc go szybko porzucił. Kolejna sprawa to bohaterowie, którzy bardzo szybko zaakceptowali nową sytuację, w której się znaleźli i z wielkim zapałem przystąpili do tworzenia swojego nowego miejsca do życia. Rozumiem, że książka o charakterze „rozrywkowym” nie może sobie pozwolić na nadmiar głębszej (dla niektórych nudnej) treści, jednak co bardziej wymagający czytelnicy na pewno zwrócą na ten element uwagę. Problem ten dotyczy nie tylko mieszkańców samego miasteczka Grantville, ale również siedemnastowiecznych Niemców, którzy z wielką radością zaczęli się asymilować z nowymi sąsiadami. Trzecia dosyć istotna kwestia, która może wywołać u miłośników dawnych dziejów, stan przedzawałowy to „historyczna” otoczka książki. Autor co prawda stara się w wielu kwestiach trzymać „prawdy”, jednak trzeba być gotowym również na pewne absurdy, masę propagandy, gloryfikowania „wspaniałych” Amerykanów, czy zwykłej wybujałej wyobraźni twórcy. Ktoś nieobeznany z danym okresem historycznym, będzie miał tutaj trudność z wyłowieniem fikcji literackiej (po części kilka kwestii zostaje wyjaśnionych w posłowiu). O ile pewne nadinterpretacje faktów da się bez większego problemu przeboleć, kilka z nich jest nawet na swój sposób ciekawe lub zabawne, to już nadmiar kryptoreklamy wspaniałości mieszkańców USA dla niektórych odbiorców będzie trudny do przełknięcia. Dzielni potomkowie Wuja Sama (nazywani tutaj „białą biedotą”), to cudownie ludzie, od których promienienie miłość, wspaniałomyślność i wielka sprawiedliwość. Kto inny w „mrocznych czasach” byłby gotowy ratować zarówno Żydów, jak i biednych Niemieckich chłopów, przed krwiożerczymi wojskami państw katolickich, które nie robiły nic innego jak tylko paliły, gwałciły i mordowały niewinnych. Cała recenzja na PopKulturowy Kociołek
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
28-12-2019 o godz 19:08 przez: Monika - Monime.pl
Jeśli lubicie historię alternatywną i niestraszna byłaby wam wizja Stanów Zjednoczonych Ameryki jako sąsiada Polski, książka Erica Flinta „1632” jest wizją, którą bardzo polecam. Zadowoleni będą także znawcy historii wojny trzydziestoletniej, gdyż wiele rzeczywiście mających miejsce bitew jest w niej dość pieczołowicie opisane. To dobry pomysł, by jeszcze raz zapoznać się z nie dość omawianym choćby na lekcjach historii konfliktem. Ja pozostaję z lekkim niedosytem, bo spodziewałam się zobaczyć więcej zwyczajnych reakcji ludności niemieckiej na pojawienie się Amerykanów. Autor skupił się przede wszystkim na dzielnych Jankesach i ich misji ratowania świata, a to niekoniecznie kupiło mnie. Jednak pojawieniu się świetnie zaprojektowanych postaci kobiecych zdecydowanie jestem na tak. Więcej na https://konfabula.pl/twarde-babki-z-ksiazki-1632-eric-flint/
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
15-01-2020 o godz 14:39 przez: JACKY
Ciekawe czy Zysk i Ska wyda kolejne części czy poprzestanie na wydaniu tylko tej pierwszej , tak jak to zrobiło inne wydawnictwo wydając dwie części.A szkoda bo książka dobra
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
03-09-2022 o godz 12:14 przez: Anna
estem ogromną miłośniczką powieści historyczno obyczajowych. Gdy odkryła powieści Pani Diany Gabaldon, szukałam czegoś w podobnym klimacie. Przyznam, że było ciężko, nic nie trafiało do mojego gustu, cały czas mi czegoś brakowało. Całkowicie przypadkiem odkryłam serię 1632 Pana Ericka Flinta, która składa się z trzech naprawdę wspaniałych części. Tutaj muszę wyrazić swój żal, że to tylko trzy tomy, bo cała historia naprawdę super by się odnalazła w kilku częściach. Mimo to połknęłam tom pierwszy jednym tchem. 1632 to powieść, która dzieje się w dwóch czasach. Zawiera w sobie wszystko to, co miały dwie moje ulubione serie mianowicie Obca oraz Poldark. Rok 2000 znajomi i przyjaciele Mike’a w najlepsze bawią się na weselu jego siostry. Gdy zabawa trwa, następuje załamanie czasoprzestrzeni i wszyscy goście przenoszą się w sam środek wojny trzydziestoletniej. Amerykanie zaskoczeni przeniesieniem w czasie, wkraczają w iście dantejskie sceny, na terytorium Niemiec sprzed kilkuset lat. Gdy nasz główny bohater orientuje się w wydarzeniach, postanawia wraz ze swymi ludźmi wprowadzić wolność i sprawiedliwość w stylu amerykańskim. Zabawa historią w powieściach jest jedną z moich ulubionych tematyk. Tutaj grupa współczesnych ludzi, wraz ze współczesnymi wartościami, bronią, wychowaniem i kulturą próbuje odnaleźć swoje miejsce w czasach, gdy śmierć była na porządku dziennym a głód i konflikty czymś zupełnie naturalnym. Dodatkowo pojawiają się wątki górnicze, które uwielbiam dzięki Panu Mastertonowi, więc dla mnie 1632 to diamencik. W książce nie brakuje miłości, nienawiści, pełnych napięcia zwrotów akcji, a także wielkiej dawki historii. Realistyczne przedstawienie wydarzeń sprawia, że czujemy się, jakbyśmy byli częścią całej opowieści. Część pierwsza, bardzo obszerna zasługuje na zainteresowanie. Wspaniałe opisy, konflikty interesów oraz poglądów, dynamiczna akcja, przesympatyczni bohaterowie a przede wszystkim cała otoczka fabuły sprawiają, że nie mogłam się oderwać od tej publikacji. Dodatkowo jest to publikacja, która w sposób prawdziwy przedstawia historię konfliktu, wszystkie jego strony i najważniejsze wielkie straty w ludziach i tragedię ówczesnych cywilów. Autentyczność tej książki urzekła mnie najbardziej. Myślałam, że nic już nie znajdę w stylu moich ulubionych pozycji z podróżą w czasie w tle, ale się pomyliłam. Pan Flint stworzył powieść, która wspaniale uzupełnia te już do tej pory wydane. Jestem przekonana, że fanki Pani Gabaldon będą zachwycone światem Pisarza, który na tle wielkiej wojny zręcznie manipuluje miłością, zdradą i krwią. Polecam bez dwóch zdań, a sama biorę się za część drugą.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Icebreaker
4.4/5
35,59 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Złowieszczy dar
4.7/5
45,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Przebudzenie
4.8/5
38,01 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego